14 na 15 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Maska w płachcie ISANA Happy Bear z ekstraktem z kokosa i granatu oraz kwasem hialuronowym to doskonały zastrzyk świeżości dla skóry zestresowanej zimą.

Produkt dodany w dniu 21.12.2020 przez lubietox3

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Isana, Maska na tkaninie Happy Bear

Tę maseczkę dostałam od Kochanej @LadyFlower. Opakowanie ma prześliczne, miś jest uroczy. W opakowaniu znajduje się płachta właśnie ze wzorem misiów polarnych w szalikach/czapkach i śnieżynkami. Płachta była bardzo mocno nasączona serum, a pozostałości wklepałam w szyję. Wycięcie było ok. Bardzo dobrze trzymała się buzi. Zapach był nawet przyjemny, taki perfumowany raczej niż naturalny. W składzie ekstrakty z kokosa i owocu granatu. Maseczka zapewniła lekkie nawilżenie. Ogólnie przyjemna maseczka

Zobacz post

Isana happy bear

ISANA Happy Bear, z ekstraktem z kokosa i granatu oraz kwasem hialuronowym. Maseczka z przepięknym nadrukiem w śnieżynki i brązowe misie. Idealnie odwzorowany, zimowy nadruk.

Moja opinia:
Zapach - według mnie to zapach granatu, z innymi owocowymi nutami. Bardzo przypadł mi do gustu.
Płat - cieniutki, niesztywny. Super dopasowuje się do skóry. Nadruk mnie zaskoczył bardzo pozytywnie.
Efekt - nawilżona, wygładzona i ukojona skóra. 0 uczucia pieczenia, szczypania. Jedna z tych maseczek, które zapamiętam na długo.

Maseczkę dostałam @taktojamarta.
Dziękuję kochana za możliwość testowania tego cuda. 💙

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Isana, maska na tkaninie Happy Bear. Za maskę zapłaciłam 0.99zl za taką cenę maska jest naprawdę dobra, skóra jest po niej nawilżona, promienną, wygląda świeżo. Ma jeszcze za zadanie wygładzać zamrszczki ale po jednym użyciu ciężko jest uzyskać ten efekt. Maska jest dobrze nasączona i wycięta nie spada z twarzy, na tanie są nadrukowane misie 😍. Zpapach ładny, nie przepadam za zapachem kokosa ale w połączeniu z granatem nie przeszkadza mi on.

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Bardzo fajna i uniwersalna maseczka, która u mnie się bardzo dobrze sprawdziła i bardzo za nią dziękuje, ponieważ dostałam ją w paczuszce urodzinowej! Maseczka już urzeka swoim opakowaniem i ja od razu zwróciłam na nie uwagę. Płachta jest wygodna w aplikacji, łatwo się ją nakłada a maseczka dobrze nawilżyła buzie. Jestem z niej zadowolona!

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Misiowa ISANowa maseczka w płacie.

Maseczkę kupiłam jakiś czas temu na wyprzedaży w Rossmannie bodajże za 99 groszy.
Nie spodziewałam się po niej szału, a teraz żałuję, że nie kupiłam więcej. 😁

Maseczka jest zimowej, limitowanej wersji Happy Bear.
Zawiera ekstrakt z kokosa i owocu granatu. Przeznaczona jest do wszystkich rodzajów skóry.
Maseczka bardzo ładnie pachnie. Tak świeżo i orzeźwiająco.
Bałam się, że mnie uczuli ale nic takiego. Bardzo fajnie łagodziła skórę.
Tak jak obiecuje producent, skóra została intensywnie nawilżona i wygładzona. Nie zauważyłam wygładzenia zmarszczek, ale skóra była po niej bardzo promienna. Po ściągnięciu maski wszystko wsiąknęło w skórę, nie pozostawiając lepkiej warstwy na skórze.

Maska ma bardzo fajny nadruk na materiale. Dużo śnieżynek i zimowych misi.
Dodatkowo uważam, że maska została w fajny sposób wykrojona i nacięta, tak że możemy dopasować ją do naszej twarzy.

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Maseczka firmy Isana o nazwie Happy Bear . Dostałam ją w jednej z urodzinowych paczuszek. Przyznaje, że już opakowanie maseczki jest bardzo ładne, utrzymane w takich delikatnych kolorach, w kształcie uśmiechniętego polarnego misia, z różowym szalikiem, szarymi włochatymi rękawiczkami trzymającego niebieski płatek śniegu.
W środku jest jeszcze lepiej. Ma ona bardzo ładny słodki zapach. Jest to maseczka w płachcie. Płachta ma delikatnie niebieski kolor i nadruk z różnymi polarnymi misiami . Jest ona przeurocza .
Przez cały czas kiedy trzymałam ją na twarzy miałam uczucie takiego delikatnego chłodu i odświeżenia. Maseczkę należy trzymać 10 minut. Mimo, że esencja ma słodki zapach to na szczęście maseczka nie zostawia klejącego uczucia po ściągnięciu jej z twarzy. Za to wygląda ona świeżo, jest jędrna i gładka. Jestem z tej maseczki zadowolona i polecam .

Zobacz post

Denko Luty 2021

DENKO LUTY 2021

Pinio 3w1 Szampon, żel pod prysznic i płyn do kąpieli. Lody waniliowe - cudowny produkt, zakochałam się w nim. A ten zapach! Rewelacja.
Schwarzkopf Gliss Split Ends Miracle Szampon - jestem z niego bardzo zadowolona. Całkiem możliwe, że kiedyś znowu zakupię całą serię split ends
Schwarzkopf Gliss Split Ends Miracle Maska 2w1 - cudowny produkt. Zdecydowanie polecam.
YOUR KAYA Płyn do higieny intymnej - moje odkrycie roku 2020. Cudowny, rewelacyjny produkt, który każda kobieta powinna mieć.
Miya mySUPERskin Lekki olejek do demakijażu i oczyszczania. Od prawie roku, do demakijażu używam tylko tego produktu. Rewelacyjny !!!
Efektima Gold & Collagen hydrożelowe płatki pod uczy - uwielbiam!
Isana, Happy Bear Maska na tkaninie - cudowna, nawilżająca i w dodatku pięknie wyglądała
Gehwol Naiwlżający balsam do stóp z aloesem i mocznikiem - super produkt na zimę.

Zobacz post


Denko luty 2021

Lutowe denko, to taki misz masz. Udało mi się wykończy kilka kosmetyków do pielęgnacji twarzy, włosów i ciała. Zużyłam 4 maseczki na tkaninie - z każdej z nich byłam bardzo zadowolona, ale chyba najbardziej z miodowej ❤️. W pielęgnacji włosów rządzi Kallos Color - uwielbiam mieszać go z różnymi olejkami, lub stosować do laminacji galaretką. Z czystym sumieniem mogę polecić też hennę Khadi - wyrazisty kolor, daje rade z siwymi włosami. Hitem kolorówki od miesięcy jest Eyliner od Revolution - nigdy nie miałam lepszego.

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Isana - Nawilżająca maseczka do twarzy w płacie, Happy Bear.
Ekstrakt z kokosa i Granatu.

Maseczka mieści się w uroczej saszetce z misiem i pochodzi z zimowej edycji limitowanej Rossmanna.
Sama płachta jest dość cienka, dobrze nasączona ładnie pachnąca esencją, a do tego miała nadruk misiów co wyglądało bardzo słodko.
Przylegała dobrze do twarzy i nie zsuwała się z niej.
Po jej ściągnięciu moja twarz była odświeżona, wygładzona i delikatnie nawilżona.
Maseczka była naprawdę w porządku biorąc pod uwagę jej niską cenę i szkoda, że była to limitowana edycja bo bardzo możliwe żebym do niej wróciła. ❤️

Zobacz post

Isana maseczka happy bear

Isana, Maska do twarzy w płacie, Happy Bear .

Maseczka ta ma za zadanie nawilżać skórę twarzy. Tkanina jest bardzo cienka, przez co ciężko było mi ją rozłożyć. Dodatkowo była na mnie sporo za duża, i średnio się dopasowała do twarzy. Po paru minutach zaczęła się również odklejać. Nie zauważyłam także żadnych większych korzyści dla skóry, dlatego raczej nic dobrego nie jestem w stanie powiedzieć o tym produkcie.

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Isana - maseczka nawilżająca na tkaninie. Zawiera ekstrakt z kokosa i owocu granatu. Przeznaczona jest do wszystkich rodzajów cery. Tkanina jest z tych cieńszych, przy wyjmowaniu jej z opakowania obawiałam się, że niechcący ją porwę, ale na szczęście nic takiego się nie wydarzyło. Ozdobiona jest zimowym nadrukiem w niedźwiadki, co dodaje jej uroku
Zapach jest delikatny, słodkawy, ale niezbyt mdły. Otwory na usta i oczy są dobrze wycięte. Po aplikacji skóra była odrobinę lepka, ale po pewnym czasie reszta esencji się wchłonęła. Po maseczce skóra była dobrze nawilżona i miękka w dotyku.

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Isana Happy Bear - Maseczka na tkaninie

Muszę przyznać, że jest to moja pierwsza maseczka z firmy Isana. I nie rozumiem, czemu wczesniej ich nie kupowałam. Przepiękne opakowanie tylko zachęcało, żeby w końcu ją użyć.
Jest cudownie nawilżająca i kojąca. Naprawdę rewelacja. Aż żałuję, że miałam tylko jedną.

Zobacz post

Maseczka w płachcie happy bear

Maseczka na tkaninie Isana Happy Bear na krótko pojawiła się w sklepie Rossmann. Chodziły słuchy, że jest tak dobra, że warto robić zapasy dlatego z półek znikła jak świeże bułeczki. I ja dołączyłam do grona szczęściar bo zachwyty nad nią nie były przypadkowe. Opakowanie jest zjawiskowe jedno chyba z ładniejszych jakie widziałam dla maseczki w płachcie. Również sama płachta jest bardzo oryginalna bo w wizerunki misiaków. Maseczka zawiera ekstrakt z kokosa i owocu granatu i ten przyjemny zapach było czuć. Przeznaczona jest do wszystkich rodzajów cery. Tkanina miała odpowiedniej wielkości otwory. Była dosyć cienka i delikatna. Nałożona na twarz trzymała się skóry i nie migrowała po twarzy. Po użyciu skóra się nie lepiła lecz była bardzo przyjemna i miękka w dotyku. Przyjemnie się jej używało.

Zobacz post

Bielenda serum detoksykująco-matujące I maski Isana

Dzisiaj przedstawiam serum Bielenda Eco Nature

Opis: "Przyjaciel mieszanej i tłustej skóry. Serum wspiera walkę z niedoskonałościami naskórka, normalizuje wydzielanie sebum, zmniejsza widoczność porów i błyszczenie. Przywraca skórze równowagę, zdrowy wygląd i odpowiednią kondycję. Bardzo ważne - zapewnia zachowanie zrównoważonego, naturalnego mikrobiomu skóry.
________________________________________________
W serum znajdziemy 99% składników naturalnych, wzbogacone o wodę kokosową, zieloną herbatę i trawę cytrynową.

Serum nie obciąża skóry nic się nie lepi, nie ma żadnego dyskomfortu, szybko się wchłania.

Produkt nie jest testowany na zwierzętach i ma wegańską recepturę.

Serum ma płynną konsystencję, można stosować na dzień i na noc, produkt nawilża i matuje, stosowany na noc sprawia że rano skóra jest wygładzona i pory nie są mocno widoczne
Zapach jest hmm.. przyjemny taki słodki cytrusowy. Serum jest zamknięte w wygodnej szklanej buteleczce z pompką, podoba mi się opakowanie, dobrej jakości tylko ta nakrętka mogłaby być trochę lepsza ale nie będę się czepiać o to

Po czasie użytkowania ⬇️
cera jest wyciszona, niedoskonałości goją się i skóra nie jest zaczerwieniona, za to pozostaje ukojona, nawilżona i odżywiona.

W butelce jest 30ml i należy zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia.

**Maseczki z limitowanej serii Isana, jeśli kiedyś pojawią się ponownie tego typu rzeczy to polecam zaopatrzyć się w nie, skóra po nich jest nawodniona i rozjaśniona, a płachta ma idealny rozmiar na twarz.



Zobacz post


Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Dziś u mnie misiowo 🐻 😍. Maseczka już wykonana więc opowiem Wam coś o niej 😁. Użyłam dziś Isana HAPPY BEAR która w sklepie mnie zauroczyła 😍.

🐻 Nadruk na tkaninie również jest uroczy - w misie polarne i płatki śniegu ❤️. Niestety okazała się zdecydowanie na mnie za duża, mocno odstawała aż na włosy co możecie zobaczyć na 3 zdjęciu.
🐻 Zapach maski jest bardzo przyjemny, delikatny ☺️.
🐻 Zawiera ekstrakt z kokosa, ekstrakt z granatu, kwas hialuronowy. 👌🏻
🐻 Efekt na ogromny plus, zgadza się z opisem maseczki. Bardzo dobrze nawilżyła mi skórę, dając efekt odświeżonej, mięciutkiej skóry. Jestem pod wrażeniem, zwłaszcza że kupiłam ją w Rossmanie za jedyne 0.99 groszy 🤭😍.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy w płacie, nawilżająca, Happy Bear

Misiowa maseczka w płachcie od Isana. Zawiera ekstrakt z kokosa oraz owocu granatu, a także kwas hialuronowy. Za zadanie ma nawilżyć i wygładzić drobne zmarszczki. Nawilża na pewno.
Płachta ma nadrukowane misie. Jest bardzo mocno nasączona i ładnie, delikatnie pachnie. Przed użyciem można ją schłodzić. Ja tego nie zrobiłam, a mimo to przez całe 10 min występuje przyjemne uczucie chłodzenia. Po ściągnięciu maseczki resztę mazi należy wyłapać opuszkami palców.
Maseczkę można kupić w Rossmann. Przed świętami dostępna była po 2.99 zł. Dziś można ją kupić za 0.99 zł.

Zobacz post

Isana Maska do twarzy w płacie, Happy Bear

Maseczka w płachcie Isana Happy Bear - limitowana wersja. Ta maseczka chyba na mnie czekała, bo zauważyłam dwie ostatnie saszetki i ten uroczy wygląd mnie do reszty kupił. Powiem szczerze, że jak zauważyłam płachtę i ją nałożyłam na buzię, maseczka już całkowicie mnie rozkochała. Same spójrzcie. Troszkę słabo widać, bo jest to jednak bezbarwna płachta z dodatkiem kilku misiów i śnieżynek - przeurocza! Dawno nie widziałam takiej pięknej. Sama płachta jest cieniutka i dobrze dopasowuje się do twarzy. Jeśli chodzi o właściwości to również w porządku. Maska zawiera ekstrakty z kokosa i owocu granatu. Esencji w opakowaniu jest w sam raz, ale nie na tyle by ściekała np. po szyji. Po odczekaniu tak nie całe 15min, ściągnięciu jej i odczekaniu kolejnych kilku minut, całość do kropelki się wchłonęła, a buzia była miękka i promienna. Idealnie przygotowana np. na makijaż czy po prostu krem. Ja robiłam ją z samego rana i efekt był świetny na cały dzionek. Przeurocza, fajna maseczka na co dzień.
Druga saszetka poleciała na prezent.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem