10 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Lekki, nieperfumowany krem z bogatym kompleksem substancji aktywnych.
WSKAZANIA
przeznaczony do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu w każdym wieku
DZIAŁANIE
• rozjaśnia cienie pod oczami oraz wyraźnie zmniejsza ich widoczność
• nawilża, tonizuje i lekko napina naskórek
• aktywnie odżywia oraz doskonale uelastycznia skórę
• skutecznie wygładz ...

Lekki, nieperfumowany krem z bogatym kompleksem substancji aktywnych.
WSKAZANIA
przeznaczony do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu w każdym wieku
DZIAŁANIE
• ro ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.08.2018 przez Reina

Ziaja Krem pod oczy i na powieki, Rozjaśniający cienie, Bławatek

👁️Krem pod oczy z bławatkiem marki Ziaja znajduje się w tubce o pojemności 15 ml. Takie małe opakowanie, a starsza na ponad 4 miesiące przy codziennym stosowaniu. Krem posiada stożkowe zakończenie, które pozwala precyzyjnie aplikować punktowo krem na skórę powiek i pod oczami. Ma bardzo delikatny zapach, który minimalnie jest wyczuwalny. Konsystencja lekka i dość szybko się wchłania. Nie podrażnia skóry, lecz zdecydowanie ją nawilża i odżywia. W składzie zawiera witaminę A i E oraz prowitaminę B5. Bardzo fajny krem, który starczy na długi czas💙

Zobacz post

Denko Listopad 2020 #1

Denko Listopad 2020 #1
_____________________________________
Uwielbiam robić denka, bo przyjemnie się patrzy na ubywające zapasy z szafek. W listopadzie pozbyłam się dość sporo kosmetyków, bo oprócz zużywania sprzątałam tam też dość solidnie.
Balea, Pacific Vibes, Żel pod prysznic - polubiłam ten żel, podobnie jak moja skóra, która nie była po nim wysuszona. Dobrze się pienił, domywał skórę i świetnie pachniał.
BeBeauty, Silk Mask - lubiłam tą maskę, ale bez jakiegoś mocnego zakochania. włosy były po niej miękkie i wygładzone, a na jej plus dużo działała cena.
Sisi&Me, Hydrolat rumiankowy - bardzo fajnie sprawdzał mi się zarówno do twarzy jak i do włosów. Na plus zdecydowanie przyjemny zapach.
Bielenda, Super Power Mezo Serum, Korygujące - zakochałam się w tym serum. Cera była po nim wygładzona, a niedoskonałości znikały zdecydowanie szybciej.
Bielenda, Green Tea, Esencja w perłach do twarzy - kompletnie mi się nie sprawdziła i nie zauważyłam po niej żadnego działania.
Ziaja, Krem pod oczy i na powieki, Rozjaśniający cienie, Bławatek - cieni jakoś mocno nie rozjaśniał, ale dobrze się sprawdzał jako krem pod oczy.
Pilaten, Black Head - czarny klej do twarzy, którego działanie zauważał jedynie mój facet. Zdecydowanie na nie i było to ostatnie opakowanie jakie kiedykolwiek zakupiłam.
Nivea, Antyperspirant w sprayu, Fresh Natural - dobrze chronił i odświeżał na cały dzień.

Zobacz post

kosmetyki kremy pod oczy ziaja

Ziaja, krem z bławatkiem pod oczy i na powieki, który ma za zadanie zmniejszyć cienie i sińce pod oczami. Ja niestety mam z tym ogromny problem, więc po przeczytaniu wielu pochlebnych opinii na temat tego kremu postanowiłam go kupić. Zapłaciłam za niego około 7 złotych w sklepie Ziaji. Początkowo byłam bardzo rozczarowana jeśli chodzi o efekty, ale kiedy zaczęłam stosować go codziennie to faktycznie widzę różnice. Krem nawilża i napina skórę pod oczami, a co najważniejsze rozjaśnia sińce, w duecie z dobrym korektorem praktycznie ich nie widać, kiedyś było to nieosiągalne. Zauważyłam, że jeśli nie użyję go raz wieczorem to rano mam większe cienie, niż poprzedniego dnia, więc efekt jest bardzo krótkotrwały. Tubka jest malutka, ale bardzo wydajna, wystarczy naprawdę mała ilość by posmarować skórę pod oczami i powiekę.

Zobacz post

ziaja krem pod oczy z bławatkiem

Przez ostatnie kilka miesięcy używałam bez przerwy żeli pod oczy marki Floslek, a teraz przyszedł czas na drobne zmiany i w mojej łazience zagościła taka maleńka tubeczka z Ziaji. Krem ma bardzo delikatny zapach i bez trudu wydostaje się z opakowania - dozownik odmierza dokładnie tyle produktu, ile potrzebujemy. Delikatnie wklepuję go pod oczy, ale także na ruchome powieki i obszar pod brwiami. Przyjemnie chłodzi i delikatnie napina skórę. Stosuję go głównie na noc lub w ciągu dnia, jeśli nie noszę makijażu. Mam obawy, że korektor mógłby się na nim rolować, choć nie sprawdzałam tego, więc być może ten strach jest nieuzasadniony . Kremik nie był drogi, można go kupić zarówno online, jak i w drogeriach stacjonarnych, u mnie sprawdza się super .

Zobacz post

krem pod oczy ziaja

Krem pod oczy z firmy Ziaja. Kupiłam go za grosze na stronie makeup.pl. Używam go tylko na noc, żeby nawilżyć skóre pod oczami. Jest bardzo wydajny, bo pod oczy używamy go troszeczkę, a jest go bardzo dużo w opakowaniu.


Ziaja, Krem pod oczy, Bławatek

Ziaja, Krem pod oczy, Bławatek
_________________________
Następny krem pod oczy jaki ostatnio przetestowałam jest marki Ziaja. Jest to już chyba trzeci lub czwarty krem tej marki jaki mam okazję testować i jestem z niego nawet zadowolona. Krem ma za zadanie rozjaśniać cienie pod oczami i nawet dobrze mu to wychodzi.
Polubiłam go głównie za nawilżenie i odżywienie okolic oczu. Jest treściwy, ale szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy na skórze. Nie jest też drogi, więc dużo od niego nie oczekiwałam, ale sprawdza się dobrze.

Zobacz post

Ziaja krem pod oczy

Ziaja, Krem pod oczy, Bławatek
_____________________________

Krem pod oczy to u mnie obowiązkowy punkt pielęgnacji i porannej jak i wieczornej. Do tej pory przetestowałam ich dość sporo i za każdym razem staram się wybierać inne propozycje. Kremów marki Ziaja miałam już kilka i tak jak zdaje sobie sprawę, że marka do najlepszych składowo nie należy do najlepszych to do tej pory były jedne z lepszych kremów jakie testowałam.
Ostatnio wybierając krem pod oczy wpadłam na wersję z bławatkiem, która ma rozjaśniać cienie pod oczami. Wielkich cieni nie mam i większości radzą sobie dobrze ze znikaniem, ale nie zawsze.
Krem ma dość bogatą formułę i trzeba trochę odczekać aż się wchłonie. Ma neutralny zapach i nie podrażnia mi okolicy pod okiem. Cieni nie rozjaśnia praktycznie wcale, ale dobrze odżywia skórę pod okiem.

Zobacz post

Ziaja Krem pod oczy i na powieki, Rozjaśniający cienie, Bławatek

Krem pod oczy i na powieki od Ziaja.
Muszę wam powiedzieć że skusił mnie opis który mówi iż krem ten ma rozjasniac cienie pod oczami i doskonale nawilżać delikatną skórę. Niestety zawiodłam sie bardzo na tym kosmetyku. Nie zauważyłam do tej pory żadnego efektu rozjaśnienia. Jednak mam wrażenie że dobrze nawilża dlatego nadal go stosuję gdyż nie lubię wyrzucać kosmetyków. Jedno jest pewne nie zakupie go już więcej. Skusila mnie dość niska cena ok 6 zł .

Zobacz post


ziaja

Zestaw kosmetyków do twarzy Ziaja. Peeling enzymatyczny Ziaja Ulga dla skóry wrażliwej. Ma trochę dziwny zapach, ale mi za bardzo nie przeszkadza. Mi on niestety nie dawał wystarczającego efektu, ale może dlatego, że nie stosowałam go aż dwa razy w tygodniu. Krem pod oczy i na powieki Ziaja, rozjaśniający cienie z bławatkiem. Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Bionawilżający krem do cery tłustej i mieszanej Ziaja, biała herbata. Dość dobrze nawilżają, a skóra po nim jest przyjemne miękka. Ma całkiem ładny, dość neutralny zapach i jest lekkim kremem.

