Maseczka do twarzy Marion z serii Fresh&Fit regeneracja i nawilżenie awokado.
Maska oprócz tego, ze ładnie wygląda to i działa. Ma piękny zapach, nie czuć w nim chemii. Tak jak obiecuje producent - nawilża, pomaga w regeneracji skóry suchej i odwodnionej. Skóra po niej jest gładka i nawilżona.
Nadmiar maseczki można usunąć lub wmasowywać w skórę do całkowitego wchłonięcia.
Marion, Fit & Fresh Avocado Face Mask (Maseczka na twarz, szyję i dekolt 'Awokado').
Kremowa maseczka umieszczona została w dość sporej saszetce o pojemności 7,5 ml. Taka saszetka spokojnie wystarczy na dwie aplikacje.
Konsystencja maski jest dość gęsta i jest kremowa, nie ma problemu z jej nałożeniem jak i z myciem.
Podczas całej aplikacji towarzyszy nam ładny i przyjemny zapach 🙂.
Saszetkę bardzo łatwo się otwiera, bez potrzeby użycia nożyczek.
Moja skóra po aplikacji jest zdecydowanie wyraźnie nawilżona i odżywiona.
Skóra jest miękka i gładka w dotyku.
Moja skóra została również bardzo ładnie rozświetlona. Wyrównany został również koloryt skóry, ale w tym przypadku nie ma jakiegoś efektu wow.
Maseczka kosztuje grosze, a daje naprawdę bardzo fajne efekty.
Polecam ♥️.
Marion, Maseczka do twarzy Awokado
Z zapasów wyciągnęłam maseczkę od Kochanej @Kicia124. Miałam już dawno temu maseczkę z tej serii, ale z ogórkiem, więc cieszę się, że mogłam przetestować kolejną. Bardzo podoba mi się saszetka, grafika jest taka orzeźwiająca. W środku maseczka kremowa o bardzo przyjemnym zapachu, perfumowanym, ale bardzo ładnym. Maseczka dobrze rozprowadziła się na twarzy, pozwoliła mi się zdecydowanie zrelaksować. Odżywiła buzię, sprawiła, że suche skórki zniknęły. W składzie miała ekstrakt z awokado i miód. Była to maseczka bez zmywania, wystarczyło tylko resztki usunąć wacikiem.
Marion fit&fresh awokado kremowa maseczka do twarzy od @Kicia124.
Maseczka znajduje się w ładnej saszetce pojemnosci 7.5ml. Sama maseczka jest kremowa o białej barwie o delikatnym zapachu. Maseczka ta dość fajnie sie wchłania mozna ją stosowac na noc zamiast kremu do twarzy. Zawiera w sobie ekstrakt z avokado który jest zrodlem witamin i minerałów.Przeznaczona jest coprawda do skóry suchej i odwodnionej a moja jest mieszana jednak i tak fajnie sie spisała.
Fajnie nawilża skórę ale pozostawia taki tłustawy filtr jednak na noc mi to nie przeszkadza. Skóra jest miękka i przyjemna w dotyku.
Moje ostatnie zakupy z drogerii Natura. Kupiłam:
Lakier do paznokci My Secret Nail Polish Purple Hyacinth nr 279. Kolor to przepiękny, jasny, delikatny fiolet. Żeby uzyskać pełne krycie potrzeba dwóch warstw lakieru. Lakier utrzymuje mi się na paznokciach ok 3 dni i jak na moje paznokcie to długo.
Płyn do kąpieli w opakowaniu w kształcie kucyka dla Młodej. Płyn jest dość wydajny, takie małe opakowanie starczyło na 2 kąpiele. Ma piękny zapach oraz kolor jagody. Nie uczula ani nie podrażnia delikatnej skóry dziecka. Jedyny minus to to że się nie pieni. Płyn kosztował ok. 3 zł.
Maseczkę Awokado od Marion w bardzo niskiej cenie 3 zł. Jest przeznaczona do cery suchej, czyli dokładnie takiej jak moja. Maseczki jest dużo, spokojnie starcza na 2 użycia. Pachnie bardzo ładnie, tak świeżo. Konsystencja jest kremowa, łatwo i przyjemnie się ją rozprowadza po buzi. Spodobało mi się w niej to, że na prawdę porządnie nawilża skórę i ją odświeża.
