Podsumowanie kalendarza adwentowego Nivea 2021.
Zacznę może od tego że zamówiłam go za 139 zł, więc wychodzi niecałe 6 zł za produkt. Kilka z nich według mnie nie było nawet tyle warte, a kilka z nich przewyższało na pewno tą kwotę - czy się opłacało? Myślę że tak, ja jestem zadowolona.
Większość kosmetyków już poszła w ruch, kilka jak dla mnie jest bez sensu, i takich trochę zapychaczy jak mini pilniczek, mydło w kostce, foremka do pierniczków (która nawet nie ma świątecznego wzoru...), Mini szczoteczka, gumeczki do włosów, woreczek. Jednak jest też wiele produktów które bardzo polubiłam, szczerze mówiąc wręcz pokochałam scrub do ust. ❤️❤️
Wiele produktów tj. kulka pod pachę, kultury krem, czy pomadka, żele micelarne znałam wcześniej i cieszę się że mam kolejne opakowania. Część kosmetyków takich jak płyn micelarny, balsam, żel, szampon są już schowane do kosmetyczki i czekają na wakacyjny wyjazd, takie mini opakowania myślę że sprawdzą się idealnie. Kremy do twarzy wszystkie dostała moja mama bo ja ostatnio walczę z przywróceniem mojej skóry do normy i staram się nie testować na niej nowości. Krem BB poleciał w świat do nowej właścielki, bo na pewno byłby dla mnie za ciemny.
Podsumowując, cieszę się że go zamówiłam, jednak przyznaje się że chyba 8ego albo 9ego grudnia otworzyłam już wszystkie okienka. 🙈
Nivea - Kalendarz Adventowy 2021.
Ja wiem, że mamy początek września i część z Wam może pomyśleć że chyba oszalałam, jednak gdy zobaczyłam to ani chwili się nie wahałam, tylko zamówiłam. Kalendarz ma przepiękną szatę graficzną, jest on w formie takiego domku. Z jednej strony mamy 12 okienek, oraz z drugiej kolejne 12. Kalendarz jest dosyć ciężki, jednak w większości są to miniaturki kosmetyków. Z tego co wiem, na pewno znajdują się tam pomadki ochronne, które uwielbiam bo dobrze nawilżają usta. Jest też na pewno płyn do demakijażu, i krem do rąk - akurat w takich małych opakowaniach bardzo mi się przydadzą. Wiem też że jest zapychacz typu foremka do ciastek w formie gwiazdki, jakiś woreczek ale mam nadzieję że mimo to będzie mi się przyjemnie otwierało ten kalendarz i przede wszystkim że w tym roku wytrzymam do grudnia z otwarciem okienek.
