9 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Delikatna, puszysta, otulająca, naturalna pianka o fizjologicznym pH, do demakijażu i oczyszczania twarzy i oczu. Przeznaczona do każdego rodzaju cery i typu skóry, do codziennego stosowania rano i wieczorem.
Efekty po zastosowaniu:
szybko zmyty makijaż, dokładne oczyszczenie, uczucie przyjemnego odświeżenia i ukojenia, BEZ ściągnięcia i wysuszenia, gładka, miękka i elastyczna skóra, p ...

Delikatna, puszysta, otulająca, naturalna pianka o fizjologicznym pH, do demakijażu i oczyszczania twarzy i oczu. Przeznaczona do każdego rodzaju cery i typu skóry, do codziennego stosowania rano i wi ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Moistry znajdziesz w oficjalnym sklepie na moistry.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 04.05.2021 przez Ametystova

Moistry Pianka do mycia twarzy, Owocowa, Każdy rodzaj cery i skóry
Zagmatwana
Zagmatwana

Owocowa pianka do twarzy zamknięta w minimalistycznym plastikowym opakowaniu. Pianka jest dość mocno zbita, nie jest lejąca się. Nie potrzeba jej zbyt dużo aby umyć buzię. Używam jej razem ze szczoteczką do twarzy.Nie ma jakiegoś bardzo intensywnego zapachu. Skóra po użyciu nie jest ściągnięta, jest gładka, a zazwyczaj jednak z tym się borykam. Używam jej również do zmywania makijażu.


Moistry Pianka do mycia twarzy, Owocowa, Każdy rodzaj cery i skóry
emiEmily
emiEmily

Moistry, Owocowa pianka do mycia twarzy. Jak dla mnie jest świetna, mam cerę mieszaną, stosuję ją dwa razy dziennie. Kosmetyk nie podrażnia mojej skóry i nie uczula, jest idealny. Jedna pompka wystarczy by uzyskać delikatną i puszystą piankę. Świetnie oczyszcza twarz i oczy, można nią również wykonać demakijaż. Po użyciu pianki cera jest miękka i gładka, nie ma efektu ściągnięcia, czy wysuszenia skóry. Zapach jest dość delikatny, lekko cytrusowy. W składzie pianki mamy składniki aktywne: glicerynę roślinną, glukozyd decylowy, sorbitol, d-pantenol, mleczan sodu, ekstrakty z owoców malin oraz soków mandarynki i banana, kwas mlekowy, eko konserwant, olejek may chang. Opakowanie zawiera 175ml produktu.


Moistry Pianka do mycia twarzy, Owocowa, Każdy rodzaj cery i skóry
gilgotka
gilgotka

Owocowa pianka do twarzy Moistry zachwyciła mnie już od pierwszego użycia. Fantastyczny kosmetyk, który dzięki specjalnemu atomizerowi daje nam gotową, lekką jak chmurka piankę. Jej zadaniem jest demakijaż, oczyszczanie, a także odświeżanie każdego rodzaju skóry. Jej pH jest fizjologiczne, a skład naturalny, w którym królują między innymi ekstrakty owocowe jak z mandarynki czy malin. Wyróżnia ją owocowo-cytrusowy zapach i dogłębne oczyszczanie skóry, bez jej podrażniania. Pianka przyjemnie otula skórę, dobrze oczyszcza, a po użyciu czuć, że skóra jest dobrze oczyszczona, lekka i zyskuje przyjemną w dotyku gładkość i nawilżenie. Produkt otula i koi skórę, a jednocześnie nadaje jej zdrowego blasku i dostarcza jej energii. Wypada bardzo wydajnie i mi korzystało się z niej bardzo przyjemnie zarówno rano, jak i wieczorem. Stosowałam ją albo samodzielnie w dni kiedy nie miałam makijażu, a kiedy go nosiłam to pianka była drugim etapem oczyszczania. Po jej zastosowaniu zawsze gdy na koniec przecierałam buzię tonikiem, płatek pozostawał idealnie czysty. Moja buzia bardzo polubiła się z tą pianką, a je chętnie kupiłabym kolejne opakowanie, bo to produkt zdecydowanie wart swojej ceny i uwagi. Fantastyczna do codziennego stosowania, oczyszcza, nawilża i dba o naszą cerę, a zapach dodatkowo bardzo pozytywnie działa na zmysły. Polecam!


Moistry Pianka do mycia twarzy, Owocowa, Każdy rodzaj cery i skóry

Owocowa pianka do mycia twarzy marki Moistry, którą jakiś czas temu wygrałam w swopie. Tą markę poznałam właśnie dzięki DressCloud i pokochałam! Miałam już krem pod oczy czy maseczkę na noc i właśnie tę piankę, która jest absolutnie cudowna. Przeznaczona jest do codziennego stosowania zarówno rano, jak i wieczorem, a jej zadaniem jest szybki i dokładny demakijaż twarzy i oczu, oczyszczanie, a także odświeżanie i kojenie naszej skóry. Dzięki temu, że ma fizjologiczne pH, a także naturalny skład przeznaczona jest do każdego rodzaju cery. W swoim składzie zawiera między innymi ekstrakt z mandarynki, który odpowiada za nawilżenie i rozjaśnienie czy ekstrakt z malin, który wpływa pozytywnie na kondycję naszej skóry. W związku z tym, że jest tutaj cała moc owocowych wyciągów i ekstraktów to pianka ma właśnie takie zapach. Jest on lekko cytrusowy, ale słodki i niezwykle przyjemny. Ja bardzo lubię kosmetyki w formie pianek, a tutaj mamy pojemność 175 ml i specjalny atomizer, który właśnie tworzy nam gotową do nałożenia na twarz pianę lekką jak chmurka. Zaskoczył mnie trochę kolor, bo raczej byłam przyzwyczajona, że tego typu pianki są krystalicznie białe, a tutaj mamy taki lekki beż. Niemniej jednak użycie jest banalnie proste i przyjemne. Wystarczy nałożyć piankę na nawilżone dłonie, a następnie wykonać nią masaż twarzy. Przy demakijażu producent poleca krok powtórzyć, ale ja używałam jej jako po prostu drugiego kroku, bo jednak dla mnie najlepszym do zmywania makijażu jest płyn micelarny od lat i tego się trzymam. Pianki jednak używałam codziennie również do oczyszczania kiedy nie miałam tego dnia makijażu na sobie, a zdarzało się też rano kiedy na przykład po nocy miałam nadmiar sebum, bo kosmetyk świetnie je usuwa. Opakowanie jest proste, ale podoba mi się, że wszystkie kosmetyki tej marki mają podobną szatę graficzną i pod tym względem się wyróżniają, bo mając ich kilka świetnie razem wyglądają. Tak jak wspomniałam pianka jest delikatna w swojej konsystencji, ale fantastycznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i resztek makijażu i kiedy przecieram później tonikiem, płatek jest idealnie czysty. Kosmetyk nie podrażnia i u mnie nie wywołał żadnych efektów niepożądanych przez cały czas kiedy jej używałam, a starczyła mi na dość długo choć czasem sięgnęłam po inny produkt. w ramach testów. Niemniej jednak buzia po niej w efekcie była oczyszczona, ale jednocześnie delikatnie nawilżona, wygładzona i mięciutka. Uwielbiałam to uczucie czystości i lekkości po jej użyciu. Buzia była ukojona i gotowa na dalsze etapy pielęgnacji, a przy okazji już po piance dostawała nowej energii i wyglądała zdecydowanie zdrowiej. W dodatku towarzyszący pielęgnacji zapach, bardzo uprzyjemniał wieczorne rytuały. Koszt pianki to w zależności od sklepu około 60 zł, ale widziałam ją nawet poniżej tej ceny i cóż mogę powiedzieć... moim zdaniem absolutnie warto! Miałam tańsze pianki, które również super mi się sprawdzały, ale ta pod względem działania to prawdziwy ideał i mi ona w 100% odpowiada. Bardzo przyjemna w stosowaniu, świetnie oczyszcza, nie podrażnia, nawilża nadaje zdrowego blasku i lekkości skórze. Po niej czuję, że moja skóra oddycha całą sobą. Jest genialna i zdecydowanie sięgnęłabym po nią ponownie. Cudo, które bardzo polecam!

Zobacz post

Moistry Pianka do mycia twarzy, Owocowa, Każdy rodzaj cery i skóry

Owocowa pianka do twarzy którą wylicytowałam w swopie w październiku. Dość długo testowałam, ale wiem, że jestem zadowolona z tego produktu. Pianka jest dość mocno zbita, nie jest lejąca się. Nie potrzeba jej zbyt dużo, a używam jej razem ze szczoteczką do twarzy. Nie ma jakiegoś bardzo intensywnego zapachu. Skóra po użyciu nie jest ściągnięta, jest gładka, a zazwyczaj jednak z tym się borykam. Używam jej również do zmywania makijażu. Ostatnio użyłam jej nawet do zmycia tuszu i muszę powiedzieć, że oczy nie szczypały.

Zobacz post

kosmetyki moistry

Taki oto zestaw kosmetyków wygrałam w swoim pierwszym swopie tutaj na DressCloud . Nie wiem czemu do tej pory nie wrzuciłam tego zdjęcia z recenzją. Niemniej doskonale pamiętam jak mi się ich używało. Zacznę od czegoś co totalnie mnie zauroczyło, a mianowicie pianka.
Owocowa pianka do mycia twarzy od Moistry charakteryzuje się niesamowitą zwartością oraz gęstością. Gdy się nałożyło piankę na rękę to utrzymywała się niemalże tak jak bita śmietana. Mycie nią twarzy było turbo przyjemne, bo pianka była aksamitna. Do tego dochodził cudowny, mocno owocowy zapach, no cudo! Bardzo chętnie po nią sięgałam i gdyby nie cena, to pewnie sięgnęłabym ponownie, no ale jednak kosztuje trochę za dużo, jak na mój gust.

Krem do twarzy, do skóry naczyniowej miałam okazję testować nie tylko za sprawą wygranego swopa, lecz także znalazł się on w kalendarzu adwentowym od NatiNati.pl. W ten sposób zużyłam dwa opakowania, jedno po drugim. Krem ma bardzo ciekawe opakowanie. Niby to jest słoiczek, a jednak w formie pompki takiej okrągłej, którą należy nacisnąć od góry, wówczas z dziurki zlokalizowanej po środku wydobywa się porcja kremu. Kosmetyk jest w bezowym kolorze, jednak po nałożeniu na skórę ten kolor znika. Krem zostawiał na skórze taką delikatną, ochronną warstewkę, jednak nie była ona tłusta. Bardziej taka aksamitna. Czy zadziałam w jakiś sposób na naczynka? tego nie wiem, bo nie jestem posiadaczką cery naczyniowej. Ale niesamowicie odżywiał i uelastyczniał skórę, która stawała się coraz bardziej jędrna. Przypadł mi do gustu.. Jednak raczej go nie kupię, ponieważ kosztuje naprawdę sporo.

Zobacz post

Moistry, Owocowa pianka do mycia twarzy

Moistry, Owocowa pianka do mycia twarzy.
Prezentuję Wam produkt z mojego ostatniego wygranego swopa, a mianowicie piankę do mycia twarzy. Jak dla mnie jest świetna, mam cerę mieszaną, stosuję piankę dwa razy dziennie. Kosmetyk nie podrażnia mojej skóry i nie uczula, jest idealny. Jedna pompka wystarczy by uzyskać delikatną i puszystą piankę. Świetnie oczyszcza twarz i oczy, można nią również wykonać demakijaż. Po użyciu pianki cera jest miękka i gładka, nie ma efektu ściągnięcia, czy wysuszenia skóry. Zapach jest dość delikatny, lekko cytrusowy. W składzie pianki mamy składniki aktywne: glicerynę roślinną, glukozyd decylowy, sorbitol, d-pantenol, mleczan sodu, ekstrakty z owoców malin oraz soków mandarynki i banana, kwas mlekowy, eko konserwant, olejek may chang. Opakowanie zawiera 175ml produktu. Polecam serdecznie 😍😍

Zobacz post

Kosmetyki w formie pianki

Lubicie kosmetyki w formie pianki? Ja jestem ich wielką fanką! Są mega przyjemne w dotyku, łatwe w użyciu i wbrew pozorom naprawdę wydajne. Moimi trzema ulubionymi piankami były ostatnio szampon do włosów Anwen, pianka do higieny intymnej Soraya i pianka do mycia twarzy Moistry. Szampony w piance od Anwen bardzo dobrze się u mnie sprawdziły, dobrze mi się je nakładało i dobrze domywały skórę oraz włosy. Stosuję na co dzień metodę kubeczkową, tj. rozcieńczam i rozpieniam szampon w pustym opakowaniu po odżywce i dopiero w takiej formie nakładam szampon na skórę głowy. W przypadku tych szamponów nie musiałam tego robić. Dodatkowo mój narzeczony podczas używania tych szamponów pozbył się problemu jakim było swędzenie skóry głowy. Jeżeli chodzi o produkty do higieny intymnej, pianki są najlepsze! Bardzo delikatne, nie podrażniają, a do tego przyjemne w użyciu. Czuć po nich odświeżenie i czystość, przetestowałam obie wersje firmy Soraya i będę sprawdzać kolejne tego typu produkty! Pianka Moistry to najlepsza pianka do mycia twarzy jaką do tej pory miałam . Miałam to szczęście wylicytować ją tutaj na DressCloud. Bardzo spodobała mi się jej konsystencja, zapach i delikatnie, acz dokładne oczyszczanie skóry twarzy. A Wy lubicie kosmetyki w piance?

Zobacz post

moistry pianka do mycia twarzy

Pianka do mycia buzi moistry, którą wygrałam w swopie już dość dawno temu! Muszę przyznać, że oba produkty z mojego swopa sprawdziły mi się świetnie i jestem bardzo zadowolona z możliwości ich testowania! Bardzo lubię pianki do buzi, podoba mi się ta forma oczyszczania. Pianki są delikatne, chociaż mają tendencję do ściągania skóry. W tym przypadku nic takiego nie ma miejsca! Pianka jest dość mocno zbita, nie jest lejąca się. Super rozprowadza się na buzi, nie ma jakiegoś bardzo intensywnego zapachu. Ładnie myje, nie znika z buzi podczas masażu . Skóra po użyciu nie jest ściągnięta, jest gładka i przygotowana na kolejne kroki pielęgnacji. Według producenta piankę niby można używać do zmycia makijażu, ale ja jestem wierną faną wieloetapowego demakijażu, więc u mnie pianka pod tym względem nie była testowana. Opakowanie jest cudne, bardzo lubię szatę graficzną marki moistry. To kolejny ich produkt, który bardzo polubiłam.

Zobacz post


Moistry Pianka do mycia twarzy, Owocowa, Każdy rodzaj cery i skóry

💎 Cześć kochani!

Macie czasem tak, że bardzo żałujecie, gdy kończy Wam się kosmetyk i chcecie jak najdłużej odwlec ten moment nakładając go coraz mniej i mniej? Tak było u mnie w przypadku tej pianki 😅😂

Owocowa pianka do mycia twarzy Moistry została oparta o ultra delikatne substancje myjące, dzięki temu nie powoduje uczucia ściągnięcia. Wysoko w składzie jest łagodzący panthenol, nawilżającą gliceryna i sorbitol, a także mleczan sodu, który wchodzi w skład NMF – naturalnego czynnika nawilżającego. Znajdziemy w niej także ekstrakt z soku mandarynki 🍊, który wspomaga rozjaśnienie skóry oraz poprawia jej jędrność. Ekstrakt z soku banana 🍌 ma właściwości zmiękczające, odżywcze i przyspieszające gojenie się ran. Ekstrakt z owoców malin wzmacnia skórę, odświeża ją, łagodzi podrażnienia i reguluje pracę gruczołów łojowych. Olejek may chang posiada za to działanie antyseptyczne i ściągające. Skład jest bardzo bogaty, prawda?

💎 Pianka jest bardzo miła w dotyku, mocno wilgotna, pięknie pachnąca cytrusami. Wspaniale rozprowadza się po skórze doskonale ją domywając. Podczas jej używania moje pory znacząco się zmniejszyły, ponieważ były na bieżąco dokładnie, acz delikatnie oczyszczane. Teoretycznie nadaje się do demakijażu, ale ja ją używałam tylko do 2 etapu oczyszczania. Odważyłam się jej użyć także na powieki. Zupełnie nie szczypie i wspaniale domywa.

💎 Dawno nie byłam tak oczarowana jakimś kosmetykiem. Wylicytowałam ją tutaj na DressCloud i musze przyznać, że to była świetna decyzja, by o nią walczyć! Znacie ten kosmetyk? A może inna pianeczka skradła Wasze serce? Koniecznie dajcie znać

Zobacz post

Białe kosmetyki z kwietnia

Kolejne 3 kosmetyki zużyte w kwietniu są w jasnych barwach, głównie białe. Serum do ciała z Natura Siberica nie dałam rady zużyć do końca. Ma czerwoną barwę, taką żelową konsystencję. Coś co dobrze sprawdziłoby się do twarzy, niekoniecznie pasowało mi do ciała. Ten żelek dość ciężko się wchłaniał, brzydko pachniał, a po wyschnięciu dziwnie ściągał skórę. Istne dziwactwo, nie byłam zadowolona. Pianeczka z moistry to jeden z dwóch kosmetyków, które wygrałam w swoim pierwszym swopie tutaj . Bardzo chciałam ją przetestować i udało się. Pachnie bardzo przyjemnie owocami, głównie wyzuwam nuty cytrusowe. Jest ultradelikatna, na tyle, że odważyłam się nią przemywać również powieki. Sprawdzała się w tej roli wprost doskonale! Świetnie domywała pory, a także nie powodowała uczucia ściągnięcia. Jestem z niej bardzo, ale to bardzo zadowolona! Krem moistry do cery naczyniowej to również element swopa i kolejny kosmetyk, który bardzo chciałam sprawdzić. Tutaj troszkę ponarzekam na wydajność, krem skończył się po niespełna miesiącu. Ma beżowy kolor i zbitą konsystencję. Pozostawia na skórze delikatny film, jakby ochronny. Dziwne było to, że czasem doznawałam przebawienia skóry, ale nie mam wciąż pewności czy to wina tego kremu czy może serum rokitnikowego z Di-Es ponieważ przebawienia przybierały żółty odcień. Poza tym mam takie odczucie, że moja skóra naprawdę dobrze się czuje po tym kremie.

Zobacz post

Kwietniowe denko 2021

⭐Denko 4/2021⭐

💚 Nawilżająca esencja z mleczkiem pszczelim Polny Warkocz - świetny tonik, pięknie nawilża i odżywia skórę! Nie jest zbyt wydajny, ale nie przeszkadza mi to.
⭐Ocena: 5/5

💚 Wodne serum rokitnik Di-Ese - przyjemna konsystencja, dobre efekty po dłuższym i intensywnym stosowaniu. Delikatny zapach i super szybkowchłanialna, żelowa konsystencja.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do skóry naczyniowej Moistry - super aplikator, dobre działanie! Szkoda, że wydajność niska. Na pewno coś więcej o nim jeszcze napiszę.
⭐Ocena 5/5

💚 Pianka do mycia twarzy Moistry - bardzo delikatna, nie szczypie w oczy, pięknie pachnie! W dotyku bardzo przyjemna, będę miło wspominać!
⭐Ocena 5/5

🤷‍♀️/👎 Serum do ciała Natura Siberica - dziwna konsystencja, wolne wchłanianie, dziwne uczucie po nałożeniu, nie polubiłam się z nim.
⭐Ocena 2/5

💚 Płyn micelarny Feel Free - cudeńko! Super domywa, nie podrażnia oczu. Ma bardzo delikatny zapach.
⭐Ocena 5/5

💚 Hydrolat ogórkowy Manufaktura Natura - piękny design, świetny atomizer i bardzo orzeźwiający zapach. Świetny do odświeżenia w ciągu dnia lub po myciu twarzy.
⭐Ocena 5/5

💚 Naturalny szampon Lanwar - hotelowe miniaturki, które mają świetne składy i dobrze się sprawdzają. Włosy po nich sie nie plątały, nie były przesuszone. Ładne opakowania w kolorze ciasteczka.
⭐Ocena 5/5

💚/🤷‍♀️ Płatki pod oczy z Action - ostatnio byłam nimi zachwycona, teraz nieco mnie szczypały w oczy, ale nawilżenie dalej jest mocarne! Płatki są dość duże więc nie mieszczą mi się pod oczami.
⭐Ocena 3,5/5

💚 Normalizująca maseczka Vianek - trochę ściągnęła mi twarz, jak przystało na glinkowe maseczki u mnie. Ale po jej zmyciu, skóra była bardzo miękka, gładka i oczyszczona.
⭐Ocena 4/5

Próbki:

💚 Lekki krem nawilżający Resibo - bardzo lekki, szybkowchłanialny i dobrze nawilżający. Zastanowię się nad zakupem pełnowym. opak. Do tego ma cudowny zapach, który mnie oczarował!
⭐Ocena 5/5

🤷‍♀️/💚 Krem łagodzący Eeny Meeny - kurczę, no dla mnie okropnie śmierdział chociaż pięknie nawilżał i odżywiał skórę!
⭐Ocena 3,5/5

💚 Żel do mycia Eeny Meeny - praktycznie zero piany, ale do twarzy dobrze się sprawdził. Dobrze oczyścił.
⭐Ocena 4,5/5

💚 Żel myjący Kire Skin - bardzo przyjemny zapach, przyjemna konsystencja.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem na noc Niszcz Pryszcz Kosmetyki DLA - CUDO! Problem niedoskonałości od maseczki zażegnany w kilka dni. Chętnie kupię pełnowym. opak! Jestem oczarowana jego skutecznym działaniem!
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do twarzy malina Mokosh - super odżywienie, świetna konsystencja! Bardzo go polubiłam. Mam już w użyciu miniaturkę w słoiczku
⭐Ocena 5/5

Zobacz post
1