12 na 14 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jestem naturalną, witalizująco-rozświetlającą maską do twarzy przeznaczoną do każdego rodzaju cery, a w szczególności suchej, szarej i pozbawionej blasku. Doskonale nawilżę i przywrócę skórze zdrowy, promienny wygląd, a także rozświetlę ją sprawiając, że będzie wyglądała na wypoczętą. Dzięki mnie poczujesz się jak prawdziwa gwiazda, bo przecież nią jesteś!
P.S. Tak samo jak Ty, nie lubię SLS ...

Jestem naturalną, witalizująco-rozświetlającą maską do twarzy przeznaczoną do każdego rodzaju cery, a w szczególności suchej, szarej i pozbawionej blasku. Doskonale nawilżę i przywrócę skórze zdrowy, ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od FaceBoom znajdziesz w oficjalnym sklepie na bodyboom.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 28.05.2021 przez Szeptucha

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery
Violinka50
Violinka50

Lubię tego typu produkty do pielęgnacji twarzy więc postanowiłam spróbować i zdobyć swopa i się udało. Maska w płacie dobrze nawilżona, która nie spada z twarzy bo takie mi się już zdarzały. Skóra po zdjęciu maski jest nawilżona czy zauważyłam rozświetlenie niestety nie. Czy bym ją zakupiła chyba nie znam lepsze maski w płacie, które robią wow na mojej skórze.


FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Maseczkę w płacie kupiłam w Rossmanie za 8.99. Kosmetyki Faceboom zawsze miały ładne opakowania, ale jakoś nigdy mnie nie skusiły na tyle, żebym uznała, że potrzebuję ich w swojej kosmetyczce. Ta maseczka jednak przekonuje mnie do tego producenta.

Produkt dostępny jest chyba w każdym Rossmannie, więc zakup nie stanowi większego problemu. Maseczka w ładnym opakowaniu, z otwarciem, które nie wymaga użycia nożyczek. Na tyle znajdujemy informacje o składzie. Producent wymienia te składniki aktywne :olej abisyński, olej kukai, ekstrakt z yuzu, ekstrakt z papai, ekstrakt z guarany, oleje z czarnej porzeczki, olej Tamanu, olej z awokado oraz naturalna perła. I trzeba przyznać, że są dosyć wysoko w składzie. Nie ma też żadnych składników, które wzbudzają we mnie niepokój, więc oceniam na porządne 5 bez żadnych zastrzeżeń. Maseczka jest nieźle nasączona, ale nie cieknie z niej esencja tylko pokryta jest jakby balsamem , kremem. Dobrze dopasowuje się do twarzy, nie zsuwa się z niej. Spokojnie można w niej chodzić, więc jest nieźle. Na plus również bardzo przyjemny zapach.

Maseczkę przed nałożeniem wstawiam do lodówki. Długo utrzymuje przyjemny chłodek, więc stosowanie naprawdę relaksuje. Przede wszystkim perfekcyjnie radzi sobie z suchymi skórkami na brodzie i czole. Myślę, że nieźle nawilża. Skóra jest rozświetlona, wygląda zdrowiej. Nie zauważyłam żadnego zapchania, podrażnienia czy wysypu niedoskonałości, nie piecze po nałożeniu. Nie dość, że robi to, co powinna, to jeszcze nie wywołuje żadnych niepożądanych efektów. Na filmiku pokazałam w przyśpieszonym tempie jak wygląda na twarzy oraz jak wykonuje sonoferezę z jej użyciem. Dzięki temu zabiegowi substancje aktywne wnikają w głab.

Zobacz post

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Maskę kupiłam w Rossmanie pare miesięcy temu i czekała na swoją kolej do przetestowania.

Tkanina typowa dla tego typu masek, solidna, nic się nie rwie. Jest bardzo dobrze nasączona, esencji sporo zostaje w opakowaniu, którą można użyć np. na ręce. Maska bardzo dobrze trzyma się na twarzy.
Skóra po użyciu jest na pewno nawilżona, bardziej miękka i gładka w dotyku. Wygląda na wypoczętą i jest bardziej świetlista. Super efekt przed jakim większym wyjściem z domu, bo bardzo ładnie działa na nawilżenie i odżywienie. Nie jest to jednak efekt super trwały, a raczej tzw. Chwilowy. Jednak uważam, że warto raz na jakiś czas jej użyć bo na prawdę juz sam zapach zachęca do używania.

