4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 17.10.2021 przez Anja174

hity roku 2022

Często zastanawiam się czy w danym roku trafiłam na jakieś wyjątkowe kosmetyki i w 2021 znalazłam kilka perełek.
1. Paleta Affect Pure passion - mam ją już dłużej i ta relacja była trochę hate/love, musiałam się jej nauczyć, ale teraz jest to zdecydowanie miłość i chyba została przeze mnie najmocniej eksploatowana w tym roku. Powstało kilka dziur, niektóre cienie są już bliskie końca.
2. Police, woda perfumowana - tu było podobnie jak z paleta, w pierwszym momencie zapach trochę mnie męczył, ale okazał się bardzo intrygująco i teraz szybko zaczynam za nim tęsknić jak przestaje go używać. Oczywiście największą miłością w tym przypadku są flakony. Miałam je na chciej liście już dłuższy czas.
3. Olejki do ust - wiedziałam o istnieniu tych produktów, ale jakoś nie było nam razem po drodze. Po przetestowaniu olejku z kalendarza adwentowego NYXa pojawiła się miłość i zaczęłam kupować kolejne. Myślę że jest to typ produktu, który zostanie ze mną na dłużej.
4. Olejki Bioelixire - testowałam już większość i moje włosy kochają każdy. Aktualnie nie wyobrażam sobie już nie użyć ich po myciu włosów. Ułatwiają mi rozczesywanie, odżywiają i pielęgnują.

A jakie są Wasze hity?

Zobacz post

Bell Vege Bar, Olejek do ust, Ekstrakt z papai i olejek z awokado

Bell, Olejek do ust, Ekstrakt z papai i olejek z awokado.
Ostatnio nowości nie przypadały mi do gustu, więc czas na coś co zostanie w mojej kosmetyczne zdecydowanie na dłużej. Jest to olejek do ust i powoli olejki zaczynają wypierać wszelkie klasyczne pomadki i balsamy. Bardzo podoba mi się ta forma, ładnie wygląda na ustach i jest skuteczna. Olejek ma aplikator jak w błyszczykach, fajnie dozuje i rozporządza produkt. Co ważne, przebija się nawet przez suche skóry. Często moje usta są popękane i przez to peeling robi więcej szkody niż pożytku, a taki olejek jest wtedy ratunkiem. 😊

Zobacz post

Bell vege, wegańska kolekcja kosmetyków

Hej!💛

Mieliście już okazję przetestować limitowaną, wegańską kolekcję kosmetyków Bell?
Jeśli nie, trzymam kciuki za to, że jeszcze uda Wam się gdzieś zdobyć te produkty, bo zdecydowanie skradły one moje serce.

Zacznijmy od tego, że najdłużej poszukiwałam olejku do ust, który okazał się totalnym hitem i jeśli tylko będzie nadal dostępny w sprzedaży, kupię jeszcze ze trzy na zapas! Nie dość, że pozostawia usta pięknie nawilżone, to przy tym niesamowicie pachnie.😍

To samo tyczy się błyszczyków, które zaskoczyły mnie również pigmentacją. Nie spodziewałam się, że kolory będą tak wyraziste, więc kiedy po raz pierwszy pomalowałam się żółtym, byłam w szoku. Po nałożeniu dwóch warstw odcień ten jest naprawdę widoczny.💛

Co do korektora, dostępne były tylko dwa odcienie, ale na szczęście jeden z nich wpasował się idealnie w moją karnację. Jest dosyć jasny, więc idealnie sprawdził się u mnie pod oczami. Ma dobre krycie i co zdziwiło mnie najbardziej, nie potrzebuje nawet przypudrowania, by wyglądać świeżo.

Zaczynam żałować, że nie kupiłam od razu pozostałych produktów z tej kolekcji, czyli bazy, podkładu dopasowującego się do koloru skóry i pudru, ale cieszę się, że udało mi się zdobyć tyle kosmetyków do ust, bo na nich zależało mi najbardziej.☺️

A Wy co z tej kolekcji chcielibyście mieć w swoich kosmetyczkach?

Zobacz post

Cerave Elemis Bell olejek do ust

Kosmetyczne nowości ❤️. W sklepie internetowym makeup kupiłam ogromny żel do mycia twarzy z Cerave. Mam już taki wielki krem nawilżający i uwielbiam , dlatego postanowiłam kupić coś innego tej firmy. Kończy mi się żel do mycia twarzy, więc kupiłam ten. Kosztował ok 40 zł i skorzystałam z darmowej dostawy. Kolejna rzecz to balsam oczyszczający z Elemis. Udało mi się go zamówić za 13 zl- płaciłam tylko za dostawę. Tą świetną okazję znalazła jedna z Clouders i wrzuciła do wątku z próbkami ❤️. Jeszcze go nie używałam ale jestem bardzo ciekawa. Ostatnia rzecz to olejek do ust, który kupiłam w Biedronce. Jest z firmy Bell, z jej nowej wegańskiej kolekcji. Zapłaciłam za niego niecałe 10 zł. Jest naprawdę fajny. Nawilża, nabłyszcza ale.nie klei ust.

Zobacz post
1