Zobacz post

Ziaja Krem pod oczy i na powieki, Rozjaśniający cienie, Bławatek

Zakupiłam go bo skusił mnie tym że rozjaśnia cienie. Stosuję go od miesiąca i efektu tego brak... Ale za to fajnie nawilża delikatną skórę pod oczami . Bardzo lubię firmę Ziaja przeważnie ich produkty sa dla mnie świetne ale tym razem tak średnio sie sprawdza.

Zobacz post

ziaja kremy

Krem do twarzy i pod oczy Ziaja - to zestaw który przez jakiś czas używałam do nawilżania cery. Krem pod oczy i na powieki Ziaja, rozjaśniający cienie z bławatkiem jest bardzo lekki i szybko się wchłania. Nie sprawdzał mi się na noc, bo bardzo od niego łzawiłam. Całkiem dobrze sprawdzał się pod makijaż. Bionawilżający krem do cery tłustej i mieszanej Ziaja, biała herbata dość dobrze nawilża i skóra po nim jest przyjemna. Ma całkiem ładny, dość neutralny zapach i jest lekkim kremem.

Zobacz post

denko 1/2020

#DENKO 1/2020
Trzydziesta druga chmurka z denkiem. Jest to denko ze stycznia, udało nam się zużyć 39 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Hean Matte All Day Fixing, puder utrwalający transparentny, bardzo dobrze matuje skórę oraz zapobiega jej świeceniu się w trakcie dnia. Spełnia także swoje zadanie dotyczące przedłużenia trwałości makijażu. Puder nie tworzy maski na twarzy oraz nie bieli jej.
2. Lirene Perfect Matt, fluid intensywnie matujący, bardzo dobrze matuje wygładza skórę oraz dobrze kryje niedoskonałości. Utrzymuje się długo na twarzy, bardzo dobrze współgra z pudrem. Nie tworzy efektu maski oraz nie ciemnieje na skórze.
3. Farmona, Herbal Care, tonik do twarzy bławatek&bawełna, szybko się wchłania w skórę, przez co można używać go kilka razy dziennie. Dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, odświeżona oraz ukojona.
4. Dermo Pharma Beauty 2Go maseczka samowchłaniająca lifting i ujędrnienie, skóra po jej użyciu była wygładzona.
5. Faberlic, Vitamania, Witaminowa maseczka do twarzy `Karambola i marakuja`, skóra po jej użyciu jest bardzo dobrze nawilżona, wygładzona, gładka oraz odżywiona.
6. Eveline lift hybryd lifting, maseczka remodelująca skoncentrowana, skóra po jej użyciu była nawilżona, gładka oraz miła w dotyku.
7. Vianek, Odżywczy płyn micelarny tonik, 2w1 z ekstraktem z nagietka, skóra po jego użyciu jest odświeżona, nawilżona oraz oczyszczona. Płyn nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, nie uczula oraz nie powoduje podrażnień oczu.
8. Bielenda, Fresh Juice, Żel micelarny do mycia twarzy z bioaktywną wodą cytrynową, żel dobrze oczyszcza skórę zarówno z zanieczyszczeń, jak i z resztek makijażu. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, odświeżona oraz wygładzona.
9. Balea, It’s a migical time, Krem na noc, skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz miękka w dotyku.
10. Balea, Maseczka do twarzy, Berry Smoothie, skóra po jej użyciu jest dobrze nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
11. Lirene Dermoprogram, Oczyszczający zabieg z kwasami, Peeling enzymatyczny, dobrze oczyszcza, odświeża oraz nawilża skórę twarzy. Nie podrażnia oraz nie wysusza skóry, ponieważ jest on delikatny.
12. Faberlic, Vitamania, Witaminowa maseczka do twarzy `Żurawina&poziomka`, skóra po jej użyciu jest bardzo dobrze nawilżona, wygładzona, gładka oraz odżywiona
13. Woda perfumowana High School Musical, zapach ten idealnie nadaje się na co dzień, na wieczór oraz na każdą porę roku. Zapach jest przyjemny oraz jest on trwały na skórze, potrafi utrzymać się do kilku godzin.
14. Oriflame, Woda toaletowa Memories Chasing Butterflies, ma ona przyjemny zapach, który jest słodki i owocowy. Zapach dość długo utrzymuje się na skórze, z czego jestem zadowolona. Woda toaletowa idealnie nadaje się na wiosnę i lato, oraz na co dzień.
15. Faberlic, Balsam tlenowy, bardzo dobrze sprawdza się do regeneracji skóry, a w szczególność zaczerwienień oraz podrażnień. Nałożony pod krem lub maskę sprawia, że produkty lepiej działają. Skóra twarz po jego użyciu jest gładka, matowa oraz wygładzona.
16. Eveline Extension Volume, Waterproof, Tusz do rzęs, bardzo ładnie wydłużał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały one jak sztuczne. Tusz nie kruszy się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień. Nie sklejał on rzęs oraz nie osypywał.
17. Ziaja, krem pod oczy i na powieki z bławatkiem, dobrze nawilża i odświeża skórę pod oczami oraz szybko się wchłania.
18. Ava, Aloe Organic, Opuncja i Aloes, Próbka kremu na dzień anti-aging, skóra po jego użyciu jest nawilżona, zregenerowana, gładka oraz elastyczna.
19. Odświeżacz powietrza w formie pachnących patyczków, owoce leśne, miał przyjemny i intensywny zapach.

Zobacz post

zestaw kosmetyków do twarzy

Zestaw kosmetyków do twarzy. Płyn micelarny Garnier, 3w1 do skóry wrażliwej, który całkiem dobrze się u mnie sprawdza Niby powinien być zapachowy, ale pachnie delikatnie. W miarę dobrze usuwa makijaż, ale nie tak dokładnie jak bym chciała. Jego zaleta jest to, że nie podrażnia mi oczu w odróżnieniu od innych płynów micelarnych, które używałam. Peeling enzymatyczny Ziaja Ulga dla skóry wrażliwej. Ma trochę dziwny zapach, ale mi za bardzo nie przeszkadza. Mi on niestety nie dawał wystarczającego efektu, ale może dlatego, że nie stosowałam go aż dwa razy w tygodniu. Krem pod oczy i na powieki Ziaja, rozjaśniający cienie z bławatkiem. Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Bionawilżający krem do cery tłustej i mieszanej Ziaja, biała herbata. Dość dobrze nawilżają, a skóra po nim jest przyjemne miękka. Ma całkiem ładny, dość neutralny zapach i jest lekkim kremem.

Zobacz post

kosmetyki kremy pod oczy

Krem pod oczy, ziaja, z bławatkiem. Krem ma na celu rozjaśnienie cieni pod oczami oraz zmniejszenienie ich widoczności.
Uważam, że krem słabo radzi sobie z cieniami pod oczami. Jednak dobrze nawilża,.wchłania, pozostawia naszą skórę wygładzoną i świeżą. Nie kosztuje zbyt dużo bo ok 6 zł, pomimo to jest bardzo wydajny. Niestety nie nadaje się pod makijaż, dlatego stosuje go tylko na noc.

Zobacz post

denko kosmetyczne

Moje denko kosmetyczne z Lutego – cześć pierwsza. Wyjątkowo sporo kosmetyków dokończyłam w tym miesiącu.
1. Żel peeling do mycia twarzy, Wygładzenie z kokosem, Cien Food for Skin. Jest on przeznaczony do skóry normalnej, mieszanej i tłustej. Zawiera drobiny peelingujące z łupin kokosa. Dla mnie niestety te drobiny okazały się troszkę za duże i przy myciu musiałam być bardzo delikatna i ostrożna. Żel ma bardzo ładny delikatny i dość neutralny zapach. Moja skóra po nim była tak samo dobrze oczyszczona jak po żelu którego używam od lat. Jest natomiast droższy od „mojego” żelu i nieco mi przeszkadzały te drobiny. Tak więc, żel według mnie jest w porządku, ale jednak nie sprawił bym chciała go kupić ponownie.
2. Krem bionawilżający do cery tłustej i mieszanej biała herbata, Ziaja. Jest on lekki i nawilżający Ma całkiem ładny, dość neutralny zapach. Dobrze się u mnie sprawdzał zarówno na dzień jak i na noc.
3. Nawadniający żel-krem do cery suchej Neutrogena, Hydro Boost. To krem o bardzo przyjemnej nie tłustej lekkie formule. Przyjemnie się rozprowadza szybko wchłania i naprawdę dobrze nawilża.
4. Peeling enzymatyczny Ziaja Ulga dla skóry wrażliwej. Opakowanie zawiera 60 ml produktu, który jest dość lekkim jakby żelem w kolorze białym lekko przezroczystym. Peeling należy nałożyć na skórę twarzy równomiernie, wykonać delikatny masaż i zmyć ciepła wodą po około 5-10 minutach. Ma trochę dziwny zapach, ale mi za bardzo nie przeszkadza. Mi on niestety nie dawał wystarczającego efektu, ale może dlatego, że nie stosowałam go aż dwa razy w tygodniu. Ja jednak potrzebowałabym efektu już po jednym użyciu, tak jak mam w przypadku mechanicznych peelingów.
5. Krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem, Ziaja. Ma on pojemność 15 ml i jest w wygodnej tubce. Jest to lekki nieperfumowany krem do codzienne pielęgnacji Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Nie zauważyłam jednak by moje cienie były jakoś rozjaśnione, ale jeśli nawet były to bardzo nieznacznie tak, że ja nie zauważyłam. Jego zapach nie jest zbyt ładny, ale nie jest tez zbyt wyczuwalny – jest ona naprawdę bardzo delikatny.
6. Antybakteryjny Żel Do Rąk Estetica Chlapu Chlap Arbuzowa Bitwa. Jest on o pojemności 30ml. Ma ładny zapach, słodki sztuczny arbuzowy. Zapach dość długo się utrzymuje na dłoniach. Opakowanie jest małe, wygodne i świetnie nadaje się do wrzucenia do torebki.
7. Płynny korektor Catrice Liquid Camouflage High Coverage Concealer, w odcieniu 010 Porcellain. Niestety kiedy on już ściemnieje to jest odrobinkę dla mnie za ciemny. Może jakoś się nie rzuca to w oczy, ale przez to nie rozjaśnia ani nie rozświetla okolicy pod oczami. Nie jest on idealny, ale do zwykłego dziennego makijażu może wystarczyć.
8. Puder do konturowania Kobo Professional, Matt Bronzing & Conturing Powder. To już moje któreś z kolei opakowanie, co oznacza, że dobrze mi się sprawdza. Ma łady odcień, odpowiednio chłodny – mój odcień to 311 Nubian Desert, czyli ten ciemniejszy. Trzeba z nim trochę uważać bo jest raczej ciemny i napigmentowany.
9. Mydło w płynie Isana, Tahiti o zapachu kokosa i egzotycznego zapachu liczi. Ma ładne zachęcające do kupienia opakowanie, które zawiera 500 ml produktu. Pachnie ładnie i słodko i może się ten zapach troszkę kojarzyć z mieszanka kokosa i liczi. Mi jednak jak czuje ten zapach to bardziej na myśl nasuwają mi się pudrowe cukierki. Mydło nie należy do tych gęstszych i kremowych, które ja wolę. Przez to trochę słabiej się pieni i szybciej się zużywa. Nie jest to moje ulubione mydło, ale nie wykluczam, że kupiłabym go ponownie, gdybym na niego trafiła.

Zobacz post

krem pod oczy ziaja bławatek

Krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem, Ziaja. Ma on pojemność 15 ml i jest w wygodnej tubce. Jest to lekki nieperfumowany krem do codzienne pielęgnacji Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Nie zauważyłam jednak by moje cienie były jakoś rozjaśnione, ale jeśli nawet były to bardzo nieznacznie tak, że ja nie zauważyłam. Jego zapach nie jest zbyt ładny, ale nie jest tez zbyt wyczuwalny – jest ona naprawdę bardzo delikatny.

Zobacz post


Ziaja Krem pod oczy i na powieki, Rozjaśniający cienie, Bławatek

Ziaja, krem pod oczy i na powieki z bławatkiem, który zamówiłam na ezebra. Kosztował on 5,27zł. Przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry wokół oczu, niezależnie od wieku. Krem jest w poręcznej tubce, dzięki której jego aplikacja jest łatwa i przyjemna. Ma on lekki zapach oraz lekką konsystencję. Dobrze nawilża i odświeża skórę pod oczami oraz szybko się wchłania. Nie uczula ani nie podrażnia. Ma on pojemność 15 ml.

Link: https://www.ezebra.pl/pl/products/pielegnacja/pielegnacja-twarzy/kremy-pod-oczy/ziaja-krem-pod-oczy-z-blawatkiem-rozjasnia-cienie-47759.html

Zobacz post

Wieczorna pielęgnacja :)

Wieczorna kombinacja

Moją wieczorną rutynę rozpoczynam od dokładnego demakijażu, używam do tego:
* płynu micelarnego Yves Rocher, który ma za zadanie chronić i łagodzić skórę.
Za pomocą płatków kosmetycznych, w tej chwili są to płatki Cien, zmywam cały makijaż.

Następnie myję zęby używając szczoteczki elektrycznej Braun Oral-B z Timerem oraz pasty do zębów Colgate Advanced White, która jest pastą wybielającą.

Do mycia twarzy stosuję mydło w kostce Biały Jeleń z otrębami, mydło to pieni się nieznacznie, jednak w połączeniu z działaniem szczoteczki sonicznej Foreo Luna Mini 2 daje efekt dobrego oczyszczenia oraz zwężenia porów. Szczoteczka wykonuje delikatny masaż skóry, co pobudza ją do wchłaniania aplikowanych potem kremów.
Po umyciu, spryskuję twarz tonikiem Ziaja Oczyszczenie Liście Manuka, który zarówno oczyszcza, jak również działa na zwężenie porów.

Na koniec smaruję twarz:
* kremem pod oczy i na powieki Ziaja z bławatkiem, którego zadaniem jest zniwelowanie ciemnych śladów pod oczami,
* balsamem nawilżającym do ust Cien,
* kremem bionawilżającym do twarzy Ziaja z białą herbatą, który jest przeznaczony do cery tłustej i mieszanej. Krem ten intensywnie nawilża i reguluje aktywność gruczołów łojowych, dzięki czemu nie mam uczucia tłustej twarzy.
* Na koniec dekolt i szyję smaruję kremem Dr Greve Dagkrem, który doskonale je nawilża, jest jednak bardziej tłusty od kremu Ziaji.

Tak właśnie wygląda moja wieczorna pielęgnacja, rano stosuję te same produkty, jednak nie zawsze mam czas na wszystkie elementy.

Zobacz post

kosmetyki do pielęgnacji

Moje zakupy kosmetyków do pielęgnacji. Wyjątkowo zdarzyło mi się kupić ich tak dużo w ciągu kilku dni. Olejek do mycia ciała Dove, Nourishing Care kupiłam w Rossmannie. Zaryzykowałam ze względu na możliwość wzięcia udziału w co jakiś czas pojawiającej się akcji testuj dove. Normalnie nie zdecydowałabym się na olejek. Jeszcze go nie przetestowałam , bo mam spory zapas żeli pod prysznic. Pojawił się u mnie pierwszy krem pod oczy i wybrałam niedrogi krem z Ziaja, krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem. Ma on pojemność 15 ml i jest w wygodnej tubce. Powoli już mi się kończy, choć nie używałam go zbyt często. Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Nie zauważyłam jednak by moje cienie były jakoś rozjaśnione, ale jeśli nawet były to bardzo nieznacznie tak, że ja nie zauważyłam. Po raz kolejny sięgnęłam po bionawilżajacy krem do cery tłustej i mieszanej Ziała, biała herbata. Sprawdza mi się on na dzień, pod makijaż i na noc. Jest on przyjemny pachnący i w miarę lekki. Podobnie po raz kolejny sięgam po lekki krem odżywczy Nivea Care. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Pierwszy raz natomiast kupiłam krem AA i wybrałam taki do cery wrażliwej. Miał on niezbyt ładny zapach. Niestety nie zawsze sprawdzał mi się pod makijaż. Dalej jest Łagodzący płyn micelarny 3w1 BeBeauty, Sensitive. Mam nadzieję, że nie będzie mi podrażniał oczu. Z marki Ziaja sięgnęłam jeszcze po peeling enzymatyczny Ulga dla skóry wrażliwej. Niestety nie zauważyłam po jego użyciu zbytniego efektu, ale też nie często po niego sięgałam. Nie wszystkie te kosmetyki się u mnie sprawdziły, ale w śród nich nie było jakich bardzo złych.

Zobacz post
1