3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 20.12.2021 przez hangled

Kremowa maseczka Winter Fun

Kojąca kremowa maseczka do twarzy z żurawiną i makiem od firmy Marion z serii Winter Fun.

Maseczka pochodzi z zimowego zestawu z poprzedniego roku, ale dopiero teraz do niej dotarłam, bo niestety moja kolekcja maseczek jest duża i postanowiłam sobie, że w tym roku ją wykończę.

Konsystencja maseczki jest bardzo kremowa, przez co super rozprowadza się na twarzy. Ja zawsze daję cieńszą warstwę na całą twarz i bardzo przyjemnie mi się ją nakładało - to chyba zasługa ślicznego, słodkiego zapachu, który czuję aż do teraz, już prawie 3h od zastosowania.

Większość produktu się wchłonęła po tych zalecanych 15 minutach, resztę wmasowałam w twarz i szyję.

Skóra jest przyjemna w dotyku, bardzo nawilżona i promienna.

Zdecydowanie polecam! 😊

A zdjęcie bez dziubka a'la kaczka, bo zapomniałam

Zobacz post

Marion Winter Fun, Maseczka do twarzy, Kremowa, Kojąca, Żurawina i Mak

Dzisiaj przed pracą miałam chwilę czasu dla siebie i postanowiłam wykorzystać ją na relaks i przetestowanie maseczki Winter Fun od Marion. To ostatnia z zimowego zestawu, wariant kojący z żurawiną.
Maseczka ma bardzo kremową konsystencję i łatwo się rozprowadza. Zapach jest delikatny i słodki , całkiem przyjemny. Po rozprowadzeniu maseczki trzymałam ją na twarzy ok 15 minut , następnie bez problemu zmyłam letnią wodą. Skóra była bardzo miękka i przyjemna w dotyku, zdecydowanie nawilżona i wyglądała na wypoczętą.

Zobacz post

Zestaw maseczek Marion Winter Fun

Marion, Winter Fun, zestaw maseczek do twarzy. ❄️
Poszukując upominków dla koleżanek w oko wpadł mi ten zestaw maseczek. Opakowanie zawiera trzy różne maseczki. Mimo, że opakowania są nowe, bardzo przypominają mi serię Zimowy Relaks, która była dostępna w poprzednich latach. Sprawdziłam teraz wersję kojącą i skład jest dokładnie taki sam, więc podejrzewam że w innych przypadkach będzie tak samo. Bardzo mnie to cieszy, bo u mnie ta maseczka sprawdziła się genialnie. Skóra była dobrze nawilżona, elastyczna i aksamitna w dotyku. Do tego miała naprawdę przyjemny, świąteczny zapach. Wiem, że nie podaruję komuś bubla, który tylko ładnie wyglada.
Poza wspomnianą wersją kojącą z żurawiną i makiem do wyboru mamy jeszcze dwie: nawilżającą z migdałem i rokitnikiem oraz wygładzającą z cynamonem i imbirem. Wszystkie mają delikatne kolory i dosyć proste opakowania z zimowymi elementami.
Ponieważ dziewczyn do obdarowania mam 5, a maseczek w zestawach wyszło 6, ja też sobie przetestuję jeszcze jedną wersję.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem