FaceBoom

Malinowa92

FaceBoom, Podkład do twarzy BB, Lekki, Pielęgnacyjny, nr 01 Light.

Ten podkład kupiłam z ciekawości. Z tego co pamiętam, jak tylko pojawił się na drogeryjnych półkach, nie miał zbyt dobrych opinii, ale moja ciekawość była większa, tym bardziej, że dorwałam go w Biedronce za 9,99 zł.

Podkład ma bardzo kremową konsystencję. Kolor 01 Light nie jest super jasny, raczej nie dla bladziochów, ja też zostawiam go sobie na lato. Nie jest to podkład, który zakryje widoczne niedoskonałości. Raczej wyrówna jej koloryt. Ładnie wygląda na twarzy, nie robi plam, nie podkreśla suchych skórek. To co zauważyłam jeszcze to to, że lepiej nakłada mi się go palcami niż gąbeczką. Mam wrażenie, że gąbeczka za bardzo go wchłania i mało co zostaje na skórze przez co zużywam go dużo więcej niż wtedy, gdy robię to paluszkami. Produkt jest lekki, nie wyczuwalny na skórze. Ja się z nim naprawdę polubiłam.

Nuanda

Ten produkt bardzo mnie zaciekawił i pomyślałam, że może być to alternatywa dla kremu BB, więc czemu by nie spróbować? Na opakowaniu jednoczenie jest informacja, że jest to zarówno lekki podkład jak i krem BB, więc idealnie jako coś lekkiego na co dzień. Bardzo zachęciła mnie niska cena, bodajże wyprzedaż, co było decydujące przy zakupie. Produkt jest w tubce, nie lubię tej formy opakowania przy kosmetykach do makijażu, ale to nie jest jeszcze wielki dramat. Sam produkt jest okej, lekki, daje jakieś tam krycie, ujednolica koloryt buzi, więc robi to czego oczekiwałam. Sam kolor niespecjalnie mnie satysfakcjonuje, ma bardzo dużo żółtych tonów i jest odrobinę za ciemny. Oczywiście chce go zużyć, więc mieszam z moim najjaśniejszym podkładem i wtedy efekt jest spójny i naturalny. Samodzielnie niestety się u mnie nie sprawdza, ale to częste przy tak chłodnym typie urody jak mój, gdzie prawie wszystko jest za ciemne i za żółte 😅.

Anuusiaczeek

Pielęgnacyjny podkład BB od FaceBoom.
Długo nad nim myślałam ale byłam pewni, że jest to krem BB. Przyszła pora i na niego. Podkład kupiłam za około 5 zł podczas wietrzenia magazynie Bielenda. Była to idealna pora na zakup oraz na testy.
I tu podkład tak samo jak Eveline Wonder Match ma swoich zwolenników jak i przeciwbikow.

Podkład został zamknięty w tubce o pojemności 30 g. Aplikowany na twarz pod palcami mazał się co nie do końca zachęciło mnie do dalszych testów. Rozblendoeany gabeczką pokazał swoją moc, a ja jestem zakochana jego wykończeniem, chodź dla mnie ciut za lekkim.
Podkład cudownie stopił się w moim przypadku z cerą i o dziwo odcień 1 jest dla mnie idealny. Lekko kryje i delikatnie daje się nabudowac. Przy większych przebiciach użyłam niewielkiej ilości korektora. Kosmetyk ma ładne, naturalne, satynowe wykończenie ale nie świeci się jak żarówka. Nie powchodził mi w zmarszczki ani w załamania. Z korektorem jak i pudrem ładnie współpracował.
Przypudrowany ale nie utrwalony fixerem fajnie utrzymał i delikatnie wyświęcił w strategicznych miejscach. Cera w ciągu dnia jednak wyglądała lekko oraz świeżo. Z pewnością będę go używać, a już na pewno po skończeniu opakowania kupię ponownie.

Myszowata

Face boom lekki podklad do twarzy pielegnacyjny bb 01 light.
Z racji tego ze nie lubie miec maski na twarzy to siegnelam po ten produkt ma od dosc delikatne krycie co mi odpowiada bo nie zakrywa w 100 % ale sprawia że niedoskonalosci są mniej widoczne. Bardzo dopasowal sie do mojej jasnej cery co osobiscie mi odpowiada. Jest lekki o delikatnym kryciu, po nalozeniu nie mialam nieprzyjemnego odczucia sciagania co mnie bardzo cieszy. Spelnil moje wymagania ale mi tez nie zalezalo na jego mocnym kryciu wiec co komu pasuje.
Zawiera w sobie olej cacay, ekstrakt z granatu oraz mikka . Skóra jest delikatnie nawilżona i rozświetlona,co do krycia jest słabe.
Zamkniety zostal w tubce zakrecanej o pojemnosci 30g . ja nakladam niewiele tego produktu i jestem z niego zadowolona. Jesli chodzi o opakowanie to naklejka odkleja się poprostu od tubki i niektorych moze to drażnić bo wyglada to srednioestetycznie po pewnym czasie, ja poprostu ja zdielam .
W tym przypadku brakuje mi czegos miedzy polecam a niepolecam bo w tej kategori bym go umieściła .
Dla porownania wstawiam zdjecie przed nalozeniem gdzie bardzo widoczna jest krosta w okolicy ust i po nalozeniu gdzie jest mniej widoczna .

lullaby

Lubię używać kremy BB, szczególnie latem, ale ten jest kompletnie beznadziejny. Rozumiem zamysł kremów BB, ale ten w ogóle ich nie przypomina. Na twarzy nie widać go wcale, wręcz wygląda jakbym się czymś ubrudziła. Nie ma żadnego krycia, nie wyrównuje koloru skóry. Od opakowania odkleja się naklejka, przez co szybko wpada pod nią kurz i wygląda to bardzo niehigienicznie. Nie polecam.

CichooBadz

FaceBoom - podkład do twarzy BB, Lekki, Pielęgnacyjny, nr 01 Light.
Kupiłam go już jakiś czas temu i szczerze mówiąc totalnie o nim zapomniałam. Pewnie przez wzgląd na to, że przez lato byłam troszkę opalona, a on jednak nie nadaje się dla osób z opalenizna. Podkład znajduje się w fajnym opakowaniu z którego łatwo go wyciągnąć. Jest małe i poręczne przez co nie jest ciężko schować go do najmniejszej torebki. Podkład jest lekki, łatwo nakłada się go na twarz. Fajnie dopasował się do mojej twarzy. Radzi sobie z niedoskonałościami, zakrywa je. Co najważniejsze nie uczula. Wspiera również delikatnie ochronę przeciwsłoneczną. Jestem z niego zadowolona.

Basia1

Lekki podkład pielęgnacyjny BB odcień 01 light marki Faceboom. Produkt udało mi się jakiś czas temu zakupić wraz z magazynem. Ucieszyłam się bo latem Zużyłam go do samego końca. Sprawdzał się nawet podczas upałów. Początkowo obawiałam się że może być za jasny jak na mój odcień skóry, jednak okazało się że bardzo ładnie się stapiał z moim kolorem. Produkt znajduje się w różowej tubce z cienką i bardzo prezyzyjną końcówką, która sprawiała że wydobycie go ze środka nie sprawiało trudności a nawet niewielka ilość podkładu jaka została mi w tubce dała się ładnie i do końca wycisnąć. Podkład posiada przyjemny zapach bardzo zblizony do gamy kosmetyków Faceboom w różowym opakowaniu. Jest lekki wydajny i nie wygląda sztucznie ma buzi. Kryje drobne niedoskonałości i ujednolica koloryt skóry. U mnie na prawdę fajnie się sprawdził, nawet nie zauważyłam by pod koniec dnia twarz się świeciła, ładnie korygował wydzielanie sebum. Nakładała go po uprzednim zastosowaniu serum i kremu. Nie uczuli mni i nie podrażnił w jakiś sposób także same plusy. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to faktor SPF to tylko 6, zdecydowanie powinien mieć więcej.

GlamRock

Odkąd jestem w domu to dużo rzadziej się maluję, ale gdy już to robię to staram się wybierać lżejsze dla skóry suchej produkty. Tak tym sposobem w moje ręce wpadł Lekki Podkład Pielęgnacyjny BB w kolorze 01 light od FaceBoom. Kupiłam go w Rossmann podczas jakieś promocji na kosmetyki tej marki, kosztował wtedy trochę ponad 20 zł z prawie 40 zł. Niestety to nie jest produkt, który się u mnie sprawdził w 100%. Produkt ma bardzo słabe krycie i jeśli mamy jakieś niedoskonałości to niestety nie jest w stanie ich zakryć. Dla testów nakładałam go na dwa sposoby, dłoniami oraz gąbeczką. Podczas nakładania rękami pojawiły się plamy i zamazy, które nie chciały znikać, zaś podczas nakładania gąbeczką skóra bardzo się świeciła. Owszem liczyłam się z tym, że podkład ma delikatnie rozświetlić, ale ja się świeciłam jakbym była spocona. Dodatkowo po wielu godzinach na twarzy zauważyłam, że mam przesuszoną skórę, której rankiem nie było. Dam mu może szanse, ale na tą chwilę szukam dalej czegoś dla mnie.

monikove

Faceboom,lekki podkład BB 01 Light.
Ten kosmetyk kupiłam po wielu pozytywnych recenzjach.
Dorwałam go w Rossmanie na promocji za niecałe 20 zł.
I jestem bardzo rozczarowana niestety.

Podkład jest zamknięty w różowej, plastikowej tubce o pojemności 30 ml.
Kosmetyk miał łagodny,bardzo minimalnie wyczuwalny zapach.
Konsystencja kremowa,ale jak dla mnie dość płynna,za płynna.
Podkład miał odcień, który bardzo mi pasował, więc za to ogromny plus.
Kosmetyk miał dość dobre krycie,dobrze sobie radził z przebarwieniami,czy zaczerwienieniami.
Podkład ładnie wyglądał na twarzy i nie tworzył efektu maski.
To co mi w nim nie pasuje??
Podkład strasznie nie trzyma się twarzy.
Wystarczyły, że dotknę twarz i podkład zostaję na palcach.
Nie pomógł nawet puder.
Do tego wszystkiego strasznie źle współpracuje z filtrami,czy kremami, których używam.
Podkład nie wysuszył,nie podrażnił oraz nie zapchał cery.
Osobiście nie sięgnę po niego więcej.

nazwa001

Lekki podkład pielęgnacyjny Faceboom, czyli moje odkrycie poprzedniego roku. Kupiłam go po recenzji koleżanki na instagramie i tak mnie zauroczył, że używam już 5 czy 6 opakowania. Podkład, jak sama nazwa wskazuje, jest bardzo lekki i delikatny. Nie jest gęsty, ale nie jest też bardzo rzadki. Dobrze się rozprowadza, ja używam do tego gąbeczki i taka metoda najbardziej mi pasuje. Idealnie dopasowuje się do koloru skóry, zakrywa niewielkie niedoskonałości. Na co dzień używam tylko jednej jego warstwy, ale bardzo łatwo krycie można budować, tak więc kiedy wybieram się na jakieś wyjście, np z koleżankami na piwo czy z mężem na kolację, dokładam drugą warstwę. Mój problem polega zazwyczaj na uwydatnianiu suchych skórek i ważeniu się produktów na skórze. Tutaj tego nie mam. Podkład wygładza, wyrównuje koloryt i nawilża. Nie zawiera parabanów i SLS. Jest w 98% naturalny. Dzięki SPF 6 wspiera ochronę przed promieniowaniem słonecznym. Jest na bazie wegańskiej, naturalnej formuły i pochodzi z Polski. Do tego nr 1 idealny jest do mojej bladej cery. Natomiast między 1 i 2 jest spora różnica. Kupiłam 2 na lato, kiedy sporo się opaliłam, ale mimo to była dla mnie zbyt ciemna. Jego cena regularna to 30 zł w Rossmannie, jednak ja staram się zawsze kupować go na promocji i płacę za niego 20 zł, a raz udało się kupić za 15 zł. Polecam każdemu kto ma wrażliwą i przesuszoną skórę, bo naprawdę działa cuda.

paula54555

Podkład otrzymałam w swopie od DressCloud.
Podkład mieści się w małej tubce, odkręcanej nakrętką, po jej otwarciu mamy dłuższy wąski otwór dzięki czemu możemy aplikować odpowiednią ilość podkładu.
Produkt ma lekką konsystencję, która dobrze się rozprowadza i nie rozmazuje się, ani nie zostawia smug. Nie jest ,,ciężki" na skórze, w zasadzie to w ogóle go nie czuć że jest na skórze. Dobrze współgra z innymi kosmetykami do twarzy różnych marek.
Po nałożeniu jednej warstwy produkt nie ma zbyt mocnego krycia, ale dla mnie jest ono wystarczające. Podkład rozświetla skórę i wyrównuje jej koloryt. Produkt nie wysusza skóry, a wręcz ją nawilża i o nią dba. Produkt ma bardzo dobry skład (aż 98% składników jest pochodzenia naturalnego).
Produkt jest bardzo wydajny, na jedną aplikację nie zużywa się go dużo.