Isana

beataa1995

Isana, Przytul mnie, kremowy żel pod prysznic, który kupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam za niego 4,49zł. Żel jest z edycji limitowanej, ma on przyjemny zapach wanilii, który jest wyczuwalny podczas kąpieli. Żel ma perłowy kolor, który nie barwi wody. Żel bardzo dobrze się pieni, więc wystarczy jego niewielka ilość, aby dokładnie umyć całe nasze ciało. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona. Żel nie uczula oraz nie podrażnia. Ma on pojemność 300ml i jest wydajny.

Nurbanu19

Moje denko z dwóch ostanich tygodni grudnia. Z dwóch pierwszych tydodni denko już pokazywałam w chmurce teraz kolej na następna.
Jako że jest to okres zimowy zużyłam dość sporo umiaczy kąpielowych.
Z kuli do kąpieli z Reniferkiem i soli Tetesept nie byłam zadowlona natomiast z reszty jak najbardziej tak. Zwłaszcza z kuli w kształcie truskawki z Lusha i soli Dresdner Essenz- to zdecydowanie moje hity tego miesiąca.
Oczywiście znalazły się tu dwa żle od Isany, jeden z nich, a mianowicie knuddel mich zapadł mi w pamięć przez swój przyjemny waniliowo ciasteczkowy zapach.
Krem pod oczy z Resibo nie zrobił na mnie wrażenia i więcej po niego nie sięgnę.
Dwie maseczki do włosów w czepku z Actiona też niebyły jakieś rewelacyjne natomiast maska w płachcie do twarzy firmy Ps.. była w porządku i chętnie jeszcze bym ją kupiła.
Antyperspiranty z Dove to moje ulubieńce od lat wiec i w tym przypadku byłam zadowlona.
Truskawkowy sorbet do ciała od Selfie Project zapadł mi w pamięć przez swój piękny zapach, ale raczej nie na tyle żeby kupić go ponownie.
Oliwkowy żel do higieny intymnej z Ziaji bardzo lubię i często do niego wracam, tak samo jak ortodontyczny płyn do płukania jamy ustnej z Vitis.
Lakier do włosów z Batiste okazał się rownież fajnym produktem.
W ramach grudniowej akcji zużywania próbek udało mi się zużyć ich 7 sztuk.
Najbardziej zadowlona byłam z kremu pod oczy z avocado od Kiehl’s oraz maseczki oczyszczającej z The body shop z węglem himalajskim. Bardzo spodobał mi się też peeling do twarzy od Clinique oraz próbka perfum Ted Baker-Polly. Reszta była całkiem ok ale nie na tyle bym kupiła pełnowymiarowy produkt.
Zdecydowana większość produktów pojawiła się u mnie w chmurkach.
Jak na dwutygodniowe zużycia jestem zadowlona i chętnie w tym roku będę kontynuowała denka w moich chmurkach. 🙂

Nurbanu19

Kolejny żel pod prysznic marki Isana tym razem z przeuroczym kaktusem o zapachu wanilii. Standardowo jak inne żele tej firmy mamy plastikowa butelkę zamykaną na klik o pojemności 300ml. Żel dobrze się pieni i myję ciało, nie powodując przesuszania mojej skóry. Jego zapach jest cudowny! Pachnie niczym ciastko waniliowe i aż chciałoby się go zjeść, szkoda że zapach znika zaraz po kąpieli. Następny świetny żel Isana kupiony za grosze.

CichooBadz

Żel pod prysznic z Isany, który czekał na swoją kolej bardzoooo długo na tyle, że nie pamiętam czy go dostałam czy kupiłam sobie sama. Teraz nareszcie mam łazienkę i mogę korzystać z wszelkich produktów dogłębnie. Muszę przyznać, że to mój ulubiony żel pod prysznic z tej firmy. Pachnie wspaniale! Nawet stwierdził to mój mąż który jest trochę wybredny. Zapach pozostaje na skórze bardzo długo. Jakby tego było valo świetnie się pieni i jest wydajny, ma bardzo fajna konsystencję. Do tego te śliczne opakowanie z kaktusikiem.

vivix

Isana Żel pod prysznic, Knuddel Milch, który otrzymałam w jedne z przesyłek urodzinowych. Żel zamknięty jest w słodkim opakowaniu z kaktusem, które prezentuje się naprawdę uroczo. Sam żel ma jasny perłowy kolor i fajnie nanosi się go na skórę. Pod wpływem masażu zaczyna się pienić i dobrze oczyszcza skórę. Jego zapach jest słodki, dla mnie trochę za ciężki, na pewno nie przypomina mi wanilii, choć o takim zapachu zapewnia producent.

Zagmatwana

Isana kremowy żel pod prysznic o zapachu wanilii. Żel zamknięty w poręcznej butelce o pojemności 300 ml. Zauroczył mnie obrazek na opakowaniu, ale z samym żelem chyba nie polubię się. Żel pachnie bardzo słodko karmelowo czy czy ciasteczkowo, a nie waniliowo. Zapach nie wyczuwalny jest podczas kąpieli. Żel ma dobrą konsystencję, która dobrze rozprowadza się na skórze tworząc delikatną piankę.Dobrze myje, nie wysusza skóry, jest tani - zapłaciłam coś ok 2zł.

vianna

Żel pod prysznic Isana Knuddel Mich to bardzo fajny produkt za śmiesznie małe pieniądze. Pachnie jak ciasteczka waniliowe, słodko, otulająco - ja jestem miłośniczką takich cukierkowych zapachów, chociaż nie każdemu się spodoba. Zauroczyła mnie pastelowa grafika z uradowanym kaktuskiem Konsystencja jest kremowa i dobrze się pieni. Nie ma właściwości pielęgnujących, ale nie przesusza skóry dlatego jest fajnym produktem na co dzień. Po pół miesiąca używania go codziennie musiałam schować go do szafki i wymienić na inny żel bo zapach zdążył mi się przejeść, ale zaraz znowu do niego wrócę. Zdecydowanie jest przyjemnym umilaczem kąpieli

dreams1919

Kremowy żel pod prysznic marki Isana, który zakupiłam podczas promocji w Rossmannie 2+2 na kosmetyki do pielęgnacji ciała. Żel ma piękny, waniliowy zapach, który dla mnie jest idealny, ani przesadzony, ani mdły. Urzekła mnie również szata graficzna opakowania, słodki kaktus i kolorystyka. Żel ma gęstą, jasnoróżową, kremową konsystencję, bardzo dobrze się pieni i spłukuje pozostawiając ciało czyste i pachnące. Od pewnego czasu zaczęłam uwielbiać żele tej marki bo są w przystępnej cenie i są bardzo wydajne oraz mają obłędne zapachy. Z tej wersji jestem bardzo zadowolona i polecam.

monikove

Isana,żel pod prysznic o zapachu wanilii.
Kosmetyk kupiony na ostatniej promocji 2+2 w Rossmannie.

Kosmetyk jest zamknięty w bardzo ładnej i przyjemnej dla oka butelce o pojemności 300 ml.
Zapach jest waniliowy,taki trochę ciasteczkowy.
Aromat jest przyjemny i podczas kąpieli jeszcze intensywniejszy.
Konsystencja ma odpowiednią gęstość,dzięki czemu kosmetyku łatwo się używa.
Żel dobrze się rozprowadza,pieni i oczyszcza.
Nie wysusza oraz nie podrażnia skóry.
Nie zauważyłam nawilżenia,ale w sumie nie przeszkadza mi to.

