2 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Szczególna cecha maski w płacie: wyglądasz nie tylko zabawnie, ale przede wszystkim Twoja skóra jest nawilżona. Włókno maski jest pochodzenia roślinnego, jest bardziej chłonne niż bawełna, bardziej miękkie niż jedwab i chłodniejsze niż len. Produkt przebadany dermatologicznie.

Produkt dodany w dniu 24.08.2018 przez Kamirai

Isana Young, Maseczka do twarzy w płacie, Nawilżająca i odświeżająca, Żaba

Już wiele razy Wam wspominałam, że uwielbiam maski w płacie, szczególnie te z nadrukami, które moim zdaniem dodają im uroku. Ostatnio wybór padł na Nawilżającą maseczkę w płacie odświeżającą Żaba 🐸 z Isany. Przeleżała ona w zapasach kilka miesięcy zanim ją zużyłam. Materiał jest odpowiedniej grubości, jest dobrze nasączony i odpowiednio przylega do twarzy. Nadruk jest ładny, chociaż może trochę przerysowany. Trzymałam ją na twarzy około 20 minut, po zdjęciu na skórze zostało sporo esencji, która nie wchłonęła się całkowicie, ale poszłam spać bez jej zmywania. Maseczka dobrze odświeża i koi cerę. Buzia jest dobrze nawilżona, miękka i delikatna w dotyku. Ogólnie jestem z niej zadowolona i może kiedyś sięgnę po nią ponownie.

Zobacz post

Isana Young, Maseczka do twarzy w płacie, Nawilżająca i odświeżająca, Żaba

Isana
Young, Maseczka do twarzy w płacie, Nawilżająca i odświeżająca, Żaba - maseczka którą znalazłam w paczuszce urodzinowej.
Po pierwsze nadruk mało co przypomina żabę - choć opakowanie wygląda fajnie to jednak na płacie ten nadruk jednak do żaby ma daleko, a przynajmniej ja takiej żaby nie widziałam, przynajmniej z takimi ustami.
Zapach jest bardzo dziwny i moim zdaniem bardzo sztuczny.
Efektów na buzi nie zauważyłam. Może delikatnie skóra była nawilżona, ale w naprawdę niewielkim stopniu.
Skóra po usunięciu resztek z maski jest lepiąca. Mało przyjemny efekt, ale znośny, choć gdyby nie to że nakładałam ją na noc to musiałabym ją zmywać.
Sam płat też jakoś super się do mojej buzi nie dopasował. Jak w większości miałam problem nad górną wargą - maska się zsuwała na usta i tu broda - w tej maseczce chyba najgorzej - prawie w ogóle tam nic nie dotykało.
Jestem rozczarowana trochę, choć może i nie bo potwierdziła się moja niechęć do tej marki.
Jestem na nie.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

paczuszka od clouders

Nigdy nie myślałam, że moje urodziny będą trwać tak długo. Minął prawie miesiąc, a wczoraj zlądowała do mnie cudowna paczuszka od kochanej @terii która zrobiła mi niesamowity prezent. Pewnie gdyby nie dała dzień wcześniej znać to bym miała w ogóle szoczka, a i tak mam sporego. Nie spodziewałam się, że po miesiącu ktoś jeszcze będzie o mnie pamiętał.
Zawartość jest naprawdę wspaniała, pachnąca niczym swop i w zasadzie wszystko jest dla mnie nowością. Paczuszka piękna i pachnąca. I kolejne lakiery Eveline, odżywki do paznokci (może w końcu znajdę coś co na dobre odratuje moje pazurki). Same cuda. Trochę mnie niepokoi marka Oriflame, bo mam do tych konsultanckich marek nieco awersję, więc sama z siebie nigdy bym po nie nie sięgnęła, ale skoro już je mam to czemu by nie przetestować może zmienię zdanie.
W paczce znalazłam:
♡ NIVEA Profesjonalne chusteczki do demakijażu (chciałam je kiedyś przetestować, ale nie udało się - teraz mam okazję )
♡ DELIA COSMETICS Dermo System Micelarny żel do mycia twarzy i okolic oczu
♡ DELIA COSMETICS Dermo System Woda micelarna do twarzy i okolic oczu
♡ DELIA COSMETICS Serum z olejem migdałowym do paznokci i skórek (cudnie pachnie, a moje suche skórki zamienił nie do poznania po pierwszym użyciu!)
♡ DELIA COSMETICS Eyeliner Black New Look (od razu myślałam, że to Wibo, a taki mam - buteleczki mają identyczny kształt! - ta z Delii jest wyższa)
♡ EVELINE COSMETICS After Hybrid Odżywka utwardzająca do paznokci, Revitalium
♡ EVELINE COSMETICS lakier hybrydowy, Crimson Shine 293
♡ EVELINE COSMETICS lakier hybrydowy, Storm 299
♡ FLOSLEK LABORATORIUM Skin Care Expert All-Day, Baza wygładzająca, Soft Touch
♡ ANABELLE MINERALS Cień Mineralny, Mint (strasznie mnie ciekawi, ale nie mogę się do niego dostać - nie wiem jak to ustrojstwo otworzyć )
♡ ISANA YOUNG Maska nawilżająca w płacie, Żaba odświeżająca (mój chyba będzie ze mnie rechotał coś mi się wydaje )
♡ ORIFLAME, Optimals Radiance, Maseczka do twarzy
♡ ORIFLAME, Love Nature, balsam do ciała z odżywczym olejkiem z migdałów
♡ ORIFLAME, Giordani Gold, Iconic Lip Elixir, Elegant Burgundy (uwielbiam takie odcienie, ale u mnie niestety tworzy plamy na ustach, ale do ombe lepiej się nadaje ), no i opakowanie po tuszu mnie zmyliło, przeraziłam się na widok koloru i nie wyobrażałam sobie go na rzęsach
♡ 4 karteczki z naklejkami na paznokcie
♡ 4 batoniki czekoladki jogurtowe Yogurette

Paczka jest naprawdę idealna, lepszej sobie nie mogłam wymarzyć. Dziękuję Ci kochana @terii
Nie mogę się nacieszyć tą niespodzianką jaką mi sprawiłaś.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

kosmetyki maseczki isana

"- Hej, ty tam! Czy to twoja ropucha? - zapytał Hagrid, który sprawdzał łodzie, kiedy wszyscy z nich wysiedli.
- Teodora! - krzyknął uradowany Neville, wyciągając ręce."*
Ostatnio będąc w Rossmannie trafiłam na całkiem fajną promocję na zwierzakowe maseczki Isany. Ponieważ nie udało mi się ich dostać na promocji 2+2, skusiłam się teraz na tą oto piękną żabkę, za którą zapłaciłam 6,99zł. Jest to maseczka nawilżająca o działaniu odświeżającym z nadrukiem żaby, któremu po prostu nie mogłam się oprzeć i nawet nie rozważałam zakupu innej wersji maski
Opakowanie, jeśli mam być szczera, jest nieco niedopracowane. Pominę grafikę, która średnio do mnie przemawia - sama nie wiem, co dokładnie mi nie pasuje. Wygląda trochę tanio, może za mało zapłacili grafikowi Do tyłu opakowania również mam pewne zastrzeżenia. Producent pokusił się o kilka krótkich opisów, które niewiele wnoszą. Dowiemy się z nich, że maski Isana young mogą być świetnym elementem babskiego wieczoru, odświeżą naszą skórę i pozwolą wyglądać na zrelaksowaną (czy masaż w pakiecie? ) Jedyna w miarę pożyteczna informacja to zdanie mówiące, że "Włókno maski jest pochodzenia roślinnego, jest bardziej chłonne niż bawełna, bardziej miękkie niż jedwab i chłodniejsze niż len.". Nie mamy żadnego szerszego opisu o działaniu maseczki czy składnikach aktywnych.
Zapach maski jest nijaki, właściwie nic nie czuć, co dla jednych będzie plusem, innym z kolei może przeszkadzać; dla mnie jest to zupełnie obojętne. Płachta jest dosyć duża, zdecydowanie zbyty duża na moją twarz (zresztą jak większość masek w płachcie), musiałam w kilku miejscach lekko ją zmarszczyć. Całkiem dobrze trzymała się na twarzy, nie zjeżdżała - duży plus! Połowę czasu, przez który miałam maskę na twarzy robiłam zdjęcia i bawiłam się filtrami na insta (takiej okazji nie można przegapić ), a jedyny ruch maski miał miejsce poniżej twarzy (trochę odklejała mi się zawinięta część). Po zdjęciu maski pozytywnie się zaskoczyłam! Twarz była wyraźnie odświeżona, jakby dostała kopa, jej różnica była widoczna gołym okiem Skóra nabrała blasku, a koloryt był ujednolicony. Jedyną wadą był fakt, że twarz okropnie się kleiła Po jakiejś godzinie nie wytrzymałam i musiałam przetrzeć twarz wodą. Ogólne wrażenie naprawdę pozytywne, w przyszłości może wypróbuję inne warianty
* J. K. Rowling, Harry Potter i Kamień Filozoficzny

Zobacz post

-

Ja również zdecydowałam się skorzystać z Rossannowej promocji 2+2. Jak widać zdecydowałam się na same maseczki! Wszystkie to nowości. Pierwszy zestaw po prawej stronie to maseczki wielorazowe, starczające na kilkanaście aplikacji. Trzy z nich - Maseczka z AA z sodą oczyszczoną, maska z Perfecty oraz Isany to maseczki głównie oczyszczające, choć mają też ściągać pory i złuszczać skórę. Ostatnia maska z AA ma wyrównywać koloryt. Nie mam trwałych przebarwień, ale jeśli czasem coś wyskoczy i pozostawi po sobie różowy ślad, to takie maseczki pomagają się go szybko pozbyć. Pozostałe cztery maski, to maseczki w płachcie, typowo pielęgnujące, mają głównie na celu nawilżyć skórę. Uwielbiam nawilżające maski w płacie, a tych nie miałam, dlatego postanowiłam wypróbować całą serię.

Zobacz post
1