Maseczka od Marion - Awokado .
Maseczka zamknięta jest w saszetce o pojemności 7,5ml. Koloru białego, a w konsystencji jak gęstszy, dosyć tłusty krem . Wyjątkowo nie wyczułam żadnego intensywnego zapachu , kosmetyk bardzo delikatnie pachniał i nie przywodził mi nic na myśl .
Maseczkę bardzo łatwo rozprowadzić dłonią, wystarczy ją smarować jak krem . Rozkłada się w miarę możliwości równomiernie nie nakładając zbyt grubej warstwy. Po około 5 minutach kosmetyk zaczął ładnie się wchłaniac , a po około 15 minutach wchłonął się całkowicie . Pozostawił moją skórę cery nawilżoną, naturalnie błyszczącą oraz gładką. Jak na różnorakie spotkania z maseczkami od Marion z tej jestem zadowolona . Dzięki pojemności kosmetyk starczył na dwa użycia, co również bardzo mnie cieszy .
Marion, kremowa maseczka Awokado.
Dostałam ją od Weroniki @weracruza jeszcze latem w urodzinowej paczuszce.
Maska oprócz awokado zawiera także miód, a to ciekawe i fajne połączenie.
Konsystencja jest dość lekka jak na maskę, ale dzięki temu wchłonęła się w całości bez konieczności zmywania. Nie pozostawiła resztek i nie rolowała się na skórze.
Buzia została odżywiona i nawilżona, pozostawiając bardzo miłe uczucie.
Zapach mega mi się podoba.
Bardzo fajna maska, dziękuję .
W ogóle te maseczki z Marion i Ziaja sprawdzają się u mnie bardzo fajnie, cena w stosunku do działania jest śmiesznie niska, często efekty biją o głowę te droższych marek i jeśli tylko mam okazję to chętnie sięgam po kosmetyki polskich firm, a ta maska jest kolejnym przykładem, że warto.
Polecam
Maseczki do twarzy Marion, Fit & Fresh w saszetkach. Są to kremowe maseczki: Mango, Awokado i Ogórek. Są one dość tłuste, więc dobrze je dokładnie zmyć. Pachną ładnie, zwłaszcza ta Mango i pozostawiają skórę nawilżoną. Nie są to jednak maseczki po które sięgnęłabym ponownie bo nie przepadam za tak tłustymi maseczkami, które trzeba zmywać.
Zobacz post
Maseczki do twarzy Marion w saszetkach. Są to kremowe maseczki, które kupiłam w jakieś drogerii na wyjeździe wakacyjnym. Raczej nie przepadam za kremowymi maseczkami, ale te mnie zainteresowały. Jedna z nich jest 3-minutową maseczką ultra nawilżająca, japoński rytuał. Jest ona w formie tłustego kremowego masełka w kolorze różowym i pachnie ona dość przyjemnie, raczej kwiatowo. Nawilża i natłuszcza skórę. Pozostałe trzy są z serii Fit&Fresh: Mango, Awokado i Ogórek. Są one dość tłuste, więc dobrze je dokładnie zmyć. Pachną ładnie, zwłaszcza ta Mango i pozostawiają skórę nawilżoną.
Zobacz post
Maseczka do twarzy z firmy Marion. Jest ona pojemności 7,5 ml. Do wyboru dostępne jest kilka wersji, ale ja zdecydowałam się na tą z awokado. Jej zadaniem jest regeneracja i nawilżenie. Zawiera również różne witaminy. Nakładamy ją na twarz, szyję i dekolt i odczekujemy około 20 minut. Po tym czasie maseczka prawie całkowicie się wchłania. Można resztki usunąć wacikiem lub wetrzeć w skórę i pozostawić. Ma przyjemną kremową konsystencję. Bardzo ładnie pachnie. Kupiłam ją przy okazji jakiegoś zamówienia w jednej z internetowych drogerii. Polecam.
Zobacz post
Maseczka do twarzy Awokado, Marion, Fit & Fresh. Jest to kremowa maseczka do cery suchej i odwodnionej, którą można aplikować zamiast kremu na noc. Ma bardzo przyjemny zapach. Łatwo się ja rozprowadza, ale jest nieprzyjemnie tłusta. Ja zmyłam wacikiem nadmiar i pozostawiłam ja na noc. Rano skóra była przyjemna w dotyku, nawilżona, ale nie była tłusta.
Zobacz post
Świąteczna paczuszka, którrą dostałam od kochanej @Justinnka , kochana jest mi bardzo miło,że o mnie pamiętałaś .Gdy zobaczyłam kotełkowe motywy to od razu pojawił się uśmiech na mojej twarzy .Uwielbiam wszystko z kotami a Ty kochana pamiętałaś o tym . Nie mogę doczekać się już testów a szczególnie założenia skarpecioch .Wszystkie kosmetyki są dla mnie nowością oprócz maseczki Marion.Dziękuję za przemiłe życzenia .
W paczuszce znalazły się:
perełki do kąpieli Seyo Kids o zapachu mango, uwielbiam wszelkie umilacze do wanny także jestem bardzo ciekawa tego produktu,grafika na opakowaniu jest przesłodka
mydło w płynie Green Pharmacy Rokitnik, myślałam, że będzie miało ziołowy zapach a pachnie prześlicznie , butla jest duża i posiada wygodny dozownik, kosmetyki GP uwielbiam także czuję, że będę zadowolona
chusteczki nawilżane Seyo Kids, mają słodką grafikę z kotełem , absolutnie skradły moje serce i będę je nosić w torebce aby były ze mną wszędzie ,delikatnie pachną są przeznaczone są dla dzieci więc będą delikatne dla skóry
lizak w kształcie laski
żel do kąpieli w kształcie emotikonki
śliczna kartka z życzeniami
skarpeciochy z kotkiem , są cudne, mają fajny materiał, są idealnej długości no i ten wzór
maseczka Marion Awokado, już ją testowałam ale z przyjemnością znowu ją użyję gdyż świetnie nawilża buzię i ładnie pachnie
puder brązujący Luminous Matt Essence, akurat brakowało mi nowego bronzera w kosmetyczce , ma bardzo ładny odcień
róż do policzków Smart Girls, ślicznie się mieni i ma ładny jasny odcień
Kochana jeszcze raz dziękuję za niespodziankę jest mi bardzo miło . Wszystkie cudeńka opisze w moich chmurkach niebawem .
Marion, Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Awokado .
Maseczka ma za zadanie nawilżyć, odżywić i zregenerować skórę twarzy. Ma lekką, kremową konsystencję, w opakowaniu znajduje się jej idealna ilość na jedno pełne użycie. Po nałożeniu na twarz zaczyna się lekko wchłaniać, po około 10 minutach już jej prawie nie widać. Nawet przy zmywaniu widać, że większość produktu wchłania się w skórę. Po jej użyciu zauważyłam, że suche skórki na twarzy zniknęły a skóra stała się odrobinę bardziej miękka. Myślę, że ta maseczka może być szybkim ratunkiem na wysuszoną skórę twarzy .
Maseczka z avocado z Mariona. Jest przeznaczona dla skóry suchej i odwodnionej. Ja mam cerę tłustą, więc trzymałam ją na twarzy trochę krócej, ale robiłam ją razem z moją mamą i ona trzymała ją dłużej. Maseczka bardzo fajnie nawilża i odżywia cerę, jest po jej użyciu rozjaśniona i przyjemna w dotyku. Do tego opakowanie jest bardzo ciekawe, przyjemnie jej się używa. Jedno opakowanie wystarczyło mi na 3 użycia.
Zobacz post
Bardzo lubię maseczki z firmy Marion, dlatego też postanowiłam zakupić trzy nowe, których jeszcze nie próbowałam. Wybrałam maseczki: Awokado, Mango i Granat. Zapłaciłam po 2 zł za sztukę, więc nie duzo. Maseczki sprawdziły się u mnie naprawdę super. Szczególnie ta z granatem, ma bardzo fajny zapach. Sprawiły, że moja twarz stała się gładka i nawilżona. Nie podrażniły mnie, nie uczuliły, a to jest najważniejsze.