Zobacz post

Denko Kosmetyczne Maj 2023

DENKO MAJ 2023

W tym miesiącu denko dosyć malutkie, bo zużyłam tylko 15 opakowań. To był ciężki miesiąc pełen badań i ogarniania zbiórki, więc miałam mało czasu na testowanie nowości, ale coś udało się zużyć. Może nie było tutaj jakichś niesamowity bublu, ale kilka kosmetyków się i mnie nie sprawdziło, natomiast większość była jak najbardziej super.

1. Maska do włosów Golden Glow, do włosów łamliwych, Naprawcza SOS Isana - no tutaj niestety szału nie było. Piękne opakowanie zapowiadało fajną maseczkę, a tymczasem po użyciu miałam wrażenie jakbym nic z włosami nie robiła. Bardzo znikomy efekt, zero zapachu na włosach, więc niestety, ale nie polecam.
Maseczka do twarzy w płacie Superstar, Witalizująco-rozświetlająca od FaceBoom. Tutaj niestety również miałam zawód. Maseczka miała super nawilżać i rozświetlać, a efekty były naprawdę bardzo delikatne i nie utrzymały się długo. Maseczka kosztuje około 10 zł i moim zdaniem nie jest warta nawet 5 zł. Nie kupiłabym jej i nie polecam.
Maseczka Nice Cream Sweet Summer z Action o działąniu nawilżającym. Bardzo fajna maseczka ze ślicznym płatem, która fajnie wygładza i nawilża skórę, a efekty są przyjemnie widoczne.
Maska do twarzy w płacie łagodząca z madeksozydem marki Orjena, którą dostałam od @Myszowata . Naprawdę przyjemna w użyciu maseczka, która pięknie pachnie i pozwala się zrelaksować. Przyjemnie ukojona i zaopiekowana skóra.
Płatki pod oczy Generation of Glow Yeauty, które dostałam od kochanej @mysia302 ! No te płatki to jest petarda! Nie dość, że pięknie wyglądają, to jeszcze cudownie się sprawdzają. Wygładzają, nawilżają, odświeżają spojrzenie! Są boskie.
Maska na okolice oczu Radiance Mask Time o zapachu granatu marki Sence, które dostałam od mojej @izvsza ! Maseczka w płachcie przeznaczona do pielęgnacji skóry wokół oczu fantastycznie się sprawdziła. Miękka i nawilżona skóra w efekcie i dała efekt lekkiego rozświetlenia. Była super.
Próbka naturalnego kremu do twarzy z SPF 50+ marki Orientana która w testach wypadła bardzo źle. Obietnice producenta o pięknym zapachu skończyły się na zapachu duszącym i wręcz zatykającym oddech i to wcale nie z zachwytu. Dodatkowo powodował nieestetyczne błyszczenie skóry, więc niestety, ale nie polecam.
Tusz do rzęs Stars Extreme Lashes marki Stars from the Stars którego zużyłam już kolejne opakowanie i niezmiennie się nim zachwycam. Jest intensywnie czarny, ma mega szczoteczkę, wydłuża i pogrubia rzęsy, a przy tym ich nie skleja. Jestem nim zafascynowana i oczywiście kupię kolejne opakowanie.
Peeling myjący do ciała Niezapominajka z LaQ, który dostałam od @dastiina Kochana Justyna wiedziała co dla mnie dobre! Tutaj urzekło mnie opakowanie z króliczkiem cudowny zapach i cudownie wygładzający skórę peeling, który przy okazji ją mył. Pięknie pachnąca, miękka nawilżona, wygładzona skóra bez podrażnień. Używanie go to była czysta przyjemność.
Żel pod prysznic Gwiezdny Pył Shots! od LaQ, który dostałam od cudownej @Alicja95 ! Cudowne opakowanie kryło pięknie pachnący w moim odczuciu jeżynami żel. Fantastyczny jako żel pod prysznic i cudowny jako mydło do rąk dzięki buteleczce z pompką. Absolutnie obłędny kosmetyk i bardzo go polecam!
Płyn do kąpieli Love in a Seashell marki Treaclemoon to cudownie pachnący płyn, który ja zużyłam jako żel pod prysznic. Fantastycznie się pienił, dobrze oczyszczał skórę i przy tym jej nie wysuszał. Był super, więc polecam!
Szampon do włosów The Ritual of Sakura marki Rituals, który jest naprawdę genialnym szamponem. Cudownie pachnie, ale przede wszystkim dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, nawilża ale nie obciąża. Włosy na długo zachowują świeżość. Moje cudo!
Rexona Motion Sense Invisible Pure, którego zużyłam już wiele opakowań i cały czas do niego wracam. Dobrze spełnia się w swoim zadaniu, a dzięki niemu przez cały dzień czuję się świeżo i komfortowo.
Krem do stóp Biolove w wersji Borówka i ja po prostu kocham ten produkt! Fantastycznie nawilża stopy, szybko się wchłania, skóra jest po nim miękka, a w dodatku tak cudownie pachnie borówkami! Jest obłędny!
Krem do twarzy Peach Tea Hydra Cream od Teaology, który znalazłam w kalendarzu adwentowym z Douglas.Bardzo przyjemny kremik o lekkiej konsystencji, który dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest zaopiekowana. Idealny do stosowania i na dzień i na noc. U mnie sprawdził się dobrze, ale minusem może być cena. W działaniu jednak jak najbardziej polecam.

