Nacomi

Zoey6

Moje ostatnie zamówienie z drogerii pigment. Zrobiłam trochę większe, bo akurat mieli duże wyprzedaże, a jak się okazało kilka produktów, które od dawna chciałam wypróbować było na tej wyprzedaży. Nie zastanawiając się długo kupiłam to co mnie interesowało . Kupiłam też żel pod prysznic dla męża, ale już nie doczekał zdjęcia, bo go zwędził . Kupiłam na prawdę ciekawe kosmetyki, same ciasteczka . Oto co znalazło się w moim koszyku:
Firma miodowa mydlarnia jest jedną z moich ulubionych. Od dawna chciałam wypróbować ich pudry do kąpieli, a że były na sporo przecenione to kupiłam 2 wersje: róża angielska i słodka pomarańcza. Są to musujące pudry, które pachną pięknie nawet przez opakowanie . Mają bardzo ładne zapachy, więc liczę, że w kąpieli mi się sprawdzą . Z tej samej marki zdecydowałam się też na peeling do ciała antycellulitowy, kawowy z woskiem pszczelim. Miałam kiedyś jego próbkę i była po prostu świetna. Peeling mocno zdzierał naskórek, wygładzał skórę, ale i ją nawilżał . Z marki nacomi zakupiłam też 2 antybakteryjne płyny do rąk, które już dobrze znam. Były sporo przecenione, a moje domowe zapasy się kończą, więc postanowiłam dorzucić je do koszyka . Jeśli chodzi o twarz zdecydowałam się na 4 maseczki: pierwsza z marki cafe mimi z różową glinką i różą, drugą z marki pyunkang yul, calming mask, maseczka w płachcie łagodząco kojąca i 2 maseczki z marki fitokosmetik c + citrus energetyzująca pomarańcza i nawilżającą z grapefruitem. Z marki fitomosmetik kupiłam też 2 pasty do zębów 3 d whitening z cytryną i delikatne wybielanie z szałwią i solą morską. Na koniec 4 sole do kąpieli z marki cafe mimi, które bardzo mnie ciekawiły, więc nie mogłam przejść obok nich obojętnie . W zielonym opakowaniu musująca sól do kąpieli skin spa zawiera ekstrakt z mango i kokosa. W żółtym opakowaniu musująca sól do kąpieli antistress zawiera ekstrakt z grapefruita i bergamotki. Niebieska sól do kąpieli detox blue clay zawiera w składzie niebieską glinkę i ekstrakt z marakui. Natomiast ostatnia sól aromaterapia zawiera w składzie ekstrakt z róży i mandarynki. Jestem bardzo ciekawa tych wszystkich produktów i już niedługo pierwsze testy .

advices

Nacomi, płyn do dezynfekcji dłoni i powierzchni, antybakteryjny.
Płyn zakupiony w Hebe, w zeszłym roku w kwietniu. Płyn znajduje się w przezroczystej buteleczce, dzięki temu mamy wgląd ile produktu pozostało. Atomizer zabezpieczony korkiem, trzeba uważać by go nie zgubić, jest bardzo luźny. Atomizer daje równomierną mgiełkę w szerokim zakresie. Nic nie leje, nie zacina się. Płyn posiada przyjemny zapach, coś zbliżonego do aloesu. Najlepszą jego cechą jest to że nie wysusza dłoni, szybko schnie i pozostawia warstwę ochronną. Buteleczkę można spokojnie wykorzystać do napełnienia innym tego typu środkiem.

patpat

NACOMI ANTYBAKTERYJNY PŁYN DO RĄK. Płyn dorzuciłam do koszyka przy okazji zakupów z Hebe i jestem z niego bardzo zadowolona. Wcześniej używałam środka antybakteryjnego w żelu i niestety taka forma nie do końca mi odpowiadała. Ten w dodatku zawiera w sobie nutkę jakiegoś zapachu więc nie pachnie jak czysty spirytusowy płyn. Wygodny aplikator pozwala na odpowiednie dozowanie produktu, szybko i całkowicie się wchłania nie pozostawiając odczucia lepkości rąk.

Zoey6

Nacomi antybakteryjny płyn do rąk. Jest to już mój kolejny płyn do dezynfekcji z tej marki. Tym razem płyn znajduje się w opakowaniu o pojemności 100 ml. Opakowanie jest dość spore, przez co nie jest wygodne do zabierania poza dom. Plusem jest jednak pompka airless, która pozwala zużyć produkt do samego końca. Płyn ma delikatny zapach. Dobrze odkaża i oczyszcza dłonie. Po użyciu skóra jest oczyszczona i zdezynfekowana. Płyn jest bardzo wydajny, co bardzo mnie cieszy. Nie jest gęsty, tylko lejący praktycznie jak woda. Ten egzemplarz używał mój mąż w pracy. Mamy jeszcze jedno takie opakowanie w domu .

