5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 20.08.2022 przez bow90

Maxbrands Marketing B.V. Fun Facial Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Fuzzy Pixie

Maseczka do twarzy w płacie kupiona w Action już jakiś czas temu. Jest to potworkowa seria Fun Facial Mask i wersja różowa Fuzzy Pixie. Według opisu producenta ma pachnieć truskawką i działać pobudzająco na skórę. Oczywiście spodobało mi się to słodkie opakowanie, a także nadruk na płachcie. Formuła maski jest wegańska, a czas użycia standardowy, czyli 10-15 minut i u mnie było to bliżej 15. Maseczka była dobrze nasączona, chociaż przez to, że była grubsza jak się domyślam ze względu na nadruk, to dość trudno miała przylgnąć dobrze do skóry i co jakiś czas delikatnie ją przyklepywałam. Miała przyjemny słodki zapach, chociaż ja nie wyczuwałam tutaj truskawki, ale owocowa słodycz była tutaj zdecydowanie. Podczas trzymania jej na buzi czułam przyjemne ukojenie skóry spowodowane chłodem. Po ściągnięciu maseczki zostało na niej niewiele resztek, ale wmasowałam je w skórę tak jak zalecał producent. Buzia była po pierwsze przyjemnie wygładzona i miła w dotyku. Skóra zdecydowanie nabrała wigoru i wyglądała na zdrową i wypoczętą. U mnie nie wystąpiły żadne podrażnienia czy inne skutki niepożądane. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to tylko i wyłącznie do jej grubości i tego, że co jaki czas odchodziła od skóry. Otwory były natomiast dobrze wycięte i łatwo można dopasować ją do twarzy. Miała ładny zapach, wygładziła i pobudziła skórę, więc zrobiła to co obiecywał producent. Kosztowała niecałe 3 zł, a i nadruk na płachcie i same opakowanie od razu poprawiają humor. Sprawdziła się naprawdę dobrze i sięgnęłabym po nią ponownie, więc mogę ją polecić.

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. Fun Facial Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Fuzzy Pixie

Maseczka marki Maxbrands Marketing B.V, którą zakupiłam w Action. Maseczka jest z serii potwirkowej i już samym opakowaniem zachęca do zakupu. Mamy tu wersję rozświetlającą z różowym potworkiem Fuzzy Pixie. Maska z kolorowym płatem z ciekawym nadrukiem jest mocno nasączona esencją przez co idealnie przylega do twarzy. Zapach standardowy, ziołowy nie drażni nosa. Ja akurat lubię zapach tych maseczek. Po tym produkcie skóra jest widocznie nawilżona, rozświetlona i gładka w dotyku. Maseczka nie podrażniła i nie uczuliła mnie. Polecam.

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. Fun Facial Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Fuzzy Pixie

Action. Fun Facial Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Fuzzy Pixie

Przezabawne opakowanie ze stworkiem to maseczka, którą dostałam od kochanej @kkosarska w ostatniej paczuszce jaką mi wysłała. Nie widziałam u siebie w Actionie tych maseczek dlatego bardzo się z niej ucieszyłam. Opakowanie jest mega kolorowe i zabawne. Po otwarciu opakowania czuć delikatnie słodki zapach ale to raczej nie truskawka ( tak jak pisze producent). Płat maski jest troszkę grubszy, jest dobrze nasączony, wręcz z niego kapało i ma świetny nadruk. Odklejał mi się na brodzie co było trochę uciążliwe. Trzymałam ją około 15 minut, po tym czasie dokończyłam robić paznokcie więc esencja zdążyła się wchłonąć. Po użyciu maseczki skóra była nawilżona. Ogólnie fajna maseczka i poprawiła mi humor. 💗

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. Fun Facial Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Fuzzy Pixie

💓 Fun Facial Mask. Maseczka do twarzy w płacie. Fuzzy Pixie.

Maseczkę ze zdjęcia kupiłam w Action. Jest to już druga maska z serii potworkowej, którą testuje. Tym razem do testów wzięłam Fuzzy Pixie - grafika przedstawia różowego, śnieżnego stworka. Tkanina jest dobrze nadrukowana, nasączona jest tak że aż z niej kapie. Płat jest za duży na moją buzię, nachodzi mi lekko na oczy, przez co sprawia dyskomfort i odkleja się przy brodzie.
Zapach esencji jest bardzo słodki, ale nie zgodzę się z tym, że pachnie truskawkami tak jak to napisał producent. Po zdjęciu maseczki skóra jest lepka i minimalnie nawilżona. Nie wystąpiło u mnie żadne podrażnienie.

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. Fun Facial Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Fuzzy Pixie

Maseczka do twarzy Fun Facial Mask Fuzzy Pixie kupiłam ją w Action. Maseczka ma ładne potworkowe opakowanie. Płachta także ma pocieszny wzorek. Jej wielkość jest odpowiednia chociaż trochę się odklejała od skóry. Pachnie taką chemiczną truskawką. Po jej zdjęciu skóra jest lepka przez dłuższy czas. Nawilżenie było dość lekkie ale wystarczające. Nie pojawiły się żadne wypryski.

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne z Action Lidla i Rossmanna

Moje ostatnie zakupy kosmetyczne i jest tutaj głównie Action, ale nie tylko. Oczywiście jak zobaczyłam w Waszych chmurkach te potworkowe maseczki, to pobiegłam do swojego Action na poszukiwania i na mnie czekały! Wzięłam wszystkie cztery rodzaje, bo jestem naprawdę zauroczona tymi opakowaniami, płachtami, a po za tym większość masek z tego sklepu świetnie mi się sprawdza. Te były jednymi z tańszych, bo kosztowały po 2,69 zł sztuka. Wszystkie zostały wyprodukowane przez markę Maxbrands i każda ma inne działanie, Zielony potworek pachnie awokado i ma działanie nawilżające, niebieski wanilią i ten jest oczyszczający, kolejny żółty relaksujący o zapachu brzoskwini i na koniec chyba mój ulubiony różowy o zapachu truskawki i działaniu pobudzającym i tej jestem najbardziej ciekawa. Myślę, że będzie świetna, aby dobrze zacząć dzień. W Action kupiłam też szczoteczkę do zębów Colgate za 5,35 zł i na co dzień używam sonicznej, ale akurat niedługo będę trochę poza domem i potrzebowałam zwykłej. Wzięłam jeszcze pastę do zębów również Colgate Max White z limitowanej edycji, w ślicznym tęczowym opakowaniu. Ona kosztowała 6,95 zł, a przy okazji wrzuciłam do koszyka plastry, bo w domu się skończyły i cały czas zapominałam kupić. Wzięłam takie najzwyklejsze gdzie w opakowaniu jest ich 20 sztuk za 3,95 zł. Będąc przy maseczkach przypomniało mi się, że muszę kupić płyn micelarny i akurat w oczy rzucił mi się ten marki Alvira. Jest to woda micelarna do demakijażu oczu i ust. Butelka 400 ml kosztowała tylko 6,99 zł i płyn ładnie pachniał więc postanowiłam spróbować. Niestety jestem już po pierwszym teście i nie użyję tego ponownie, bo o mało nie wylądowałam przez niego na SOR. O tym jednak opowiem w osobnej chmurce, niemniej jednak 7 zł to na szczęście nie tak dużo, ale żałuję zakupu. W Lidlu wzięłam chusteczki do higieny intymnej Cien. Miałam już kiedyś chusteczki tej marki w innej wersji i byłam zadowolona, a tym razem wzięłam wersję Fresh z aloesem, które mają odświeżać i nawilżać. W opakowaniu jest ich aż 20 sztuk i tutaj nie pamiętam dokładnej ceny, ale był to coś w granicach 3-4 zł. I ostatnie to chusteczki marki ISANA kupione w Rossmannie z limitowanej edycji You look cute! w opakowaniu z najbardziej uroczym króliczkiem! Przeznaczone są do demakijażu, oczyszczania skóry i oczu i pielęgnowania. One również kosztowały około 3-4 zł, ale tutaj jest ich 25 sztuk. Wersja z sówką kompletnie mi się nie sprawdziła, ale po cichu liczę, że ta wersja będzie dla mnie. Pomijając felerny płyn micelarny to z zakupów jestem zadowolona i zabieram się za testy.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem