Garnier
Skin Naturals, Hyaluronic Aloe Tissue Mask, Maska do twarzy w płacie, Nawilżająca i rewitalizująca, Aloes i kwas hialuronowy
10 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Nawilżająca maska na tkaninie wzbogacona aloesem i kwasem hialuronowym dla widocznie zrewitalizowanej, świeżej i ukojonej skóry. Do każdego typu skóry, również wrażliwej. Maska przywraca skórze komfort, nawilża, koi i odświeża.
🌿Dawno nie używałam maseczki na twarz 🥺. Dziś nadrabiam zaległości przynosząc przyjemne ukojenie cerze 🤗.
Użyłam dziś maskę nawilżającą Garnier, wzbogaconą o aloes i kwas hialuronowy 😍.
🌿 Ale przyjemnie ją było założyć w ten upalny dzień!. Dodatkowo włożyłam ją na chwilę do lodówki kosmetycznej by troszkę ją schłodzić. 👌 Świetnie nawilżyła, odświeżyła i ukoiła skórę. 🥰 Wykonana była z mięciutkiego materiału, więc prawie jej się nie czuło na twarzy. To była świetna dawka nawilżenia! 💚.
🌿 Ekstrakt maseczki ma przyjemny zapach 😍.
Pięć maseczek w płacie z Garniera, które zakupiłam kilka dni temu. Jak do tej pory użyłam dwóch maseczek, a dokładniej jednej z aloesem i kwasem hialuronowy oraz drugiej z Vitaminą C. Oby dwie maseczki mają przyjemny świeży zapach. Fajnie przylegają do twarzy i z niej nie zjeżdżają. Były one dosyć bardzo nasączone a gdy je zdjęłam moja skóra była gładka i dobrze nawilżona. Jednak maseczka aloesowa zostawiła lekko lepką warstwę, lecz nie było to jakimś wielkim problemem. Maseczki z Garniera zawszę się u mnie sprawdzają i tym razem nie jest inaczej.
Zobacz post
Garnier, Skin Naturals, Hyaluronic Aloe Tissue Mask, Maska do twarzy w płacie
____________________________________
Maski w płacie to rzecz, której nigdy za wiele u mnie i bardzo chętnie testuje nowości z tej kategorii.
Ostatnio testowałam maskę marki Garnier. Jest to maseczka nawilżająco rewitalizująca z aloesem i kwasem hialuronowym. Ma delikatny, aloesowy zapach, dla mnie bardzo przyjemny.
Płat jest bardzo mocno nasączony i bez problemu starczy go również na szyję i dekolt. Jest dobrze wycięta i nie zjeżdża z twarzy, mimo ilości esencji. Twarz jest po niej nawilżona i gładka w dotyku. Nie uczula ani nie podrażnia.
Garnier - Skin Naturals, Hyaluronic Aloe Tissue Mask, Maska do twarzy w płacie, Nawilżająca i rewitalizująca, Aloes i kwas hialuronowy. Maseczka to pochodzi z zestawu kosmetycznego który kupiłam w Biedronce. Jest ona w płacie więc super, taką formę maseczek lubię najbardziej. Wygodnie się ją zakłada, ma dobrze wycięte otwory na oczy, nos i usta. Zapach jest średni, dosyć chemiczny, ale nie jest to bardzo przeszkadzające. Jest bardzo mocno nasączona, po nałożeniu na twarz dała super uczucie ochłodzenia w gorący dzień. Po jej użyciu skóra miała troszkę lepka warstwę, nie wiedziałam czy ją zmyć ale zostawiłam. Skóra była mięciutka w dotyku i odżywiona.
Zobacz postNawilżająca maska z Garniera to to czego potrzebowała moja aktualnie bardzo wysuszona skóra. Płachta jest gruba, ale mimo to fajnie przylega do twarzy. Jest obficie nasączona, a sam produkt, w wodnisto-żelowej konsystencji bardzo dobrze się wchłania. Zapach ma bardzo subtelny, prawie nie wyczuwalny, ale przyjemny. Takiej chwili dla siebie w tej maseczce potrzebowała moja skóra.
Zobacz post
Garnier, Skin Naturals, Hyaluronic Aloe Tissue Mask, Maska do twarzy w płacie, Nawilżająca i rewitalizująca, Aloes i kwas hialuronowy.
Maski z Garniera to aktualnie mój top jeśli chodzi o maski w płacie. Ogólnie źle dopasowujące się maski często wywołują u mnie bóle migrenowe, w tym przypadku ich nie ma. Płachta jest bardzo wygodna, świetnie dopasowuje się do twarzy i dobrze się jej trzyma, nie spada, nie zsuwa się. Jest bardzo mocno nawilżona i daje przyjemne uczucie kojenia. Po jej użyciu twarz lekko się lepi, to jest jedyny mały minus. Skóra jest widocznie odżywiona, nawilżona, cienie pod oczami zminimalizowane.
Kolejny zestaw, który udało mi się upolować w Biedronce dzięki @ania173. W skład zestawu wchodzą 4 kosmetyki z aloesowej linii garniera. Serię Hyaluronic Aloe znam, mam z niej m.in. tonik i używam już któregoś opakowania z rzędu, więc mam nadzieję, że nowości też mi się sprawdzą. Na płynach garniera nigdy się nie zawiodłam, są niezawodne, używałam ich z małymi przerwami od kilku dobrych lat. Podobnie maski w płachtach - o ile płachty nie są moim pierwszym wyborem, to te sprawdzają mi się naprawde dobrze. Nie wiem czego się spodziewać po żelu do twarzy, lubię takie lekkie produkty, stosuje je zawsze kiedy moja cera się buntuje, więc mam nadzieję, że się nie zawiodę. W zestawie znajduje się jeszcze szampon, z racji tego że zapuszczam ponownie włosy, to idzie ich naprawdę sporo mimo że nie używam ich na całą długość włosów.
Zobacz post
Maseczka w płacie, która pochodzi z zestawu kupionego w Biedrze.
Nie spodziewałam się po niej niczego specjalnego, a była naprawdę super.
Myślę, że jest to maseczka idealna na lato po opalaniu i trochę żałuję, że zużyłam ją już teraz, ale może jeszcze gdzieś ją znajdę.
Płachta jest średniej jakości, trzeba uważać przy rozkładaniu, żeby przypadkiem jej nie uszkodzić.
W niektórych miejscach nie przylega idealnie, ale ogólnie dość dobrze dopasowała się do kształtu mojej twarzy i z niej nie spadała.
Nie wiem, czy ma jakiś zapach, pewnie tak, ale mam całkowicie zapchany nos i nic nie czuję .
Była bardzo mocno nasączona esencją, ale ta esencja była taka jakby wodnista, po zdjęciu płachty w mgnieniu oka wchłonęła się całkowicie.
Super nawilżyła moją skórę, a tego najbardziej potrzebowałam.
DENKO WRZESIEŃ 2020
Gliss Kur Szampon Supreme Length - rewelacja. Z produktów z tej serii jestem bardzo zadowolona.
Cameleo Keratin Shampoo - szampon do którego lubię wracać od czasu do czasu. Polecam stosować z maską z tej serii.
Facelle Aloe vera płyn do higieny intymnej - stały bywalec w mojej łazience.
La Petit Marseillais Truskawka żel pod prysznic - uwielbiam!
Płyn do soczewek Best View All-in-One - bardzo dobry płyn
/ No35 do stóp antyperspirant - niby okej, ale bez szału. Raczej drugi raz go nie zakupie
Gliss Kur Supreme Length Maska - super!
Colgate White pasta do zębów. Bardzo dobry produkt.
Ziaja ulga peeling enzymatyczny - bardzo fajny delikatny peeling.
Miya mySKINhero peeling . Bardzo fajny peeling, chociaż po zmyciu pozostaje zbyt tłusta warstwa na skórze.
Miya Glowme - balsam do ciała z drobinkami złota. Lubie takie produktu - zwłaszcza latem
Miya myPOWERelixir - mój ulubieniec
Miya mySUPERskin olejek do demakijażu - odkrycie roku. Uwielbiam
Miya myBEAUTYgel - uwielbiam ten produkt
Miya myWONDERbalm I'm Coco Nuts - kolejny rewelacyjny krem od Miya
Loreal True Match podkład 1,5N oraz 2N
Catrice korektor - polecam, super produkt
Skin79 Beauty Secret Mask Soothing
Skin79 Beauty Secret Mask Moisturizing
Skin79 Beauty Secret Mask Wrinkle Care
Garnier Skin Naturals Hyaluronic Aloe Tissue Mask
Garnier Skin Naturals Moisure+Smoothness Eye Tissue Mask
Gehwol med Lipidro Krem
Denko wrześniowe z opóźnieniem bo dawno mnie tu nie było, ale wracam. Staram się kończyć wszystkie kosmetyki, które zalegają mi w łazience. Podsumowując to denko jest cudne Tylko szkoda mi, że skończyłam tyle produktów Miya. Dobrze, że zapasy zrobione
Garnier Skin Naturals Hyaluronic Aloe Tissue Mask.
Nawilżająca maska na tkaninie wzbogacona aloesem i kwasem hialuronowym. Przeznaczona do każdego typu skóry.
Moja buzia aktualnie potrzebuje dużo nawilżenia dlatego ta maska jest idealna! Nawilża, a dodatkowo redukuje zaczerwienienia. Dodatkowo była w hebe na promocji. Z tej serii używałam tylko tej z alosem ale widziałam, że są jeszcze inne. Czy któraś z Was używała? Która jest godna polecenia
Maska w płachcie aloes z kwasem hialuronowym marki Garnier sprawdziła się u mnie świetnie.
Opakowanie przyciąga wzrok dzięki bardzo ładnej szacie graficznej.
Tkanina jest dobrze nasączona, świetnie trzyma się na twarzy a wycięcia są w odpowiednich miejscach.
Maseczka fajnie odświeża i orzeźwia w trakcie aplikacji, a później wyraźnie czuć nawilżenie i lepsze napięcie skóry.
Pzapach maski jest bardzo ładny i delikatny.
Nie spowodowała żadnych podrażnień czy innych niepożądanych efektów.
Polecam
Podobne produkty