Bell

edytaj7

Pomadka w płynie od Bell, którą mam już jakiś czas. Kupiłam wtedy wszystkie kolory, bo miałam fazę na brązy. Opakowanie jest solidne, plastikowe a grafika do tej pory nie starła się. Aplikator jest standardowy, wygodny w użyciu. Pomadka jest w brązowym kolorze. Fajnie wygląda na ustach. Pomadka jest matowa, więc przed użyciem jej dobrze jest użyć bezbarwnej pomadki, wtedy nie wysuszy ust.

Sherifka89

Kosmetyki jakich użyłam do mojego wczorajszego makijażu. Mam tu same moje ulubieńce, puder, paletkę, tusz, korektor i matową szminkę.
Paletka HUDABEAUTY DesertDuskPalette z serii Rose Gold. To cudo testuje drugi dzień i jestem nią zachwycona. W paletce jest 18 cieni, które rewelacyjnie współgrają ze sobą. Są trwałe, nie osypują się, paletka ma lusterko , całość prezentuje się bosko.
Puder BOURJOIS HEALTHY MIX #03 DARK BEIG. Po mału zaczyna mi się robić w nim dziura bo morduje go co dzień. To idealny puder do każdego makijażu. Super matuje , wygładza, daje piękne wykończenie. Jest bardzo wydajny, lekki, łatwy w użyciu i bardzo trwały. Świetnie się z niego korzysta, dzięki poręcznemu opakowaniu.
Korektor Maybelline Affinitone w odcieniu 01 Nude Beige. Uwielbiam go, jest świetny, wydajny, aplikator jest idealny. Jego treść jest lekka, nie roluje się, nie wchodzi w zmarszczki. Bardzo dobrze kryje, jest ogromnie trwały, fajnie mi się go używa.
Tusz do rzęs, RIMMEL z serii Extra Super Lash 101 Black. Po ten tusz sięgnę na 100% kiedy zdenkuję go. Jestem nim zachwycona i na 100% pełnia wszelkie moje oczekiwania. Mam mega krótkie rzęski, są blade i znalezienie idealnego tuszu to mega wyczyn. Ten tusz pięknie wydłuża, podkreśla moje rzęsy, są na prawdę widoczne i długie a efekt ten towarzyszy mi cały dzień bez żadnej poprawki.
Matowa pomadka od Bell z serii CHILLOUT #1. Pięknie pachnie, rewelacyjnie podkreśla moje usta. Nie jest megaśnie trwała ale 3h na pewno wytrzymuje. Ma wygodny aplikator, szybko wysycha i była dość tania.
Każdy z tych kosmetyków serdecznie Wam polecam .

Kamirai

Kolor jest ładny, to taki ciepły, nieco brzoskwiniowy róż. Pomadka ma ładny zapach, wydaje mi się, że owocowy. Aplikator jest klasyczny, taki jak w większości płynnych pomadek i błyszczyków. Niestety formuła tej pomadki jest beznadziejna, pomadka jest nietrwała, rozwarstwia się. Pigmentacja jest bardzo słaba, potrzeba wielu warstw, aby pokryć usta, a nadmiar pomadki szybko się łuszczy. Zawiodłam się.

aneta6bk

Pomadka z Bell Chillout o numerze 01 to klasyczny nudziak. Ładniejszy kolor moich ust, trochę podobny do golden rose nr 03. Opakowanie jest trochę mniejsze niż golden rose, więc szybko go zużyję, bo kocham róże. Aplikator jest klasyczny, błyszczykowaty. Konsystencje ma bardziej wodnistą niż musowatą, ale nie rozlewa się poza kontur. Zastyga na suchy mat.Utrzymuje się podobnie co golden rose.

Sherifka89

Moje dwa cudeńka od Bell z serii CHILLOUT #01 oraz #05 , które ostatnio kupiłam sobie w Biedronce po 8.99zł za sztukę. Długoooo zwlekałam z zakupem jakiej kolwiek pomadki w płynie która ma matowe wykończenie i teraz tego żałuję. Te pomadki są rewelacyjne pod każdym względem, te odcienie idealnie do mnie pasują - czuje się w nich świetnie!. Nie myślałam nawet, że te pomadki są tak mocno trwałe bo u mnie na ustach wytrzymują nawet kilka godzin co jest dla mnie mega szokiem . Bardzo płynnie i zgrabnie rozprowadzają się po ustach, aplikator jest poręczny a sam zapach kosmetyku jest przyjemny. Jestem nimi zachwycona i jeśli w przyszłości będę kupować jakąś pomadkę to tylko matową . Te polecam serdecznie .

Sherifka89

Wczoraj przedstawiałam Wam moje cudowne odkrycie od Bell czyli matową pomadkę do ust w płynie z serii CHILLOUT #05 --> https://dresscloud.pl/p/564042/u03.1017.Sherifka89.59de0a091c0d7.jpg?v=1507723785 a dziś kupiłam drugą . Bell matowa pomadka do ust w płynie z serii CHILLOUT #01, były jeszcze dwie do wyboru ale jasno różowa i bardzo ciemna malina to zdecydowanie nie moje kolory ;/ . Wybrałam dziś odcień #01 jest to śliczny nie głęboki odcień maliny bardziej bym napisała , że to taka pudrowana malina . Na zdjęciu niestety kolor na ustach jest troszkę oszukany ;/ bo odcień jest żywszy ale mimo wszystko jest to piękny kolor. Pomadka rewelacyjnie rozsmarowuje się na ustach, ślicznie pachnie i jest mega trwała bo od rana nadal jest na moich ustach . Nie będę się z nią rozstawać bo się po prostu zakochałam , kosztowała tylko 8.99zł więc cena boska! Polecam .

ania173

Matowe pomadki w płynie z serii Chillout firmy Bell. Można je kupić w biedronce za 8,99 zł. Bardzo ładnie i dosyć szybko zastygają na mat, nie robiąc skorupy. Nie zjadają się brzydko od środka ust. Mają typowe aplikatory - jak każde matowe pomadki i większość błyszczyków. W kolejności od lewej: numer 1,5,6. Najbardziej podoba mi się nr 6 - jest to taki piękny brąz - jak czekoladka. Natomiast wszystkie kolorki z tej serii można zobaczyć na dwóch ostatnich zdjęciach.

ania173

Matowa pomadka w płynie z serii Chillout firmy Bell. Została zakupiona w biedronce za 8,99 zł. Bardzo ładnie i dosyć szybko zastyga na mat, nie robiąc skorupy. Nie zjada się brzydko od środka ust. Mają typowe aplikatory - jak każde matowe pomadki i większość błyszczyków. Jest to numerek 1 - czyli taki piękny róż, troszkę wpadający w fiolet.