5 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Antybakteryjne plasterki przeciw wypryskom 36 szt.
Do skóry tłustej i zanieczyszczonej. W ukierunkowany sposób wysuszają pryszcze. Zawierają kwas salicylowy. Odpowiedni dla wegan.

Działanie pielęgnacyjne: Obojętnie, czy zdecydujesz się użyć kółka, gwiazdki, czy serduszka, każdym plasterkiem zwalczysz pryszcze. Dzięki formule antybakteryjnej zawierającej alkohol i kwas salicylow ...

Antybakteryjne plasterki przeciw wypryskom 36 szt.
Do skóry tłustej i zanieczyszczonej. W ukierunkowany sposób wysuszają pryszcze. Zawierają kwas salicylowy. Odpowiedni dla wegan.

...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 23.04.2018 przez beataa1995

Isana, punktowe plasterki na wypryski, pryszcze

Są to plasterki na wypryski marki własnej Rossmana, Isana. Kupiłam je w rossmanie za około 7 zł bo była promocja. Regularna cena tego produktu to coś około 12 zł. W opakowaniu znajduje się 36 plasterków. W opakowaniu znajdują się 3 saszetki, w każdej z saszetek jest 12 plasterków. Plasterki mają zadanie wysuszyć krostkę. U mnie plasterki zostawiają czerwony mały „placek” wokół krostki, nie jest to zbyt estetyczne. Produkt faktycznie spełnia swoje zadanie lecz wychodzi to drożej niż zwykła maść na wypryski. Produkt polecam lecz nie kupię raczej więcej opakowań.

Zobacz post

Zakupy

W swoich zapasach kosmetycznych mam sporo produktów, jednak nie wszystko można tam znaleźć. Nigdy nie mam w zapasie żelu do golenia, dlatego też ostatnio będąc w Rossmannie skusiłam się na Nawilżający żel do golenia Aloes i Masło Shea z AA. Dlaczego akurat ten? Bo był w promocji, z aplikacją kosztował chyba o 5 zł mniej niż normalnie.
Podczas zakupów do koszyka wrzuciłam również Plasterki przeciw wypryskom z Isany. W opakowaniu znajduje się 36 przezroczystych plasterków. Pierwsze testy już za mną, przykleiłam go na noc na brodę gdzie zaczynał pojawiać się pryszcz. Rano to miejsce było ładnie przysuszone, zniknęło zaczerwienienie i ból przy dotykaniu. Wypryski zginął zanim zdarzył się porządnie wybudować.

Zobacz post

kosmetyki denko crystal

Wrześniowo-październikowe denko

Jestem z siebie dumna, bo trochę się zawzięłam, i faktycznie wykańczam sporo kosmetyków, zamiast kupować, i otwierać co chwila nowe. Powoli zaczynam się mieścić w szafkach

A oto produkty, które udało mi się wykorzystać:

ISANA young, plasterki przeciw wypryskom - bardzo fajny produkt, u mnie całkiem dobrze się sprawdza, zamierzam kupić kolejne opakowanie.

7TH HEAVEN, Iced Crystal, maseczka odświeżająco-złuszczająca z mentolem i miętą - dobrze złuszcza naskórek i odświeża, jest dosyć "ostra", więc osoby z wrażliwą skórą mogą mieć z nią problem. Dla mnie jest całkiem fajna i chętnie do niej wrócę.

NIVEA, odżywka regenerująca do włosów suchych i łamliwych - u mnie delikatnie poprawiła stan włosów, ale nie ma zbyt wielkiego efektu wow. Na ten moment do odżywki nie wracam i testuję inne produkty.

TUTTI FRUTTI, peeling do ciała o zapachu arbuza i mango - peeling jest dla mnie rewelacyjny, to już kolejne opakowanie, a zapach bardzo energetyzujący

UNDER TWENTY, mikrozłuszczający żel myjący 4w1 - bardzo dobrze mi się sprawdził, bo przy regularnym stosowaniu w dużym stopniu powstrzymał wyskakiwanie nowych krostek. Myślę o kupnie kolejnego opakowania

CETTUA, plastry oczyszczające na twarz i nos - dla mnie totalny bubel, bo praktycznie nic nie wyciągnął, a samo ściąganie plasterków było bardzo bolesne.

ISANA, kremowy żel pod prysznic o zapachu miodu i mleka - bardzo lubię te żele i zawsze je wybieram, jeśli muszę kupić miniaturki. Są geste, dobrze myją i pięknie pachną

AVA LABORATORIUM, żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem i lukrecją - u mnie się nie sprawdził, cienie pod oczami w ogóle się nie zmniejszyły, nie widziałam żadnego efektu.

BELL, brązowa wysuwana kredka do oczu - bardzo mi się spodobała, bo łatwo się nią maluje, jest wysuwana, oraz ma dosyć intensywny kolor. Myślę o zakupie kolejnej

BOURJOIS, tusz do rzęs Volume Glamour Ultra Curl - rewelacyjny produkt, pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy, kupiłam już kolejne opakowanie

VIANEK, próbka kremu do twarzy na noc - jestem nim zachwycona, pięknie nawilżył moją twarz, jest bardzo gęsty i dzięki temu wydajny, bardzo bym chciała zaopatrzyć się w pełnowartościowy produkt

LAURA CONTI, zmywacz do paznokci - według mnie średni produkt, bo trochę się musiałam namęczyć ze zmyciem lakieru. Na plus zapach i opakowanie z pompką

GOLDEN ROSE MATTE - matowy lakier o numerku 32 - całkiem ładnie wygląda na paznokciu, jednak dosyć szybko odpryskuje, zwłaszcza bez żadnego utwardzacza (bo nie mam matowego).

Zobacz post

Krostki precz!

Całkiem fajne antybakteryjne kosmetyki. Na zdjęciu widoczne są moje pierwsze dwa kosmetyki skierowane głównie na wysuszenie krostek, których nie stworzyłam sama a kupiłam je w Rossmanie. Działanie razem czy osobno mają dobre ale bez efektu WOW, nie działają od razu tylko w ciągu kilku dni o ile tak naprawdę cokolwiek robią. Skład tego żelu jest całkiem fajny więc spodziewałam się lepszych efektów. Niestety potrzebne mi są takie rzeczy ponieważ ciągle mam jakieś krostkowe niespodzianki. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z produktem który ma zielony kolor a gdy go rozmasuje nie ma śladu na twarzy. Oczywiście, lekko przyśpiesza zniknięcie krostki ale na pewno nie jest to mój numer 1.
Plasterki też działają, również są to po prostu dobre efekty. Dwa, trzy razy naklejony już praktycznie całkowicie eliminuje.
Najlepiej działają razem, czyli nakładać żel pod plasterek, taki sposób pozwala na najlepsze efekty. Ogólnie myślę, że te dwie rzeczy są warte kupienia, tak naprawdę za grosze, jeżeli ktoś ma cierpliwość, ponieważ w miejscu w którym była krosta nie powstają przebarwienia i inne podobne rzeczy jakie czasem po zbyt dużym przesuszeniu danego miejsca występują.
Te kosmetyki to super sprawa dla osób, które dopiero zaczynają swoje początki w pielęgnacji twarzy i szukają dobrych i tanich kosmetyków.

Zobacz post


Plasterki przeciw wypryskom ISANA YOUNG

Antybakteryjne plasterki przeciw wypryskom ISANA Young poznałam dzięki poleceniu koleżanki i okazały się takie super, że mam już kolejne opakowanie W kartoniku znajdują się trzy plastikowe saszetki, wewnątrz których znajduje się listek z 12 plasterkami. Razem mamy więc 36 przeźroczystych plasterków o różnych kształtach - kółeczka, gwiazdki i serduszka. Mimo, że kształt plasterków nie ma za dużego wpływu na ich używanie, to według mnie i tak najlepsze są kółeczka (taka ze mnie "tradycjonalistka" ). Plasterki nasączone są kwasem salicylowym i alkoholem, które przyspieszają gojenie się wyprysków.
Ich sposób użycia jest bardzo prosty - na oczyszczoną skórę naklejamy na zmianę plasterek i pozostawiamy najlepiej na całą noc. Plasterki dobrze trzymają się skóry i pozostają na swoim miejscu. Wysuszają krosty i rano są one zdecydowanie mniejsze. Plasterki są bardzo dyskretne, jednak nie zdecydowałabym się na używanie ich w ciągu dnia. Pod wpływem kremu czy podkładu mogą się one bowiem odklejać, a poza tym trochę głupio by to jednak wyglądało Plasterki marki ISANA to już trzecie plasterki jakie testuje. Wcześniej używałam plasterków marki COSRX oraz Sephora. O ile te pierwsze były całkiem fajne, a tyle te drugie zdecydowanie są za drogie i nie warte zakupu! Z tych wszystkich plasterki z ISANY wychodzą najtaniej, bo bez promocji opakowanie 36 sztuk kosztuje około 7/8 złoty.

Zobacz post

Plasterki przeciw wypryskom isana

Plasterki przeciw wypryskom ISANA Young. Skusiłam się na nie podczas ostatniej promocji w Rossmanie. Do trzech maseczek nie miałam już co dobrać, więc wzięłam takie coś na próbę. Jak już wspomniałam kiedyś miałam plastry firmy Cosrx i były genialne. Te z Isany też są równie dobre. Czasem wyskoczy jakieś zaczerwienienie czy pryszcz i taki plasterek na noc jest fajny. W opakowaniu mamy aż 36 plastrów. Są w różnych kształtach zwykle kółeczka oraz słodkie serduszka i gwiazdki. Według producenta nakładamy je na 8-10 godzin i idziemy spać. U mnie po 2-3 dniach po nałożeniu ich pryszcz zdecydowanie się zmniejsza, powiedziałabym, ze o ponad połowę jest wyleczony. Podoba mi się, że tych plasterków niemal nie widać, są bezbarwne, mocno się kleją i po przyklejeniu dosłownie wlepiaja się w skórę dzięki czemu są niemal niewidoczne. Myślę, że za dnia można byłoby je spokojnie nosić, bo nie rzuca się to mocno w oczy. No może nie w pracy, ale gdzieś na szybkie zakupy. Nadają się głównie do cer tłustych i zanieczyszczonych, ale według mnie do każdej mogą się sprawdzić. Plus jest też taki,że są rozłożone na 3 opakowania dzięki temu wszystko jest czysto zapakowane i możemy zostawić sobie na później tamte opakowania. Ja jestem na tak - polecam wypróbować. Koszt to na prawdę grosze 9zł bez promocji.

Zobacz post

avon plyn do kapieli apple crumble

Siódma chmurka z denkiem. Denko to jest z dwóch miesięcy: listopada i grudnia. Są to produkty, które zużyłam razem z siostrą.
1. Garnier Fructis Fresh szampon wzmacniający – bardzo dobrze domywa włosy, zapobiega ich przetłuszczaniu się. Nie plącze włosów.
2. Płyn do kąpieli, apple crumble – dobrze domywa ciało, nawilża je i ma przyjemny zapach.
3. Perfecta Elixir Multi-Kolagen Regenerujący Żel-peeling – złuszczał martwy naskórek, domywał ciało, ale miał nieprzyjemny zapach.
4. Swiss O Par Frottee Suchy szampon w sprayu – odświeżał włosy, nie zostawiał osadu i miał ładny zapach.
5. Schwarzkopf, Essence Ultime, Amber & Oil+ Anti-Breakage, intensywna maska do włosów – jej zaletą było to, że trzeba było trzymać ją na włosach przez 1 minutę. Włosy po jej użyciu była miękkie i gładkie w dotyku.
6. Perfumy Celebre – miały bardzo ładny zapach, długo utrzymywały się na skórze.
7. Balsam do rąk i paznokci Aloe Vera Isana – szybko się wchłaniał i nawilżał dłonie.
8. Isana Dezodorant w sprayu Clear & Fresh – chronił przed potem i brzydkim zapachem, nie zostawił plam na ubraniach.
9. Isana Szampon przeciwłupieżowy – bardzo dobrze radził sobie z łupieżem. Domywał włosy i nie plątał ich.
10. Under Twenty Anti! Acne, Matujący krem BB o działaniu antybakteryjnym – stosowałyśmy go na co dzień. Ładnie wyrównywał kolor twarzy, choć trochę podkreślał suche skórki.
11. Oczyszczający peeling do twarzy z marokańskim olejkiem arganowym – najlepszy peeling do twarzy, jaki do tej pory używałyśmy. Bardzo dobrze usuwał martwy naskórek i oczyszczał skórę.
12. Garnier regenerujący krem do rąk – bardzo dobrze nawilżał dłonie i regenerował je.
13. Perfumetka Calvin Klein Endless Euphoria - która miała piękny świeży i delikatny zapach. Utrzymywał się on dość długo na skórze.
14. Próbki: Bond girl 007 Forever (x2), TTA Romantic Voyage
15. Próbki zapachu Obsessed Calvin Klein dla niej – miała przyjemny zapach, który dość długo utrzymywał się na skórze.
16. Isana Young S.O.S Clear plasterki przeciw wypryskom - zmniejszały niedoskonałości te na skórze jak i te pod nią.
17. Bioelixire Macadamia oil + collagen serum – włosy po jego użyciu stawały się nawilżone I odżywione. Nie przetłuszczało włosów.
18. Isana, pomadka ochronna do ust, intensywnie regenerująca pielęgnacja – nawilżała, natłuszczała i pielęgnowała usta.
19. Ziaja wazelina biała kosmetyczna – nawilżała suche skórki wokół paznokci i usta.
20. Próbka Golden Rose BB Cream Beauty Balm – krem niestety okazał się za ciemny, choć ładnie wyrównywał koloryt I lekko krył niedoskonałości. Nie tworzył efektu ciasteczka na twarzy.
21. Rival de Loop, pielęgnująca maseczka przeciwzmarszczkowa z koenzymem Q10 i tri peptydem – nawilżała i wygładzała skórę.
22. Ziaja, Liście zielonej oliwki, oliwkowa maseczka kaolinowa z cynkiem, oczyszczająco-ściągająca - nawilżała i wygładzała skórę.

Zobacz post

-

Isana Young S.O.S Clear plasterki przeciw wypryskom, które zakupiłam w Rossmannie. Kosztowały one 8,69 zł. W opakowaniu znajdują się 3 saszetki, w których jest po 12 plasterków. Są one przeznaczone do skóry tłustej i zanieczyszczonej. Plasterki są przeźroczyste i są przeznaczone do stosowania punktowo. Niedoskonałości po nich zastosowania stają się mniejsze, nawet te które są jeszcze pod skórą. Zadaniem plasterków jest jeszcze otwieranie zatkanych porów i poprawa struktury skóry. Producent zaleca naklejać je noc i trzymać je na skórze przez 8-10 godzin, i ja też tak robię. Przyklejony plasterek bardzo dobrze się trzyma i nie odkleja się. Jestem z nich bardzo zadowolona i na pewno jeszcze je kupię.

Zobacz post
1