3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 11.02.2021 przez Alicja98

Merz Spezial, Maseczka-peeling 2w1, Power Restart

Merz Spezial - Maseczka-peeling 2w1, Power Restart.

Maseczka mieści się w fioletowej saszetce z minimalistyczną szatą graficzną.
Saszetka podzielona jest na dwie części, w jednej umieszczona jest maseczka, a w drugiej drobinki - tutaj akurat ziarenka maku.
Przed użyciem należy dolną część opakowania zwinąć ku górze, tak aby maseczka przedostała się do górnej części z drobinkami i kosmetyk połączył się w całość. Myślałam, że będzie to dość pracochłonne, ale poszło bardzo szybko i sprawnie.
Produkt łatwo rozprowadza się na skórze, jednak ziarenka maku sypią się, duża część zostaje w opakowaniu i na dłoniach.
Skóra po jej użyciu jest ładnie nawilżona, a ziarenka przyjemnie masują twarz delikatnie oczyszczając ją przy tym.
Bardzo fajna maska i jeśli będę miała okazje napewno będę chciała przetestować inne maski tej firmy. ❤️

Zobacz post

Merz Spezial Maseczka peelingująca 2 in 1, Power Restart, Vitamin E, Mohsamen & Traubenkernöl

Maseczka od Merz Spezial, a właściwie Peelingo-maseczka.

Maseczka zapakowana jest w dwie osobne saszetki. W jednej znajduje się część maseczkowa, w drugiej suche ziarna maku.
Wystarczy zrolować saszetkę, a folia oddzielająca się rozrywa i maseczka miesza się sama .
Po otwarciu wydobywa się bardzo ładny zapach, wyraźnie czuć winogron i mak 😍.
Maski nie jest zbyt wiele, ale to tylko złudzenia, bo to wystarczająca ilość na pokrycie całej twarzy, ziaren jest dużo, większość zostaje w opakowaniu i na dłoniach.
Mak nie jest ostry, więc taki peeling mechaniczny na mojej skórze sprawdził się fajnie. Maseczka skórę wygładziła, ppzostawiła ją miękką i elastyczną. Podoba mi się i chętnie do niej wrócę

Zobacz post

Merz Spezial, Maseczka-peeling 2w1, Power Restart data-recommend=

Kiedy przeglądałam ofertę DM, żeby zrobić narzeczonemu listę zakupów w oko wpadły mi maseczki-peelingi 2w1 z Merz Spezial. Skusiłam się na obie dostępne wersję, a na pierwszy ogień wypróbowałam Power Restart. Saszetka podzielona jest na dwie części, w jednej umieszczona jest maseczka, a w drugiej drobinki peelingujace, w tym przypadku ziarenka maku. Przed użyciem należy dolną część opakowania zwinąć ku górze, tak oby maska przedostała się do górnej komory z drobinkami i kosmetyk połączył się w całość. Produkt łatwo rozprowadza się na skórze, jednak ziarenka maku częściowo się osypują, jest ich naprawdę sporo. Zapach jest bardzo przyjemny, pachnie trochę jak rozpuszczalna guma owocowa. Maseczka wygładza buźkę, delikatnie złuszcza martwy naskórek. Cera jest nawilżona, rozjaśniona, odzyskuje naturalny blask. Buźka jest delikatna i przyjemna w dotyku. Bardzo ciekawy produkt, jestem ciekawa jak sprawdzi się ta druga wersja. ❤️❤️❤️

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem