Eveline

Anja174

Eveline ❤️ Volume Extension ❤️
Tusz do rzęs wydłużająco-podkręcający, false definition. Jest to naprawdę świetny tusz do rzęs, w dodatku w niskiej cenie. W promocji kupimy go już za ok 12 zł, jego normalna cena to ok 20 zł. Od kilku lat używa go moja siostra i po jej namowach w końcu się na niego zdecydowałam. Jest to tusz, który pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy. Jednocześnie ich oczywiście nie skleja, rzęsy są pięknie rozdzielone. Można sobie nim bardzo fajnie stopniować efekt na jakim nam zależy. Na co dzień maluję jedną warstwę, na wyjścia/ imprezy dodaję drugą i trzecią i rzęsy są niesamowicie wydłużone. Tusz nie tworzy nam nieestetycznych grudek, pajęczych nóżek itp. Jeśli muszę pomalować się na szybko to sięgam tylko po niego, bo wiem że nie zrobię sobie nim krzywdy. Szczoteczka jest silikonowa, bardzo łatwo się nią maluje. Nie nabiera zbyt dużo produktu.
Jeśli jeszcze go nie znacie to serdecznie polecam!

Nurbanu19

Eveline - wydłużająco- podkręcając tusz do rzęs.

Mój hit od lat. ❤️❤️
Odkąd pierwszy raz go użyłam już widziałam, że będzie to moja miłość.
W opakowaniu jest 10 ml produktu - i według producenta trzeba go zużyć w ciągu 6 miesiącu po otwarciu.
Uwalniam go za to że ma fajną silikonową szczoteczkę, która fajnie pracuje z moimi rzęsami wydłużając, pogrubiając i podkręcając je.
Tusz utrzymuje się cały dzień na moich rzęsach i nie osypuję się.
Zawsze go kupuje i jestem mu wierna od lat i mam nadzieje, że nie mają w planach wycofać jego produkcji. ❤️

bialewydmy

Maskara Extension Volume 4d. Te maskary od Eveline są moimi pierwszymi kumplkami makiijażowymi. początkowo podbierałam je mamie. póżniej, kompletując sama swoją kosmetyczkę musiałam ją w niej uwzględnić. jest świetna do codziennego makijażu i na lata na niej opierałam makijaż oczu. bardzo odpowiada mi szczoteczka. jednak zaczynam myśleć o zmianie, bo po prostu już mi się one nudzą ;d

Lusia0422

Jeden z moich ulubionych tuszów do rzęs.
To jest chyba pierwszy tusz jaki spotkałam w którym w praktyce jest tak jak jest napisane na opakowaniu
Bardzo dobrze wydłuża rzęsy.
Zawsze jestem mega zadowolona z tego efektu.
Podkręca rzęsy a przy tym idealnie rozczesuje rzęsy dzięki czemu nie ma tego efektu sklejonych rzęs co średnio dobrze wygląda.
Jeśli odpowiednio będziemy nakładać tusz to przy okazji można nawet wymodelować je przez co efekt jest jeszcze lepszy.
Tusz jest znany z tego że daje efekt sztucznych rzęs i zgadzam się z tym.
Jest po prostu świetny .
Szczoteczka jest silikonowa i dość elastyczna, nie powinna sprawiać problemów przy malowaniu.
Tusz wg się nie kruszy.
Kosztuje też nie tak dużo, coś koło 13zł.
Tusz godny polecenia.

Ananovo

Tusz extension volum od Eveline kupiłam za ok 10 zł zachęcona opinią koleżanki.
I jestem nim zachwycona. Przede wszystkim ma świetną szczoteczkę, która ma kształt umożliwiający wytuszowanie każdej rzęski. Mascara super wydłuża, lekko podkręca i nie skleja przy tym rzęs, nie rozmazuje, nie powoduje łzawienia. Tusz jest także bardzo trwały no i ta cena. Same plusy. Polecam

Nurbanu19

Moje drugie denko w tym roku i jestem z niego bardzo zadowolona. Zużyłam dużo kosmetyków, które leżały w łazience i były porozpoczynane pewnie dlatego tak dużo zdenkowałam żeli pod prysznic, które czasami używam również jako płyny do kąpieli.
Część kosmetyków była pokazywana w chmurkach jednak większa część nie doczekała się swoich recenzji, ale postaram się powiedzieć o każdym produkcie kilka słów.