Szeptucha

Żel pod prysznic od Isana, kupiony oczywiście w Rossmannie . Mam wrażenie ,ze dużo osób jeszcze nie zdążyło zużyć opakowania z lamą a pojawiło się opakowanie z kaktusem. Oczywiście co ma lama do kaktusa, w tym wypadku fakt ,ze oba produkty to w sumie to samo tylko w innym opakowaniu... Może inaczej by było jakby o lamie faktycznie wszyscy już zdążyli zapomnieć... Przyznaje ,ze głównie kupiłam żeby sprawdzić czy jest jakaś różnica, a jeśli nie to ostatnio byłam zadowolona i zakochana w zapachu więc żalu nie będzie .
Opakowanie jest ładne . To nadruk z uroczym kaktusem którego chce się przytulić XD. Zapach to wanilia ale nie wydaje mi się taka typowa, bynajmniej nie jest za słodka. Podczas mycia jest wyczuwalna, po wyjściu spod prysznica na skórze już niestety nie zostaje. W sumie działa podobnie jak większość innych żeli Isana. Dobrze myje, nie wysusza skóry, jest tani (koło 3,99) a starcza na długo. Polecam

pati2211

Isana kremowy żel pod prysznic o zapachu wanilii. Żel zamknięty w poręcznej butelce o pojemności 300 ml, z uroczym nadrukiem na etykiecie . Przepiękny, słodki zapach Kotula nas podczas kąpieli, po użyciu zapach nie utrzymuję się jakoś specjalnie długo ale to mi nie przeszkadza. Żel ma dobrą konsystencję, która dobrze rozprowadza się na skórze tworząc delikatną piankę. Jest to produkt bardzo wydajny i super umilacz do kąpieli. Oczyszczenie i relaks gwarantowany. Cena żelu to coś w granicach 4 zł. Polecam .

vivix

Zobaczcie jaka cudowna przesyłka urodzinowa dotarła dziś do mnie od @Dell . Do moich urodzin jeszcze chwila, a Weronika już postanowiła mnie obdarować i to jakimi genialnymi rzeczami. Oprócz kartki z życzeniami w pachnącej przesyłce znalazłam:
Żel pod prysznic od Isany Knuddel Milch z uroczym kaktusem na opakowaniu.
Mój ukochany peeling Organic Shop w wersji kawa i cukier, takiej jeszcze nie miałam, więc jestem jej bardzo ciekawa.
Balsam nawilżający do ciała Skin in the City, to pierwszy produkt tej marki, który wpadł w moje ręce więc nie mogę doczekać się testów.
Krem do rąk od Evree Papaja i Canabis w pięknym opakowaniu.
Tonik różany od Evree w opakowaniu z pompką, która ułatwi mi jego nanoszenie.
Cudne skarpetki stopki, które marzyły mi się od dawna, ale jakoś mi schodziło, żeby je sobie zamówić.
Sól do kąpieli z Isany, którą już miałam i kąpiel z nią była dla mnie czystą przyjemnością.
Maseczka na każdy dzień tygodnia w wersji granat.
Maseczka od Garniera,
oraz 2 czekolady decomorreno . Wszystko było bardzo dobrze zabezpieczone.
Bardzo pięknie dziękuję Kochana za te wspaniałe prezenty! Są rewelacyjne i już nie mogę doczekać się testowania. !

dastiina

ISANA - Knuddel Milch - żel pod prysznic
No - jak zobaczyłam to nie mogłam się powstrzymać i nie kupić tego cuda.
Nie dość, że ślicznie prezentuje sie pod względem wizualnym to i cudownie pachnie.
Zacznijmy jednak od opakowania- bardzo wg mnie letnie- z nadrukowanym kaktusikiem, który ma wesołą minę.
Na początku miałam nadzieję na bardzo tropikalny zapach, bardzo orzeźwiający jednak żel ma słodki zapach wanilii.
Akurat mnie bardzo ten zapach odpowiada - jest troszkę niczym ciastko - mniam!
Żel ma kremową, lekką konsystencję, która tworzy miękką piankę która dosłownie pieści nasze ciało.
Zyskujemy oczyszczoną i gładką skórę.
Skóra jest też miękka i delikatna w dotyku, a na dodatek delikatnie pachnie wanilią.
Jestem nim oczarowana dlatego kupiłam też kilka opakowań, które pójdą dalej w świat - mam nadzieję, ze obdarowanym osobom także ten żel przypadnie do gustu.