7 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Krem do bezpiecznej depilacji skóry wrażliwej. ŁAGODZI. Aksamitny i wyjątkowo delikatny krem przeznaczony do ekspresowej depilacji. Wyjątkowo łagodnie i bardzo dokładnie usuwa nawet najkrótsze włoski, czyni depilację wyjątkowo szybką, skuteczną i bezbolesną.

Produkt dodany w dniu 16.06.2018 przez xenoughx

Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Aloes, Skóra wrażliwa

Bielenda, Vanity, Krem do depilacji `Aloes` do skóry wrażliwej.

Krem umieszczony został w miękkiej plastikowej tubce zamykanej na klik o pojemności 100ml.
Konsystencja kremu jest gęsta i łatwa w aplikacji.
Krem spełnia swoją rolę, bardzo dobrze usuwa włoski, nawet te grube. Skóra po aplikacji jest miękka i nawilżona - to zapewne działanie aloesu. Krem nie podrażnił, nie uczulił i nie wysuszył mojej skóry.
Do czego mogę się przyczepić?
Słaba wydajność kremu i okropny chemiczny zapach.
Mimo to polecam 🙂.

Zobacz post

Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe

Niestety to kolejny produkt, który potwierdził to, że na mnie kremy do depilacji nie działają.
Krem nie tylko nie usunął włosków, ale też mocno podrażnił moją skórę.
Bardzo też mnie drażnił jego zapach.
Mimo, że bardzo celnie tą markę to po kremy do depilacji nie sięgnę kolejny raz.

Zobacz post

Bielenda Vanity krem do depilacji z aloesem

Bielenda Vanity, krem do depilacji z aloesem do skóry wrażliwej. Krem przeznaczony jest do depilacji całego ciała w tym twarzy oraz bikini. Kupiłam go w Drogerii Natura za niecałą dychę. Krem w ładnym, zielonym kartoniku z podstawowymi informacjami. W środku znajduje się tuba o pojemności 100 ml oraz szpatułka do ściągania kremu. Krem jest w miękkiej tubie o dość rzadkiej, piankowej konsystencji. Dobrze się nakłada, nie spływa z nałożonego miejsca. Bardzo ładnie pachnie, wyczuwam zapach aloesu. Po nałożeniu na skórę jest wyczuwalny typowy chemiczny zapach, który utrzymuje się jeszcze przez długi czas po zmyciu. Producent deklaruje że usuwa włoski już w pięć minut, można go jednak przetrzymać dłużej. Krem kupiłam do stosowania na twarzy. Trzymałam go 8 minut, doskonale poradził sobie z meszkiem na twarzy. Skóra była bardzo gładka wszystkie włoski zostały rozpuszczone. Delikatnie mi podrażnił twarz, na własne życzenie bo zaczęłam go zmywać zbyt ciepłą wodą. Tam gdzie zmywałam chłodną nic się nie zadziało.

Zobacz post

Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe | Bielenda

Krem do depilacji, Sensitive skin, Aloe | Bielenda 🌿
——————
Zawsze wraz ze zbliżającymi się wyjazdami wakacyjnymi testuję nowości do depilacji. Bardzo rzadko sięgam po kremy do depilacji, jednak czytając mnóstwo pozytywnych opinii na temat kremów postanowiłam wypróbować i ja. Wybrałam wersję do skóry wrażliwej. W opakowaniu znajduje się 100 ml tubka kremu i przezroczysta szpatułka. Krem ma intensywny i niezbyt przyjemny zapach, który utrzymuje się długo po zakończonej depilacji. Sam krem ma przyjemną konsystencję, łatwo się nakładka. Po jego użyciu włoski miękną a szpatułka usuwa tylko część włosków. Zdecydowanie lepiej poradził sobie u mnie z nogami niż z pachami czy okolicami bikini, przy których usunął tylko pojedyncze włoski. Niestety nie sprawdził się u mnie, być może za jakiś czas wypróbuję inny krem do depilacji. Na ten moment wracam do plastrów. ❤️

Zobacz post

Denko Maj 2020 Kolorówka i pielęgnacja

Dzisiaj czas na denko z maja
TWARZ:
- Maseczka Tiger - była fajna lecz nie wiem czy kupiłabym ją ponownie. Taka zwykła bym powiedziała.
- Maseczka Aqua Black - Bergamo - trzy etapowa maseczka. Fajna, być może kupie ponownie
- Serum z kwasem hialuronowym - Bardzo fajne serum, napina skórę i dobrze działa..
- Maseczka dermaglin - Taka nijaka i na pewno nie wrócę do niej ponownie
- Maseczka Black Head - Pilaten - Nie wiem jak działa bo zastygła w środku i nie dało się jej wyciągnąć
- Maseczka Shiny Star - Skin 79 - Świetna! Na pewno kupię ponownie
- Maseczki Animal od Conny - Bardzo je lubię! I z pewnością kupię je ponownie

MAKIJAŻ:
- Mleczko AVON - Bardzo fajne, dobrze zmywa makijaż, ładnie pachnie, pozostawia jednak trochę tłustą warstwę, jednak mi nie przeszkadza, ponieważ skóra jest fajnie nawilżona.
- Tusz do rzęs the falsies push up drama - Maybelline - Bardzo fajny tusz! Idealnie wydłuża i sprawia, że rzęsy faktycznie wyglądają na sztuczne.
- Tusz do rzęs - Deborah Milano - Gruba szczoteczka, dobrze się nią pracuje, ale nie jestem przekonana do efektu końcowego. Taki średni, zwykły, co potrafi większość tuszy

Do RĄK/STÓP:
- Krem do rąk Clean Hands - totalna porażka, brzydko pachnie, jest mega tłusty i długo się wchłania
- Krem do rąk Mleko i miód - AVON - Ładny zapach, lekko nawilża, ale jak dla mnie to za mało

KĄPIEL:
- Mydło Iber - Kupione w Dealz, pięknie pachnie, ale strasznie wysusza dłonie
- Krem do depilacji - Bielenda - Taki sposób depilacji nie jest dla mnie
- Maszynki Venus - Gilette - Mogą być, ale używałam już lepszych
- Pasta Blend -a -med 3d White luxe - fajna, przyjemny smak, dobrze myje zęby i przy regularnym stosowaniu lekko je wybiela

I to na tyle Jestem troszkę zawiedziona, bo myślałam, że uda mi się więcej zużyć Może czerwiec będzie bardziej sprzyjający





Zobacz post

Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe

Krem do depilacji Vanity od Bielendy kupiłam za około 10 zł. Opakowany jest w plastikową tubę z ładną szatą graficzną a do aplikacji dołączona jest łopatka.
Konsystencja kremu jest dość rzadka, trzeba uważać przy nakladaniu.
Zapach jest dziwny, trochę sztuczny.
Aplikiwałam w zależności od miejsc od 5 do 10 minut i niestety z działania średnio jestem zadowolona. Radzi sobie dobrze z meszkiem nad górną wargą, ale już znacznie gorzej jest z depilacją okolic bikini i pach. Krem także słabo łagodzi podrażnienia. Nie odczułam nawilżenia czy regeneracji. Wydajność także na minus.


Zobacz post


vanity

Bielenda - Vanity - Aloes - Krem do depilacji, skóra wrażliwa
Krem do depilacji, którego posiadam już dość długo.
Używam go rzadko - raczej do depilacji drobnych włosków lub ew okolic bikini czy też nóg (rzadziej).
Krem jest uniwersalny, bo nadaje się zarówno do depilacji twarzy, ciała jak i właśnie okolic bikini.
W kartonowym, zielonym opakowaniu mieści się tubka z kremem oraz szpatułka, którą nakłada się krem.
Jak wiadomo- zapach takich produktów jest obleśny - naprawdę dla mnie to szczyt wytrzymałości... ale czasem trzeba.
Krem nie podrażnia skóry, nie uczula jej, jest serio łagodny.
Dobrze radzi sobie z usuwaniem wszelkich włosków z ciała.
Nie mam mu niczego do zarzucenia - niska cena i dobrze się sprawdza (no może ten zapach to jedyny minus).

Zobacz post

Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe

Na promocji w Rossmannie zakupiłam krem do depilacji z Bielendy "Vanity" do nóg, pach i okolic bikini i co....??? No i nic, bez rewelacji. Z opisu na opakowaniu myślałam że naprawdę się sprawdzi, a tu się rozczarowałam. Długo trzeba było go trzymać na nogach. I nie wszystkie włoski mi usunął. Zapach jest duszący, czułam się jak palący kurczach z piórami na ruszcie. Wylądował szybko w koszu. Nie jestem zadowolona. Jedynie co cena była atrakcyjna i nic poza tym. Nie polecam.

Zobacz post

p

Wszystkie produkty, które aktualnie posiadam do depilacji, są to głównie kremy i pianki. Raczej nie przepadam za plastrami, więc ich po prostu nie kupuje. Wszystkie produkty tutaj świetnie się u mnie sprawdzają i jestem z nich w mniejszym lub w większym stopniu zadowolona.

Krem do depilacji Hibiskus Vanity Soft Touch - póki co czeka na swoją kolej w zapasach.

Zestaw do precyzyjnej depilacji bikini Vanity Laser Expert z Bielendy - mój hit, kupiłam niedawno już drugie opakowanie tego produktu, bardzo dobrze się u mnie sprawdza i wystarcza na dłuższy czas przy regularnym stosowaniu.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/678635-m/

Krem do depilacji Senstive Skin Express Aloes Vanity Bielenda - nadaje się on idealnie do twarzy, jest łagodny i bardzo fajny.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/685006-bielenda-vanity-krem-do-depilacji-sensitive-skin-express-aloe/

Kremowa pianka do golenia Kamelia Bielenda - bardzo dobrze się sprawdza, dodatkowo nawilża skórę i świetnie pachnie.

Kremowa pianka do golenia Lotos Bielenda - jeszcze jej nie używałam, jednak ma świetny zapach.

Pianka do golenia Tropic Papaya Balea - ma przepiękny zapach, uwielbiam kosmetyki, które pachną papają (lub mango), pianka świetnie sobie radzi, jest wydajna i ma ładny motyw na opakowaniu.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/688455-balea-pianka-do-golenia-tropic-papaya/

Pianka do golenia Lovely Couple z Balea - świetna pianka o zapachu figi, ma fioletowy kolor, jest wydajna i jestem z niej zadowolona.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/666623-balea-pianka-go-golenia-lovely-couple/



Zobacz post

Krem do depilacji

Ekspresowy krem do depilacji skóry wrażliwej - marki bielenda, który można używać na ciele, twarzy oraz bikini.
Miałam już kilka takich produktów różnych firm i sprawdzały się u mnie bardzo dobrze. Oczywiście żaden z tych produktów nie pachniał wiankami, ten również miał okropny zapach, ale akurat zapach można jakoś przezwyciężyć i się przełamać.
Jeśli chodzi o działanie, to chyba nigdy nie miałam tak beznadziejnego produktu do depilacji, serio...
Ten krem z niczym sobie nie poradził.. Próbowałam go na różnych partiach ciała, raz dawałam go na 5 minut (bo przecież taki ekspresowy), innym razem trzymałam go dłużej, no i nic, totalna lipa. Może ze 2-3 włoski ubyło, a reszta jak była tak została.
Polecam ten produkt omijać szerokim łukiem, ponieważ na rynku jest o wiele więcej takich kosmetyków i to działających!

Zobacz post

Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe

Próbka kremu do depilacji Bielenda Vanity dostałam ją od kochanej Andżeliki @dreams1919 . Mam złe wspomnienia z tego typu produktami jak byłam w gimnazjum to kupiłam kiedyś krem w tym stylu i nigdy nie zapomnę tego okropnego śmierdzącego zapachu .Otwierając próbkę modliłam się aby nie był to ten zapach ale niestety po otworzeniu próbki uderzył mnie ten sam odór . Nie da się tego inaczej opisać ten zapach sprawia, że mnie mdli ale jakoś dotrwałam bo chciałam przetestować ten krem do końca. Nakłada się go dobrze ma idealną konsystencję, nie spływa ze skóry. Trzymałam go 5 minut tak jak było na opakowaniu więcej nie dałabym rady. I nie zauważyłam praktycznie żadnego efektu usunął może z parę włosków i nic poza tym.Może to wina grubych włosków no nie radzi sobie z nimi a może trzeba go dłużej potrzymać ale to już hardcore. Nie podrażnił mi skóry a zapach ze skóry ciężko było zmyć. Nie dam mu szansy chyba, że założę maskę gazową . Mimo wszystko fajnie, że mogłam znowu spróbować po tylu latach.

Zobacz post

kosmetyki depilacja bielenda

Aloesowy krem do depilacji Bielenda Vanity. Lato, wiadomo, okres wzmożonej depilacji, żeby nasze nogi i inne partie ciała, które pokazujemy były nieskazitelnie gładkie. Od razu powiem, że ten krem to jeden wielki niewypał. Jest przeznaczony do skóry wrażliwej i chociaż moja skóra nie jest jakoś specjalnie wrażliwa, to ten krem podrażnił ją zarówno na nogach, jak i w okolicach pach. Trzymałam go zgodnie z czasem podanym na instrukcji, z zegarkiem w ręku. No i niestety potem zobaczyłam przykry skutek, czym były zaczerwienienia. Mało tego, krem nie jest skuteczny. Po zastosowaniu go, rzeczywiście włosków może było ciut mniej, ale nie mogę powiedzieć, żeby moja skóra po depilacji była gładka. No i ten okropny zapach . Musiałam się nieźle namęczyć, żeby zmyć z ciała tę okropną woń, zwłaszcza z okolicy pod pachami. Moim zdaniem to jeden wielki bubel i nie warto go kupować. Po tak niemiłym doświadczeniu chyba pozostanę po prostu przy piance do golenia i maszynkach.

Zobacz post


Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe

Krem do depilacji Senstive Skin Express Aloes Vanity Bielenda.
Zachwycona ostatnim kremem do depilacji z Bielendy postanowiłam kupić następny. Wybór padł na tej. Z niego już nie jestem tak bardzo zadowolona. Jest on przeznaczony dla skóry wrażliwej. Krem sprawdza się dobrze na twarzy i w miarę dobrze na nogach, jednak do bikini nie nadaje się moim zdaniem. Jest on słabszy od mojego poprzedniego. Ma on kremową konsystencję, biały kolor i nie pachnie tak typowo jak kremy do depilacji. Jest wyczuwalny aloes. Do kremu była dołączona jeszcze szpatułka.

Zobacz post

Bielenda Vanity, Krem do depilacji, Sensitive skin, Express, Aloe

Bielenda Vanity krem do depilacji z aloesem do skory wrażliwej. Krem jest przeznaczony do ciała, twarzy i bikini. Krem jest ekspresowy, działa w zaledwie 5 minut. Do kremu jest dołączona szpatułka, która zdejmujemy krem po 5 minutach. Po zastosowaniu skóra piecze mnie w miejscu aplikacji. Dopiero po chwili przestaje, gdy już nałożę cos łagodzącego. Za pierwszym razem po aplikacji nie jest w stanie usunąć każdego włoska. Używam go tylko na wąsika, na nogach myśle, ze nie sprawdziłby się.

Zobacz post

kosmetyki depilacja

Aloesowy krem do depilacji, który kupiłam w Tesco za 6 zł. Bardzo lubię firmę Bielendę i uważam, że ma ona świetne kosmetyki. Ten krem nie do końca jest fajny. Bardzo dobrze nawilża skórę i sprawia, że włoski stają się bardziej miękkie, ale aby je usunąć nie można użyć tylko tej dołączonej do opakowania szkatułki, tylko jednak trzeba użyć maszynki do golenia. Krem nie podrażnia, jest dla skóry wrażliwej. Ma trochę nieprzyjemny zapach, który dość długo utrzymuje się, ale ogólnie jest warty swojej ceny.

Zobacz post

-

Bielenda Vanity krem do depilacji z aloesem. Ostatnio mam wiecznie podrażnione nogi, są w bolących ranach i co chwilę mnie swedza. Postanowiłam że odłóże " na chwilę " maszynki i użyje kremu. Miałam dawno, dawno temu krem z Veet i był całkiem przyjemny. Nie wiem co mnie podkusilo by wziąść ten, chyba promocja. :< Krem tak śmierdzi,że po prostu mam ochotę się zżygać, tragiczny zapach. Ponadto wiadomo trzeba go trzymać na nogach jakieś nawet 10min, a smrodek wokół nas się utrzymuje - musiałam uchylić łazienkę,bo nie dałabym rady. Mam grube włoski na nogach i krem poradził sobie średnio. Powiem tak : około 60% wlosków usunął, reszta była tak osłabiona, że bardzo szybko poszło maszynka jednorazowa. Krem oczywiście jest mega nie wydajny, na jedno golenie nóg poszło połowa, także deal nie opłacalny. Coś tam działa, ale to nie jest to. Mimo wszystko gdyby było ok, nie kupilabym ze względu na zapach, wiem,że te produkty zwykle smierdza, ale tutaj to jest nie do pojęcia.
W rezultacie nogi w koncu miałam nie podrażnione także jest coś na plus.
Ale ogolnie nie polecam.

Zobacz post

-

Krem do depilacji ciała i twarzy dostępny w Rossmannie za 7zł, można go aktualnie kupić na promocji 2+2. Miałam wiele kremów do depilacji i każdy z nich bardzo brzydko pachniał, jednak ten jest w tym wybitny. Zapach jest okropny, ale warto wytrzymać te 5-10 minut. Świetnie radzi sobie z delikatnymi włoskami. Na nogach jeszcze go nie wypróbowałam, ale raczej wątpię w to, że jakiś drogeryjny krem poradzi sobie w 100% z włoskami na nogach. Nie podrażnia, a ze szpatułką w porządku się współpracuje.

Zobacz post
1