Opis produktu
Balea Cremedusche Soft Cookie 300 ml - Balea kremowy żel pod prysznic o słodkim zapachu ciasteczek. Receptura bez mikroplastików i bez rozpuszczalnych w wodzie polimerów syntetycznych. Receptura odpowiednia dla wrażliwej skóry. Bogata kompozycja zapachowa odpręża i koi zmysły. Zapewnia chwile zmysłowej pielęgnacji.
Produkt niemiecki, wyprodukowany na niemiecki rynrk.
Termin ważności ru ...
Balea Cremedusche Soft Cookie 300 ml - Balea kremowy żel pod prysznic o słodkim zapachu ciasteczek. Receptura bez mikroplastików i bez rozpuszczalnych w wodzie polimerów syntetycznych. Receptura odpow ...
Rozwiń opisProdukt dodany w dniu 08.11.2021 przez doolary12
Balea żel pod prysznic o zapachu ciasteczek z czekoladą. Opakowanie klasyczne, plastikowe, zamykane na klik. W opakowaniu znajduje się przezroczysty kosmetyk w konsystencji delikatnej galaretki. Dobrze się rozprowadza na ciele, świetnie się pieni i super spełnia swoje zadanie. Oczyszcza nasze ciało pozbywając się nieprzyjemnego zapachu. Nie uczula, ani nie podrażnia. Jego pojemność wystarcza mi na max 2 tygodnie, więc jest całkiem wydajny. Jego zapach jest tak piękny, że zaraz nachodzi ochota na coś słodkiego. Nie jest przesadzony, ciut chemiczny. Pozostaje na naszej skórze tylko chwilę po kąpieli. Jestem z niego bardzo zadowolona i cieszę się, że mogłam go przetestować.
Nie spodziewałam się że może tak pięknie pachnieć zdecydowanie ciasteczkami ! A ja lubię ciasteczka 😅 Jest pierwszy I napewno nie ostatni jestem zaskoczona jakością tego produtu. Opakowanie również jest urocze wręcz ciasteczkowe. Posiada 99 %składników pochodzenia naturalnego. Dość dobrze się pieni I zapach utrzymuje się przez dłużysz czas. Nie zauważyłam aby podrażnił moją skórę.
Zapach tego żelu pod prysznic jest wyjątkowy i słodki, przypominający ciasteczka. To jedna z jego głównych zalet, ponieważ zapewnia on przyjemne doznania podczas kąpieli. Żel ma kremową konsystencję, która dobrze się pieni podczas mycia ciała. Nie jest zbyt gęsty ani zbyt rzadki, co ułatwia aplikację. "Balea Cookie" skutecznie oczyszcza skórę, pozostawiając ją odświeżoną i czystą. Zapach pozostaje na skórze po kąpieli. Ja jestem ogromną fanką produktów Należą że względu na zapach i się nie zawiodłam.
Trzy żelem pod prysznic Balea.
🔵Dream on, ten z błękitną nakrętką - ma przyjemny, delikatny zapach. Z tych trzech widocznych na zdjęciu, najbardziej mi się podobał.
🔴Żurawina - ma brzydki zapach! Kojarzy mi się z plastikowymi rurami, po prostu śmierdzi.
🟠Cookie - jak dla mnie pachnie czekoladą, a nie ciasteczkami, ale jest ok.
Wszystkie pienią się bardzo dobrze, dobrze oczyszczają i łatwo spłukują. Są to takie klasyczne, dobrze żele pod prysznic. Jak dla mnie konsystencja jest taka sama, tylko zapach się zmienia.
Żel pod prysznic Soft Cookie - Balea.
Myślałam, że będzie pachnieć waniliowymi, maślanymi ciasteczkami, ale niestety się zawiodłam, bo zapach jest czekoladowo-kakaowy, a ja za takim nie przepadam. Jest dosyć intensywny, lecz czuć go tylko w trakcie kąpieli. Nie pozostaje na skórze, ale jak można się domyśleć - mi to akurat pasuje.
