Avon

Nuanda

To mój ostatni kosmetyk z całej serii od Avon, która obłędnie pachnie. Najbardziej podobał mi się żel pod prysznic i płyn do kąpieli, ponieważ w tych produktach zapach był najbardziej wyrazisty. Mgiełka jest bardzo subtelna, ale za to przepiękna. Niestety jest też bardzo ulotna i mam wrażenie, że zapach od razu znika, ale podobne wrażenie mam co do większości mgiełek. Poza tym jest wygodna w użyciu i jest to produkt, który fajnie mieć w torbie,, bo nie zajmuje duzo miejsca i wyrazie potrzeby można jej użyć.

anethyy

Uwielbiam mgiełki do ciała i zdecydowanie częściej po nie sięgam niż po perfumy. ♥
Moją ulubioną mgiełką jest ta od Victorii Secret, którą kupiłam za 9.99 na wyprzedaży w Rossmannie więc cena jak i zapach to absolutny hit. ✨Mgiełka brzoskwiniowa z Avonu też jest super, pachnie bardzo ładnie, tak słodziutko. Czuć ją przez jakiś czas ubraniach ale dość szybko wietrzeje. Najgorsza jest ta z BiEs bo czuć od niej mocno alkohol ale później, kiedy alkohol się ulotni pachnie bardzo ładnie.

Sherifka89

Muszę się przyznać, że jakoś wcześniej nie byłam miłośniczką zapachu wanilii i brzoskwini. A tu co mam aż trzy kosmetyki o takim zapachu. Zamówiłam ten zestaw w Avonie i mam tu płyn do kąpieli, żel pod prysznic oraz mgiełkę do ciała. Cała seria to Peach Velvet, Biała brzoskwinia i waniliowa orchidea. Każdy z tych kosmetyków bardzo mi się spodobał. Mgiełka jest słodka ale nie mdła, o dziwo jest trwała co w Avonie jest nowością bo ich mgiełki zawsze były słabe. Płyn rewelacyjnie się pieni, pianka jest biała, zapach płynu czuć w całej łazience. Płyn nie jest szalenie wydajny i nie wpływa jakoś szczególnie na skórę ale kapiel z nim to czysta przyjemność. Żel super oczyszcza skórę, ma śliczny kolor i bosko pachnie. Nie wysusza skóry, jedynie butelka ciężko się otwiera. Ogólnie cały zestaw ma u mnie 5 .

Sesil95

Zestaw kosmetyków Avon z jednej linii zapachowej.
W katalogu bardzo mi się spodobał ten zapach, kojarzył mi się z nutą słodkości i czymś otulającym.
Na żywo zapach jest nieco inny, choć też ładny, bardzo słodki i owocowy.
W skład zestawu wchodzi: mgiełka do ciała, płyn do kąpieli oraz żel pod prysznic.
Moim faworytem zdecydowanie jest płyn do kąpieli, bo uwielbiam te płyn.
Intensywnie się pieni i ładnie pachnie, nie ma jakichś właściwości pielęgnujących.
Mgiełka pachnie dla mnie momentami aż za słodko, ale myślę, że na lato będzie fajna.

Sesil95

Mgiełki do ciała Avon polubiłam dzięki widocznej na zdjęciu mgiełce z mango i granatem.
To była moja druga mgiełka tej marki, kiedyś miałam też taką o zapachu arbuzowym i to też był fajny zapach na lato, taki rześki odświeżający.
Mgiełka mango i granat jest jednak ich najlepszą mgiełką według mnie.
Jej zapach tak przypadł mi do gustu, że gdy tylko się skończy od razu kupuję kolejne opakowanie.

Mgiełka zamknięte są w minimalistycznych opakowaniach, które wygodnie trzyma się w dłoni, bo są raczej niewielkich rozmiarów.
Po pierwszym psiknięciu delikatnie czuć alkohol, ale on szybko się ulatnia.
Co do trwałości, to lepiej wypada mgiełka granat i mango, której zapach na moim ciele utrzymuje się nawet do kilku godzin.

Sesil95

Mgiełka do ciała Avon, którą dostałam w zestawie z innymi produktami z tej serii.
Przyznam, że zdziwił mnie jej zapach.
Po zapachu wanilii i brzoskiwini oczekiwałam, że ten zapach będzie otulający.
Jednak to taki typowy intensywny słodziak.
Mgiełka jest krócej wyczuwalna na ciele, niż np. moja ulubiona wersja z granatem i mango.
Zużyję ją, ale raczej latem, bo ten zapach jest na teraz za słodki.

Sesil95

Zestaw kosmetyków Avon, który znalazłam pod choinką .
Wiedziałam, że go tam znajdę, bo sama go sobie wybrałam .
W skład zestawu wchodzi:
mini płyn do kąpieli o świątecznym zapachu,
zestaw mgiełka, płyn i żel pod prysznic wanilia i brzoskwinia,
płyn do kąpieli orchidea i malina,
dwie kredki do oczu w odcieniu czarnym z drobinkami oraz rosegold z drobinkami.

Wypróbowałam już dwa kosmetyki z tego zestawu.
Oczywiście na pierwszy ogień poszedł płyn do kąpieli o świątecznym zapachu.
Zapach rzeczywiście jest bardzo świąteczny, na pierwszym planie jest pomarańcza, a w tle czuć świąteczne przyprawy.
Płyn nie ma jakichś większych właściwości pielęgnacyjnych.
Nadaje piękny zapach i tworzy dość gęstą piankę, niestety nie barwi wody.

Drugi kosmetyk, jaki przetestowałam to mgiełka do ciała wanilia i brzoskwinia.
Niestety zapach mnie zawiódł, liczyłam, że dzięki wanilii będzie bardziej otulający.
A to bardzo słodki zapach, czuć tam wyłącznie brzoskwinię i nic więcej.
Dla mnie jest aż za słodki i dziwię się, że zapach został wypuszczony w okresie jesienno-zimowym, bo takie słodziaki bardziej nadają się na lato.

Sherifka89

Trzy mgiełki zapachowe od Avon jakie aktualnie posiadam. Mam tu wersję brzoskwinia z wanilia, kwiatową hibiskus oraz jeżyna z wanilią. Każda z mgiełek ma po 100ml. Kosztują w granicach 7-10zł, mają poręczne i łatwe w użyciu butelki. Ich zapachy są na prawdę śliczne, odświeżające, lekkie, słodkie i przyjemne. Ich wydajność jest na prawdę świetna. Trwałość nie co słaba ale najbardziej trwała z tych trzech jest mgiełka z serii Hula Hula, czuje ją na sobie do kilku godzi . Jak dla mnie te mgiełki fajne sa na każdą okazję, nie tylko na szybkie odświeżenie. Wersje jeżynową mam od kochanej @Sesil95 . Najbardziej podoba mi się w mgiełkach od Avon, że ich zapachy nie są powtarzalne i każda nowa wersja to inny zapach .

Sherifka89

To moja trzecia mgiełka zapachowa do ciała od Avon jaką posiadam. Ta jest z mojego ostatniego zamówienia. Mgiełka jest z serii Peach Velvet White Peach & Vanilla Orchid. Butelka ma 100ml, fajny lekko działający atomizer i za to lubię te mgiełki bo ich atomizery są świetnie działające. Sama mgiełka ma prześliczny zapach lekki, orzeźwiający i owocowy zapach. Połączenie wanilii z brzoskwinia jest w tym przypadku bardzo smaczne i zrównoważone. Mgiełka jest wydajna ale jedyny minus to jej trwałość. Niestety większość mgiełek od Avon ma krótkotrwałą trwałość. Czuć ją max 2h. Nadaje się na szybkie wyjście a ja takich mam najwięcej. Ogólnie cena mgiełki jest w okolicach 10zł .

hangled

Dopiero październik, a ja już świętuję urodziny! Dzisiaj rano odebrałam paczuszkę od @Myszowata i nie mogłam się doczekać, aż ją otworzę. Pierwsze co to poczułam piękny zapach, cała paczka pachnie cudownie dzięki tealightom.
W paczce znalazłam konturówkę do ust Avon w jasnoróżowym odcieniu.
Dwa kremy do rąk marki Avon.
Piękną mgiełkę o zapachu brzoskwini i wanilii.
Mini suchy szampon Batiste, uwielbiam te produkty i na pewno szybko zostanie użyty.
Masę próbek i gadżetów kosmetycznych.
Bardzo, bardzo dziękuję za paczkę, wszystko na pewno mi się przyda, już nie mogę doczekać się testów!