Oriflame, balsam do ciała z miętą i maliną.
Bardzo ciekawił mnie jego zapach, liczyłam na mocne owoce, ale pachnie tak przeciętnie, ładnie jak to balsamy, ale nie zapada w pamięci, nie utrzymuje się się skórze i nie porywa.
Opakowanie to miękka tubka, o pojemności 200ml. Konsystencja jest bardzo rzadka, na plus to że szybko się wchłania, ale jakby nie pozostaje na skórze. Wchłania się całość, nie ma żadnej warstewki otulajacej skórę, po prostu mam wrażenie jakby balsam znikał.
Nie ma tego uczucia nawilżenia, czy w ogóle posmarowanej skóry. Dziwak z niego. Nie polecam.
Oriflame - Love Nature, Balsam do ciała, Z miętą i maliną.
Bardzo lubię żele z tej serii, dlatego zdecydowałam się na zakup balsamu. Jednak balsam do ciała to nie to samo, co żel pod prysznic, niestety. Żel jest fajny, bo nawet udaje się nim zmyć makijaż ( nie ocenianie, różnie to z czasem bywa😂 ). A balsam - to raczej dość rzadka emulsja, którą świetnie się nakłada i jest mega wydajna..ale plusów na tyle. Dość słabo pachnie i niestety zapachu na ciele nie pozostawia. Dobrego jednak do skóry suchej słabo się nadaje, bo kiepsko nawilża. Może do innego typu skóry byłby lepszy?Cóż, ja raczej nie skuszę się ponownie.
Oriflame Love Nature, Balsam do ciała, Z miętą i maliną.
To drugi z tej serii balsam jaki mam. Siostra się wkręciła w Oriflame i w ostateczności dałam się namówić na zakupy. Poprzedni dostałam.
Ten ma ciekawy zapach taki lekko miętowy, ale maliny tam absolutnie nie czuje.
Wchłania się szybko, ale czy tak bardzo nawilża to nie bardzo. Od razu się tak wydaje, a po chwili skóra znów jest taka jak wcześniej.
Do tego jest bardzo rzadki. Nie lubię aż takiej konsystencji. Także to nie dla mnie balsamy. Więcej raczej już nie sięgnę po balsamy tej marki, przynajmniej nie z tej linii.
Pozdrawiam,
Janettt
Różowa i dość ładna tubka skrywa w sobie biały i dość płynny balsam. Konsystencja nie do końca pasuje do takiej formy opakowania - czasami zdarza się że balsam się wylewa przy otwieraniu lub zamykaniu produktu. Zapach kosmetyku jest bardzo ładny - lekko malinowy, ale czuć także nutkę mięty. Balsam nawilża bardzo fajnie, przy czym szybko się wchłania i lekko chłodzi. Przy regularnym używaniu, gdzieś co drugi dzień, wykończyłam go w dwa miesiące.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
