FaceBoom

babsi

FaceBoom - Puder enzymatyczny do czyszczania twarzy
__________________________________________________
Jeszcze nigdy wcześniej nie słyszałam o takim kosmetyku. Przyznam, że bardzo mnie zaciekawił i nie czekałam długo z wypróbowaniem go. Pachnie bardzo słodko - podobnie jak wszystkie produkty FaceBoom. Mi ten zapach bardzo odpowiada.

W słoiczku znajduje się bardzo drobniutki puder, który po kontakcie z wodą zmienia się na śliski żel, a po krótkim masażu pojawia się troszkę delikatnej pianki. W życiu bym nie przypuszczała, że po tym pudrze skóra będzie tak dokładnie oczyszczona, a wręcz lekko skrzypiąca od czystości, ale bez efektu ściągnięcia skóry. Ja nie zmywam nim makijażu, używam tylko wtedy, gdy go nie mam. Nie aplikuję produktu na oczy i usta. Jest wydajny i bez problemu się go spłukuje.

Jest przeznaczony do cery wrażliwej i odwodnionej, ale do moja mieszana skóra też się z nim polubiła. Zero podrażnienia czy nieprzyjemnego pieczenia.

No ja jestem zachwycona!

LadyFlower

FaceBoom, Puder enzymatyczny do oczyszczania twarzy, Sypki Flirciarz.
Ostatni z kosmetyków od Faceboom w mojej kolekcji. Mam nadzieję, że marka jeszcze wymyśli jakieś serum do twarzy.
Wracając do pudru enzymatycznego to biało-różowy proszek zamknięty w uroczym słoiczku. Niestety miałam pecha i połowę już rozsypałam na swoją łazienkę, bo niestety niefortunnie odkręciłam opakowanie, więc jeśli dopiero zaczynacie przygodę z tym produktem i macie pełne opakowanie to uważajcie. Do proszku dodajemy odrobinę wody i wmasowujemy masę w twarz. Cera po zabiegu jest delikatna i ładnie wygładzona.

OrzechOwa235

Dziękuję @Cormi za nominacje do pokazania swojego domowego mini SPA. Kiedyś moja pielęgnacja składała się może z 3 kosmetyków a teraz nawet nie wiem od czego zacząć. Takie domowe spa urządzam sobie 3/4 razy w tygodniu.
Zaczynam od nałożenia odżywki na suche włosy, teraz akurat jest to maska z proteinami soi od Schwarzkopf.
Po związaniu włosów przystępuje do demakijażu płynem micelarnym od Faceboom.
Używam do tego celu wielorazowego płatka z Ovium i różowej szczoteczki z Alliexpres.
Następnie oczyszczam twarz pudrem enzymatycznym Faceboom, który wygrałam w swopie i co drugi dzień wykonuje peeling twarzy również od Faceboom. O usta też trzeba dbać więc robię peeling z cukru i oliwki.
Prysznic zaczynam od spłukania odżywki z włosów i umyciu ich szamponem( nie ma go na zdjęciu bo zawsze używam innego).
Oczywiście bez peelingu ciała się nie obejdzie, teraz używam grejpfrutowego od ISANY😍.
Ciało myję żelem pod prysznic i gąbka, również nie ma na zdjęciu bo zawsze używam innego.
Na mokre ciało nakładam balsam od Sanctuary SPA którego zapomniałam dodać do zdjęcia.

Po uprzednim oczyszczeniu i peelingu przecieram twarz wacikiem nasączonym tonikiem od Nowa Kosmetyka, pomógł mi zniwelować zaczerwienienia. Po tonizacji używam maseczki zazwyczaj 2/3 razy w tygodniu jak mam na to czas.
Nakładam serum od Nowa Kosmetyka, które niestety mi się kończy i krem pod oczy od AA. Kiedy serum się wchłonie nakładam jeszcze regenerujący krem do twarzy Ivostin Purritin oraz aplikuje odżywkę do rzęs od Nutridome.

Kiedy moja twarz jest wypielęgnowana a ciało umyte i pachnące przystępuje do kolejnych zabiegów. Balsamuje ciało emulacja od Eveline a uda i pośladki balsamem antycellulitowym. Niestety niedawno zaczęłam go używać także chmurki jeszcze nie ma. Na stopy nakładam odżywczy i zmiękczający krem do stóp z olejem z konopi od India, który się niesamowicie u mnie sprawdza niestety również już się kończy.
Kończę pielęgnację używając wcierki do włosów i je rozczesuje.

Przeważnie zajmuje mi to z 40/50 min w zależności czy mi się chce 😂. Narazie staram się dbać o siebie jak mogę i korzystać z wolnego czasu bo wiem, że jak będę miała dzieci to tego czasu będzie mniej.
Zapraszam @Marudziara @dfbsx @sailor

Werem

Przedstawiam Wam mojego ulubieńca ostatnich miesięcy! Jestem nieszczęśliwą posiadaczką cery trądzikowej, więc nie są mi wskazane peelingi gruboziarniste z drobinami, które tylko roznosiłyby moje niespodzianki na większy obszar. Tutaj konsystencja po zmieszaniu z wodą jest kremowa, bardzo delikatna, a drobinek jest dosłownie kilka na jedną porcję. Są tak malusie, że prawie ich nie czuć.
Po pierwszym użyciu tego produktu pierwszy raz od długiego czasu miałam tak gładką i oczyszczoną twarz bez efektu podrażnienia. Zapach jest identyczny jak Wody Micelarnej czyli piękny Wtedy przyjemność użytkowania wzrasta x100!
Na opakowaniu jest informacja, że można stosować go nawet 2 razy dziennie. Ja ograniczam się do wieczornego oczyszczania lub nawet raz na 2 dni 🤗

kruszynka0

Face Boom
Puder enzymatyczny do oczyszczania twarzy, Sypki Flirciarz
Uwielbiam nowości! Peelingi BodyBoom znam i uwielbiam, więc oczywistym dla mnie było, że muszę przetestować ich nowe perełki. Pierwsze wrażenie po otwarciu pudełeczka...WoW! Puder pachnie tak niesamowicie słodko i pudrowo, że mogłabym go wąchać nieustannie. Do tego przesłodkie opakowanie - coś pięknego! Sam produkt jest zmielony na drobniutki proszek, niemal puch. Po zmieszaniu z wodą tworzy się płynna papka, przez moment miałam wrażenie, że jest lekko drapiąca, ale być może to moja nadreaktywna skóra. Jeśli chodzi o minusy, niestety też się pojawiły. Pierwszym z nich jest wydajność, jedna aplikacja zużywa sporą porcję produktu. U mnie produkt podrażnił policzki , szkoda, myślałam, że skoro jest dedykowany do skóry suchej i wrażliwej, to nie muszę się go obawiać. Będę go stosowała w strefie T, bo tam nic złego się u mnie nie działo.

ankaraax

Kiedy wyszły nowe kosmetyki od BodyBoom z nowej linii - FaceBoom stwierdziłam, że chce je wypróbować. Z początku miałam sobie zamówić wszystko tylko nie puder i maskę ale ostatecznie wzięłam wszystko i... bardzo się cieszę. Ten puder to strzał w 10. Jest to naturalny puder enzymatyczny do oczyszczania twarzy, szyi i dekoltu. Przed użyciem należy zwilżyć skórę, nasypać do zagłębienia dłoni niewielką ilość, zmieszać z wodą i pocierać dłońmi do uzyskania jednolitej konsystencji. Po tym można nałożyć na twarz. Po spłukania skóra jest bardzo miła w dotyku. Zapach tak jak pozostałe kosmetyki z tej linii jest delikatny, pudrowy lekko słodki.