Sylveco

🌟Żel punktowy na niedoskonałości🌟
Nikt nie jest doskonały 😅
🌟Niezależnie od tego, czy nieproszeni goście pojawią się na twarzy za sprawą czekolady, chipsów, mleka czy po prostu zmian hormonalnych - zawsze denerwują! A do tego pojawiają się w najgorszym możliwym momencie. Np. miałam tak, że umówiłam się na profesjonalną sesję zdjęciową - pierwszą w życiu! I oczywiście na kilka dni przed, wysyp jakiego nie miałam od lat. Dobrze, że jest makijaż i Photoshop 😅 Żel od duetus ze stajni sylveco kupiłam z ciekawości czy jakikolwiek produkt może przyspieszać gojenie się zmian skórnych. O ile unikam w kosmetykach kwasów, to w tym wypadku zrobiłam wyjątek, ten produkt ma w składzie kwas salicylowy. Ponadto olejek z drzewa herbacianego i ekstrakty roślinne. 🌟Czy działa? Jak najbardziej! Przy niektórych wypryskach radzi sobie poprzez zatrzymanie ich wzrostu, zapobiegając stanom zapalnym. Niekiedy zdarza się tak, że wieczorem posmaruje - rano zapominam, że cokolwiek miało miejsce! Są również gorsze sytuacje, głębokie podskórne stany zapalne, w ich przypadku produkt powoli wycisza zmianę, zmniejsza opuchliznę, przez co łatwiej ukryć to miejsce korektorem. Nie zawsze efekt jest spektakularny, ale każdy, nawet drobny efekt wyciszenia czy przyspieszenia gojenia, jest warty zakupu. Ogólnie jestem zadowolona, mam nadzieję, że będzie się spisywać dalej 💚

Zobacz post