4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Wyjątkowo miękkie płatki pod oczy z nawilżającym serum pielęgnacyjnym z ogórka, hialuronu i trawy tygrysiej nawilżają i wygładzają skórę. Dzięki przewiewnej, lekkiej hydrożelowej konsystencji skóra wokół oczu jest delikatnie ukojona i intensywnie nawilżona w ciągu zaledwie kilku minut.

Produkt dodany w dniu 15.09.2020 przez Marynata

Yeauty Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture

Płatki pod oczy Veggy Mixture marki Yeauty, które siostra kupiła dla mnie w niemieckim DM. Niestety w naszym nie widziałam tej marki, a szkoda, bo te płatki są absolutnie cudowne. W swoim składzie zawierają ekstrakt z ogórka, trawę tygrysią i kwas hialuronowy. Ich zadaniem jest nawilżanie i wygładzanie skóry pod oczami, a także jej ukojenie. Jeśli chcemy dodatkowy zastrzyk świeżości to producent zaleca schłodzenie ich w lodówce, dzięki czemu obrzęki zostaną złagodzone, a cienie mają zostać zniwelowane. Ja zawsze wkładam płatki do swojej mini lodówki po zakupie i dobrze schłodzone czekają na użycie. Zazwyczaj sięgam po nie rano albo przed jakimś wyjściem żeby spojrzenie było świeższe. Te płatki były niezwykle przyjemne. Miały piękny morski kolorek i zapach świeżego ogórka co mnie kompletnie zaskoczyło. Ja akurat lubię ten zapach i nie przeszkadza mi w kosmetykach, zwłaszcza, że był bardzo naturalny. Płatki były hydrożelowe, a ich założenie trwało kilka sekund. Są dobrze nawilżone, ale nie zjeżdżają spod oczu i dobrze siedzą na swoim miejscu. Ja robiłam je niedługo po przebudzeniu i poczułam cudowne kojące uczucie chłodu na obrzęki po nocy. Uwielbiam to uczucie. Producent zalecał trzymać je 20-25 minut i ja trzymałam je bliżej pół godziny. Po tym czasie płatki zrobiły się delikatnie cieńsze, obrzęki były sporo zmniejszone, przez co wyglądałam na bardziej wyspaną. Co do cieni pod oczami to ten temat zostawię, ponieważ moje spowodowane są chorobami, więc żaden kosmetyk nie jest w stanie ich zniwelować. Skóra pod oczami została fantastycznie nawilżona i było to czuć pod palcami, bo skóra stała się gładka. Jednocześnie miała też fajną elastyczność i była delikatnie napięta, ale w żadnym wypadku nie było to negatywne odczucie. Serum wchłonęło się całkowicie i nic nie musiałam wmasowywać. Jestem bardzo zadowolona z tego jak wypadły i jak fajnie nawilżyły, wygładziły skórę i sprawiły, że prezentowała się lepiej. Dzięki nim naprawdę miło zaczęłam dzień. Z chęcią użyłabym ich ponownie dlatego bardzo polecam.

Zobacz post

Paczka kosmetyków z DM

Te wszystkie cudowności to paczuszka, którą dostałam od siostry. Akurat nie dawno była w niemieckim DM i kupiła mi kilka perełek. O części wiedziałam, ale też miałam tutaj kilka niespodzianek. Mamy tutaj cudowne nowe żele pod prysznic Balea jak ten z uroczą kaczuszką be happy i dla mnie to taki kwiatowo-waniliowy zapach. Bardzo ładny, delikatny z kwiatowym powiewem więc idealny na wiosnę. Drugi żel Balea to najnowsza seria Happy Melody i tu już zdecydowanie kwiatowy zapach, który nawet wchodzi w odrobinę ciężki, wręcz orientalny i niesamowicie mnie zaintrygował. Mam tutaj też duży płyn do kąpieli Love in a seashell marki Treaclemoon z uroczymi ośmiorniczkami w muszelce. Zapach jest słodki, delikatnie kwiatowy, ale jest w nim taka kremowość. Ja co prawda nie mam wanny więc będę go używać jako żelu pod prysznic. Znalazły się też dwa żele w postaci miniaturek i pierwszy to urocza tubka Relax z misiem o zapachu wanilii i truskawek marki Accentra i tutaj zapach jest tak słodki, że wow! Dodatkowo żel ma uroczą przypinkę co totalnie mnie zauroczyło. Drugi żelik to marka Treaclemoon i zapach Frozen Strawberry z małymi myszkami i tutaj też czysta truskawkowa słodycz. Dostałam też żelik antybakteryjny Make a Wish w uroczym casie z króliczkiem na księżycu! Serię znam i bardzo lubię, więc bardzo się cieszę na ten produkt. Ostatni produkt poza saszetkami to kostka do kąpieli Balea o zapachu malinowo-jagodowym. Całą paczka nią pachniała i zapach faktycznie na myśl przywodzi mieszankę tych 2 owoców. Jak będę jechała do rodziców to koniecznie zabieram ją ze sobą. No i przyszła pora na saszetki, w których królują płatki pod oczy! Pierwsze to Eye Love U, chłodzące płatki pod oczy z niacynamidem i wodą różaną i błyszczącymi drobinkami, a drugi to Star Eyes z kofeiną i kamieniem księżycowym, które energetyzują i nadają efekt glow. Obie te pary są marki Selfie Project i jedne na zakończeniach mają serduszka, a drugie gwiazdki i wyglądają naprawdę uroczo! Kolejne dwie pary płatków mają cudowne metaliczne kolory i są marki Yeauty. Zielone to Veggy Mixture z kwasem hialuronowym i ekstraktem z ogórka a różowe to Energy Elixir w wyciągiem z różowego grapefruita, kwasem hialuronowym i witaminą C. Widziałam je nieraz na Dress Cloud i cieszę się, że i ja będę mogła je w końcu przetestować. Ostatni produkt to saszetka w fantastycznym opakowaniu z motywem zachodzącego słońca Sunset Silence i jest to piana do kąpieli marki Treaclemoon, która bosko pachnie przez opakowanie. Jestem zachwycona tymi cudownościami. Wszystko jest takie piękne, kolorowe i pachnące, więc zabieram się za testy.

Zobacz post

Yeauty Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture

Yeauty. Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture

Kupiłam je ostatnio będąc w DMie w Niemczech. Byłam ich bardzo ciekawa dlatego przed ich użyciem trzymałam je w lodówce. Po otwarciu opakowania czuć bardzo delikatny zapach, a płatki są zabezpieczone na plastikowej tacce. Płatki są hydrożelowe, mają ładny zielony kolor i są dobrze nasączone esencją. Super, że od razu po ich nałożeniu trzymają się i nie trzeba ich poprawiać. Płatki po nałożeniu dają świetne uczucie chłodu. Esencja po ściągnięciu płatków szybko się wchłania, skóra jest gładka i rozświetlona.

Zobacz post

Yeauty Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture

Hydrożelowe płatki pod oczy kupione w drogerii DM. Wzięłam je głównie przez ich kolor 😄 i proste opakowanie. Przyjemnie pachną, są świetnie nasączone esencją i bez problemu nakłada się je pos oczy. Myślałam, że w takiej ilości esencji będą się zsuwać ale jakie było moje zaskoczenie gdy siedziały na swoim miejscu aż do ich zdjęcia. Podczas noszenia dawały super uczucie chłodu chociaż nie trzymałam ich w lodówce. Gdy zdejmowałam płatki były suche, bardzo szybko esencja się wchłonęła i nie zostawiła tłustego filmu. Skóra pod oczami była gładka, małe worki pod oczami zniknęły i skóra była delikatnie rozświetlona.

Zobacz post


Yeauty Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture

Yeauty, Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture.
Wypróbowałam dzisiaj takie oto nawilżające płatki żelowe pod oczy z ekstraktem z ogórka. Otrzymałam je od naszej Kochanej @Marynata. Produkt zamknięty jest w niewielkiej saszetce, niestety podczas wydobywania napotkałam problem. Płatki są miękkie, a w składzie zawierają kwas hialuronowy i trawę tygrysią. Po zbiegu skóra pod oczami jest delikatnie nawilżona. Niestety na oznaki zmęczenia i obrzęk nie działają. Nie jestem z nich zadowolona, dlatego raczej nie polecam.

Zobacz post

Yeauty Płatki pod oczy, Eye Pad Mask, Veggy Mixture

Hydrożelowa maska pod oczy w formie płatków, tym razem wersja zielona. Zawierają
⏺️ekstrakt z ogórka
⏺️kwas hialuronowy
⏺️Trawę tygrysia (Gotu Kola)

I znowu jestem zachwycona płatkami pod oczy tej firmy❣️ nie podrażniły mnie, skóra jest rozjaśnia napięta i wyraźnie nawilżona. Z wielką przyjemnością będę do nich wracać 😊. Na szczęście należą do niższej półki cenowej, dobrze się sprawują, a płyn zawarty w opakowaniu wystarcza jeszcze na kilka użyć. Jak dla mnie rewelacja ♥️

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem