16 na 17 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Maska kaolinowa z glinką czerwoną (5%)
WSKAZANIA
każdy rodzaj cery
SUBSTANCJE AKTYWNE
• glinka czerwona energizująca
- naturalny surowiec z grupy minerałów ilastych
- źródło mikroelementów: głównie krzemu (około 50%), glinu (około 20%), żelaza (około 7%), potasu (4%), wapnia (3,5%) i magnezu (2,5%)
- zawiera również fosfor, sód oraz mangan
• br ...

Maska kaolinowa z glinką czerwoną (5%)
WSKAZANIA
każdy rodzaj cery
SUBSTANCJE AKTYWNE
• glinka czerwona energizująca
- naturalny surowiec z grupy minerałów ilastych

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 24.04.2018 przez beataa1995

Ziaja Maseczka do twarzy, Dotleniająca, Czerwona glinka

Zanim zaopatrzyłam się w maseczki postanowiłam wykorzystać te za którymi nie do końca przepadam. Są to maseczki z Ziajki ponieważ mam wrażenie, że po użyciu ich piecze mnie twarz i tak było w tym przypadku. Maseczkę jest łatwo nałożyć troszkę gorzeń zmyc. Ładnie pachnie ale już po pierwszej minucie czułam jak robię się czerwona mimo wszystko zaryzykowałam. Po jakimś czasie pieczenie ustało. Przeznaczona do każdego rodzaju skóry. Efektem było to, że faktycznie nawilżyła moja skórę, która stała się dość mila w dotyku, lekko czerwona. Miała złagodzić podrażnienia, a mam wrażenie, że właśnie je wykonała. Jeżeli chodzi o dotlenienie twarzy nie zauważyłam różnicy. Mam wrażenie, że nie jest mi przeznaczona.

Zobacz post

denko 2/2022 część 2

#DENKO 2/2022
Pięćdziesiąta siódma chmurka z denkiem. Jest to denko z lutego, udało nam się zużyć 46 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. Skin 79, Animal Mask, Pore & Soothing Care for Mouse with Blemishes - Maska zmniejszająca widoczność porów, skóra po maseczce była nawilżona, wygładzona oraz oczyszczona. Zmniejszyła również widoczność porów na skórze.
2. Cien, Maseczka do twarzy intensywnie nawilżająca o zapachu karmelizowanej gruszki i cynamonu, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
3. SKIN79, Rice Bubble, Cleansing Mask - Ryżowa maseczka oczyszczająca, dawała przyjemne uczucie na twarzy, a samo jej bąbelkowanie było super uczuciem na skórze. Skóra po jej użyciu była dobrze oczyszczona, wygładzona oraz nawilżona.
4. Kneipp, Badekristalle, Ruhepol (Lavendel) - kryształki do kąpieli, miały przyjemny zapach oraz barwiły wodę na fioletowo. Skóra po kąpieli była nawilżona, miękka oraz zregenerowana.
5. Balea, Duschsalz Peeling - peeling solny w saszetce, miała przyjemny zapach oraz grube ziarna peelingujące. Skóra po jego użyciu była dobrze nawilżona, oczyszczona, gładka oraz miękka.
6. Cien, Maseczka oczyszczająca z różową glinką, miała przyjemny różany zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona oraz gładka.
7. Vichy, Normaderm Phytosolution, Double Correction Daily Care, próbka Krem korygujący niedoskonałości o podwójnym działaniu (x2), miał on delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz odżywiona.
8. Ziaja, Maseczka dotleniająca z czerwoną glinką, bardzo dobrze nawilżała, odżywiała i wygładzała skórę.
9. Amara, Amaderm, próbka, krem regenerująco-złuszczający, miał delikatny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz gładka.
10. Essence Volume Booster Lash Primer, Baza stymulująca wzrost rzęs, sprawiała, że rzęsy wyglądały na jeszcze dłuższe i grubsze.
11. Makeup Revolution, Płynny rozświetlacz, dawał on ładny połysk oraz błysk na twarzy. Utrzymywał się na twarzy cały dzień wraz z całym makijażem.
12. Perfumetka My Day (N214), zapach ten był świeży oraz lekki. Idealnie sprawdzał się na każdą porę roku oraz dnia. Jest on dość trwały na skórze, wyczuwalny był na niej przez kilka godzin.
13. Eveline, regenerująca pomadka ochronna Strawberry Sorbet, miała przyjemny truskawkowy zapach. Usta po jej użyciu były nawilżone oraz odżywione.
14. Avon, Perfumetka Celebre, miała bardzo ładny zapach, który długo utrzymywał się na skórze.
15. Próbka, Avon, Little Red Dress, miała ona przyjemny zapach.
16. Ingrid Cosmetics, Mineral Cover, Make Up Foundation (Podkład kryjący z minerałami), dobrze matowił twarz oraz krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek. Ładnie się wtapiał w skórę oraz nie tworząc efektu maski na twarzy.
17. Lovely, Eye Catching Mascara, Wydłużający tusz do rzęs, miał on intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał każdą rzęsę. Bardzo dobrze podkreślał, rozdzielał i wydłużał rzęsy, nie sklejając ich przy tym.
18. Dr. Szmich, Żel antybakteryjny, miał on alkoholowy zapach. Jego konsystencje była lekka, przez co szybko się wchłaniał.
19. Pharmaceris, próbka Specjalistyczny szampon normalizujący do skóry łojotokowej, skłonnej do podrażnień, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, a sam produkt nie podrażniał skóry głowy.
20. Cien, Maseczka do twarzy ujędrniająco-wygładzająca o zapachu czekolady i żurawiny, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była ujędrniona, odżywiona oraz wygładzona.
21. Pharmaceris, Lipo-Sensilium, Mulitilipidowy krem odżywczy do twarzy, był on bezzapachowy i miał kremową konsystencję. Skóra po jego użyciu była gładka, odżywiona oraz natłuszczona.
22. Uriage Bariederm CICA, próbka Krem regenerujący z Cu-Zn, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz gładka.
23. Cien, Peelingująca maseczka o zapachu karmelu i orzechów, miała przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jej użyciu była odświeżona, oczyszczona oraz nawilżona.

Zobacz post

Maseczka dotleniająca ziaja glinka czerwona

Maseczka dotleniająca z glinką czerwoną z firmy Ziaja w tym tygodniu została wzięta przeze mnie na testy. Samą markę Ziaja zna chyba każdy, ja z własnego doświadczenia już tez wiem, że mają wiele kosmetyków bardzo fajnych, ale zdarzały się tez wpadki. Jeśli chodzi o tę maseczkę, to od razu przyznam, że moja opinia będzie pozytywna. Maseczka dobrze wpłynęła na moją skórę. Zaczerwienienia, które gdzieniegdzie się pojawiały, zostały skutecznie zniwelowane. Po zmyciu maseczki, wystarczyło mi jeszcze tylko lekko nawilżyć skórę i efekt był zadowalający.

Zobacz post

Ziaja Maseczka do twarzy, Dotleniająca, Czerwona glinka

Ziaja, maseczka dotleniająca z czerwoną glinką. Maseczka była bardzo tania, nie kosztowała nawet 2 złotych. Nakładało się ją bez problemu, ale ze zmywaniem było trochę gorzej, trochę się rozmazywała. Jedno opakowanie wystarczyłoby spokojnie na dwa użycia, ale ja zazwyczaj nie lubię się bawić w trzymanie otwartych masek, więc nałożyłam ją naprawdę grubo. Po zmyciu skóra była miła w dotyku, odżywiona, nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków.

Zobacz post


kosmetyki maseczki 7th heaven

Często widziałam u was wielkie zbiory maseczek. Mój zbiór jest bardzo mały, choć ostatnio się sporo powiększył. Niektóre z maseczek już używałam, jednak większość to całkowita nowość dla mnie.
- Nawilżająca maska Strawberry Souffle 7th Heaven - bardzo mnie kusiły te maski i kiedy zobaczyłam ją za 3 złote w Auchanie stwierdziłam, że czas ją przetestować, wybrałam tylko jedną, jeśli okaże się dobra to skoczę po resztę wersji.
- Dwustopniowy zabieg rozjaśniający Life
- Dwustopniowy zabieg Anti-Aging Life
- Dwustopniowy zabieg nawilżający Life - wszystkie trzy maseczki z Life bardzo mnie zaciekawiły, więc zdecydowałam się na ich zakup, jednak wciąż czekają na swoją kolej.
- Pure skin Oriflame - te produkt bardzo dobrze się sprawdza na mojej twarzy, więc z chęcią sięgam co jakiś czas po niego.
- Essentials z Oriflame - jeszcze nie miałam okazji jej ani razu użyć, jednak wszystkie produkty z Essentials sprawdziły się rewelacyjnie u mnie.
- Herbal Care nawilżająca maseczka Aloes - rewelacyjna maseczka na odwodnioną twarz.
- Maseczka z owsem Love Nature Oriflame - już dawno jej nie używałam, ale bardzo lubię ją i całą serię z owsem.
- Odświeżająca maseczka z ogórkiem Love Nature Oriflame - kolejna świetna maseczka, do której często wracam, tak samo jak wersja z owsem jest na dwie aplikacje.
- Maska dotleniająca Ziaja - po maseczce, którą wygrałam w swopie chciałam przetestować inny wariant, maska jest z czerwoną glinką, jestem ciekawa jak się sprawdzi.
- Liście zielonej oliwki Ziaja - kolejna maska, którą kupiłam dzięki temu że poznałam markę, liczę że okaże się świetna.
- Antyoksydacja Ziaja - maseczka z jagodami acai, jestem bardzo ciekawa jej działania, do zakupu zachęcił mnie ciemny kolor opakowania.
- Maseczka oczyszczająca Cien
- Maseczka głęboko nawilżająca Cien - podpatrzona u wielu z was, jestem ciekawa czy jest dobra, wybrałam tylko te dwa warianty, ponieważ wariant z miodem zdecydowanie mnie nie przekonuje.
- Maska Pilaten w tubce - zdecydowanie wolę ją w tubce niż saszetce, maska jest cała czarna i trochę brudzi otoczenie podczas nakładania czy zmywania, dość dobrze usuwa zaskórniki.
- Oczyszczająca maseczka Pure Skin - ta znów jest biała, zastyga na twarzy i łatwo się ją zmywa, działa na zaskórniki.
W całej kolekcji zabrakło kolagenowej maseczki pod oczy z Pilaten, mam je naszykowane już na sobotę, aby przed imprezą trochę zmniejszyć widoczność "podków" pod oczami, liczę że sprawdzą się tak dobrze jak maska do ust tej samej firmy.

Zobacz post

kosmetyki maseczki ziaja

Maska dotleniająca Ziaja.
Bardzo polubiłam się z marką Ziaja i gdy tylko zaczyna się dziać z moją twarzą coś nie dobrego to sięgam po maseczki z Ziaji. Ta maseczka jest dotleniająca, byłam ciekawa jak się zachowa ona na skórze. Maska jest z czerwoną glinką, ma taki dość łososiowy kolor. Maseczka na twarzy nie zastyga, jest cały czas wilgotna. Nie byłam pewna jak długo ją należy dokładniej trzymać, więc trzymałam gdzieś 20-30 minut ją. Wystarczyła mi ona na jedną grubszą warstwę. Skóra stała się jaśniejsza oraz gładsza w dotyku. Skóra wygląda trochę zdrowiej.

Zobacz post

kosmetyki maseczki ziaja

Maska dotleniająca Ziaja z glinką czerwoną nawet nie pamiętam gdzie ją kupiłam, bo maski kupuje zazwyczaj hurtowo i czekają w kolejce aż je użyje. Maska przyjemnie, lekko pachnie, nie wyczuwam grama alkoholu. Saszetka starczy na przynajmniej 3 użycia a czasem nawet na 4. Nie podrażniła mojej skóry, dobrze oczyściła twarz i pozostawiła ją gładka. Wszystkie maseczki ze Ziaja mogę polecić, nie uczulają, dobrze oddziałują na skórę i są bardzo tanie.

Zobacz post

ziaja

Ziaja to wszystkie kosmetyki od tej firmy jakie posiadam na obecną chwilę .
Mam dwa kremy do rąk, krem z proteinami kaszmiru i masłem shea oraz krem zimowy świąteczne aromaty ( piernik, imbir i cynamon ) . Te dwa kremy różnią się bardzo choć są od tej samej firmy, zimowy krem jest bardzo gęsty, ciężki i odrobinę mniej wydajny. Ten z proteinami kaszmiru jest rzadki ale super się go używa i szybciutko wsiąka. Oba kremy przepięknie pachną, są wydajne i nie kosztują majątek. Dwa kremy do twarzy oczyszczenie liście manuka oraz foto-ochronny skoncentrowany liście zielonej oliwki. Oba kremy mają praktycznie te samo działanie, idealnie nawilżają, ślicznie pachną i są mega mega wydajne. Foto-ochronny krem mam od kochanej @Sesil95 i bardzo jej za niego dziękuję bo krem jest cudny . Z serii liście zielonej oliwki mam jeszcze tonik do twarzy i płyn dwufazowy do demakijażu. Ta seria jest bardzo udana, kosmetyki super się sprawdzają, bardzo ladnie pachną i należą do bardzo wydajnych. Tonik jest idealny na lato i upalne dni, płyn do demakijazu nadaje się do lekkich makijażu. Żel do nóg kasztanowy to moje zbawienie gdy moje nogi są ociężałe i obolałe. Żel ma fajną galaretkowatą treść, ślicznie pachnie, szybko się wchłania i faktycznie daje ulgę nogom . Maseczka dotleniająca z czerwoną glinką to już moja któraś z kolei, maseczka pięknie pachnie , idealnie nawilża, odpręża i relaksuje. Kosztuje mniej jak 2zł.
Wszystkie kosmetyki serdecznie Wam polecam .

Zobacz post


zakupy kosmetyczne

Dziś przeszłam się troszkę po sklepach i pouzupełniałam moje zapasy i nie tylko . Z kosmetyków kupiłam w Jawie 4 peelingi Tropical Island Kiwi Exfoliation Scrub, ten peeling jest cudowny. Fakt faktem, że mi wystarcza na raz ale rewelacyjnie pachnie, idealnie oczyszcza buzie i sprawia że wygląda świetnie. Dwie maseczki od Dermika - jedna nasycenie - maseczka bionawilżająca a druga energia - maseczka energetyzująco-nawilżająca. To moje pierwsze maseczki od tej firmy, czytałam o nich troszkę i ponoć są super, za obie zapłaciłam ok 5zł. Tej maseczki od Bielenda jeszcze nie miałam , jest to Maska metaliczna detox i regeneracja z serii Gold Detox. Nie wiele mogę o niej napisać bo jeszcze jej nie używałam, ale wiem że bardzo dobrze oczyszcza buzię z sebum. ziaja maska dotleniająca z glinką czerwoną, kosmetyk ten ma rewelacyjny wpływ na moją buzię. Nawilża, wygładza i sprawia że skóra jest wypoczęta, zrelaksowana i promienna . Kolejny krem do rąk od ziaja, po denku innego kremu postanowiłam kupić inny od tej firmy.Wybrałam krem z proteinami kaszmiru i masłem shea. Przepieknie pachnie, jest lekko rzadki ale super sie go rozsmarowuje, szybko się wchłania i cudnie nawilża . Ogólnie miałam kupic tylko lakier i kupiłam go jest od Wella wellaflex fulle&style 5. Bardzo lubię lakiery od Wella, miałam dwa ale jeden zabrała siorka a drugi mam u mamy. Ten ślicznie pachnie, nie skleja włosów i nie sprawia że wyglądają jak kas. Włosy po nim błyszczą , jestem z niego mega zadowolona. Kupiłam też lakier do paznokci w ślicznym kremowo-perłowym kolorze od revers For you big brush 3d. Lakier idealnie kryje płytkę za pierwszym razem, paznokcie ślicznie się z nim prezentują. Szybko wysycha i nie śmierdzi mocno, już nalezy do moich ulubionych. Z kosmetyków kupiłam szampon koloryzujący od Marion #57 ciemna wiśnia. Kiedyś ten kolor towarzyszył mi zawsze teraz już 10 lat nie farbowałam włosów i póki co chcę spróbować szamponetki. Uwielbiam ten kolor, jest na prawdę piękny i wytrzymuje na włosach dłużej niż 4-8myć. Dokupiłam kolejne chusteczki nawilżane, są o zapachu róży od firmy Smile, które kupiłam w dino po 1.59zł. W opakowaniu jest 15 sztuk chusteczek, które prześlicznie pachną, super odświeżają i nie wysuszają skóry. Ten cudowny piórnik totalnie mnie zauroczył i musiałam go mieć, flamingi wyglądają przeuroczo . Świeczki zapachowe wanilia + pomarańcze od Aura, to kolejne opakowanie z rzędu. Uwielbiam je za ich mega intensywny zapach, który czuć na prawdę długo. Świeczki te cudownie pachną bez względu czy się palą czy nie. Ogromnym ich plusem jest to, że po ich wypaleniu nie czuć smrodu spalonego knota co czuje się w większości świeczek. Nie może u mnie teraz brakować takich cudeniek jak olejki eteryczne, ten tu jest o zapachu ananasa . Zapach jest lekki, słodki i uwodzący i czuć go na prawdę długo. Stópki są dla mojej mamy, stała sie ich większą maniaczka jak ja. Mama nosi je cały rok, w domu lata w lekkich materiałowych balerinkach a te stópki pasuja do nich idealnie. Foremki u mnie schodzą jak woda , je też kupiłam dla mamy bo ona bardzo lubi piec muffinki.

Zobacz post

-

Jakiś czas temu robiłam sobie malutkie zakupy w Jawie i całkiem zapomniałam dodać fotki z tego co zakupiłam . Są tu same kosmetyki po które bardzo często sięgam i należą do moich ulubieńców. Mam tu 2x Ziaja maska kojąca z różową glinka dla skóry wrażliwej o pojemności 7ml . Maseczka bardzo dobrze nawilża skórę, sprawia że twarz jest odświeżona, wypoczęta i na prawdę ukojona. Bardzo fajnie się ją nakłada i bez większego problemu zmywa. Druga maseczka to Ziaja maska dotleniająca z glinką czerwoną z przeznaczeniem do każdego rodzaju skóry 7ml . Moja skóra po jej użyciu była bardzo promienna, zrelaksowana i gładka - nawilżenia też jej nie brakowało. Bardzo ładnie pachnie i jej użycie jest też miłe, nie ma koloru czerwonego jak jest napisane na opakowaniu ale świetnie wpływa na skórę. Tarka do pięt od firmy Intervion, po jej użyciu skóra na stopach jest idealnie gładka i delikatna. Jej poręczna rączka sprawia, że bardzo przyjemnie się jej używa . Jak dla mnie jest o wiele lepsza jak pumeks, prosto się ją czyści - same plusy - cena ok 9zł. Regenerujący krem do stóp Sensual Joanna z olejkiem arganowym 100ml . Krem jest idealny , po wytarkowaniu stóp nakładam go dość dużo i od razu po użyciu go czuć jak skóra robi się delikatna, gładka i rewelacyjnie nawilżona. Kosmetyk nie jest za rzadki, gęsty też nie i bardzo fajnie się rozsmarowuje - same plusy. Dodatkowo ma śliczny arganowy zapach, który towarzyszy Nam dość długo, sam efekt nawilżenia i gładkości możemy czuć nawet cały dzień . Oliwka bambino, to jej nie może u mnie zabraknąć bo ma bardzo rozszerzone zastosowanie. Kosmetyk idealnie nawilża skórę i używam jej zawsze po tarkowaniu stóp . Oliwka świetnie się wchłania i wystarczy jej na prawdę nie wiele aby dobrze nawilżyć. Top All In One essence, jest rewelacyjny bo dzięki niemu moja pazurki o wiele dłużej cieszą oko. Lakier dzieki niemu jest o wiele bardziej wytrzymały, a sama płytka twardsza. Zapłaciłam za niego kilka złotych i jest niezastąpiony. Serdecznie polecam wszystko o czym tu pisałam .

Zobacz post

-

Grosz do grosza i będzie kokosza czyli cały zbiór kosmetyków jaki mam przeznaczony do wszelakich paczuszek dla moich kochanych Clouders . Jest tu wszystko i nic , od kremów po chusteczki i różne maseczki dla każdego coś dobrego . Na zdjęciu mamy :
2x peeling od Bebeauty o zapachu brzoskwini i kiwi, sama je mam i jestem bardzo z nich zadowolona bo rewelacyjnie usuwają martwy naskórek, ślicznie pachną i są mega mega wydajne a cena też jest bardzo przystępna.
3x ziaja czyli maska dotleniająca, anty-stresowa oraz anno d'oro czyli zabieg domowy przeciw zmarszczką. Obie maski już kilkukrotnie używałam i za każdym razem gdy jestem w jakiejś drogerii i mam możliwość ich zakupu to zawsze wracają ze mną do domu. Maska dotleniająca świetnie regeneruje skórę i sprawia, że jest bardziej żywsza i pory są bardziej otwarte co od razu daje się wyczuć. Maska anty-stresowa mega mnie zaskoczyła bo jakoś mnie nie przekonywała ale przyznam, że po jej zastosowaniu czułam się zrelaksowana na twarzy i bardzo świeżo. Zabieg domowy mający zredukować zmarszczki miło mnie zaskoczył bo po jego zastosowaniu moja skóra bardzo ładnie się wygładziła , nawilżyła i stała się delikatna w dotyku - bardzo często po nią sięgam choć nie mam zbytnio problemu z zmarszczkami .
go pure - chusteczki oczyszczające , które od jakiegoś czasu pojawiają się w Biedronce. Kupiłam je raz z ciekawości a teraz zawsze do nich wracam gdy mi się tylko kończą. Pięknie pachną, są odpowiednio nawilżone i nie wysuszają skóry w miejscu w jakim ich używamy. W opakowaniu jest 15 sztuk a kupuje się je w 3-paku. Mi one starczają na kilka miesięcy i to, że są malutkie jest dużym plusem bo możemy je wrzucić do torby i zabrać w świat.
cztery pory roku czyli krem do rąk i paznokci glicerynowy o poj aż 130ml, przeznaczony jest do skóry suchej. Na promocji kupiłam go aż 3 opakowania, jedno dla siebie, drugie dałam mamie a trzecie czeka na wyjątkową clouders . Krem bardzo dobrze radzi sobie z suchą skórą, idealnie ją nawilża , szybko się wchłania i jest bardzo wydajny. Ja uwielbiam takie kremy więc u mnie nie może go zabraknąć , nie jest też drogi a jakościowo jest rewelacyjny.
świeczki zapachowe Aura o zapachu wanilii i pomarańczy, po które sięgam zawsze gdy już widzę pustkę w opakowaniu,. Kupuje je zawsze w Dino za na prawdę fajne pieniążki bo cena opakowania nie przekracza nawet 3zł a to jak pięknie pachną jest super zaskakujące. Zapach jest lekki, słodkawy i delikatny , opakowanie liczy 6sztuk które starczają mi na kilka dni .
saszetki zapachowe do szafy od Aril, które zawsze kupuje gdy tylko pojawiają się w Biedronce. Tym razem są o zapachu cytrynowej bryzy, jest to rześki, mocny zapach który intensywnie czuje w szafie przez kilka miesięcy i wtedy sięgam już po nowe. W opakowaniu są dwie saszetki, po których otwarciu od razu otula Nas ten piękny zapach .
5x maseczka czyste piękno , które jakiś czas temu kupiłam w kilku sztukach w Biedronce. Jestem z nich ogromnie zadowolona bo każda z nich na prawdę świetnie spełnia swoją rolę. Po ich zastosowaniu moja skóra promienieje i jest widocznie zregenerowana.
2x maseczka do włosów Perfect me by JF Malcoln, która dzięki olejkowi arganowemu, kokosowemu i słodkich migdałów makadamia cudownie nawilża włosy, nadaje im miękkości i gładkości. Po jej użyciu włosy pięknie błyszczą i świetnie się rozczesują, ja osobiście często po nią sięgam bo cały czas jest dostępna w Biedronce.
2x MARION Spa - maseczka regenerująco ujędrniająca do cery dojrzałej oraz maseczka błyskawicznie liftigująca do każdego rodzaju cery. Bardzo się z tymi maseczkami polubiłam i kiedy tylko jestem w drogerii Jawa to od razu lądują w moim koszyku. Maseczki świetnie nawilżają, nadają aksamitnej gładkości każdemu milimetrowi skóry i bardzo ładnie pachną. Ja z jednej saszetki korzystam dwa razy i staram się regularnie ich używać bo wtedy efekt jest jeszcze lepszy. Ich cena też jest bardzo zadowalający więc warto po nie sięgać 2 razy w miesiącu.
2x Bielenda - Corbe detox - oczyszczająca maska węglowa i dotleniająco nawilżająca maseczka enzymatyczna. Corbe detox powaliła mnie na nogi, bo obłędnie wyczyściła moją skórę i sprawiła że czułam się jakbym miała nową twarz .. Każdy kawałeczek mojej skóry był idealnie gładki. Maseczka enzymatyczna sprawia, że moja twarz jest bardzo odprężona i lekka, ładnie pachnie i jest delikatna, często do niej powracam bo bardzo ją lubię .
3x Perfecta Spa maska serum do stóp i Booster Mask Elixir multi-kolagen oraz Express Mask oczyszczenie. Kocham wszelkie maski do stóp bo kilka razy w tygodniu lubię je masować i odprężać a serum spa jest po prostu boskie. Po jego użyciu moje nogi są mega zrelaksowane i wygładzone . Booster i Expres Mask to idealne rozwiązanie na to aby dać oddech naszej buzi, te maski są świetne i nie wiele kosztują .
Każdy z tych kosmetyków ogr

Zobacz post

-

Moje kolejne denko, które zebrałam przez jakieś 2 tygodnie - nie mam tego dużo ale coś się uzbierało.
1. Beyonce Heat 100ml, to przepiękny dość mocny zapach który jednocześnie jest ogromnie trwały. Zgubiłam przykrywkę ale perfumę mordowałam aż 2 lata i bardzo chętnie wrócę do niej ponownie. Zapach jest dla kobiet z charakterem, ale również uwodzący - mi się bardzo podobał .
2. Lekki krem nagietkowy 2ml od firmy SYLVECO . Krem jest na prawdę fajny, bardzo dobrze nawilża , ładnie pachnie i sprawia że skóra jest wypoczęta. Nie mam mu nic złego do zarzucenia, bo choć jest rzadki to nie sprawia to problemu bo super się rozsmarowuje. Jak dla mnie jest idealny.
3. SYLVECO: odbudowujący szampon pszeniczno-owsiany 10ml, próbka która od początku bardzo mnie ciekawiła i nie zawiodła. Szampon bardzo dobrze myje włosy, nie obciąża ich i nie wysusza. NIe miałam też żadnego problemu z rozczesaniem włosów i bardzo ładnie lekko pomarańczowo pachniały. U mnie świetnie się sprawdził bo włosy mi błyszczały i super się układały.
4. ISANA Kryształki do kąpieli CZAS RELAKSU z olejkiem migdałowym 80g. Kryształki są o ślicznym zapachu miodu, gdy wrzucimy je do wody wytwarzają nie wiele piany aleee za to pachną obłędnie a woda ma piękny żółto-słonecznikowy kolor. Nie wpływają jakoś szałowo na skóre ale są świetnym umilaczem do wanny.
5. Maseczka green matowienie od firmy tołpa . Maseczka ta świetnie u mnie się sprawdziła i choć martwiłam sie, że wysuszy mi buzię wcale tak się nie stało. Bardzo ładnie wygładziła mi twarz, matowienie było idealne a jej zapach ogromnie mi się spodobał. Może ciężko było ją zmyć lecz efekt jaki dała naprawił to.
6. Maska uspokajająca ziaja PRO 7ml. Troszkę bałam się jej użyć bo doczytałam, że można ją ponoć stosować jedynie w gabinetach kosmetycznych aleeeeee u mnie w domu prawie tak jest haha więc poszłam na całość. Dzieki niej moja skóra była idealnie nawilżona i delikatna w dotyku - efekt na prawdę wow! .
7. Perfecta Serum D Active 10% - Moc witalności - D active 10% + olej macadamia i witamina E. To kosmetyk, który oczarował mnie na maxa i na dzień dzisiejszy mam jeszcze zapas 2 saszetek . Serum cudownie pachnie, jest to słodkawy i lekki zapach który czuć na prawdę długo. Działa świetnie, moja skóra jest idealnie nawilżona, delikatna i gładziutka .
8. Ziaja maska dotleniająca z glinką czerwoną z przeznaczeniem do każdego rodzaju skóry 7ml. Moja skóra po jej użyciu była bardzo promienna, zrelaksowana i gładka - nawilżenia też jej nie brakowało. Maseczka ma rewelacyjną kremową treść, super się rozprowadza a je kolor to taki pastelowy kolor brzoskwiniowo-różowy - bardzo ją lubię.
9. Próbka detoksykującego kremu naprawczego Dermiss 06 CIEVER RENEWAL 2ml. Krem jest biały, świetnie się rozprowadza i w umiarkowanym stopniu wchłania - skóra jest po nim tłusta i trzeba poczekać co najmniej pół godziny aby dobrze wsiąkł. Po wszystkim skóra jest delikatna i mięciutka - każda suchość znika a moja buzia jest odprężona i ładnie wygląda .
10. Mydła Cien - uwielbiam je bo są na prawdę dobre i nie drogie. Bardzo dobrze myją dłonie, ładnie się pienią i nie wysuszają skóry. Z miłą chęcią będę do nich wracać.
Wszystkie kosmetyki serdecznie Wam polecam bo są warte uwagi i zakupu .

Zobacz post


ziaja maseczka do twarzy dotleniajaca czerwona glinka

Zestaw kosmetyków jaki towarzyszył mi wczoraj podczas kąpieli .. We wszystkich jestem zakochana, od maseczki po sól i żel pod prysznic . Sól wygrałam w moim ostatnim swopie , bardzo chciałam jej wypróbować i ogromnie się cieszę że mi się udało. Treaclemoon kuschelglück - rewelacyjnie pieniąca się sól i zapachu cynamonu - 80g. Wszystko jest w niej idealnie - pachnie obłędnie, pieni się świetnie a jej zapach towarzyszy Nam bardzo długo. Maseczkę nałożyłam chwilkę przed kąpielą i po ok 20 min ją zmyłam. Jest to ziaja maska regenerująca z glinką brązową dla każdego rodzaju skóry 7ml, którą dostałam w paczuszce urodzinowej od kochanej @martulla . Maseczka świetnie oczyszcza, bardzo ładnie pachnie ale dość długo schnie. Po umyciu twarzy moja skóra była rewelacyjnie gładka jak pupcia niemowlaczka . Żel pod prysznic YVES ROCHER o zapachu mięty i poziomki 200ml, który mam również z ostatnio wygranego swopa. To mój drugi w życiu żel od tej firmy i muszę przyznać, że jest boski . Obłędnie pachnie, cudownie mocno się pieni a piana jest bieluśka jak puch. Bardzo dobrze myje ciało i jest ogromnie wydajny. Każdy z tych kosmetyków ogromnie Wam polecam .

Zobacz post

-

Zestaw kosmetyków jaki towarzyszył mi wczoraj podczas kąpieli .. We wszystkich jestem zakochana, od maseczki po sól i żel pod prysznic . Sól wygrałam w moim ostatnim swopie , bardzo chciałam jej wypróbować i ogromnie się cieszę że mi się udało. Treaclemoon kuschelglück - rewelacyjnie pieniąca się sól i zapachu cynamonu - 80g. Wszystko jest w niej idealnie - pachnie obłędnie, pieni się świetnie a jej zapach towarzyszy Nam bardzo długo. Maseczkę nałożyłam chwilkę przed kąpielą i po ok 20 min ją zmyłam. Jest to ziaja maska regenerująca z glinką brązową dla każdego rodzaju skóry 7ml, którą dostałam w paczuszce urodzinowej od kochanej @martulla . Maseczka świetnie oczyszcza, bardzo ładnie pachnie ale dość długo schnie. Po umyciu twarzy moja skóra była rewelacyjnie gładka jak pupcia niemowlaczka . Żel pod prysznic YVES ROCHER o zapachu mięty i poziomki 200ml, który mam również z ostatnio wygranego swopa. To mój drugi w życiu żel od tej firmy i muszę przyznać, że jest boski . Obłędnie pachnie, cudownie mocno się pieni a piana jest bieluśka jak puch. Bardzo dobrze myje ciało i jest ogromnie wydajny. Każdy z tych kosmetyków ogromnie Wam polecam .

Zobacz post

-

Dwie kolejne maseczki od ziaja, które zawsze są na mojej liście ulubionych. Tym razem są to maska anty - stres z glinką żółtą dla każdego rodzaju skóry 7ml oraz maska dotleniająca z glinką czerwoną z przeznaczeniem do każdego rodzaju skóry 7ml. Maseczki te przepięknie pachną, bardzo fajnie się ich używa a zmywanie ich nie sprawia najmniejszego problemu. Oba kosmetyki mają praktycznie identyczne działanie, po obu moja skóra zawsze jest rozpromieniona, gładka i zrelaksowana. Nie brakuje jej też świetnego nawilżenia co ogromnie mnie zawsze cieszy. Maseczki nie są drogie i dostępne, cena to ok 2zł np. w Jawie polecam serdecznie .

Zobacz post

denko

Moja druga chmurka z denkiem. Jest to denko z dwóch miesięcy: stycznia i lutego. Są to kosmetyki, które zużyłam ja i moja siostra.
Pierwszym produktem jest Garnier Fructis Goodbye Damage Szampon wzmacniający do włosów. Jest to zdecydowanie nasz ulubiony szampon. Ładnie domywa włosy i ma przyjemny zapach.
Drugim produktem jest Ziaja Kozie mleko kremowe mydło pod prysznic. Miało ładny zapach, dobrze się pieniło i domywało ciało.
Trzecim produktem jest płyn do miękkich soczewek kontaktowych Best View. Używałam go do przechowywania moich miesięcznych soczewek. Nie podrażnił ani uczulił mnie.
Czwartym produktem jest myjący peeling do ciała BeBeauty. Peeling miał idealne drobinki do złuszczania martwego naskórka. Miał również bardzo ładny wiśniowy zapach.
Piątym produktem jest krem 3w1 do rąk, skórek i paznokci. Krem bardzo dobrze nawilżał dłonie. Nie zostawiał tłustego filmu na skórze.
Szóstym produktem jest Isana żel pod prysznic Keep Cool. Żel o pięknym owocowym zapach. Nie wysuszył ani nie podrażnił skóry.
Siódmym produktem jest rolka do czyszczenia. Jest to produkt, który wcześniej nie pojawił się w chmurce. Rolka bardzo dobrze radziła sobie z usuwaniem nieprzyjaciół z różnych materiałów. I bez problemu można było odrywać z niej listki.
Ósmym produktem jest Ziaja naturalny krem oliwkowy przeciwzmarszkom 30+. Choć nie mamy jeszcze 30 lat to krem stosowałyśmy najczęściej pod makijaż. Idealnie nawilżał skórę i miał ładny zapach. Szybko się wchłaniał.
Dziewiątym produktem jest lakier do paznokci Eveline colour edition colour instant 921. Lakier, który bardzo często gościł na naszych paznokciach. Wystarczyły dwie warstwy jego aby uzyskać idealne krycie.
Dziesiątym produktem jest lakier do paznokci Eveline miniMAX 958. Nasz ulubiony czarny lakier. Wystarczyły dwie warstwy aby uzyskać odpowiednie krycie.
Jedenastym produktem jest lakier do paznokci Essence colour&go Happy end 177. Był to piękny różowy lakier do paznokci. Na paznokciach utrzymywał się ok. 4 dni bez odprysków.
Dwunastym produktem jest odżywczo-regenerujący balsam do ust SOS Eveline. Produkt, który pomógł mi z moimi wysuszonymi ustami super je nawilżył i zregenerował.
Trzynastym produktem jest podkład Rimmel Lasting Finish Nude 25HR Foundation. Podkład, który nie podkreślał suchych skórek i nie powodował efektów maski na twarzy oraz nie tworzył efektu ciasteczka. Bardzo podobał nam się jego zapach.
Czternastym produktem jest próbka kremu odżywczego Resibo. Skora po nim była nawilżona i odżywiona. Krem miał przyjemny zapach i nie był tłusty.
Ostatnimi produktami są 4 maseczki (dotleniająca, nawilżająca, liście zielonej oliwki, oczyszczająca) i peeling orzeźwiający Ziaja. Maseczki sprawdziły się u mnie bardzo dobrze. Miały ładne zapachy, ich konsystencja ułatwiała aplikacje ich na twarz. Peeling miał drobne ziarna i piękny cytrusowy zapach. Ładnie ścierał martwy naskórek.

Kończąc wszystkie z produktów zdenkowanych sprawdziły się u nas pozytywnie i myślę że większość z nich kupimy ponownie. Więcej naszych opinii znajduje się w osobnych chmurkach.

Zobacz post


-

Maseczka do twarzy Prreti. Kombinacja jogurtu oraz ekstraktu z mango. Maseczka ma nam zagwarantować odżywienie, wygładzenie oraz poprawić koloryt skóry. Producent zaleca aby maseczkę trzymać na twarzy 10-15 minut.
Maseczka dotleniająca z czerwoną glinką ZIAJA kupiłam ją w Auchan za ok. 1,50zł. Maseczkę łatwo się rozprowadza i ma przyjemny zapach. Bardzo dobrze nawilża, odżywia i wygładza skórę. Ale również wzmacnia proces dotlenienia komórek skóry.
Maseczka nawilżająca z zieloną glinką ZIAJA kupiłam ją w Auchan za ok. 1,50zł. Maseczka posiada bardzo ładny i przyjemny zapach. Łatwo się rozprowadza na skórze. Dobrze nawilża i regeneruje skórę, która jest po niej miękka i gładka.
Maseczka Soraya, 10 Minut Na..., Glinkowa maseczka do cery tłustej i mieszanej `Perfekcyjne oczyszczenie`. Zakupiłam ją w Superpharm za ok. 2,50zł. Ma przyjemny zapach. Bardzo łatwo się nakłada i bez problemu zmywa. Po użyciu maseczki skóra jest dobrze oczyszczona, niedoskonałości szybciej się goją. Maseczka jest bardzo wydajna, ponieważ jedna saszetka wystarcza na dwa użycia. Bardzo ją polecam i na pewno jeszcze nie raz ją kupię.

Zobacz post
1