NaLi Natural

Myszowata

Mydło rzemieślnicze mango bango. Jest to produkt który wylicytowałam w ostatnim swopie i bardzo się cieszę że w końcu udało mi się przetestować coś tej marki kropka mydełko jest dosyć spore bardzo ładnie się prezentuje ma wytłoczone napis Marki na sobie. Produkt ten bardzo fajnie się pieni dobrze oczyszcza skórę nie wysusza jej co jest dla mnie tak naprawdę najbardziej istotne kropka Bardzo ładnie wygląda i cieszy oko po prostu w łazience. Ma bardzo przyjemny owocowy zapach który pozostaje na skórze przez jakiś czas. Przede wszystkim nie zauważyłam żadnych niepożądanych efektów podczas jego stosowania. Myślę że mogłabym spokojnie do niego jeszcze wrócić ponieważ jest ono po prostu dobre.

ksanaru

NaLi Natural, Mydło w kostce, Rzemieślnicze, Mango-Balango.
Nie przepadam za mydłami w kostce i niestety to mydełko również nie zmieniło mojego zdania w tym temacie. Widać że jest to jakość lepsza niż zwyklaczka, jednak dalej nie jest to dla mnie super opcja. Mydełko pachnie ślicznie, ale tylko przed i w trakcie użycia, po użyciu zostawia już typowo mydlany zapach, którego nie lubię. Nie zauważyłam żeby przesuszało skórę. Pieni się w porządku, domywa w porządku. Kształt i wygląd jest atrakcyjny, jednak dla mnie nie jest wygodny w użyciu.

beataa1995

NaLi Naturals, Mydło rzemieślnicze Mango-Balango, które było w moim 13 wygranym swopie. Na stronie producenta mydło kosztuje 21 zł. Mydło przyjemnie pachnie mango, zapach ten utrzymuje się przez jakiś czas na skórze. Mydło u góry jest beżowe, natomiast na dole pomarańczowe. W swoim składzie zawiera masło mango, masło shea, olej ze słodkich migdałów oraz masło kakaoawe, dzięki czemu skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz odżywiona. Mydło bardzo dobrze się pieni oraz domywa wszelkie zanieczyszczenia. Idealnie nadaje się do mycia rąk, ponieważ są one nawilżone, miękkie i delikatne. Nie uczula, nie podrażnia oraz nie pozostawia osadu na skórze. Ma ono ok. 110 gramów i jest wydajne.

jesienna

Drugim produktem z wygranego swopa by NaLi Natural było mydło rzemieślnicze o nazwie Mango - Balango. Kostka o wadze 110 g zapakowana została w brązowy papier w stylu eko oraz śliczną etykietkę z opisem i wizerunkiem owocu mango oraz drinka. Samo mydło jest dwukolorowe i ma wytłoczony napis marki. Podczas mycia rąk mam wrażenie jakby mydełko się topiło. Jest delikatne i mięciutkie. Niemal samo sunie po dłoniach. Zostawia je przyjemnie nawilżone i otulone nutką zapachu. Dowiedziałam się również z ulotki dołączonej do swopa ciekawiej informacji. Mydło wytwarzane jest metodą na zimno. Musi również minimum 5 tygodni leżakować by było gotowe do użytku. Niesamowite ile pracy trzeba włożyć by mógł powstać taki produkt. Tym bardziej cieszę się, że miałam okazję poznać go na własnej skórze.

NowWhat

NaLi Natural, Mydło w kostce, Rzemieślnicze, Mango-Balango .

Drugi produkt z wygranego w wakacje swopa, który teraz testuję, czyli rzemieślnicze mydło w kostce o zapachu mango. Od razu przy pierwszej styczności tego mydła z wodą odczułam różnicę w porównaniu do zwykłych mydeł - dosłownie zaczęło mi się rozpuszczać w dłoniach. Oczywiście nie na tyle, żeby produkt się marnował, ale wystarczająco, aby szybko nabrać odpowiednią jego ilość do mycia. Mydło jest dwukolorowe, kremowo-pomarańczowe, i pięknie pachnie mango. Mydło dobrze rozprowadza się na skórze, i równie dobrze myje. Jeśli chodzi o uczucie tępej skóry, które często występuje po użyciu mydła do kąpieli, w tym przypadku również występuje, jednak w mniejszym stopniu, i w moim odczuciu dość szybko znika .

Szeptucha

Próbka mydła o nazwie Mango Balango od NaLi. Dostałam ją gratis kiedy zamawiałam świeczki z ich sklepu . Kawałek który dostałam jest całkiem porządnym plasterkiem dzięki czemu spokojnie możemy sobie przetestować to mydełko, równocześnie używając go od kilku dni mam wrażenie, że cała kostka jest mega wydajna.

Mydełko jest dwu kolorowe, u góry żółtawe na dole ma mały pomarańczowy pasek. Na sucho pachnie bardzo przyjemnie, podczas używania jest delikatnie wyczuwalne ale zapach zostaje dłuższą chwilę na dłoniach. Przyznaje jednak, że sama chyba nie byłabym wstanie zgadnąć, że jest to zapach mango...

Mydełko dobrze się pieni i wygodnie leży w rękach podczas użycia. Pozostawia ręce czyste i gładkie. Równocześnie nie wysusza dłoni, chwilę po użyciu czuć na rękach taką delikatną jakby powłoczkę.
Ogólnie jestem z tego mydełka zadowolona i polecam .

Konwalia

Kolejne zdjęcie z serii, jak to pięknie wyglądało jak było nowe i jeszcze nieużywane 😉. Mydełko pochodzi z wylicytowanego przeminie swopa od NaLi Natural.
Mydełko, które naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyło. Od wielu lat używam tylko i wyłącznie tych w płynie i początkowo ciężko mi było go użyć, dodatkowo szkoda mi go było, gdyż tak pięknie wygląda 😊. Jednak gdy już po nie sięgnęłam odkryłam jakie jest fajne. Zapach to chyba raczej te balango niż mango, kojarzy mi się z imprezą 😅. Mydło nawilża skórę rąk tak dobrze, że nie trzeba używać dodatkowo kremu, który mogłam śmiało odstawić. Troszkę ciężko mi się przyzwyczaić do dość sporej kostki jednak mam wrażenie, że to tylko kwestia czasu 🙂.
Aktualnie mydełka prawie już nie ma, ale używa go każdy z domowników więc nie ma co się dziwić.