11 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Resibo Slimming Body Lotion - specjalistyczny balsam ujędrniający
Specjalistyczny balsam o działaniu antycellulitowym, wyszczuplającym i wysmuklającym sylwetkę. Ekstrakt z jednokomórkowej algi Tisochrysis lutea z jednej strony zamienia komórki tłuszczowe w komórki zwalczające tłuszcz i przyspiesza proces termogenezy, a z drugiej, dzięki zawartości ksantofili, wspiera naturalne zdolności odno ...

Resibo Slimming Body Lotion - specjalistyczny balsam ujędrniający
Specjalistyczny balsam o działaniu antycellulitowym, wyszczuplającym i wysmuklającym sylwetkę. Ekstrakt z jednokomórkowej algi T ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 25.08.2018 przez madziek1

Resibo Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny

Raczej nie są mi potrzebne balsamy typu "wyszczuplające", ale słyszałam tyle dobrego na temat tego gagatka, że zdecydowałam się go sprawdzić. Oczywiście, jak to ja, kupiłam go na promocji .

Obecnie balsam nosi nazwę "Work Work Work" i w mojej opinii stary design bardziej mi się podobał. Ja wiem, że może był już przestarzały, ale miał swój urok. Obecny mnie jakoś specjalnie nie porywa, nie jest to nic odkrywczego, tylko po prostu podążanie za aktualnymi trendami.

Producent zapewnia, że balsam łatwo wchłania się w głąb skóry, co sprawia, że pomaga w uzupełnieniu utraconych lipidów, a także wspiera naturalne zdolności ochronne i regeneracyjne, ponadto redukuje widoczność cellulitu. Chwali się skutecznością potwierdzoną przez 84% badanych.

A jak moje wrażenia? To co na wstępie przykuło moją uwagę to gęstość kosmetyku. Jest bardzo bogaty, a mimo to bardzo szybko się wchłania. Moja skóra po użyciu jest wyraźnie uelastyczniona, odżywiona, a także intensywnie nawilżona. Zostawia on na skórze taką bardzo przyjemną powłoczkę, która naprawdę mi pasuje, jest aksamitna. Pachnie całkiem intensywnie, ale ciężko mi opisać ten aromat, to raczej mieszanka składników balsamu.

A jeżeli o nich mowa to co tam jest? Jest to ekstrakt z jednokomórkowej algi, czyli Lipout™ , który ponoć przekształca tkankę tłuszczową magazynującą tłuszcz w tkankę spalającą tłuszcz, przyspieszając proces termogenezy w komórkach. Trochę ciężko mi w to uwierzyć, ale skoro tyle osób jest zadowolona ze stosowania produktu to może faktycznie coś jest na rzeczy? Niemniej mi balsam się podoba i myślę, że warto go sprawdzić.

Zobacz post

Denko czerwiec 2022

Tym razem moje denko jest naprawdę szalone! Chyba jeszcze nigdy nie było takie wielkie. To zasługa głównie tego, że zaczęłam zużywać w znacznym stopniu próbki i saszetki. No to zaczynamy

Na początek grupa Fitokosmetik. Spośród tej marki zużyłam 3 saszetki z maskami do włosów z serii Fito Vitamin, są to: "Maska do włosów, Regenerująca, Kompleks lipidowy", "Maska do włosów, Efekt laminowania, Keratyna" oraz "Maska do włosów, Odżywianie, Prowitamina B5". Wszystkie 3 sprawdziły się u mnie, włosy miałam po nich pięknie lśniące, dobrze się rozczesywały i ogólnie wyglądały dobrze. Do tego kosmetyki bardzo ładnie pachniały i łatwo rozprowadzały się po włosach.

Zużyłam także 4 maseczki do twarzy, dwie z serii Fito Vitamin i są to Koenzym Q1" oraz Panthenol. Koenzym Q10 nie bardzo mi się sprawdziła, nie zrobiła ze skóra niemal nic, za to wersja z Pantenolem była naprawdę super. Użyłam ją akurat wtedy, gdy najbardziej jej potrzebowałam. Naprawdę podziałała na podrażnienia, a także podziałała cudownie nawilżająco i łagodząco. Z serii Fito Superfood zużyłam w tym miesiącu ostatnie 2 sztuki, Goji oraz Aloes. O ile maseczka aloesowa się sprawdziła, faktycznie pięknie nawilżyła skórę, o tyle Goji nie zrobiła nic. Ogólnie ta seria mi nie podpasowała.

Z kuźni Sylveco zużyłam dwie próbki, są to Rosadia, Krem do twarzy, Rozświetlający oraz Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień. Krem Rosadia zawiera w sobie małe drobinki miki, dzięki czemu faktycznie nadaje skórze przyjemny połysk, takie zdrowe glow. Krem Aloesove dobrze się wchłania i przyjemnie pachnie, dobrze nawilża.

Z Clochee zużyłam dwa pełnowymiarowe kosmetyki. Balsam do ciała, Glow, Rozświetlający to jest mój wakacyjny hicior. Nie dość, że nadaje skórze piękne, złote i ciepłe glow, bo jeszcze zawiera erytrulozę, która powoli i stopniowo przyciemnia naszą skórę i robi to lepiej niż DHA, ponieważ nie prowokuje powstawania wolnych rodników, a co za tym idzie nie wpływa na szybsze starzenie się skóry. Serum do twarzy, Odżywczo-odmładzające ma lekką konsystencję, nietypowy zapach i dobrze się wchłania oraz mocno odżywia i nawilża.

Spośród produktów marki Resibo zużyłam tym razem same próbki, niestety ale nie ze wszystkich byłam zadowolona. Krem do twarzy, Rozświetlający to ciekawa sprawa, wybitnie nie podoba mi się jego zapach, ale wyraźnie rozświetla skórę. Miejski krem ochronny już znałam, to bardzo udany produkt, super chroni skórę przed zanieczyszczeniami i smogiem, do tego super odżywia i nawilża. Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny bardzo mi się spodobał, pięknie pachnie i super się rozprowadza. Kremy do twarzy, Team Sunscreen mają filtr SPF 30. Oba mają też pigment, który nie chce współgrać z moją skórą. Zostawiały mi na twarzy pomarańczowe mazy.

Z Mohani zużyłam hydrolaty: Czarny Bez i Dzika śliwka. Oba super odświeżające, pięknie pachnące i mega przyjemne w użyciu!

Z OnlyBio zużyłam Płyn micelarny, Adaptogenny, który dobrze domywał choć delikatnie podrażniał skórę, a narzeczony zużył szampon i żel 2w1, Regeneracja. Był zadowolony z zapachu i pienienia się.

Z Mokosh zarówno próbki, miniaturki jak i pełnowymiarowe produkty. Peeling solny do ciała, Żurawina pięknie pachnie i dobrze peelinguje, ale mało wydajny. Krem do biustu ma specyficzny zapach ale świetnie się wchłania i odżywia. Lotion do dłoni to zdecydowanie mój ulubieniec! Balsam do ciała, Żurawina również pięknie pachnie i super się wchłania.

Chantilly Kula do kąpieli bardzo fajny efekt, delikatny aromat. Jak ktoś lubi kąpiele to będzie zachwycony.

SO'BiO Etic Krem BB, z biegiem czasu zaczął zostawiać mazy i warzyć się na skórze.

Ziaja Białe mydło do ciała, Z nutą mango, kokosa i papai, cudownie pachnie! Ale na dłuższą metę na pewno by mnie wysuszył.

Neboa Wcierka do skóry głowy, zmniejszyła lekko moje wypadanie włosów, świetnie nawilża skórę głowy i wygodnie się nakłada

ECOSPA Olej jojoba, uniwersalny i skuteczny .

Fluff Śmietanka do ciała, Mandarynki, nie pachnie mandarynkami, ale dobrze odżywia, kosmetyk jest wydajny.

Sodico Maska do włosów, Vitalcare, paskudny produkt, nie dość że śmierdzi to jeszcze nie daje dobrego efektu na włosach.

Purito plasterki jak zawsze super!

ECO Laboratorie Olejek-fluid do włosów, Macadamia Spa. Zużywałam go bardzo długo! Mega wydajny i dobrze sobie radzi. Chroni włosy, nadaje im blask i ułatwia rozczesywanie. Oparty jest o analogi silikonów.

NaLi Natural Masło maślane, Mango, ślicznie pachnie i mocno odżywia skórę.

Balea Sól do kąpieli, Für dich ciekawy umilacz kąpieli Jeżeli ktoś lubi to polecam!

Polemika, Hydrofilne masło oczyszczające dla mnie zupełny niewypał. Mega ciężko się rozprowadza, potem słabo zmywa, nic fajnego, upierdliwy kosmetyk.

Nowa Kosmetyka, Kremożel, Woda z chłodem - niestety moja próbka była rozwarstwiona, nie odważyłam się użyć na twarz.

Equilibra Szampon do włosów, Aloesowy - mocne i skuteczne myjadło

Nivea Antyperspirant, Black & White, Invisible, Clear - skuteczny i to jest najważniejsze!!

Zobacz post

Żółte próbki i saszetki z czerwca

Ostatnie słoneczny zużycia! Nie ukrywam, że akcja "zużywamy" zmobilizowała mnie do wykorzystania wielu z pokazanych tu produktów.
Na p oczątku kula do kąpieli, czyli coś czego nie używałam absolutnie nigdy! Póki jeszcze mam kabinowannę to postanowiłam ją sprawdzić. Kula sama w sobie jest naprawdę śliczna, Chantilly przykłada duża wagę do wyglądu swojego produktu. Do tego super zapakowana w taki woreczek z naturalnego materiału. Kula nie miała jakiegoś mocnego zapachu, niemniej bardzo zabarwiła wodę na pomarańczowo. Długo musowała, nie rozpadając się. Jak ktoś lubi kąpiele to myślę, że będzie zachwycony.
Maska Fitokosmetik z Panthenolem to chyba jedna z najlepszych, które testowałam tej marki. Pantenol naprawdę świetnie zadziałała na moją skórę, która oberwała zbyt dużą ilością słońca. Co prawda dzięki filtrom i makijażowi nie doznałam oparzeń alei tak potrzebowałam takiego ukojenia. Zapach również był mega przyjemny tak samo jak aplikacja.
Kremy do twarzy Resibo z SPF to niestety dla mnie totalna porażka. Oba mają SPF30, a także pigment, który moim zdaniem jest tutaj kompletnie niepotrzebny, tylko wszystko psuje. Jest on tak pomarańczowy, że robiłam sobie nim plamy. Zresztą ja w ogóle nie lubię się z kolorówką od Resibo, krem BB też robił mi nierówne plamy. Po prostu u mnie się nie sprawdza, ale to nie znaczy, e nie sprawdzi się u kogoś innego. Natomiast mogę pochwalić miejski krem, który świetnie się wchłania i naprawdę chroni skórę przed zanieczyszczeniami. Widziałam to zawsze na waciku, gdy podczas zmywania zostawała na nim taka czarna warstewka. Balsam wyszczuplający też zrobił na mnie dobre wrażenie, cieszę się, że będę miała okazję przetestować pełnowymiarowe opakowanie. Ślicznie pachniał i zostawiał skórę mega napiętą i gładką.
Na koniec parę słów i hydrofilnym maśle oczyszczającym z Polemiki. Producent mówi, że należy najpierw rozprowadzić masło po twarzy, a potem dodać wody. Ja nie byłam w stanie go nanieść na całą twarz, było tak zbite i tępe. Musiałabym mega mocno naciągać skórę, a nie chcę tego robić, to nic przyjemnego. Po dodaniu wody produkt mega długo się zmywał, aż w końcu pomogłam mu żelem do mycia twarzy. Niestety nie polubiłam się z tym produktem.

Zobacz post

Resibo Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny

Kolejna zużyta przeze mnie próbka to balsam wyszczuplający od Resibo. Balsam jest w lekko żółtawym kolorze, a konsystencja jest taka pośrednia, ani gęsta, ani rzadka. Taka w sam raz . Kosmetyk pachnie w dość specyficzny sposób, lekko wyczuwam coś lekko mentolowego, miętowego, natomiast w tle jest taki typowy zapach kosmetyków Resibo, mało perfumowany. W saszetce jest całkiem sporo kosmetyku, wystarczył na pełne użycie w obszarze, w którym chciałam go użyć . Skóra dobrze zareagowała na kosmetyk, od razu stała się miękka, gładka i przyjemnie nawilżona.

Zobacz post

Moje zakupy na resibo.pl

Podczas jednej z ostatnich promocji na stronie resibo.pl skusiłam się na taki oto zestawik:
- Krem do twarzy, Liftingujący.
- Happy Hands, Nawilżający krem do rąk, Zielona herbata & brzoskwinia.
- Happy Hands, Nawilżający krem do rąk, Drzewo sandałowe & wanilia.
- Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny.
- Świeca sojowa "miłość".
Do tego dostałam jeszcze zestaw próbek, wśród których znalazł się krem, który bardzo swego czasu lubiłam. Wchłaniał się bardzo dobrze, a do tego miałam wrażenie, że naprawdę chroni skórę przed m.in. smogiem. Wśród testowanych przeze mnie do tej pory kosmetyków znalazł się krem liftingujący do skóry. Muszę przyznać, że jest naprawdę mocno naładowany substancjami odżywczymi. Do tego stopnia, że skóra lubi się po nim lekko zaczerwienić na początku stosowania. Ale ogólnie jest bardzo obiecujący, myślę że to może być doskonały prezent np. dla naszych mam . Świeca sojowa pachnie prześlicznie, ta nuta pomarańczy całkowicie skradła mi serce, uwielbiam takie aromaty .

Zobacz post

Zestaw kosmetyków Resibo

Hejka, po dłuższym czasie wstawiam chmurkę i pokazuję Wam moją kolekcję kosmetyków do twarzy i ciała od Resibo. Jest to polska marka na naszym rynku. Jestem z niej mega, mega zadowolona.
Zaczęłam od 🦋 Kremu BB koloru natural beige, już Wam go kiedyś recenzowałam, powiem w skrócie, że jest to moim zdaniem najlepszy krem BB jaki używałam. Jest wydajny, trwały oraz idealny na lato.
Potem zaczelam przygodę z 🦋 body bałam mastertouch , pozostawiający idealny efekt opalenizny na skórze
🦋 niedawno kupiłam krem rozświetlający. Wcześniej miałam jego próbkę i jestem oszołomiona nim bardzo 🥰
🦋 Naturalny płyn minelarny
🦋 Od siostry dostałam na święta maskę do twarzy oraz peeling do twarzy w miniaturkowych opakowaniach, które uwielbiam. Jeszcze ich nie testowałam wiec o tym później.
🦋 kolejne probki tym razem nowych produktów: odżywczy balsam do ciała i specjalistycznych balsam ujędrniający.

Kosmetyki są z naturalnego pochodzenia. Polecam z całego serduszka 😍

Zobacz post

Resibo Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny

Balsam wyszczuplający Resibo.
Dawno temu po obejrzeniu instastory Resibo, w którym dokładnie wytłumaczono jak balsam działa, wiedziałam, że muszę go mieć i przekonać się na własnej skórze!
Ustalmy coś na początek - jestem już dużą dziewczynką i nie wierzę w bajki, diety cud i magiczne spalanie tłuszczu, kiedy my siedzimy na kanapie. Ale dziewczynom z Resibo ufam, tym bardziej, że działanie balsamu poparte jest badaniami, a efekty uczestników mówią same za siebie.
Ok, więc co to za czary?🧚‍♀️ Za całe zamieszanie odpowiedzialny jest pewien glon... ekstrakt z jednokomorkowej algi Tisochrysis lutea zamienia komórki tłuszczowe w komórki zwalczające tłuszcz i przyspiesza proces termogenezy - to tak w dużym skrócie, bo chociaż brzmi to bardzo prosto, to cały proces należy raczej do skomplikowanych. Na blogu Resibo wszystko jest pięknie wytłumaczone, odsyłam Was tam❤

W składzie jest jeszcze wiele innych składników-cud; zimnotłoczony olej z chia, masło mango, olej abisyński, winogronowy, makadamia, sezamowy, kukurydziany, słonecznikowy, witamina E.
To już moje drugie opakowanie i chociaż balsam raczej sam z siebie nie wyszczupla,
to bardzo go lubię, skóra po jest od razu wizualnie ładniejsza, bardziej napięta, nawilżona, odżywiona. Produkt pięknie pachnie, ma lekką konsystencję, ale żeby całkowicie się wchłonął musimy poświęcić chwilę na masaż, nie daje wrażeń cieplnych, co dla mnie jest dużym plusem. Jestem bardzo zadowolona i nie żałuję inwestycji.

Dajcie znać czy jesteście ciekawi mojej opinii po skończeniu balsamu 🌞 miłego dnia!

Zobacz post

Próbki

Zainspirowana Waszymi comiesięcznymi kosmetycznymi wyzwaniami na forum, zrobiłam jakiś czas temu porządek w moich próbkach. Podzieliłam je na kategorie pod względem ich funkcji i jak kończy mi się np. krem na dzień lub serum to sięgam do odpowiedniego zbioru w kartoniku. Dzięki temu mam je pod kontrolą i dużo więcej udaje mi się wypróbować.

Zdjęcia przedstawiają próbki, które kilka dni temu zabrałam do łazienki przed wieczorną pielęgnacją. Do ciała wybrałam dwie próbki - Resibo oraz Evree. Oba całkiem efektywnie nawilżają skórę, jednak wydaje mi się, że ten drugi bardziej. Balsam Resibo chętnie sprawdziłabym jeszcze raz, bo zbiera bardzo dobre opinie, a w moim przypadku nie zauważyłam efektu lepszego niż po dużo tańszych kosmetykach, na razie mam podejrzenia, że to kwestia jednak zbyt małej ilości.

Jako krem na noc wybrałam kurację naczynkową od Ziaji, choć obawiałam się że będzie za tłusty. Tymczasem ma przyjemną zwartą konsystencję, dobrze się wchłania i regeneruje moją skórę bez nadmiernego obciążenia.

Postanowiłam też dołożyć do mojej pielęgnacji esencję Avebio i widzę, że właśnie tego kroku mi brakowało. Jest wodnista, fajnie nawilżyła i nawet lekko odżywiła moją skórę.

Zobacz post


Resibo Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny

Specjalistyczny balsam do ciała od resibo, który ma działanie antycellulitowe, to kolejna zużyta próbka. Próbki resibo dostałam kiedyś wysyłając do nich list z kopertą zwrotną. Wiadomo, że balsam do ciała nie usunie nam cellulitu, ale nawilżenie skóry jest bardzo ważne! Po tej próbce spodziewałam się, że będzie to kosmetyk rozgrzewający, a jednak taki nie był . Balsam jest bardzo wydajny, próbka starczyła mi na dwie nogi. Nie pozostawia białych smug, jak inne produkty z naturalnym składem. Bardzo szybko się wchłania, skóra jest po nim gładziutka . Moim zdaniem zapach jest bardzo neutralny, praktycznie go nie czuję . Ciekawa próbka, cieszę się z możliwości testowania.

Zobacz post

Nowości w kosmetyczce

Dziś chciałabym się z Wami podzielić opiniami o:
🔸Wychwalany przez wszystkich balsam od Resibo o bardzo przyjemny w zapachu. Pozostawia skórę miękką w dotyku. Dobry skład, ładnie pachnie.... i nic pozatym. Nie zauważyłam efektu na skórze które obiecywał producent, a za taką cenę (prawie 100zł) znam kilka innych ciekawszych kremów
🔸Repair ampule z Sidmool- moje koreańskie odkrycie na lekkie zmarszczki- efekt niestety znika w momencie przerwy w używaniu za co odjęłabym punkt.
🔸Make up remover 3w1 od olos_polska to moje pierwsze zetknięcie z marką. Zostałam pozytywnie zaskoczona gdy bez problemu poradził sobie z moim wodoodpornym makijażem, zostawiając skóra miękką i bez efektu tłustości! Idealny szczególnie jeśli jedyne o czym marzymy jest sen!
🔸Olej z róży od Paiskincare- jest to kolejny olejek z róży w mojej kolekcji i jak dotąd chyba najlepszy- stosuję na noc i budzę się rano z delikatnie rozświetloną, nawilżoną skórą. Zauważyłam też lekki zanik przebarwień.

Zobacz post

resibo wyszczuplający

Próbeczka Balsamu do ciała wyszczuplającego Resibo, którą znalazłam w jakiejś paczuszce z wygranymi.
Oczywiście na taki specyfik to za mało by stwierdzić jakieś działanie "wyszczuplające". Jedynie co mogę określić to żółtawy kolor i ładny zapach. Może też skóra wydawała mi się nieco inna w miejscach smarowania. Próbka dość wydajna.
Nie czułam jakiegoś zbytniego grzania jak po innym specyfiku tego typu, ale nie wiem czy to źle czy dobrze. Ale im bardziej grzeje to chyba tym bardziej działa.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Resibo Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny

Resibo - specjalistyczny balsam wyszczuplający, to bardzo fajna próbka którą dostałam od Naszej kochanej @madziek1 . Już testowałam nie jedna próbke od tej firmy i szczerze z każdej byłam bardzo zadowolona. Ta mnie szczególnie ciekawiła aż w końcu się za nią wzięłam. Zacznę od tego, że kosmetyk nie sprawdził się u mnie ale myslę, że dla tego że ta próbka była dla mnie po prostu za mała. Ale balsam ten ma plusy, na prawdę bardzo ładnie pachnie. Super się go używa,łatwo rozsmarowuje i szybko wchłania. Próbka nie pozostawia po sobie tłustego filtru a skóra po jej użyciu była gładka, delikatna i jędrna. Na pewno nie skreśliłam jej dlatego, że nie wyszczupliła i myslę że warta jest większej uwagi .

Zobacz post

-

Próbka specjalistycznego balsamu wyszczuplającego firmy Resibo, którą znalazłam w jednym z Funday Box: http://www.fundaybox.pl/ . Przyznam szczerze, że nigdy nie dogadywałam się z kosmetykami tej marki. Miałam próbki zarówno kremów jak i słynnego olejku do demakijażu i jak dla mnie każda z nich była okropna. Ten balsam w internecie ma naprawdę wiele różnych opinii ze względu na swoje działanie wyszczuplające. Próbka o pojemności 5 ml pozwoliła mi jedynie go poznać i na pewno nie będę po dwóch użyciach oceniała jego specjalistycznej mocy, ale jako sam balsam oczywiście mogę go określić. przede wszystkim miał żółtawy kolor i dość specyficzny zapach. Niby mi nie przeszkadzał, ale również nie zachwycał. Konsystencja była przyjemna i tutaj muszę powiedzieć, że łatwo się nakładał i dość szybko wchłaniał. Skóra pozostawała nawilżona i miła w dotyku, choć ten efekt wydaje mi się utrzymywał się dość krótko. Do jego zadań należy również regeneracja i ochrona, a regularne stosowanie ma przynosić świetne efekty pod warunkiem, że połączymy go z aktywnością fizyczną. Koszt to 89 zł za tubę 200 ml. Ja przyznam szczerze nie skuszę się na niego na pewno. Póki co nie czuję potrzeby wyszczuplających balsamów, a po za tym ta cena dla mnie jest zbyt kosmiczna, przy czym balsam nie robi specjalnego nawilżania czy zmiękczania skóry, których od balsamu oczekuję.

Zobacz post

-

Denko #33

1. Chusteczki do demakijażu marki Saecret Spa, Minerals from The Dead Sea- które znalazły się w majowym ShinyBoxie. Rewelacyjne, ale ze względu na kosmiczną cenę, raczej do nich nie wrócę https://dresscloud.pl/p/640149/u03.0818.madziek1.5b674a93aa5ea.jpg?v=1533495956
2. Złoty pędzel z limitowanej edycji Umberto z Avonu służył mi długo, ale zaczęło wychodzić mu włosie, więc się żegnamy
3. Tusz do rzęs L`Oreal Paradise Extatic - kupiłam go na promocji w Rossmannie i nie zachwycił mnie na tyle, żeby kupić go ponownie. Potrafił sklejać rzęsy, miał fajna szczoteczkę, ale znam lepsze maskary
4. Próbka perfum Lady Million Lucky - śliczny zapach https://dresscloud.pl/p/644016/u03.0818.madziek1.5b81a9bd723a9.jpg?v=1535224254
5. Manufaktura Mewa serum do twarzy Róża Damasceńska - piękny zapach, wydajne, kosmetyk naturalny, używałam z przyjemnością https://dresscloud.pl/p/616345/u03.0418.madziek1.5ad24617044f6.jpg?v=1523729943
6. Sephora, kapsułka z kremem pod prysznic Blueberry. Podobnie jak jej kokosowa siostra ciężko z niej wydobyć zawartość. Piękny zapach, gęsta, kremowa piana pozwala porządnie umyć całe ciało. Idealna w podróży.
7. Próbka Resibo Specjalistycznego balsamu wyszczuplającego , bardzo fajny kosmetyk, chętnie kupię https://dresscloud.pl/p/644001/u03.0818.madziek1.5b81917e35441.jpg?v=1535218046
8. Beauty Home SPA Maseczka silnie oczyszczająca Bubble Mask - genialna, chętnie do niej wrócę https://dresscloud.pl/p/645644/u03.0918.madziek1.5b8c156becd04.jpg?v=1535907180
9. Maseczka brzoskwiniowa od BLING POP świetnie dopasowuje się do twarzy, jest z rodzaju tych grubszych płacht i dłużej trzymających wilgoć. Bardzo fajna https://dresscloud.pl/p/644735/u03.0818.madziek1.5b85ad67d098b.jpg?v=1535487336
10. Alterra maska do włosów suchych i zniszczonych z bio-granatem i bio-aloesem. Bardzo fajna, niedroga, dostępna w Rossmannie. Kupię ponownie.
11. Oriflame Essential - krem do twarzy i ciała z wodą kokosową. Kosmetyk, który używałam z przyjemnością https://dresscloud.pl/p/641202/u03.0818.madziek1.5b6efed4339ba.jpg?v=1534000852

Wszystkie produkty widoczne na zdjęciu świetnie się sprawdziły, były przyjemne w użyciu i ładnie pachniały. Nie ma tu żadnego bubla.

Zobacz post

-

Próbka balsamu do ciała Resibo . Balsam ma za zadanie ujędrniać i wyszczuplać ciało. Nie wierzę w to, że jakikolwiek kosmetyk sprawi w magiczny sposób że zniknie nam cellulit a ciało zrobi się jędrne i fit, ale myślę że taki balsam może być dodatkowym wsparciem dla skóry np w okresie odchudzania . Balsam jest dosyć tłusto i ciężko sie go rozprowadza. Ma piękny zapach i bardzo bogaty skład. Nawilża skórę, chociaz wchłania się dosyć powoli. Spisuje się całkiem nieźle .

Zobacz post

-

Próbka #5/sierpień

Resibo Specjalistyczny balsam wyszczuplający. Próbka starczyła mi na 1 wysmarowanie ciała. Balsam jest w 100 % produktem naturalnym, posiada w sobie same dobre dla skóry składniki. Ma likwidować cellulit, ujędrniać skórę, wyszczuplać. Ma on żółty kolor i ekspresowo się wchłania, pachnie bardzo przyjemnie trochę czuję werbenę. Po tej próbce mam ochotę kupić sobie ten balsam, bo świetnie napina i odżywia skórę, dobrze nawilża i ma dużo fajnych składników.

Zobacz post
1