emiEmily

Nacomi, Płyn do dezynfekcji dłoni, Antybakteryjny.
Odpowiednia ochrona jest teraz nie tylko trendy, ale i koniecznością. Ten płyn kupiłam już jakiś czas temu i teraz właśnie testuję go w pracy. Opakowanie ma bardzo wygodny kształt i mieści 80ml płynu. Dozowanie również jest bardzo wygodne, ponieważ buteleczka posiada atomizer, który bardzo dobrze rozpyla płyn. Zapach może trudno nazwać ładnym, ale na pewno jest przyjemniejszy od tradycyjnego, jaki zazwyczaj posiadają takie produkty. Płyn szybko odkaża dłonie i jest bardzo wydajny. Polecam

Zoey6

Nacomi, antybakteryjny płyn do dezynfekcji dłoni. Kupiłam go jeszcze gdy ciężko był dostać różnego rodzaju produkty do dezynfekcji. Tego płynu aktualnie używam w domu. Ma 80 ml pojemności. Ma wygodny atomizer w postaci spreju. Dzięki temu ten produkt jest bardzo wydajny. Ma przyjemny, lekko słodki zapach, niestety powoduje lepkość na dłoniach, czego nie lubię. Na szczęście po jakimś czasie owa lepkość zanika. Używam go kilka tygodni, sprawdza sie nawet do dezynfekcji telefonu po całym dniu. Szkoda, że pozostawia po sobie tą lepką warstwę.

MissSilly

Płyny do dezynfekcji Nacomi, które kupiłam w tych trudnych czasach dla mnie i Męża do pracy. Płyny mają ciekawą pompkę - wraz z ubywaniem produktu dysk wewnątrz przesuwa się w górę. Na dłoniach zostawiają przyjemny zapach aloesu. Niestety bardzo wysuszają.

Natosu

🌷 Nacomi antybakteryjny płyn do rąk. Jest przeznaczony do dezynfekcji dłoni. Zawiera ekstrakt z aloesu i lukrecji. Jego skład jest wegański. Zapach tego produktu jest dla mnie okropny. Jest w nim bardzo wyczuwalny alkohol. Jednak jest to produkt tego typu, że zapach nie jest najważniejszy lecz jego działanie. Produkt jest w sprayu co bardzo ułatwia korzystanie z niego. W buteleczce znajduje się 150 ml produktu.

Zoey6

Moje małe zakupy na stronie ekobieca, poczynione jakiś miesiąc temu, gdy były promocje na naturalne marki kosmetyczne. Kupiłam kilka na prawdę bardzo ciekawych produktów, wszystkie są dla mnie nowością. Zdecydowałam się na 4 marki: nacomi, iossi, nature queen i felicea. Z nacomi kupiłam antybakteryjny płyn do dezynfekcji w małym opakowaniu 80 ml do torebki. Bardzo fajnie się sprawdza, odświeża, odkaża i ma ładny zapach. Wygodnie się stosuje ten produkt, bo posiada atomizer. Z tej samej marki wybrałam mgiełkę do twarzy i ciała o zapachu arbuza i rzeczywiście tak pachnie! Kupiłam z myślą o lecie, zawsze jak chciałam ją kupić była niedostępna. Z marki iossi wybrałam nowość w ich ofercie, a mianowicie balsam do ust w słoiczku o zapachu różowego grejpfruta. Uwielbiam ten owoc zarówno jeść jak i stosować w kosmetykach, a że moje usta jeszcze nie są do końca wyleczone z wielką radością sięgnęłam po ten produkt. Z iossi kupiłam ten osławiony koktajl pod oczy z witaminą a+c+e, wybrałam wersję ze szklaną kulką, można też było wybrać metalową. Od dawna miałam ten produkt na swojej liście. Tyle już dobrego o nim słyszałam, że musiałam się na niego skusić. Z nature queen wybrałam 2 produkty do twarzy: hydrolat ogórkowy i mgiełkę rozświetlającą z efektem glow. Tyle już dobrego słyszałam o tych kosmetykach, że musiałam się w końcu na nie skusić. Pięknie pachną, mam nadzieję, że mgiełka w lato zastąpi mi utrwalacz do makijażu. Na koniec naturalny podkład marki felicea w odcieniu 131 light. Jest to najjaśniejszy odcień i aktualnie jego używam do codziennego makijażu. Mam w planach kupić inne produkty tej marki . W gratisie dostałam próbkę balsamu myjącego do włosów z betuliną.

agyness

Ostatnio skończył mi się Cleaner do paznokci, więc będąc na mieście przy okazji szybko wpadłam do Hebe. Mój wzrok oczywiście wyśledził produkt do dezynfekcji rąk, który obecnie jest niezbędny w codziennym życiu. Nacomi antybakteryjny płyn do dezynfekcji może być przeznaczony zarówno do odkażania rąk jak i powierzchni. Płyn jest w plastikowym opakowaniu i posiada atomizer, dzięki czemu aplikacja jest łatwa i nie wylewa się za dużo produktu jeśli tego nie chcę. Dzięki takiemu rozwiązaniu myślę, że zwiększy się również wydajność tego produktu. Jest to produkt z alkoholem, więc pominę tu kwestie zapachowe. Płyn bardzo szybko wchłania się w skórę i dezynfekcja jest natychmiastowa. W opakowaniu znajduje się 80 ml płynu, a cena to około 15 zł.

