Maxbrands Marketing B.V.

Kolejna maseczka świąteczna Sence przetestowana tym razem jest to wersja Ho Ho Ho Santa Glow. Nazwa po prostu wywołuje uśmiech na twarzy . Grafika opakowania jest bardzo urocza i przedstawia Świętego Mikołaja. Oczywiście płachta też ma wzór ale jakoś tak nie do końca przypomina mi Mikołaja. Płat jest dobrze nasączony esencją o dość dziwnym sztucznym zapachu. Po użyciu maseczki skóra jest lekko rozświetlona i bardzo fajnie nawilżona. Skóra nie jest zapchana ani podrażniona. Nie lepi się tez zbyt mocno.

Zobacz post

Ho ho ho! Santa Glow! ❤️ 🎅

🎅 Oto maseczka która pochodzi z książki maseczkowej jaką wczoraj tutaj dodalam w chmurce 😍. Jest to maska marki Sence Maxbrands Marketing. 👌

🎅Zawiera ektrakt z pomarańczy, dzięki czemu jej zapach jest taki deliaktny, z wyczuwalną nutką cytrusową 😊.

🎅 Jak widać grafika jest całkiem fajna, przedstawia Świętego Mikołaja 😍. Wprowadza w nastrój świąt 🥰.

🎅 Ma za zadanie odświeżać i nawilżać - no i tak właśnie działa 😊. Spełnia swoje zadanie jak zapewnia producent, bo buzia po niej wygląda na odprężoną, nawilżoną i ukojoną po całym dniu ☺️.

🎅 Oceniam ją wiec bardzo pozytywnie 😁.

Zobacz post