Maxbrands Marketing B.V.

lenittabrz

Nowy Rok zaczynam maseczką : Smoothie Love. To maseczka głęboko oczyszczająca w płachcie. Jak widać na załączonym filmiku i zdjęciach płat jest tak ładny, że aż by się go zjadło. Płat nie był sztywny, należał do tych cieńszych i bardzo dobrze trzymał się twarzy. Maseczkę trzymałam około 15 minut. Nie spowodowała podrażnień i co najważniejsze oczyściła skórę. Według producenta pachnieć miała arbuzowo, nie do końca ten zapach przypominał arbuza. Generalnie jestem zadowolona.

madziek1

Maxbrands Marketing B.V Smoothie Love, Fruity Summer, maseczka w płacie głęboko oczyszczająca.
Oczywiście kupiłam ją w Action, bo nie mogłam oprzeć się opakowaniu.
Płat dobrze się dopasował do kształtów twarzy. Zapach wyjątkowo mi się podobał, bo czułam wyraźnie kiwi. Trzymałam maskę na twarzy 20 minut, a po zdjęciu umyłam twarz wodą, bo u mnie maski oczyszczające to robią i nie mam ochoty trzymać tego na skórze.
Jestem z maski bardzo zadowolona, nie podrażniła, ani nie wysuszyła skóry.

beataa1995

#DENKO 9/2023
Siedemdziesiąta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko z września, udało nam się zużyć 28 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. Eveline Cosmetics, Face Therapy Professional, Maska-ampułka z kwasem hialuronowym, miała delikatny zapach oraz kremową konsystencję, przez co łatwo rozprowadzało się ją na twarzy pędzlem lub dłońmi. Skóra po jej użyciu była nawilżona, wygładzona, miękka oraz odżywiona.
2. Bielenda, Eco Sorbet, Krem nawilżająco-rozświetlający, Ananas, miał przyjemny ananasowy zapach oraz lekką konsystencję, przez co szybko się wchłanial w skórę i nie zostawiał na niej nieprzyjemnej warstwy. Skóra po jego użyciu była nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
3. Eveline, Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci, miała przyjemny zapach. Dobrze natłuszczała i regenerowała skórki i paznokcie.
4. Eveline, Therapy peptide, ampułka-maska do twarzy, miała przyjemny zapach, biały kolor oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, odżywiona oraz zregenerowana.
5. Essence, I Love Extreme Volume Mascara, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie pogrubiał, zwiększa objętość oraz rozdzielał rzęsy. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
6. Eveline Cosmetics, Variete, Let's Twist Extreme Volume & Curl Mascara, Tusz do rzęs podkręcający i zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał, pogrubiał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach.
7. Ziaja, Naturalnie Nawilżamy, C.B3 Niacynamid, Próbka, Nocny krem-maska, miała przyjemny cytrusowy zapach oraz lekką kremową konsystencję. Skóra po użyciu produktu była wygładzona, ujednolicona oraz nawilżona.
8. Himalaya, Delikatnie złuszczający peeling morelowy, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, odżywiona, delikatna oraz dobrze oczyszczona.
9. Maybelline New York, The Colossal 36H Longwear Mascara, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor. Bardzo dobrze rozdzielał rzęsy oraz trochę je pogrubiał i podkręcał. Nie sklejał rzęs, ale zostawiał na nich grudki tuszu. Trzeba nałożyć kilka warstw tuszu, aby było widać efekt. Kruszył się i osypywał się w ciągu dnia oraz ciężko się zmywał.
10. QURET Hello, Maseczka do twarzy, w płachcie, oczyszczająca, miała przyjemny zapach, który był wyczuwalny podczas trzymania jej na twarzy. Płachta była bardzo dobrze nasączona esencją oraz dobrze przylegała do twarzy. Skóra po jej użyciu była nawilżona, wygładzona oraz złagodzona.
11. AA, Beauty Bar, Maska węglowa oczyszczająca, Oczyszczanie i zwężanie porów, miała przyjemny zapach, ciemnoszary kolor oraz gęstą, kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, wygładzona oraz złagodzona. Maska również zmniejszyła pory na skórze.
12. Marion, sól do kąpieli, bananowe smoothie, miała przyjemny bananowy zapach oraz barwiła delikatnie wodę na żółty kolor. Skóra po kąpieli była nawilżona, miękka oraz gładka.
13. Marion, Sól do kąpieli, Pomarańcza w czekoladzie, miała przyjemny pomarańczowy zapach oraz barwiła delikatnie wodę na pomarańczowy kolor. Skóra po kąpieli była nawilżona, miękka oraz gładka.
14. Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Smoothie Love, Fruity Summer, Głęboko oczyszczająca, była ona dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływała tylko przylegała do niej. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny był jej arbuzowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, oczyszczona oraz pozostała miękka.
15. Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Nice cream, Sweet Summer, Nawilżająca, była ona dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływała tylko przylegała do niej. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny był jej truskawkowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, odprężona oraz pozostała miękka.

Alicja95

Maxbrands Marketing B.V Smoothie Love, maseczka w płacie głęboko oczyszczająca.
Kupiłam ją w Action i bardzo długo czekała na swoją kolei. Wczoraj przy szarej, deszczowej i jesiennej aurze przypomniałam sobie o niej. Troszkę poprawiła mi dzień swoimi letnimi kolorami. Opakowanie jak i płat prezentują się pięknie, owocowo i kolorowo.
Płat był dobrze wyprofilowany, wystarczająco nasączony.
Trzymałam go na twarzy około 20 min, a moja buzia wpiła sporo ekstraktu.
Była fajnie zmatowiona, oczyszczona. Jestem z niej bardzo zadowolona.

gilgotka

Maseczka do twarzy w płachcie Smoothie Love Fruity Summer, którą kupiłam jakiś czas temu w Action. Oczywiście skusiło mnie kolorowe, owocowe opakowanie, które skojarzyło mi się z wakacjami, więc maseczka czekała na odpowiedni dzień, aż w końcu przyszła na nią pora. Jest to maseczka wykonana na bambusowej płachcie i nasączona serum o właściwościach oczyszczających i zapachu arbuza. Co do zapachu to w moim odczuciu koło arbuza to nawet nie leżało. Niestety, ale mi zapach nie przypadł do gustu i już nawet nie chodzi o to, że nie pachniała obiecywanym przez producenta owocem, ale po prostu był on sztuczny. Jakieś owoce w tle były wyczuwalne, ale ogólnie dość mało przyjemny. Ja jednak lubię jak kosmetyki ładnie pachną, ale przy maseczkach z Action te zapachy są specyficzne. Zarówno opakowanie, jak i sama płachta mnie po prostu zauroczyły. O ile na saszetce jest owocowa mieszanka, tak sama płachta miała nadruk inspirowany arbuzem. Była dobrze nasączona, a otwory zostały wycięte w dobrych miejscach. Nie miałam żadnego problemu żeby dopasować ją do twarzy. Przyznam, że czas z tą maseczką był przyjemny i producent zalecał trzymać ją 10-15 minut, a ja trzymałam ją w granicach maksymalnego czasu. Po ściągnięciu tak jak zalecała instrukcja wmasowałam resztki w skórę. Czułam po niej przyjemne oczyszczenie skóry, ale też odświeżenie i pewną lekkość i bardzo lubię takie doznania po oczyszczaniu. Zdecydowanie tego potrzebowała moja skóra. W dotyku była miękka, choć na początku delikatnie lepka. Nie wysuszyła mojej skóry, ale też nie wykazała żadnych właściwości nawilżających, dlatego po jej wykonaniu i całkowitym wchłonięciu przeszłam do kolejnych kroków pielęgnacji. Moja buzia po tej maseczce wygląda dobrze, nie wystąpiły żadne podrażnienia czy działania niepożądane, a ja czułam przyjemne oczyszczenie. Pomijając zapach, który mógłby być nieco ładniejszy to jestem z niej bardzo zadowolona. Kosztowała tylko 2,79 zł i moim zdaniem warto ją przetestować. U mnie się sprawdziła, więc chętnie polecam.

CichooBadz

Owocowa maseczka, która postanowiłam wykonać sobie dzisiaj z samego rana. Dostałam ja oczywiście od wspaniałej @Alicja95 . Dzięki Ali raczej nie kupuje sobie sama maseczek. Do tej skusiło mnie opakowanie i płat z slicznym i soczystym wzorkiem o nietypowym zapachu, który ciężko mi było ocenić. Jednak dość szybko się stracił. Mimo tego trzymałam go dłużej na twarzy niż jest napisane na opakowaniu. Po zastosowaniu doszłam do wniosku, że faktycznie moja buzia została dokładnie oczyszczona i mam wrażenie, że też odżywiona. Wygląda na bardziej zdrowa dlatego dziś stanowczo makijażowi powiedziałam nie, nawet zrezygnowałam z kremy BB. Maseczka jest bardzo fajna, polecam.

hellomyhate

Maseczka do twarzy na płachcie głęboko oczyszczająca.
Maseczka swoją grafiką przypomina mix owoców (ale na twarzy wygląda to conajmniej komicznie 😅). Zapach ma arbuza, chociaż dla mnie był słabo wyczuwalny.
Maseczka jest bardzo mocno nasączona przez co zaraz po wyjęciu z opakowania kapie już na wszystkie strony.
Niestety do mojej twarzy nie była przystosowana i musiałam ją ciagle poprawiać by nie spadła. Maseczkę zaleca trzymać się na twarzy od 10-15 minut. Po zdjęciu resztę preparatu wklepałam po prostu w twarz. Teraz nieco mi się klei. Skóra po bardziej mi się świeci.

beataa1995

#DENKO 7/2023
Siedemdziesiąta czwarta chmurka z denkiem. Jest to denko z lipca, udało nam się zużyć 29 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Cotton Candy, Sheet Mask, była ona dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływała tylko przylegała do niej. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny był jej waniliowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, odprężona oraz pozostała miękka.
2. Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Smoothie Love, Fruity Summer, Głęboko oczyszczająca, była ona dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływała tylko przylegała do niej. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny był jej arbuzowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, oczyszczona oraz pozostała miękka.
3. Marion, Pachnąca sól do kąpieli, Cosmopolitan, miała przyjemny zapach oraz barwiła bardzo delikatnie wodę na pomarańczowy kolor. Skóra po kąpieli była nawilżona, miękka oraz gładka.
4. Beauty&Care, Chusteczki nawilżane, miały one przyjemny zapach oraz dobrze sprawdzały się do oczyszczania i odświeżania dłoni w trakcie dnia.
5. manilu, Próbka, Rozświetlający krem pod oczy, miał on neutralny zapach oraz lekką oraz rzadką konsystencje, przez co szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz rozświetlona.
6. Moistry, Naturalna pielęgnacja okolic oczu, miał przyjemny zapach oraz kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona, jędrna oraz elastyczna. Krem zmniejszał cienie pod oczami oraz łagodził podrażnienia.
7. AA, Granola Bowls, Zabieg nawilżająco-rozświetlający, w skład zabiegu wchodziły: nawilżająco-rozświetlający peeling oraz maska. Obydwa produkty miały przyjemne zapachy. Skóra po użyciu peelingu była dobrze oczyszczona oraz wygładzona. Natomiast maseczka sprawiała, że skóra stawała się nawilżona, rozświetlona oraz odżywiona.
8. Eveline, OH! MY LIPS, Błyszczyk powiększający usta z kwasem hialuronowym jadem pszczelim, po nałożeniu błyszczyku na usta zaczynały one delikatnie mrowić, przez co podkreślony został kształt ust oraz optycznie powiększał ich objętość. Pędzelek był dobrze wyprofilowany, przez co idealnie rozprowadzał produkt na ustach. Produkt przez jakiś czas utrzymywał się na ustach i zostawiał na nich błyszczącą warstwę.
9. Max&More, Korektor do twarzy w płynie, miał on rzadką konsystencję, przez co wystarczała go niewielka ilość. Korektor bardzo ładnie zakrywał niedoskonałości na twarzy oraz cienie pod oczami.
10. Soraya Black Orchid & Diamonds krem przeciwzmarszczkowy pod oczy i na powieki, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję, przez co szybko się wchłaniał. Skóra pod oczami po jego użyciu była promienna oraz dobrze nawilżona.
11. Auna, Jaśminowy olejek do ciała, miał bardzo delikatny zapach oraz oleistą konsystencję ale po nałożeniu na wilgotną skórę nie zostawiał tłustej warstwy. Skóra po jego użyciu była nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
12. Eveline, Lash Therapy Professional, Skoncentrowane serum do rzęs 8w1, najczęściej używałyśmy ją pod tusz do rzęs. Odżywka sprawiała, że rzęsy wyglądały na dłuższe i grubsze oraz były ładnie rozdzielone.
13. Próbka, Yodeyma Paris, Woda perfumowana Lis Floral, miała ona przyjemny oraz słodki zapach. Zapach ten był dość trwały, utrzymywał się kilka godzin na skórze. Idealnie nadawał się na lato i wiosnę oraz na co dzień.