Zoey6

Zakupy, które poczyniłam już na prawdę dawno, chyba jeszcze w lutym. Jak wiadomo w związku z wirusem trzeba mieć produkty do odkażania dłoni, ale i powierzchni. U nas w domu mieliśmy dosłownie 2-3 małe żele antybakteryjne, dlatego konieczni musiałam zaopatrzyć nas w nowe produkty. Padło na nacomi, zakupiłam te kosmetyki na stronie namera, szły dość długo, ze względu na problemy z kurierem.Zdecydowałam się łącznie na 6 produktów, jednego nie ma na zdjęciu po każdym z katerorii x2. Wybrałam 2 płyny antybakteryjne do dezynfekcji powierzchni, 2 antybakteryjne płyny do rąk w pojemności 300 ml z pompką i 2 płyny antybakteryjne do rąk w spreju o pojemności 100 ml. Jestem z tych produktów na prawdę zadowolona. Są z naturalnej marki, bardzo wydajne, nie powodują lepkości a dodatkowo wyczuwam w nich przyjemną woń aloesu. Mam nadzieję, że wystarczą na możliwe najdłuższy czas. Ja polecam mocno, na ten zakup przeznaczyłam około 100 zł.

clarkyss

Nacomi | Płyn do dezynfekcji ⭐
_____
Płyn udało mi się dorwać jeszcze w normalnej cenie. Za 80ml zapłaciłam 10zł. Płyn znajduje się w buteleczce z atomizerem. Jest poręczny więc zawsze mam go przy sobie. Można nim zdezynfekować dłonie ale także nadaje się do dezynfekcji przedmiotów.

Jak to płyn, strasznie wysusza dłonie. Zapach dzięki aloesowi nie jest aż tak drażniący i nie czuć aż tak bardzo alkoholu.

frambuesa

Płyny do dezynfekcji zamawiałam w sklepie Nacomi i kosztowały mnie niecałe 15 złotych. Płyn ma sporą pojemność i ładnie pachnie, co najważniejsze zapach bardzo długo otrzymuje sie na dłoniach. Ma wodną konsystencję, więc czasami jest niewygodny w aplikacji, ale mi nie przeszkadza to kompletnie. Najważniejsze jest, aby dział i to robi bardzo dobrze! Jestem z nich bardzo zadowolona i polecam!

frambuesa

Moje ostatnie zamówienie ze sklepu Nacomi. Jak wiadomo z domu czasami trzeba wyjść, a wtedy nie wyobrażam sobie nie miec przy sobie takich produktów. Zamówiłam trzy żele do rąk (są dość wodniste, ale najważniejsze aby działały, a to na pewno robią!), do nich wzięłam płyn do dezynfekcji powierzchni ( wezmę go ze sobą do samochodu, do przecierania kierownicy oraz telefonu), oczywiście możemy go spokojnie stosować i do dłoni , oraz żel antybakteryjny do mycia - po powrocie. Nie pamiętam dokładnie cen ale za całość zapłaciłam 90 zł.

monikove

Nacomi,antybakteryjny płyn do dezynfekcji.
Produkt cenniejszy niż złoto w obecnych czasach.

Płyn zamówiłam na stronie Namera.pl
Kosztował nieco ponad 14 zł.
Produkt jest zamknięty w plastikowej butelce z wygodnym atomizerem o pojemności 80 ml.
Preparat ma płynną formę,której dobrze się używa.
Zapach jest alkoholowy z domieszką aloesu.
Płyn dobrze się nakłada i szybko wchłania.
Dobrze sobie radzi z oczyszczeniem dłoni, ale też różnych powierzchni.

Magari91

Ostatnimi czasy duży szał był na produkty do dezynfekcji, nie było ich nigdzie, a jeśli już się pojawiły były strasznie drogie. Ja pracując w sklepie chcąc nie chcąc musialam jakoś zadbać o swoje bezpieczeństwo. Udało mi się w ostatnim czasie po korzystnej cenie zakupić właśnie takie płyny dezynfekujące. Oczywiście działają na zadanie spryskiwania co mi jak najbardziej odpowiada. Posiadają w sobie 80ml produktu i bodajże coś koło 70% alkoholu. Ładnie pachnie, nie są to takie typowe dezynfekcję które walą alkoholem. Dodatkowo w przystępnej cenie nie całe 15zl za buteleczkę.

Zagmatwana

Antybakteryjny spray do dezynfekcji dłoni. Na co dzień używam żele antybakteryjne więc to miła odmiana. Oczywiście spray nadaje się do dezynfekcji nie tylko dłoni, ale i telefonu, klawiatury, biurka czy klamek. Buteleczka jest duża, ma 80 ml, jest solidna. W składzie znajdziemy aloes który działa przeciwbakteryjnie, ale i nawilżająco, oraz lukrecja która ma wpłynąć na regenerację. Po spryskaniu dłoni dość długo czuć zapach, na początku dłonie pachną dziwnie i mocno, ale z czasem podoba mi się ten zapach . a ta gromadka należy do moich rodziców, moja jest tylko jedna buteleczka .