Żel ma średnio gęstą konsystencję. Niewielka ilość wystarcza na całą kąpiel, bo mocno się pieni, zwłaszcza przy użyciu gąbki. Dobrze oczyszcza skórę, a przy tym nie wysusza jej i nie podrażnia. Nie ma właściwości pielęgnacyjnych.
Butelka ma 300ml pojemności. Taka ilość wystarczyła mi na 3 tygodnie codziennego używania.
Pomimo tego, że zapach mi nie podszedł, to i tak go polecam, bo jest tani, wydajny i dobrze spełnia swoje zadanie.
Cena: około 4zł
Żel pod prysznic Balea - Soft Cookie. 🍪
Dzięki kalendarzowi adwentowemu od Balea przetestowałam kiedyś miniaturę żelu pod prysznic który przepięknie pachniał jak połączenie Monte i Nutelli, bardzo chciałam mieć pełnowymiarowy żel i miałam nadzieję, że ten będzie podobny.
Plusy:
🍪 Ładne opakowanie.
🍪 Niska cena.
🍪 Pieni się i oczyszcza skórę.
Minusy:
🚨 Jakość szału nie robi, ale jest zadowalająca w stosunku do ceny.
🚨 Trudna dostępność w Polsce, jedynie sklepy dm lub internet.
🚨 Niestety nie jest to zapach którego szukałam. Ten jest bardzo sztuczny i chemiczny. Nie używało mi się go przyjemnie.
Tym razem, żel od Balea nie przypadł mi do gustu, na pewno nie wrócę do konkretnie tego zapachu.
2/5
Balea- Żel pod prysznic, Soft Cookie.
Żel mieści się w plastikowej butelce z przyjemną, dla oka szatą graficzną.
Pojemność produktu to 300 ml więc standardowo jak na żele tej firmy.
Konsystencja produktu była dość gęsta, w połączeniu z wodą dobrze się pieniła i oczyszczała ciało. Nie wysuszała mojej skóry ani też nie podrażniała.
Zapach miał słodki, ciasteczkowy i mimo, że lubię takie zapachy to ten nie do końca mi przypasował, ale mimo to byłam zadowolona. ❤️
Denko czerwiec 2022. ❤️
Mam spore opoźnienia w chmurkach więc czerwcowe denko pojawia się dopiero teraz i patrząc na kolejne miesiące to jest to dość spore denko mimo, że wcale tak nie wygląda.
Produktów jest dość sporo, ale muszę przyznać, że nie ma tu żadnego bubla oprócz żelu do mycia twarzy marki Bioderma.
Jest to produkt, który dostałam od siostry w kalendarzu adwentowym i bardzo się cieszę, że miałam okazje go przetestować bo jego cena jest dość wysoka i sama pewnie bym go nie kupiła bo wolę zdecydowanie wersje zapachowe. Ten żel oczyszczał dobrze, ale moją twarz aż za bardzo przez co skóra była ściągnięta i zaczęło mnie rownież po nim wysyfiać więc kategorycznie bym do niego nie wróciła.
Są też moje ulubione produkty jak szampon przeciwłupieżowy Isana, kremowy żel do twarzy Balea, kokosowa maseczka Balea, peeling do ciała marki Farmona - te produkty to moje kolejne już opakowania.
Na specjalne wyróżnienie zasługuje napewno peeling do ciała marki Treaclemoon o zapachu hibiskusa - o matko zapach obłędny i działanie naprawdę świetne - zdecydowanie polecam i sama chętnie bym do niego wróciła jeśli gdzieś go dostanę. ❤️
Zużyłam sporo żeli pod prysznic i tutaj zdecydowanym faworytem jest wersja z papają z Balea ze względu na piękny, owocowy zapach. Reszta była w porządku, ale zapachy nie porwały mnie jakoś szczególnie.
Saszetkowe zużycia nie są duże, ale każdy produktu był w porządku, tak jak i zapachy czy próbki. ❤️
🍪 Balea. Żel pod prysznic. Soft Cookie.
Ciasteczkowy żel pod prysznic Balea to ostatnio mój kąpielowy ulubieniec.
Wygląda obłędnie, szata graficzna jest po prostu super, a do tego ten zapach. Żel pachnie prześlicznie, uwielbiam takie zapachy, pachnie ciasteczkami, trochę orzechowo, trochę czekoladowo aż chce się go jeść. Pierwszy raz po użyciu żelu Balea zapach chwilę czuć na skórze. Kosmetyk ma kremową, średnio gęstą gęsta konsystencję i jest w kolorze białym. Produkt dobrze się pieni, jest wydajny, nie przesusza skóry, ani jej nie uczula. Bardzo go lubię i chętnie sięgnę po kolejne opakowanie gdy te się skończy.
Ciasteczkowy żel pod prysznic, który udało mi się kupić w DM w Czechach z ostatnie wakacje. Jego zapach jest przepiękny, bardzo mi się spodobał od samego początku. Bardzo dobrze się pieni, nie trzeba go dużo, żeby uzyskać dużo piany. Jest bardzo wydajny, ponieważ nie trzeba go dużo, żeby się pienił. Minus jest taki, że zapach krótko się utrzymuje. Z chęcią wrócę do niego.
Zobacz post
Żel pod prysznic, Balea, Soft Cookie. Kupiłam go w drogerii DM przejeżdżając przez Czechy. Miałam nie kupować żadnych żeli, bo akurat w domu miałam jeszcze parę innych w zapasie, ale to opakowanie zwróciło moja uwagę. Ja bardzo lubię tego typu zapachy i ten okazał się bardzo fajny. Pachnie ciasteczkowo-czekoladowo. Żel jest niezbyt gęsty, ale dobrze się pieni i przyjemnie się nim myje. Nie wysusza skóry i pozostawia ją na trochę ładnie pachnącą.
Zobacz post
Żel pod prysznic Soft Cookie Balea. Ten żel dostałam od @candysmile i długo nie czekał, bo nie mogłam się doczekać by go użyć. Wygląda smakowicie i pachnie prześlicznie. Kocham takie zapachy, pachnie ciasteczkiem - tak orzechowo, trochę jak nutella i minimalnie czekoladowo, po prostu do zjedzenia. Także po kąpieli chwilę czuję jego zapach na sobie. Kosmetyk jest kremowy, średnio gęsty i biały z konsystencji. Bardzo dobrze się pieni, jest wydajny, a na skórze nie powoduje podrażnień czy przesuszenia. Mam nadzieję, że się szybko nie skończy.
Zobacz post
🍪 Balea Żel pod prysznic, Soft Cookie 🍪
Ciasteczkowy żel pod prysznic to pierwszy z kosmetyków do mycia z firmy Balea, który mam przyjemność używać. Dostałam go w prezencie. Został zakupiony w DM w Austrii. Jest to zapach z limitowanej edycji.
Do żelu przyciąga od razu jego szata graficzna, bo kto oprze się takiemu ciasteczku 🙈🍪. Zapach nie jest typowo ciasteczkowy tylko czekoladowy. Żel ma kolor biały. Ma kremową, lekko lejącą konsystencję. Dobrze się pieni, dobrze myje ciało. Niestety jest słabo wydajny i trzeba brać większe ilości do umycia całego ciała. Zapach po spłukaniu wodą nie pozostaje na ciele. Niestety może też powodować podrażnienia - u mnie na szczęście nic się nie dzieje, ale męża po umyciu swędzi całe ciało 🤷🏻♀️. Cieszę się, że w końcu miałam okazję przetestować jeden z tych słynnych żeli i czekam na koniec tego, żeby móc otworzyć kolejny 🙈❤️.
Żel pod prysznic sweet clementine firmy Balea. Posiada piękny zapach ciasteczek,który jest słodki. Mi taki zapach w ogóle nie przeszkadza. Lubię kosmetyki o słodkim zapachu . Zapach ten jest mocno wyczuwalny i pozostaje na skórze. Żel posiada dobre działanie. Dokładnie oczyszcza skórę, pozostawia ją nawilżoną oraz przyjemną w dotyku. Konsystencja żelu nie jest zbyt rzadka dzięki temu nie spływa z dłoni.Żel ma ładną szatę graficzną. Opakowanie wygodne w użyciu. Kupiony w drogerii DM. Żele tej firmy są bardzo tanie.Polecam 😊
Zobacz post
Widzę, że ostatnio wiele tu łupów z nie dawno otwartego w Polsce sklepu DM. 😍
Wszyscy cieszą się z łatwiejszego dostępu do niektórych marek. Jedną z nich jest na pewno Balea. Są to mało mi znane produkty, miałam jedynie miniaturki z kalendarza adwentowego. Po przejrzeniu sklepu internetowego DM nie znalazłam niestety niektórych ślicznych żeli które wypatrzyłam tutaj w chmurkach dlatego postanowiłam zamówić je na allegro. Cena żeli jest nieco wyższa ale za to z wykupionym Smartem mamy darmową wysyłkę. Zakupy zrobiłam u sprzedawcy poleconego przez @megianto. ❤️ Dzięki jej chmurce również skusiłam się na jeden z produktów czyli kokosowy płyn do płukania Softlan. ❤️🥥 Uwielbiam zapach kokosa a płyn już mi bardzo się podoba. Do mojego koszyczka wpadły również takie perełki jak:
❤️ Żel pod prysznic No Rain No Rainbow który według mnie pachnie... sękaczem. 😂
❤️ Żel pod prysznic Be Soft. Zapach malinowy, równie uroczy co opakowanie.
❤️ Żel pod prysznic Sport & Refresh, skusił mnie oczywiście kokos, zapach bardzo ciekawy, jednocześnie słodki i rześki.
❤️ Żel pod prysznic Jungle Breeze, zapach łaaał mocno brzoskwiniowy, uwielbiam.
❤️ Żel pod prysznic Soft Cookie, byłam jego najbardziej ciekawa, ponieważ w kalendarzu Balea znalazłam cudownie pachnącą ciastwczkową miniaturę żelu. Ten jest nieco inny, ale również śliczny.
❤️ Mydło w płynie Sweet Clementine. Opakowanie jest większe niż myślałam, ma aż 500ml. Tutaj spodziewałam się innego zapachu, więcej mandarynki a niestety przewyższa tu wanilia. Ale wanilię również lubię.
❤️ Ostatni produkt kupiłam ponieważ nie mam już szamponów w zapasach. Szampon Balea med, bez silikonów z neutralnym dla skóry głowy pH. Jestem niego bardzo ciekawa.
Produkty Balea są śliczne i kolorowe. Od dawna kusiły mnie dzięki Waszym chmurkom. Dlatego cieszę się na przyszłe testy. ❤️❤️❤️
Żel pod prysznic Balea Soft Cookie dostałam go od kochanej Sandry @candysmile . Żel oczywiście jak przystało na Balea ma prześliczną grafikę. Zapach jest cudny słodki ciasteczkowy aż ma się ochotę na coś słodkiego. Żel ma lekką konsystencję i świetnie się pieni. Bardzo dobrze oczyszcza skórę i nie zostawia żadnej warstwy na skórze. Po jego użyciu balsam wskazany bo może lekko przesuszyć skórę przez SLS w składzie. Zapach nie zostaje niestety na skórze. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, zresztą uwielbiam żele z tej firmy.
