6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 19.08.2018 przez dastiina

Treaclemoon Krem do rąk, My Coconut Island

Krem do rąk treaclemoon My Coconut Island to produkt, który zaskoczył mnie swoją skutecznością i przyjemnym zapachem. Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że moje dłonie są miękkie i nawilżone. Konsystencja kremu jest lekka i łatwo się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze.

Zapach produktu jest niesamowicie świeży i tropikalny - kokosowy, lekko słodki i egzotyczny. Po aplikacji kremu, dłonie pachną rajsko przez długi czas, co dodatkowo sprawia, że korzystanie z tego produktu jest przyjemnością.

Opakowanie kremu jest estetyczne i poręczne, co ułatwia jego przechowywanie i transport.

Zobacz post

Treaclemoon, kremy do rąk

Bardzo polubiłam kremy od Treaclemoon, które oprócz świetnego działania, również pięknie pachną 🥰.
Obecnie używam 2 kremy, jeden stosuje w ciągu dnia w domku, a drugi noszę w torebce by zawsze mieć pod ręką 😊.

🥥 Coconut Island - po posmarowaniu nim dłoni, zapach sprawia, że myślami przenoszę się na błogie wakacje pod palmami 🌴 😍. Zapach kokosowy jest extra 🔥.
🍡 Marsh mallow - słodki, cukierkowy zapach jest rozkoszny 🥰.

Oba kremiki zamknięte są w ładnych, praktycznych małych opakowaniach. 👌 Świetnie dbają o skórę dłoni - zapewniają nawilżenie i odżywienie na dłuższy czas po użyciu. Szybko się wchłaniają, nie pozostawiają lepkiej warstwy. Zdecydowanie warte uwagi 😍🔥.

Zobacz post

Treaclemoon Krem do rąk, My Coconut Island

Hejka 😜
Dziś Poniedzialkowo chciałam coś napisać o tym cudenku kokosowym
Jestem posiadaczką dłoni które wymagają nawilżenia , po krem sięgam nawet 3 razy dziennie. Krem do rąk od Treaclemoon pachnie kokosem.
Jest w bardzo wygodnym opakowaniu i bardzo ładnie się prezentuje. Bardzo poręczny świetny do torebki . Dobrze nawilża i dobrze się rozprowadza . Po aplikacji kremu mogę cieszyć się nawilzonymi i pięknie pachnącymi Kokosem dłońmi .
Śmiało mogę polecic

Zobacz post

Kosmetyki zestaw treaclemoon

Zestaw kosmetyków marki Treaclemoon, które udało mi się wygrać na Instagramie.
Ogromnie cieszę się, że te piękne kosmetyki do mnie trafiły.
Bardzo lubię markę Treaclemoon, więc z przyjemnością użyje kosmetyki, które udało mi się zdobyć.
W skład zestawu wchodzą:
♥️ Treaclemoon - My Coconut Island - Krem do rąk i paznokci. Znam go! Miałam już ten produkt lata wstecz i był genialny w każdym calu. Z resztą zobaczcie jakie ma ładne,malutkie opakowanie. Krem pachnie mocno kokosem, a mamy tu także olejek makadamia i wiśnie. Ten krem to ogólnie jakieś wznowienie, bo poprzedni (starsza) wersja nie miała np napisu S.O.S, myślę więc, że chyba zmieniono w nim formułę.
♥️ Treaclemoon - Oh So Smooth - Brazilian Love - Balsam do ciała z kokosem i olejkiem makadamia. Opakowanie jest spore. Dla mnie pachnie orzechami makadamia i kokoskiem.
♥️ Treaclemoon - Hello Happy Silky Skin - the Raspberry Kiss - scrub do ciała, który pachnie bosko malinami. Zapach jest naturalny, trochę jak malinowy deserek, aż chciałoby się go zjeść.
♥️ Treaclemoon - Happy Papaya Summer - Ocean - Żel pod prysznic i do kąpieli o pięknym zapachu papai. Taki idealny na lato.

Jestem zachwycona tą pachnącą paczuszką. 😍

Zobacz post

Kremy Treaclemoon

Dzisiaj przychodzę z polecajką kremu do rąk od dobrze mi znanej marki Treaclemoon ❤️.
W przesyłce od nich otrzymałam dwa kremy
- Malinowy Pocałunek
- Moja Kokosowa Wyspa.

Oba pachną niesamowicie! I powiem wam, że ja nie lubię ani smaku ani zapachu kokosowego ale ten jest baaardzo przyjemny i używam tego kremu z przyjemnością. Mają lekką konsystencję dzięki czemu łatwo jest je rozprowadzić i wmasować w skórę na dłoniach. Wchłania się bardzo szybko, ale zostawia skórę przyjemnie delikatną, odżywioną i przede wszystkim naprawioną. Ja mam dłonie bardzo suche i szorstkie, a ten krem pomógł mi już od pierwszego użycia. Opakowanie jest poręczne, wygodne w użyciu i co najważniejsze wykonane w 100% z plastiku odzyskanego z mórz i oceanów. Sam produkt jest testowany dermatologicznie i w 100% vegański.

Dodatkowo krem ma niską cenę, bo można go dostać już za 7.99 zł w Drogeriach Natura.

Zobacz post

-

TREACLEMOON - My Coconut Island
Cudowny, pachnący, słodki, aromatyczny, delikatny, kremowy, doskonały - tak, będę zachwycać się och i ach, bo ten krem to coś najpiękniejszego!
Prezent od @icecold okazał się być trafiony.
Dlaczego?
Po pierwsze uwielbiam produkty od Treaclemoon.
Po drugie uwielbiam te słodkie opakowania kremów do rąk od Treaclemoon.
Po trzecie - pięknie pachną oraz świetnie działają na skórę.
Dobrze, jednak zacznijmy od samego początku.
Urocze, kształtne, białe opakowanie z czarnym otwarciem w formie klapki "na klik".
W środku opakowania - mmm... normalnie się rozpływam- kokosowe szaleństwo dla zmysłu powonienia.
Zapach kokosu nie jest zbyt słodki, w tle wyczuwalne olejkowate nuty zapachowe.
Sam krem biały w odcieniu, dość gęsty, ale łatwo rozprowadzający się na skórze.
Wchłania się dobrze, bez efektu lepkości.
Krem przede wszystkim mocno nawilża skórę, regeneruje ją i sprawia, że jest aksamitna w dotyku.
Dzisiaj za mocno wycięłam sobie skórki w okół paznokci i krem doskonale poradził sobie z podrażnieniami skóry, których się nabawiłam.
Także na te bolące miejsca nie dawał uczucia dyskomfortu, po prostu nie szczypało jak to czasem bywa.
Czuję, że skóra jest wciąż nawilżona, a to sobie bardzo cenię.
Zostawia też po sobie przyjemny, kokosowy aromat, który mogłabym wdychać i wdychać.
No po prostu - cud, miód, orzeszki.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem