2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Twoja skóra nadmiernie się przetłuszcza i masz dość świecenia i nietrwałego, nieestetycznego makijażu? Wybierz Tołpa Green – matujący krem normalizujący, który zwalcza problem błyszczenia się cery!
Nadmierne wydzielanie sebum to częsty problem bez względu na wiek czy płeć. Można mu jednak zapobiec, wybierając krem normalizujący Tołpa. Ten innowacyjny kosmetyk nie tylko redukuje błyszczenie, ...

Twoja skóra nadmiernie się przetłuszcza i masz dość świecenia i nietrwałego, nieestetycznego makijażu? Wybierz Tołpa Green – matujący krem normalizujący, który zwalcza problem błyszczenia się cery!

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 06.07.2018 przez ViolaBujak

Tołpa Green, Matowienie, Matujący krem normalizujący do twarzy

Nadal szukam idealnego kremu. O ile na codzien pod krem stosuje różne sera, więc krem jest tylko domknięciem pielęgnacji. Mimo, iż moja skóra ma skłonności do blyszczenia nie stosuję kremów matujących, bo mam wrażenie, że to bardzo wysusza mają skórę i tworzy na niej taką ściągającą powłokę. Marka tołpa to produkty, które lubię i które dobrze współgrają z moją skórą. Dlatego mimo wszystko daje szańce temu produktowi i mam nadzieję, że się polubimy. Póki co wszystko mi odpowiada, delikatny zapach i bardzo lekka konsystencja. Wszytko to zamknięte w małym pudełeczku.

Zobacz post

Tołpa Green, Matowienie, Matujący krem normalizujący do twarzy

Krem Tołpa, który kupiłam w Biedronce już dawno temu. Lubię zabierać go w podróż, ze względu na małe i wygodne opakowanie. Jest to całkiem dobry krem na dzień, matuje skórę i dobrze wygląda pod makijażem. Nie używałabym go tylko na noc, bo moim zdaniem nie jest wystarczająco nawilżający. Jego cena to ok. 15-20 zł. Ogólnie jest w porządku, ale raczej nie kupie ponownie.

Zobacz post

Tołpa Green, Matowienie, Matujący krem normalizujący do twarzy

Czy macie uczucie, że wasza skóra notorycznie się świeci?
Ja też...
tołpa:
green,
matowienie.
Jest to krem, który nawilża naszą skórę, matowi ją, a także zwęża rozszerzone pory. Produkt łagodzi podrażnienia i pozostawia skórę gładką i miękką w dotyku
Użyłam go dwa razy, ale już wiem, że się polubimy
Krem nie zawiera: alergenów, substancji zapachowej, sztucznych barwników, PEG-ów, silikonów, oleju parafinowego, parabenów i donorów formaldehydu, a posiada: naturalny kolor, roślinne składniki aktywne, fizjologiczne pH, konserwanty, opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi.
Dla mnie to bardzo ważne w kosmetykach.. w świecie pełnym chemii, sztuczności, smogu, którym codziennie oddychamy my i nasza skóra - takie kosmetyki mają sens i są m.in. przeze mnie cenione. Ich cena jest wyższa od tych podstawowych marek wiodących prym jakiś czas na rynku kosmetycznym, ale jest to cena porównywalna z jakością danych produktów. Ja krem kupiłam za 14,99 (cena regularna: 22,99), więc to naprawdę nie jest dużo, a krem naprawdę daje radę!
I oczywiście mini plusik to, to że dołączona jest próbka kremu na naczynka więc będę mogła sobie go wypróbować

Zobacz post

kosmetyki zele pianki do oczyszczania twarzy

Żel- peeling matujący z Tołpy z serii Green. Kupiłam go na jakiejś promocji, bo spodobało mi się, że jest bez mydła, alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u, silikonów, oleju parafinowego i parabenów.
Ogólnie skład bardzo fajny, pani ekspedientka poleciła mi krem z tej serii, ale mam jeszcze olejek, który używam do twarzy, zresztą uważam, że żel i krem matujący to trochę za sporo, bo planuję dokupić jeszcze coś z Tołpy z kremów CC, które - wg pani w Hebe - razem w połączeniu z matujacym kremem moga przesuszać.
Według producenta, żel łagodnie, a zarazem dokładnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, nadmiaru sebum, makijażu i zrogowaciałego naskórka, nie narusza równowagi skóry, łagodzi codzienne podrażnienia, pozostawia skórę czystą.
Co więcej, odblokowuje i zwęża rozszerzone pory. Normalizuje wydzielanie sebum i eliminuje błyszczenie oraz nawilża i łagodzi podrażnienia. Pozostawia skórę matową i odświeżoną. Formuła żelu zawiera wiele składników aktywnych takich jak : torf tołpa® , ekstrakt z liści tymianku, ekstrakt z owoców pigwy, drobinki czarnej porzeczki.

Według mnie, to jest po prostu żel. Nie, to nie jest peeling, więc jeżeli na to liczycie możecie się zawieść. Ale ogólnie jest całkiem spoko, faktycznie matowi cere, pozostawia ją świeżą, a w połaczeniu z wyciągiem z bławatka, który stosuje już chwilę, to cudo!
Kupiłam go za grosze na promo w Hebe, ale nawet bez promocji jest wart swojej ceny

Zobacz post

kosmetyki kremy do twarzy na noc

Tołpa, matujący krem normalizujący .

Krem kupiłam przypadkiem - wpadł mi w oko w Biedronce, i spontanicznie zdecydowałam się go kupić. Był to strzał w dziesiątkę!
Krem ma bardzo przyjemny, ziołowy zapach. Jest on dosyć intensywny, ale nie aż tak, żeby bardzo przeszkadzał. Krem bardzo dobrze się rozprowadza na twarzy, i niewiele kosmetyku trzeba, aby dobrze pokryć nim skórę. Produkt ma dosyć tłustą konsystencję, jednak po kilku minutach całkowicie sie wchłania. Gdy tylko to nastąpi, skóra jest od razu widocznie zmatowiona. Krem można stosować jako bazę pod podkłady - dzięki temu twarz jest matowa dłużej niż zwykle.
Jest to naprawdę świetny produkt, ponieważ naprawdę widać to działanie matujące . Przy regularnym i dłuższym stosowaniu skóra również zaczyna wydzielać mniej sebum.

Zobacz post

-

Mój pierwszy kosmetyk z firmy Tołpa. Kupiłam go ostatnio pod wpływem chwili w Biedronce. Już jakiś czas temu skończył mi się krem do twarzy i zamiast niego stosowałam codziennie (no prawie..) maseczki. Jednak co krem to krem! Malutkie kremiki zwróciły moją uwagę, a jeszcze dodatkowo trwała na nie promocja i za moje maleństwo zapłaciłam niecałe 13zł. Jest to matujący krem normalizujący, hipoalergiczny. Zawiera Torf TOŁPA, ekstrakt z liści tymianku, ekstrakt z owoców pigwy, fucogel, glicerynę. Jest dedykowany dla skóry wrażliwej, mieszanej i tłustej (moja!), z nadmiarem sebum. Kremik ma lekką konsystencję, bardzo dobrze się wchłania. Super nawilża skórę, redukuje zaczerwienienia, ciut zmniejsza widoczność porów. Skóra jest bardziej matowa, mniej się błyszczy. Zaczęłam go stosować tydzień temu, kiedy na mojej twarzy pojawiło się mnóstwo niedoskonałości. Po tygodniu skóra wygląda o niebo lepiej! Na pewno jest bardziej matowa i ma ujednolicony koloryt. Dzisiaj nawet odważyłam się "nie zakładać" podkładu.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem