Kolejny wspaniały kosmetyk marki balea - maseczka w płachcie - oczywiście już pewnie wiecie od kogo posiadam, bo to @sufcia72 zaopatrzyła mnie w te wspaniałe kosmetyki.
Design opakowania jak zwykle był cudowny, ale jeszcze lepsze było to, że płachta też miała ten piękny nadruk - prezentowała się maga dziewczęco!
Bardzo lubię zapach róż, a w tym kosmetyku od razu można było wyczuć ich aromat, więc kolejny mega plus!
Płat był dobrze nasączony, sporo esencji zostało również w opakowaniu i zużyłam ją na szyję oraz dekolt. Maseczka nie posiadała kształtu idealnego na moją twarz, ale ostatecznie jakoś udało mi się ją ujarzmić.
Sprawdziła się super, fajnie nawilżyła twarz i pozostawiła skórę mega mięciutką oraz gładką w dotyku.
Fajne jest to, że mnie nie uczuliła - co niestety zdarzyło mi się w maseczkach tej marki w wersji kremowej.
Dziękuję za to cudeńko!
Maseczka w płachcie, Blutenzauber z piękna kwiatową szatą graficzną.
Do kupna maseczki skusiłam się przez śliczne opakowanie i nie zawiodłam się. Płachta po wyjęciu z saszetki ma uroczy różowy kolor i ładne kwiatuszki. Zapach jest przyjemny, delikatnie różany jak dla mnie. Sama płachta jest dobrze wycięta, odpowiednio przylegała do buzi i była idealnie nasączona esencją. Twarz po jej użyciu była miła w dotyku, przyjemnie nawilżona i oczyszczona. Uwielbiam testować maseczki Balea i chętnie po nie sięgam gdy tylko mam możliwość. 😊
Maska do twarzy w płachcie. Maska nie dość, że ma piękne kolorowe opakowanie to płachta jest także w kwiatki, dzięki czemu wygląda bardzo uroczo. Posiada bardzo piękny kwiatowy zapach oraz idealnie wycięty kształt przez co wygodnie się ją nakłada i ściąga. Maseczka jest bardzo dobrze nawilżona, dzięki czemu jej nadmiar można wklepać jeszcze w szyje i dekolt. Twarz po zastosowaniu tej maski jest wygładzona, nawilżona, ale także przyjemna w dotyku. Nie uczula ani nie podrażnia. Z tego co wiem była to chyba edycja limitowana. Kupiona oczywiście w drogerii DM. Koszt około 4 zł. Polecam
Zobacz post
Kochani w dm wielkie wyprzedaże pakietów świątecznych .....Maseczki Animalki z 12e na 4e przecenione. Cudowna maseczka kwiatowa od Balea, cena w dół. Neutrogena maseczka płachta, wersja fioletowa kosztuje 1e ....Wiele ciekawych kosmetyków, kto ma okazję niech zagląda. Odwiedziłam też Action i tam znowu wrócił urocze pędzelki do makijażu, pięknie mieniące się. Nie dość że wyglądają bosko to i się nie nadają. Zakupiłam również sole kneipp, ja lubię se posolić. Maseczki Animalki z dm mam pierwszy raz, więc zawiele Wam nie powiem o nich, tyle że w płachcie i sztuk 4. Za to te z balea to cudo, pięknie pachnie różą, cudowny ma nadruk, płat poprawy i super nawilża....śpieszcie się bo można upolować coś naprawdę fajnego w niższej cenie.
Zobacz post
Maseczka w płachcie marki Balea, którą otrzymałam w ostatnio wygranym SWOPie Ma prześliczną szatę graficzną - i na opakowaniu, i na płachcie! A ta była odpowiednio skrojona, świetnie przyległa do skóry i nie osuwała się w trakcie aplikacji. Ma śliczny, dość intensywny różany zapach, jest mocno nasączona, a mimo tego esencja nie spływa po szyi. Maseczka fajnie ochłodziła moją skórę twarzy (zwłaszcza w te upały), nie podrażniła mnie ani nie spowodowała żadnych innych nieprzyjemności. Skóra po aplikacji natomiast była miękka, gładka i miła w dotyku, ewidentnie odżywiona i odświeżona. Jestem bardzo na tak dla tej maski!
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