W tym miesiącu albo z czymś się polubiłam albo zdecydowanie nie. Z pewnością jeszcze sięgnę po niektóre kosmetyki z denka, bo były takie, które mnie niesamowicie oczarowały. Mimo, że denko małe to jestem z niego bardzo zadowolona.

Zobacz post

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Maseczka do twarzy w płacie Witalizująco-Rozświetlającąca z linii Super Star od Face Boom. Maseczkę kupiłam już dawno temu i w końcu wyciągnęłam ze swoich zapasów, bo nie długo miała wybić jej data ważności. Przeznaczona jest do każdego rodzaju cery, ale szczególnie tej odwodnionej, szarej czy pozbawionej blasku. Ma za zadanie nawilżać i przywracać skórze zdrowy wygląd, a w efekcie powinna pozostać promienna, rozświetlona i wypoczęta. Producent zapewnia, że dzięki tej maseczce poczujemy się jak prawdziwa gwiazda. Maska ma wspomagać naturalny proces regeneracji i dawać efekt glow. Tkanina została wykonana z włókien biodegradowalnych dzięki czemu skóra ma lepiej przyswajać cenne składniki kiedy dobrze przylega do twarzy. W składzie tej maseczki znajdziemy między innymi olej abisyński, kukui czy ekstrakt z yuzu, a także wiele innych. Wystarczy nałożyć ją na oczyszczoną skórę na 15 minut, a następnie resztki wmasować albo spłukać letnią wodą. Ja powiem szczerze, że miałam kiedyś z tej serii piankę do mycia twarzy, która zrobiła na mnie świetne wrażenie, natomiast tutaj aż takich zachwytów nie było. Maseczka była zamknięta w ładnym, fioletowym opakowaniu, a płachta miała beżowy kolor i była bez żadnych nadruków. Pachniała przyjemnie, bardzo charakterystycznie dla tej serii, bo zapach był słodki, delikatnie owocowy. Nasączona była średnio przez co dość szybko musiałam ją zdjąć. Nakładała się natomiast bez żadnych problemów, bo otwory były symetrycznie wycięte tam gdzie trzeba. ładnie przylgnęła do twarzy i zamiast zdjąć ją po 15 minut, zdjęłam ją szybciej bo miałam wrażenie, że serum było tak mało, że wchłonęło się błyskawicznie. Co do uzyskanych efektów, to buzia była delikatnie nawilżona i też bardzo delikatnie rozświetlona. Nie był to natomiast efekt wow i nie poczułam się dzięki temu jak gwiazda. Buzia była miękka i miła w dotyku, ale efekt nie utrzymał się bardzo długo. Ogólnie rzecz biorąc to maska zrobiła niewiele, a do jej plusów można zaliczyć ładny zapach, delikatne rozświetlenie i delikatne nawilżenie. Biorąc pod uwagę jej cenę regularną, która w zależności od drogerii wynosi około 10 zł za maseczkę moim zdaniem nie warto. Ja osobiście nie kupiłabym jej drugi raz i nie polecam. Mnie trochę zawiodła, bo spodziewałam się naprawdę fajnych i dobrze widocznych efektów, a tutaj mam wrażenie, że dostałam namiastkę.

Zobacz post

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

FaceBoom, Superstar, Maseczka w płacie witalizująco-rozświetlająca

Tym razem sięgnęłam po maseczkę z FaceBoom, bardzo mnie ona ciekawiła. Maseczka jest w płacie, więc dla mnie super. Płat był dobrze wycięty, jednak lekko zbyt mały. Miałam wrażenie, że płat był zbyt mało nasączony serum, a w saszetce już nic nie zostało. Przylegał do twarzy w miarę ok. Serum miało mleczną konsystencję. Zapach był bardzo przyjemny, pozwolił mi się zrelaksować. Nie zauważyłam jakiegoś większego nawilżenia, ale zauważyłam, że moja skóra była wygładzona i rozjaśniona. W składzie ma bardzo fajnie składniki: olej abisyński, olej kukui, ekstrakt z yuzu, ekstrakt z papai i guarany, oleje z czarnej porzeczki, tamanu i awokado , a za rozświetlenie odpowiada perła.

Zobacz post


FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Maseczka do twarzy w płacie FaceBoom - Superstar o działaniu witalizująco-rozświetlającym

Produkt ten przeznaczony jest do skóry odwodnionej i pozbawionej blasku. Zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego. Płachta wykonana jest z biodegradowalnej tkaniny. Po wyjęciu miała ładny, owocowy zapach. Jest to moja pierwsza maseczka od tej marki i przyznam, że bardzo przypadła mi do gustu. W swoim składzie ma olej abisyński o działaniu nawilżającym i przeciwstarzeniowym, olej kukui, który chroni skórę przed utratą wody, ekstrakt z yuzu bogaty w witaminę C, ekstrakt z papai mający za zadanie oczyścić cerę oraz przywrócić jej blask, ekstrakt z guarany o działaniu uelastyczniającym, trzy oleje: z czarnej porzeczki, tamanu i z awokado o działaniu nawilżającym oraz regenerującym, a także perłę o działaniu rozświetlającym. Maseczkę trzymałam na skórze około 15 minut. Po tym czasie cera była ukojona, gładka i nawilżona. Cienie pod oczami również wyglądały na mniej widoczne. Po zdjęciu płachty serum jeszcze chwilę się wchłaniało w skórę.

Zobacz post

Witalizujace rozświetlenie

Maseczka na tkaninie od Bielenda - FaceBoom . Urocza, fioletowa saszetka zawierała nadzwyczaj miękką i delikatna tkaninę wykonaną z idealnego materiału. Nasączona została w kremowej esencji o ładny zapachu. Po jej wyciągnięciu i w końcu rozłożeniu okazało się, że sama tkanina nie jest jakoś nadzwyczaj nasączona esencją, a z opakowania nie dało rady nic więcej wycisnąć. Aplikacja przebiegła bardzo sprawnie, tkanina wyśmienicie przyległa do kształtu twarzy, subtelnie ją chłodząc podczas zabiegu. Końcowo ściągnęłam suchą tkaninę, a sama cera wyglądała na upoconą. Efekt ten jednak znikł po około 10.mintach. Osobiście nie jestem zwolennikiem wykończeń rozświetlających w każdym przypadku jednak to rozświetlenie bardzo mi się spodobało. Było subtelne, odrzywcze, a sama cera wygląda dużo młodziej. Prócz tego skóra twarzy pozostała gładka, delikatnie nawilżona oraz jędrna. Kosmetyk mnie nie podrażnił ani nie uczulił i chętnie jeszcze po niego sięgnę .

Zobacz post

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Moja dzisiejsza pielęgnacja czyli maska w płacie Face Boom superstar. Dziś skusiłam się na wariant witaluzujaco-rozświetlajacy. Maski w płacie z uwagi ma łatwość stosowania należą do moich ulubieńców. Ta konkretną w teorii powinna rozświetlać i wyrównać koloryt skory. Mają jej w tym pomoc następujące składniki:
🌷olej abisyński,
🌷olej kukui,
🌷ekstrakt z yuzu,
🌷ekstrakt z papai,
🌷ekstrakt z guarany,
🌷olej z czarnej porzeczki,
🌷olej z awokado,
🌷olej z Tamanu,
🌷perła.
Pierwsze na co zwróciłam uwagę po nałożeniu maski to piękny zapach. Owocowy i delikatny. Sprawia, że uczycie maski jest bardzo przyjemne. Samo działanie też jest bardzo fajne. Skóra stała się faktycznie miękka i nawilżona. Pierwszy kontakt z ta maską (i z tą marką) bardzo na plus 😍. Koniecznie muszę wypróbować również inne warianty ☺.

Zobacz post

prezencik od przyjaciolki

Ostatnio miałam dużo stresów i nerwów w życiu, więc dostałam od przyjaciółki zupełnie bez okazji taki zestaw do relaksu . Zazwyczaj jak się widujemy to dajemy sobie jakieś drobiazgi zupełnie bez okazji, ale przyznam, że ten zestaw mega mnie wzruszył - rzeczywiście mam teraz ciężki czas, więc zrobiło mi się mega miło, że ktoś po prostu o mnie pomyślał. W skład tego prezentu wchodzi pachnąca kula do kąpieli VELMY, marki której do tej pory zupełnie nie znałam. Już ją zużyłam i jest obłędna! Pachnie bzem tak intensywnie, że zapach przechodził przez drzwi łazienki . Do tego dostałam maseczkę FaceBoom, która również sprawdziła się super, a do tego mydlane bańki, które zawsze mnie relaksowały .

Zobacz post

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Faceboom superstar. Witalizująco - rozświetlająca maseczka w płacie. Jest to maseczka z firmy Bielenda, jak zauważyłam na odwrocie. Dostałam ją od siostry. Maseczka nadaje się do każdego rodzaju cery, zawiera dużo dobroczynnych ekstraktów: olej z awokado, olej tamanu, ekstrakt z yuzu, papai, granatu i wiele innych. Ma bardzo ładny zapach, nie umiem go określić, ale podoba mi się 😅. Pachnie trochę porzeczką, trochę może guaraną (przypomina zapach energetyków), na pewno pachnie jak jakieś owoce. Po jej użyciu skóra jest miękka, nie swędzi, nie jest zaczerwieniona, więc maseczka nie podrażnia nawet moje wrażliwej cery. Pewnie jeszcze ją kiedyś kupię. Lubię takie maseczki w płacie, bo jestem leniwym człowiekiem i zmywanie zwykłych maseczek doprowadza mnie do szału 😅.

Zobacz post


Maseczka faceboom na tkaninie

Maseczka na płachcie Face Boom superstar.
Dedykowana do każdego rodzaju cery.
Bardzo miła w użytkowaniu, bez problemu można ją nałożyć. Nie odkleja się, dlatego zdjęłam ją po dłuższym czasie niż zaleca producent. Ma przyjemny zapach, jednak ciężko jest mi go określić. Po wyciągnięciu maseczki w opakowaniu nie pozostaje żaden płyn. Pozostawia skórę miękką i delikatną, określiła bym że jest nawet efekt rozświetlenia.
Płachta jest biodegradowalna, a 98% składników jest pochodzenia naturalnego co jest dla mnie bardzo dużym atutem.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków faceboom

Gdybym miała wskazać, który kosmetyk z tej trójki najbardziej sprawdził się u mnie, nie zrobiłabym raczej tego, bo wszystkie tak samo idealnie działały na moją skórę 🙈

W tych produktach bardzo przypadło mi do gustu to, że są przeznaczone do każdego typu cery, dzięki czemu każda osoba może je przetestować i stwierdzić czy faktycznie u niej działają. Ja mam cerę mieszaną i pomimo tego, że obawiałam się, że masło może trochę niekorzystnie wpłynąć na jej stan, kompletnie tak się nie stało. Choć czytałam, że odpowiednie tłuste kosmetyki mogą wręcz pomóc cerze tłustej.

Największe plusy jak dla mnie nowej serii Superstar to jeśli chodzi o masło do demakijażu - dokładnie zmywa każdy makijaż, maska do twarzy nawet po jednym użyciu wygładza skórę i rozświetla ją, a dzięki kremowi do twarzy, skóra jest nawilżona i nie trzeba używać do pielęgnacji już kremu pod oczy.

Zobacz post

FaceBoom Maseczka do twarzy w płacie, Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Każdy rodzaj cery

Pierwszy przetestowany produkt z ostatnio wygranego przeze mnie swopa to maseczka do twarzy - Superstar Miała być dla mojej siostry, ale stwierdziła, że ma za dużo kosmetyków, które musi jeszcze zużyć

Moje pierwsze wrażenie, jeśli chodzi o tę maseczkę jest zdecydowanie pozytywne. Jest bardzo dobrze wycięta, dzięki czemu obejmuje całą twarz. Jest również mocno nasączona i w ogóle nie zsuwa się z twarzy pomimo to. Co do samego jej działania - mam wrażenie, że w trakcie trzymania jej na twarzy ma lekki efekt chłodzenia. Jest idealna dzięki temu do domowego spa. Po jej użyciu skóra jest mocno nawilżona. Nawet po jednym użyciu widać jakby była bardziej wypoczęta. Skóra jest gładka, a esencja nie pozostawia na niej nieprzyjemnej warstwy. Miałam wrażenie, że dzięki niej łatwiej było później pomalować twarz podkładem, bo nie zbierał się w żadnym miejscu. Zdecydowanie polecam ją 😍

Zobacz post

FaceBoom Superstar, Witalizująco-rozświetlająca, Maseczka w płacie, Każdy rodzaj cery

Kolejna maseczka do twarzy od Face Boom w którą zaopatrzyłam się przy okazji niedawnych zakupów w Rossmannie. Maseczka jest witalizująco-rozświetlająca. Jest to maseczka w płachcie. Można jej używać do każdej cery, jednak szczególnie polecana do odwodnionej, szarej i pozbawionej blasku. Zawiera ekstrakt z papai i guarany, oleje z czarnej porzeczki, tamanu i awokado, oraz perłę.
Bardzo podoba mi się opakowanie maseczki. Ma śliczny fioletowy kolor i białe napisy . Trzyma się w koncepcji wcześniejszych opakowań tej marki jednak widać, że jest to nowa seria .
Zapach z jednej strony trochę przypomina mi trochę ten poprzedniej w różowym opakowaniu... ale jednak ma kilka innych nut i trochę się od siebie różnią. Jednak dalej jest on bardzo ładny i przyjemny .
Płachta jest dość mocno nasączona, jednak z czasem jakby powoli wysychała, mimo wszystko do końca czasu trzymania pozostaje wilgotna. Płachta jest trochę grubsza niż większość innych maseczek jakie używałam, jednak bardzo dobrze przylegała i dopasowała się do mojej twarzy.
Maseczkę należy trzymać 15 minut na twarzy. Po zdjęciu skóra trochę się klei, chociaż producent sugeruje by pozostałość jednak zmyć wodą.
Mimo wszystko skóra jest tak przyjemnie miękka i gładka po użyciu oraz zyskuje blask przez co wygląda naprawdę na zdrową i wypoczętą, że jestem z niej mega zadowolona i polecam

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem