Balea

Peeling do ciała Balea Icy Berry, który dostałam od @margaret19. Jest o zapachu mrożonych owoców leśnych. I jak on super pachnie! Bardzo owocowo, słodziutko, jak guma mamba. Jego konsystencja w opakowaniu jest zbita, jednak na dłoniach wydaje się o wiele lżejsza. Jest bezbarwny z lekką poświatą fioletowego koloru, przypomina też konsystencję galarety. Drobin peelingujących nie ma zbyt wiele, ale mnie to nie przeszkadza, bo na co dzień jest ok. Delikatnie złuszcza skórę i pielęgnuje. Pojemność tego różowego słoiczka to 100ml.
Pomimo, że data ważności już minęła, dalej dobrze działa i nie mam zastrzeżeń.

Zobacz post