Maska oczyszczająca z szara glinką od Ziaja. Uwielbiam te maseczki. Bardzo dobrze działają na cerę. Kosmetyk przeznaczony jest do twarzy tłustej, mieszanej i trądzikowej. Mój typ skóry to mieszany. Maseczka ma szary kolor i pachnie jak glina. Zapach nie jest zbyt przyjemny, ale znośny. Maseczka jest dosyć gęsta i trudno się ją rozprowadza. Należy uprzednio zwilżyć twarz przed jej nałożeniem. Opakowanie zawiera 7 ml produktu, ale spokojnie saszetka wystarcza na dwie aplikacje. Po użyciu moja skóra była dogłębnie oczyszczona. Pory zostały zmniejszone, a zaskórniki mniej widoczne. Twarz bardzo miła i gładka w dotyku. Zmniejszyła się produkcją sebum. Niedoskonałości i zaczerwienienia zostały zredukowane. Twarz była nawilżona. Uwielbiam te maski, każdy powinien jej spróbować. Ps. Maseczkę należy zmyć po zastosowaniu.
Zobacz post
Jakiś czas temu postanowiłam kolekcjonować próbki kosmetyków i różnego rodzaju maseczki. Oczywiście w miarę możliwości staram się je zużywać. Naliczyłam 39 sztuki kosmetyków do twarzy, ciała i włosów. Głowie są to maseczki do twarzy i kremy. Moim faworytem jest marką Ziaja. Często kupuję maseczki z ich firmy i na bieżąco ich używam. Najlepiej lubię te z miodem manuka. Działa kojąco na skórę i przywraca skórze równowagę. W dodatku jest słodka jak miód! 🐝🍯
Maseczka oczyszczająca z glinką szarą to również mój ulubieniec. Maseczka jest łatwa w aplikacji i wystarcza na dwa dokładne pokrycia skóry twarzy. Maseczka jest barwy szarej. Pachnie trochę jak glina. Łatwo się rozprowadza. Przeznaczona do cery tłustej i mieszanej. Pomaga zredukować sebum i przywraca skórze równowagę. Nie podrażnia. Nawilża i pielęgnuje. Pomaga zredukować zmiany trądzikowe.
Moje ostatnie zakupy, które zrobiłam w drogerii Rossmann.
Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom z liśćmi manuka od Ziaja jest jednym z lepszych peelingów jakie stosowałam i towarzyszy mi od lat. Pięknie złuszcza naskórek i oczyszcza skórę. Produkt można kupić w przystępnej cenie.
Maseczki z szarej i zielonej glinki od Ziaja to kosmetyki, które możemy kupić w dobrej promocji. Szara glinka już była na mojej skórze. Przeznaczona jest do cery mieszanej o tłustej. Uwielbiam te maseczki, są bardzo skuteczne, ale o tym opowiem w osobnym poście. Za to zielona glinka to dla mnie nowość, której jeszcze nie testowałam i jestem jej bardzo ciekawa. Przeznaczona do cery suchej i normalnej.
Suchy szampon z Isana trafił do koszyka i też będziemy się dopiero poznawać. Ma ładne opakowanie w odcieniu pastelowej zieleni i głowie to jak i promocja skłoniła mnie do zakupu. Szukałam czegoś niedrogiego "na próbę", ponieważ ostatnio ciężko u mnie z doborem odpowiedniego suchego szamponu.
Cienie do powiek w odcieniach brązu Miss Sporty to produkt o którym opowiem Wam zawsze i wszędzie. Będę każdorazowo podkreślać ich fenomenalność, dlatego że to najtrwalszy kosmetyk do oczu jaki był w moim posiadaniu. Głównie używam najciemniejszego odcienia do podkreślania brwi. Makijaż jest trwały cały dzień i nie rozmazuje się. Ten cień naprawdę warto użyć do podkreślania właśnie brwi. Nadaje im naturalny odcień i pięknie je podkreśla. Nadaje się do tego idealnie co przedstawiają kolejne zdjęcia. Cien kosztuje około 19 zł, ja kupiłam dwie sztuki ponieważ była promocja i za jeden zapłaciłam 12 zł. Będę miała na zapas, są wydajne i ten jeden dzień starcza mi na prawie 5 miesięcy.
Ziaja maseczka oczyszczająca z szarą glinką do cery mieszanej trądzikowej. Zawsze kupiłam po kilka maseczek tego samego rodzaju na zapas i używam w zależnosci od potrzeby cery, jeśli w danym miesiącu potrzebuję oczyścić twarz i pozbyć się paru wyprysków używam tej masećzki. Maseczka jest w kolorze szarym po nałożeniu na twarz zasycha i czuję się jakbym miała nałożony jeden na twarzy. Po zmyciu jej czuje że pory są oczyszczone, zmiany trądzikowa złagodzenone, sebum wyrównane i cera jest nawilżone. Bardzo lubię maseczki z glinek ta Ziaja jest nie droga i opakowanie wystarczy na dwie aplikację.
Zobacz post
Ziaja, oczyszczająca maseczka do twarzy z glinką szarą.
Maseczka była zamknięta w saszetce o pojemności 7 ml.
Kosmetyk miał neutralny zapach oraz przyjemną, odpowiednio gęstą konsystencję.
Maseczkę łatwo się rozprowadzało i zmywało.
Cera po użyciu była oczyszczona, gładka i miękka.
Kosmetyk nie wysuszył i nie podrażnił.
🤗
Maska oczyszczająca z szarą glinką w saszetce o pojemności 7ml, wystarczy mi na około 3 razy. Maska ma szary kolor, bardzo dobrze się ją nakłada na twarz, dzięki kremowej formule. Dobrze się ją zmywa, ja używam do tego gąbeczki ebelin. Skóra po jej użyciu jest oczyszczona, nie czuć ściągnięcia, jest miękka w dotyku. Ta maska jest godna polecenia.
Zobacz post
🌷 DENKO KWIECIEŃ 2023🌷
Właściwie to dwa denka. Dwa ponieważ byłam w trakcie przeprowadzki i bez sensu było zabierać ze sobą zużyte opakowania po kosmetykach.
Zużyłam produkty, które w większość są godne polecenia.
👍 Maska do włosów Revoss. Miałam ją od listopada, wydajna, ale cudów nie zdziałała.
👍 Moja pierwsza w życiu jaka zrobiłam maseczka w płachcie Avocado od @Malutka28 ❣️ Bardzo fajna polecam!
🥰 Maseczka Ziaja Miód Manuka - ja ja po prostu uwielbiam!
👎 Plasterki na nos, których nigdy wcześniej nie stosowałam. Nie przykleiły się chyba tak jak powinny i nie dały żadnych efektów.
👍 Chusteczki nawilżające Tuli. Są spoko.
🥰 Chusteczki nawilżające "dziady z Lewiatana" są po prostu niezastąpione i mega mokre. Nigdy wcześniej się z takimi nie spotkałam. Idealnie zmywają makijaż. Będę zawsze je polecać!
👍 Moja ulubiona pasta Colodent .
👍 Płyn miceralny Bioderma. Szybko się skończył.
😅 Krem Nivea. No cóż... Nie może go zabraknąć w każdym domu 😂 a tak poważnie, Sudocrem bardzo wysuszył moją skórę pod biustem kiedy stosowałam go na odparzenia i ratowałam się Nivea. Jak trwoga to do Boga 🤣
👍 Serum Bielenda miód Manuka. Za bardzo nawilża.
👍 Serum Ziaja Naturalnie Pielęgnujemy. Za bardzo ściąga.
🥰 Serum Ziaja Wallness. Dawno nie używałam tak dobrego serum. Wstawiłam o nim osobny post. Bardzo polecam!
👍 Suchy szampon z biedry. Nie lubię go bo "jest głośny", ale tani. Ostatecznie ujdzie.
👍 Maseczka Ziaja szara glinka. Bardzo fajna i często po nią sięgam.
👍 Maseczka Ziaja bez spłukiwania. Super.
👍 Peeling Lirene 🥝 bardzo przyjemny.
❌ Beznadziejna droga odżywka, którą kupiłam w Rossmanie. Miała niwelować żółty odcień włosów czego nie robi. Nie skusicie się na nią nie warto.
Tak jak wspominałam uwielbiam maseczki. Tą dostałam w paczuszce urodzinowej od naszej kochanej @HanKa . Ostatnio coraz bardziej podobają mi się produkty firmy Ziaja. Głównie te przeznaczone do cery mieszanej/tłustej i tutaj muszę przyznać trafiłaś z nią w 100% do mojej skóry. Bardzo przyjemna konsystencja z szarą glinką, bardzo łatwo się nakłada i zmywa. Jej zapach nie szczypie w oczy, a powiem wam, że często mam z tym problemy. Cera po użyciu wydawała się bardziej delikatna, gładka i nie przetłuszczała mi się aż tak czyli dobrze radzi sobie z dużą ilością sebum. Świetnie oczyszcza ! Jestem bardzo zadowolona. Dziękuję kochana
Zobacz post
Maska z Ziaja z Szara glinką, która testowałam już jakiś czas temu. Jest to maska kremowa, kiedyś tylko takie używałam, a teraz jakoś wolę w płacie. Maska ta nie miała jakiegoś specjalnego zapachu, dobrze się ją rozsmarowywało, ale ze zmyciem już był lekki problem, ponieważ była klejąca. Ale ogólnie nawilżyła mi bardzo fajnie twarz. Polecam, jednak nie wiem czy wrócę do masek w kremie.
Zobacz post
DENKO Listopad 2022
W miesiącu listopad udało mi się zużyć produkty:
1. Isana szampon do włosów farbowanych i tonowanych. 👍👍 Kiedyś Wam już mówiłam, że to będzie szampon, który będzie bardzo często ponieważ bardzo go lubię. Dobrze działa na moje włosy nie obciążając ich.
2. ECO, tonik do twarzy, cera tłusta i mieszana. ❤️❤️ Najlepszy tonik jaki miałam! Niska cena połączona z odpowiednim działaniem! Nawilzal, przygotowywał skórę do dalszej pielegnacji.
3. Pharmaceris, oczyszczający tonik do twarzy. ❤️ Tonik numer dwa, który kupuje i na chwilę obecną jestem z niego bardzo zadowolona. Nie ma aż takiego idealnego działania jak tonik od ECO ale jest w porządku.
4. Fitomed, nago olej ze słodkich migdałów. 👍 Do olejowania włosów idealny! Dobrze się u mnie sprawdził, moje włosy poczuły nawilżenie i mocna regenerację.
5. Alkemie, serum do twarzy z potrójną witaminą C. ❤️👍 Jedno z lepszych ser jakie używałam. Konsystencja, działanie, zapach no cud! Szkoda, że cena jest dość wysoka ale kosmetyk jest bardzo wydajny więc trochę to rekompensuje.
6. Armed, maska do dłoni i stóp. 👎👎 Nie, nie i jeszcze raz nie. Dla mnie totalny bubel i dobrze, że już więcej u mnie nie zagości.
7. Płatki kosmetyczne Isana. 👍 Wszystkie płatki tej marki można śmiało zaliczyć do udanych. Zawsze mają ciekawy kształt, niską cenę i jednak coś pod tym okiem robią.
8. Eveline Cosmetics tusz do rzęs Mega Size. ❤️👍❤️ Mój ukochany tusz do rzęs, który jest ze mną praktycznie od pierwszego makijażu. Niska cena, idealnie wyprofilowana sylikonkwa szczoteczka, trzyma moje rzęsy w miejscu przez cały dzień.
9. Próbka perfum Halloween, nie ma to jak je znaleźć w jeden z torebek po prawie roku czasu. 👍👍 Dość przyjemne perfumy, nie jestem aż taka fanką takich zapachów ale dało się je na spokojnie zużyć.
10. Eveline Cosmetics maseczka do twarzy z kolagenem. 👍👍 Nie wiedziałam, że Eveline robi takie fajne maseczki! Co ona zrobiła z moja buzia to było coś wspaniałego. Kolejny produkt, który będzie u mnie bardzo często gościł.
11. Perfecta, Fenomen C maska do twarzy. 👍 Wolę tą maskę stosować jako krem na noc, lepeij się sprawdza, dobrze nawilża skórę i przywraca jej zdrowy wygląd.
12. Mádara, próbka krem na noc.👍👍 Jakoś o dziwo ten krem nawet mi przypasował. Dobrze się wchłania, delikatnie pachnie i faktycznie moja buzia rano wyglądała na wypoczęta.
13. Beauty in the City, maseczka do twarzy. 👍👍 Dobra maseczka, ja mogę polecić z czystym sumieniem i mam ochotę do niej wrócić.
14. Perfecta, serum C forte, serum do twarzy. 👍
15. Perfecta, peeling gruboziarnisty. ❤️❤️ Mój ukochany peeling. Nie znalazłam lepszego! Moją toporną skórę na twarzy potrafi bardzo dobrze oczyścić, wygładzić i sprawić, że znów wygląda jak u 10 latki.
16. Ziaja, maska oczyszczająca do twarzy.❤️👍 Z Ziaja bywa różnie ale mają dobre maseczki. Żadna z tych serii oczyszczających jakoś mnie nigdy nie zawiodła i moja buzia bardzo je lubi więc czemu mam nie kupować.
17. Ziaja, bialy mus do twarzy na dzień, nawilżający. 👍👍 W porządku ale po kilku godzinach było świecenie więc wolę takie produkty używać na noc i nałożyć je konkretnie. Duży plus za konsystencję i zapach.
18. Vollare Cosmetics, nawilżająca maska peeling do twarzy. 👍
Szału nie ma, postaram się bardziej w grudniu. Jak widać dużo produktów mnie zachwyca, dobrze mi się je używa i lubię do nich wracać. Większość z nich będzie się pewnie u mnie przewijać w każdym denku ale postaram się pokazywać wam nowości a nie odgrzewane kotlety.
Maseczka jaką udało mi się zamówić na Allegro.
Muszę orzyznac że jej cena była naprawdę kusząca bo zapłaciłam za nią około 2 zł.
Jest to produt od firmy Ziaja z którą bardzo się kiedyś lubiłam jednak z biegiem czasu zapomniałam.o niektórych produktach.
Produt jest w wygodnej estetycznej dla oka szasetce.
W przeznaczony jest do cery tłustej oraz trądzikowej.
W swoim skladnie może pochwalić się glinką.
Jednak prodyt na twarzy nie zastyga a zato ma fajną kremowa konsystencję która miło się nakłada na twarz.
Posiada subtelny zapach przez co aplikacja jest przyjemna.
Po 20 minutach zmyłam produt z twarzy była ona matową i oczyszczona.
Maseczka mnie nie uczuliła anj nie podrażnił mojej buzi jest więc bardziej zadowolona.
Ziaja,
Maseczka oczyszczająca z glinką szarą.
Cena: około 2,40 zł / 7 ml
Dawno nie sięgałam po maseczki od Ziaja i zapomniałam jakie są one dobre
W szczelnie zamkniętej saszetce znajduje się szara, zbita konsystencja maski. Łatwo się ją wydobywa i nakłada, taka saszetka pozwala nam na pokrycie całej twarzy. Przyjemnie pachnie, po nałożeniu brak pieczenia czy szczypania twarzy. Maska nie zastyga na twarzy, jest cały czas w postaci kremu, który po około 15 minutach trzeba zmyć.
Moja buzia wyglądała na czystą, zadbana, koloryt troszkę został wyrównany, lekko zmatowiona
Ziaja maska oczyszczająca z szarą glinką. Miałam w swoich zapasach dwie saszetki, więc wczoraj skusiłam się na jedną.
Opakowanie standardowe o dość sporej ilości, która pozwoliła mi na pokrycie twarzy dość grubą warstwą maski.
Kolor szary jaka sama nazwa mówi, zapach bardzo delikatny, praktycznie nie wyczuwalny.
Trzymałam ją na twarzy 15 min jak zaleca producent i zmyłam ciepłą wodą.
Twarz była oczyszczona i zmatowiona, sebum zdecydowanie zmniejszone co zdecydowanie na plus. Nie uczuliła, ani nie podrażniła, więc chętnie za jakiś czas sięgne po drugą saszetkę. 😊
Maska oczyszczająca z glinką szarą, skóra mieszana, tłusta, trądzikowa marki Ziaja. Maska ma za zadanie zmniejszyć widoczności rozszerzonych porów, normalozowac pracę gruczołów łojowych i skutecznie łagodzić podrażnienia skóry. Glinką w połączeniu z olejem konopnym daje nam kremowa i łatwa w aplikacji konsystencje która nie zastyga jak klasyczne maski z glinką. Skóra po użyciu maski jest faktycznie oczyszczona i wyciszona. Bardo fajna maseczka do użycia na jeden raz.
Zobacz post
Ziaja, Maseczka do twarzy, Oczyszczająca, Glinka szara.
Bardzo lubię maski z tej serii, bo fajnie sprawdzają się na mojej skórze. Maseczka jest dosyć gęsta, ale bez problemu rozprowadza się na po twarzy. Po zmyciu skóra staje się wyciszona, a pory są mniej widoczne. W dotyku staje się przyjemnie gładka i miękka.
Produkt nie uczulił i nie podrażnił mojej skóry.
Jedna saszetka starcza mi spokojnie na dwa razy.
Można je kupić w aptekach, czy drogeriach za ok 2 zł.
Ziaja Maseczka Oczyszczająca.
Maseczke wygrałam w loterii Rossmann, i powiem Wam że nie wiem dlaczego nigdy wcześniej jej nie używałam, być może dlatego że wolę maseczki w płacie.
Jednak ta według mnie jest bardzo dobra, fajnie oczyszcza skórę. W moim przypadku sprawdza się rewelacyjnie.
Maseczka do twarzy z szarą glinką marki Ziaja, którą dostałam w urodzinowej paczuszce od @Venus300
Delikatna maseczka. Jak większość takich produktów z Ziaja, nie ma jakiegoś działania WOW. Raczej zwykłe, bez szału. Raczej nie kupiłabym jej sama, bo wolę kosmetyki które mają silniejsze składy, ale zdecydowanie jest to fajna baza do pielęgnacji. Maseczka zasycha na skórze, co nie jest najlepsze, więc trzeba ją szybko zmyć lub ewentualnie nawilżać np. mgiełką.
Jeżeli miałabym wybrać tylko jedną oczyszczającą maseczkę i nigdy nie mogłabym sięgnąć po żadną inną - moim wyborem byłaby ta malutka saszetka z Ziaji. Jej cena nie przekracza 1.50 złotych, a w środku znajduje się produkt, który na mojej buzi nieraz zdziałał cuda. Chociaż od jakiegoś czasu nie borykam się już ze stanami zapalnymi na twarzy, maseczka zawsze leży w pogotowiu w łazience.
Szara glinka działa u mnie kojąco, zasusza wszystkie zmiany skórne, tym starszym pomaga szybko się zagoić. Nie ściąga nieprzyjemnie skóry, więc mam duży komfort przy jej używaniu.
Jeśli jeszcze nie znacie - zaufajcie mi! Naprawdę warto!
Maseczka oczyszczająca do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej z glinką szarą. Jest o kolorze błota, ma bardzo ładny zapach, dobrze oczyszcza twarz. Kupiłam w rossmanie akurat w promocji za 1 zł
Ziaja, maseczka do twarzy, oczyszczająca, z szarą glinką
Maska zamknięta jest w małej saszetce o pojemności 7ml. Produkt wystarcza na jedną aplikacje. Konsystencja maski jest gęsta i zbita w kolorze szarym.
Produkt jest bardzo łatwy w aplikacji. Nie uczula, nie wysusza i nie podrażnia skóry.
Moja skóra po kontakcie z tym produktem była wygładzona, dobrze nawilżona, czysta i zadbana, a kolor troszkę został wyrównany. Myślę, że przy regularnym stosowaniu można naprawdę zdziałać cuda.
Produkt jest bardzo tani i bardzo dobry.
Polecam .
Maska oczyszczająca z glinką szarą jest przeznaczona do skóry mieszanej, tłustej i trądzikowej, Ziaja. Mimo bardzo dokładnego zmycia, trochę jakby mi wysuszała skórę. Za to miałam wrażenie, bardziej oczyszczonej i wygładzonej skóry. Ogólnie nie przepadam za maseczkami, które trzeba zmywać i zdecydowanie chętniej wybieram peel-off lub w płacie.
Zobacz post
Maseczki do twarzy Ziaja. Są one w niewielkich saszetkach na raz. Kosztują niewiele, bo niecałe 2 zł za sztukę. Maseczka młodości różana jest to gęsta i kremowa, przeznaczona do każdego rodzaju skóry. Miała ona łagodny, ładny zapach. Z łatwością się ją nakładało i rozprowadzało na skórze. Po 10-15 minutach nadmiar można wmasować w skórę lub zmyć wacikiem zwilżonym ciepła wodą. Musiałam ją koniecznie zmyć, bo była tłusta i nieprzyjemna na skórze. Robiłam ją przed snem i rano nie zauważyłam efektów. Maska oczyszczająca z glinką szarą jest przeznaczona do skóry mieszanej, tłustej i trądzikowej, Ziaja. Mimo bardzo dokładnego zmycia, trochę jakby mi wysuszała skórę. Za to miałam wrażenie, bardziej oczyszczonej i wygładzonej skóry.
Zobacz post
MINI DENKO październikowe
Zapas mydła marki Seyo o zapachu jabłek w syropie klonowym. Bardzo ładny lekko słodkawy zapach. Mydełko było troszkę wodnite, mniej wydajne, lecz 1l i niska cena powoduje, że kompletnie mi to nie przeszkadzało. Wrócę ponownie i kupię inne zapachy.
Żel do mycia twarzy Bielenda Fresh Juice. Ok żel, dobrze mył, nie przesuszał, świetnie się pienił, miał orzeźwiający, przyjemny zapach, głównie używal go mąż z sucha skóra, u mojej mieszanej również był dobry.
Mydło w kostce Barwa. Zawsze to mydełko się u mnie znajdzie.
Próbka maseczki Kiehl's Ginger Leaf & Hibiscus Firming Mask. Miała ciekawy zapach imbiru z lekkim przełamaniem hibiskusa, z taką słodkością. Niestety na noc się nie nadaje, a takie ma przeznaczenie... ale jako zwykła jest ok.
Próbka kremu regenerująco - nawilżającego Bandi z serii Home Expert. Bogaty, gęsty krem, dla mnie na noc. Na minus wydajność oraz błyskawicznie się 'obsuszał'.
Maseczka oczyszczająca Ziaja. To już moja któraś i jest w porządku. Ładnie oczyszcza i pachnie nieco męsko.
Żel antybakteryjny do rąk.
Próbka kremu BB Angry Cat marki SKIN79. Dla mnie za ciemny odcień i na twarzy średnio korzystnie wygląda. Buzia wydaje się przemęczona i przeciążona. Powoduje świecenie się i podkreśla pory.
Próbka serum pod oczy o właściwościach korygujących Super Multi-Corrective Eye-Opening Serum. Strasznie klejący kosmetyk, mimo, że tej warstwy nie widać to pozostaje i na noc się to nie nadaje, lepię się do poduszki. Na plus wydajność.
Podobne produkty