Zobacz post
Balea ❤️ Żel pod prysznic ❤️
Soft Cookie ❤️❤️
Żel pod prysznic kupiłam w DM w Niemczech za ok 1 euro. Bardzo lubię te żele, praktycznie wszystkie cudownie pachną 😍. Ten wybrałam bo spodobało mi się ciacho na etykiecie i wiedziałam że zapach będzie obłędny 😍. Czuć ciastko, czekoladę 😍. Zapach idealny na zimne dni. Jest słodki, aż ma się ochotę go spróbować. Na ciele nie utrzymuje się praktycznie w ogóle, ale łazienka pachnie nim jeszcze długo. Żel był wydajny. Używam przeważnie 2/3 żeli naraz i starczył mi od listopada do teraz. Konsystencja jest dosyć gęsta co jest super, bo średnio lubię lejące się żele. Opakowanie jest wygodne w użyciu. Jeśli jeszcze trafię na żel o tym zapachu to na pewno go kupię.
Moje ostatnie zakupy kosmetyczne.🛍 Wiem, że miałam ograniczyć kupowanie, ale ciężko mi się było oprzeć. Na zakupy z Balea namówiła mnie koleżanka, która zamawiała kilka produktów. Mnie skusiły oczywiście żele pod prysznic i jestem z siebie dumna, że wybrałam tylko 3. Wybrałam dla siebie wersje Soft Cookie, Magic Forest i Sweet Clementine. Najbardziej podoba mi się ostatnia wersja, ma zapach intensywnej mandarynki. Ciasteczkowy żel jest dosyć słodki i otulający, a ten z wiewiórką na opakowaniu ma dosyć delikatny zapach. Miałam już niejeden żel z Balea i bardzo lubię ich jakość. Dobrze się pienią, nie wysuszają skory i są wydajne.
Do zamówienia z Bath&Body Works namówiła mnie @Brill. Kosmetyki z tej marki są dosyć drogie, ale na wyprzedaży wychodzą dużo korzystniej. Wybrałam sobie mydło w piance, które już dawno chciałam przetestować. W oko wpadł mi zapach Black Cherry Merlot - mocno owocowy zapach dojrzewających w słońcu wiśni. 🍒 Bardzo mi się podoba! Do tego była promocja 5 żeli antybakteryjnych za 20zł. Ogólnie to całkiem niska cena jak za tego typu produkty. Te z B&B Works wyróżniają się naprawdę pięknymi zapachami, które długo utrzymują się na skórze. Wzięłam sobie wszystkie dostępne zapachy, ale 2 oddałam siostrze. Dla mnie zostały wersje: Eucaliptus & Spearmint, Black Cherry Merlot i Peach Bellini. Również w tym przypadku wersja wiśniowa jest moją ulubioną! Z zakupów jestem bardzo zadowolona i sprawiły mi dużo radości, nie mogę się już doczekać testowania.
Balea żel pod prysznic o zapachu ciasteczek z czekoladą. 😍
Żel dostałam w moim ostatnim, cudownym swopie. Gdy go tylko zobaczyłam to miałam na niego chrapkę.
Plastikowe opakowanie w kremowo żółtym kolorze, zamykany na klik.
Mniam, mniam ciasteczka.. Pachnie obłędnie, aż chciało by się go schrupać. 😍
Wystarczył mi na dwa pełne tygodnie używania codziennie, więc był całkiem wydajny.
Kosmetyk o konsystencji delikatnej galaretki, jednak dobrze się go rozprowadza na ciele. Delikatnie się pieni pełniąc swoją funkcję. Myje nasze ciało nie podrażniając go, pozbywając się nieprzyjemnego zapachu. Zapach zostaje na naszej skórze po kąpieli, przywodzi na myśl kruche ciasteczka z kawałkami czekolady.
Jestem z niego zadowolona i bardzo się cieszę, że mogłam go wypróbować. 😍
Właśnie dotarła do mnie kolejna paczuszka urodzinowa!
Tym razem prezent postanowiła mi sprawić Weronika @Dell
Oto co znalazłam w środku:
Czerwony, przeuroczy zamykany kubeczek z reniferkiem
Jest wspaniały
Kremowy żel pod prysznic Soft, "Cookie" od marki Balea.
Pachnie obłędnie ciasteczkami
Bardzo się z niego cieszę, po tym jak dostałam w paczuszce urodzinowej żel tej marki od
@sufcia72, bardzo się z nimi polubiłam.