beataa1995

Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Smoothie Love, Fruity Summer, Głęboko oczyszczająca, którą zakupiłam w Action. Zapłaciłam za nią 2,79 zł. Płachta ma nadruk arbuz oraz otwory w niej są odpowiednio wycięte do twarzy. Maska jest dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływa tylko przylega do niej. Podczas nakładania maseczki wyczuwalny jest jej delikatny arbuzowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, oczyszczona oraz pozostała miękka. Pozostałości po maseczce szybko zostają wchłonięte przez skórę.

Kasia789

Maseczka do twarzy na której zakup skusiłam się już jakiś czas temu przy okazji wizyty w action. Lubię te maseczki z tego sklepu bo są tanie i bardzo fajne. Tu mam maseczkę w płacie czyli ten typ który najbardziej lubię. Jest to fajna owocowa maseczka zdecydowanie taka na lato. Ma zapach arbuza co mi się bardzo podoba bo lubię takie zapachy. Płat jest dobrze nasączony a także dobrze się go rozkłada bo jest troszkę grubszy dzięki czemu super przylega do twarzy. Wszystko ma wycięte w odpowiednich miejscach. Płat bardzo ładny i kolorowy podoba mi się. Płat dobrze oczyszcza skórę twarzy i nawilża skóra staje się przyjemna w dotyku. Trzymałam płat jakieś 25 minut a nadal był wilgotny w niektórych miejscach więc resztę lekko wmasowalam. Cena tej maseczki to jakieś trzy złote. ♥️♥️

Karolinnaa

Maseczka do twarzy, którą udało mi się kupić w Action kilka dni temu. Miałam już wiele maseczek z tej firmy, które się naprawdę super sprawdziły, jednak tej nigdy nie miałam. Maseczka ta jest w płacie, bardzo mocno nasączona esencją, która kąpię po wyciągnięciu jej. Zapach ma taki neutralny, ani nie wkurza ani nie podoba mi się zbytnio. Płat jest bardzo dobrze wycięty, trafia tam gdzie ma trafiać. Maseczka po nałożeniu daje przyjemne uczucie chłodu. Na szczęście nie uczuliła mnie ani nie podrażniła. Sprawiła, że moja twarz stała się oczyszczona i delikatna.