Zobacz post
Moje dzisiejsze małe zakupy w lokalnej, małej drogerii.
Zarówno lakier jak i płyn do płukania jamy ustnej mi się kończą, więc musiałam zrobić zapasy. Lakier jest z marki Professional Touch, ma to samo opakowanie od lat. Ten lakier już kiedyś miałam i byłam z niego zadowolona, więc postanowiłam go znowu używać. Na dodatek jest tani, bo kosztuje od 5 zł, a dobrze utrwala fryzurę.
Co do płynu do płukania jamy ustnej, miałam tą różową wersję i byłam z niej zadowolona, więc tym razem wzięłam inny wariant - Ziaja Mintperfect płyn przeciwpróchniczy.
Przy kasie stał jeszcze stelaż z maseczkami do twarzy różnych firm. Zdecydowałam się na Marion Fit&Fresh z Awokado. Podobno świetnie nawilża a moja cera teraz tego bardzo potrzebuje. Dzisiaj przetestuję i zobaczę, by faktycznie będzie jakiekolwiek nawilżenie.
ZagmatwanaJako, że dostałam nominacje od @babsi , to zdecydowanie nie mogłam jej pominąć! Do pokazania mam Wam kosmetyki do pielęgnacji ciała i jestem ciekawa, czy również cos z nich stosujecie i znacie. Zaczniemy od lewej!
Niezastąpiony żel aloesowy, który już nie raz mnie uratował i bez którego nie wyobrażam sobie mojej kosmetyczki. idealnie nawilża, łagodzi i niweluje przesuszenia i podrażnioną skórę. Kocham go!
Żel micelarny, którego używam do mycia buzi i do zmywania makijażu. Jest delikatny i nie podrażnia twarzy, a do tego bardzo ładnie zmywa makijaż i jest naprawdę duży! Mam go już długo i jest bardzo wydajny.
Lirene - serum do twarzy, które obecnie stosuje na noc. Ładnie sie wchłania i delikatnie nawilża, ale na pewno zamienię czymś ten produkt, bo nie sprawdza się tak jak myślałam.
Oillan - krem do buzi, który jest moim numerem jeden na podrażnioną twarz! Uwielbiam go. Nie używam go codziennie tylko jak czuję, że powinnam się czymś ratować.
Bath and Body Works- Mój zimowy balsam do ciała! Uwielbiam go i używam zawsze w tym jesienno-zimowym czasie. Dla mnie cudownie pachnie i bardzo ładnie nawilża ciało.
Ziaja peeling - oj tak u mnie juz zimowo świąteczny peeling zagościł w łazience! Cudownie nawilża i oczyszcza skórę i nie muszę już po nim używać żadnego balsamu.
Bielenda - krem do buzi - mój najnowszy produkt w łazience i jeszcze Wam go nie pokazywałam, ale jestem bardzo zadowolona z tego kremiku! Na pewno napiszę Wam o nim coś więcej.
Marion - maseczka - tutaj akurat taka, ale u mnie w pielęgnacji po prostu nie może zabraknąć jakichkolwiek maseczek do buzi!
Yope - krem do rąk - CUDO! Uwielbiam ten kremik i mam go zawsze na szafce nocnej. Nie noszę go w torebce, ponieważ ma spore opakowanie i do tego łatwo się ono gniecie.
A jak wygląda Wasza pielęgnacja ciała? Ja wyzywam do pokazania kosmetyków Agatkę! Dawaj Kochana! @zagmatwana
Marion, Avocado Face Mask. Maseczka ma kremową konsystencję, łatwo rozprowadza się na twarzy. Skóra po użyciu maseczki jest dobrze odżywiona i nawilżona. Twarz jest promienna i gładka. Maseczka ma ładny i świeży zapach. Opakowanie jest wygodne i wystarczy na dwie aplikacje.
Zobacz postPodobne produkty