Garnier czysta skóra, aktywny węgiel. Oczyszczający żel przeciwko zaskórnikom.
Ciekawe, pierwszy raz mam w łapkach taki kosmetyk
Peeling do ciała, pomarańcza z przyprawami korzennymi, marki Biolove.
Zawsze chciałam wypróbować kosmetyk z tej firmy i oto mam!
W paczuszce była jeszcze czekolada pomarańczowa, kula, w kształcie pomarańczy, ale nie dotrwała do zdjęcia
Pychaota!
Kartka z pięknymi życzeniami.
Słodkie skarpetki kotki
Zapomniałabym! Jeszcze kawa do zrobienia latte od Mokate, zabrakło jej na zdjęciu
Kochana Weroniko, bardzo Ci dziękuję za prezent, umilił mi dzień, a kosmetyki to nowości które bardzo chętnie przetestuje
Nowości z DM! 😍
Ostatnio mój narzeczony przywiózł mi kilka perełek z niemieckiego DM. Oczywiście nie mogło zabraknąć moich ulubionych żeli pod prysznic Balea, chyba nie trafiłam jeszcze na wersję, która nie przypadłaby mi do gustu. Dwa już powędrowały do łazienki, a dokładnie Frosted Cranberry i Soft Cookie. Zapachy są przepiękne, pierwszy jest bardziej owocowy, drugi zaś to słodkie ciacho, które chciałoby się zjeść. Produkty dobrze oczyszczają skórę, nie wysuszają jej. Jestem bardzo ciekawa, jak sprawdzą się pozostałe kosmetyki, ale trochę muszą poczekać na swoją kolej. ❤
Balea Soft Cookie - żel pod prysznic o zapachu czekoladowych ciasteczek 😍😍. Żele marki Balea uwielbiam od bardzo dawna. Przedstawiam Wam mój ulubieniec, zapach rewelacyjny, pachnie bardzo ciasteczkowo-czekoladowo. Na skórze utrzymuję się dość długo. Kremowa konsystencja bardzo dobrze się pieni. Nie podrażnia skóry ani nie wysusza. Ponadto ma słodkie opakowanie. Doskonale sprawdza się również jak płyn do kąpieli w wannie. Uwielbiam i polecam.
Zobacz post
Oj ciasteczko. Tak słodkie, że chce się go schrupać. 🍪
Na prawdę aromat żelu pod prysznic od Balea Soft Cookie powala. Jest mega intensywny,slodki i pozostaje długo wyczuwalny na skórze.
Opakowanie produktu jak zwykle atrakcyjne dla oczu. Cena przyjazna dla portfela- nie przekracza 1€.
Od wielu lat używam żeli od Balea i przebija je jedynie Dove. Nie czarujmy się jednak - jaka cena taka jakość. Dove pieknie pachnie ,ale też zostawia skórę gładka jak po użyciu balsamu. Balea nie daje takiego efektu, ale nic to przecież,bo jest 4x tanszy🤪🤣.
Żel pod prysznic który był w moim ostatnim swopie 😍
Mniam mniam ciasteczka ... Oj tak dziewczyny on tak pieknie pachnie slodkimi kruchymi ciastkami z kawalkami czekolady że z chęcią bym jadła😂😂😂.
Żel znajduje się w plastikowej butelce z klapką z bardzo ładnym opakowaniem. Zapach jest mega słodki piękny utrzymujacy się jeszcze jakiś czas na skórze. Konsystencja przyjemna łatwa do rozprowadzenia, dobrze oczyszcza bardzo dobrze się pieni. Kosmetyk ten delikatnie nawilża skórę powodujac jej miękkość, nie uczulił wiec duży plus dla niego.
Żałuję że mam marny dostep do produktów Balea bo są one naprawdę bardzo dobre. Ten żel z wielką chęcią zakupiła bym mając taką możliwość.
Podobne produkty