bow90

Maseczka do twarzy w płacie Smoothie Love kupiłam ją ostatnio w Action a drugi egzemplarz otrzymałam od kochanej Kasi @kruszynka0 . Maseczka skusiła mnie do zakupu przez swoje śliczne owocowe opakowanie. Płat ma także wzór co bardzo mnie ucieszyło bo uwielbiam maseczki z wzorami. Tkanina dobrze przylega do twarzy i ma odpowiednio wycięte wszystkie otwory. Esencja ma lekki i o dziwo przyjemny zapach. Po jej zdjęciu skóra jest lepka ale esencja szybko się wchłania. Skóra była miękka i dobrze nawilżona. Nie pojawiły się wypryski ani podrażnienia.

Anuusiaczeek

Oczyszczająca maseczka do twarzy z Action. Kolorowa saszetka zawiera równie kolorową tkaninę, nasączoną w przezroczystej esencji. Zaaplikowana na cerę utrzymała się świetnie przez cały zabieg oczyszczania. Esencja w miarę równomiernie się wchłaniała i wyjątkowo nie było czuć mocno esencji pachniotki. Zapach był jak by słodkawy (?). Maseczkę trzymałam około 20 minut. Po ściągnięciu odczekałam chwilę aby pozostałości odparowały. Końcowo cera była gładka i wyraziście oczyszczona, gotowa do dalszych czynności pielęgnacyjnych. Następnego dnia nie wystąpiło nadmierne wydobywanie się sebum. Produkt mnie nie uczulił ani nie podrażnił. Chętnie sięgnę po nią ponownie.

malinowate

Maxbrands Marketing B.V. Maseczka do twarzy w płacie, Smoothie Love, Fruity Summer, głęboko oczyszczająca

Do tej pory wszystkie maseczki z tej serii mi się podobały, a ta powiem wam, że mnie rozczarowała. Co prawda działanie super - bardzo fajnie oczyściła skórę na twarzy, ale miała pachnieć arbuzem a pachniała dokładnie tak samo jak wszystkie poprzednie, które były truskawkowe 🤣. Płachta miała ładny nadruk, chociaż nie wiem z której strony miał to być arbuz 🤣. Fajnie dopasowała się do twarzy ale jest ona sztywna i ciężka więc jeśli się stoi albo siedzi odkleja się na brodzie. Kupiona została w Action, za ok 2.60 zł więc za tą cenę mogę wybaczyć 😀.

kkosarska

🍇🍉🥝 Fruity Summer Sheet Mask. Smoothie Love.

Maseczka ze zdjęcia jest z Action. Jest to maska do twarzy w płachcie ze świetną, owocową grafiką. Tkanina jest grubsza, ale idealnie przylega do twarzy. Jej otwory są super wycięte, relaks z nią jest komfortowy. Jest mocno nasączona, delikatnie pachnie arbuzem. Skóra po niej jest oczyszczona, gładka, ale strasznie się lepi. Po umyciu buzi to uczucie znika. Podsumowując : jestem zadowolona, ta maseczka na prawdę była bardzo fajna.

Myszowata

Maseczkę te miałam okazję testować dzięki kochanej @gilgotka i @megianto 😻.
Zamknieta jest w ladnym kolkrowym opakowaniu które przykówa uwagę .
Sam płat jest gruby, dobrze nasaczony, z kolorowym nadrukiem. Troszkę sie zsuwał podczas chodzenia, ale siedzac w miejscu już było lepiej. Esencja ma delikatny przyjemny zapach arbuza.
Jest to biodegradowalna maska bambusowa calkiem fajny mial pomysł producent.
Maseczka ma oczyścić nasza skórę i to delikatnie robi, większość tego typu maseczek daje odczucie szczypania ale nie w tym przypadku.
Maseczka delikatne oczyściła, nawilżyła oraz sprawila że skóra jest miękka i przyjemna w dotyku.
Nie uczulila mnie ani nie podrażniła a co za tym idzie z miła checia sięgnę po nią ponownie.