* Pianka do higieny intymnej o zapachu żurawiny Ziaja- pianka nie była zła, dobrze myła, nie przesuszała, ładnie pachniała. Całkiem spoko produkt jednak zdecydowanie bardziej wolę żele z Białego jelenia dlatego też nie skuszę się na jej zakup ponownie.
*Balsam do ciała Plamers przeciw rozstępom- mimo że nie mam wahań wagi to na moich udach i pośladkach pojawiają się drobne rozstępy dlatego też nie zliczę ile opakowań użyłam tego balsamu (chyba z 30 jak nie więcej), był naprawdę fajny, dobrze nawilżał i pielęgnował moją skórę, jednak miał słodki zapach kakaa i po którymś opakowaniu po prostu zaczął mnie irytować dlatego też póki co robię sobie od niego dłuższą przerwę na rzecz owocowych balsamów i maseł.
*Żel pod prysznic Balea o zapachu limonki i malin- lubię te żele i zawsze przy okazji zakupów w Dm biorę kilka butelek. Żele te dobrze się pienią i myją ciało przy tym nie wysuszając skóry. Mają piękne zapachy i są bardzo tanie.
*Żel pod prysznic emoji o zapachu owocowego lizaka- żel dobrze się pienił i mył, nie wysuszał skóry. Nie sięgnę po niego ponownie ponieważ pod koniec używania znudził mi się jego słodki zapach.
*Żel pod prysznic California Grow od Avon- przyzwoity żel, dobrze mył i pienił się jednak zauważyłam że wysuszał moją skórę dlatego nie sięgnę po niego ponownie.
*Żel pod prysznic od Avon naturals o zapachu wanilii i drzewa sandałowego- polubiłam ten żel , dobrze się pienił i mył, nie wysuszył mojej skóry i miał przyjemny delikatny słodki zapach ciasteczka kiedyś na pewno sięgnę po niego ponownie.
*Żel pod prysznic massage z Palmolive- bardzo lubię ten żel za zapach i drobne drobinki peelingujące, sięgam po niego od czasu do czasu zwłaszcza gdy jest w cenie promocyjnej. Idealny na lato więc na pewno pojawi się w mojej łazience jeszcze przed latem.
*Żel pod prysznic Mango i kolendra oraz grejpfrut i rozmaryn od Yves Rocher- lubię bardzo te żele więc są stałymi bywalcami w mojej łazience.
*Szampon przeciwłupieżowy Garnier- lubię serię tych szamponów, dobrze myją włosy, fajnie się pienią i nie powodują przetłuszczania moich włosów jednak nie sięgnę po tą wersję ponownie z racji tego że nie mam problemów z łupieżem.
*Szampon Braver Tea Tree- bardzo cieszę się że była to miniaturka bo raczej pełnowymiarowego opakowania bym nie zużyła. Szampon może nie był zły bo dobrze oczyszczał, ale powodował plątanie moich włosów i miał okropny mentolowy zapach, zdecydowanie za mocny jak na szampon do włosów.
*Hask olejek do włosów Keratin protein- fajny olejek, który lekko nawilżał włosy i wygładzał je zostawiając moje włosy lśniące i przyjemne w dotyku.
*Lekkie serum olejowe This is it for salon styling- bardzo polubiłam te serum i zakupiłam już drugie opakowanie tego produktu. Fajnie dociąża moje włosy nie powodując przetłuszczania ich.
*Płyn do płukania jamy ustnej Listerine- dobrze oczyszczają i przyjemnie odświeżają dlatego kupuję tylko te płyny zmieniając jedynie warianty.
*Spirytus salicylowy- większość z was pewnie się zdziwi, ale ja od czasu do czasu nalewam go trochę na wacik i przecieram twarz jak tonikiem. Dzięki niemu pozbyłam się trądziku, z którym walczyłam dość długo dlatego teraz od czasu do czasu gdy coś mi wyskoczy przecieram nim twarz.
*Kula do kąpieli firmy Kruidvat o zapachu pomarańczy- fajny produkt, który umilił mi czas kąpieli swoim zapachem i jednocześnie nawilżył moją skórę dlatego na pewno kupię ją ponownie.
*Kryształki do kąpieli Isana- fajna sól do kąpieli o dość przyjemnym zapachu miodu, mam jeszcze jedną saszetkę i z chęcią ją zużyję.
*Złuszczająca maska do stóp w formie skarpetek- nie mam problemu ze swoimi stopami jednak produkt był w shinybox dlatego postanowiłam go wypróbować i nie jestem z niego zadowolona, nie lubię takiej formy dbania o stopy a sam produkt śmierdział alkoholem, niby coś tam złuszczył po kilku dniach, ale na pewno nie sięgnę po niego więcej.
*Zabieg na dłonie: peeling oraz maseczka od Efektimy- dość przyjemny produkt, fajnie zadziałał na moje dłonie, ale nie wiem czy kupiłabym go ponownie z racji tego że peeling dłoni robię przy okazji peelingu ciała, a zamiast maski wolę kremy.
*Maseczki do twarzy-z każdej byłam zadowolona, fajnie działały na moją twarz, oczyszczały oraz nawilżały moją skórę.
*Mascara Eveline- jest to mój zdecydowany faworyt i zawsze jest w mojej kosmetyczce.
*Puder transparentny z Dm-dość przyzwoity puder, jednak więcej go nie kupię ze względu na dostępność.
*Baza pod cienie Cashmere- baza była z shinybox i miała bardzo krótką datę przydatności więc użyłam ją tylko raz i szału na mnie nie zrobiła.

hejkadomen

Po tym jak słynny żółty tusz z lovely nie do końca mi się sprawdził, postanowiłam dorwać w hebe tusz do rzęs z eveline w czarno-zielonym opakowaniu. Muszę przyznać że od teraz jest on moim ulubieńcem. To jak wydłuża, rozdziela i podkręca moje rzęsy jest świetne! 🤩 Zdecydowanie jest zgodny z opiniami jakie wokół niego krążą. Plusem jest też oczywiście cena, na promocji można kupić go już za jakieś 7 złotych. Z pewnością przetestuję jak będzie sprawdzać się na dłuższą metę.

aneczkai

Nie wiem czy wiecie ale sklep Empik.com podpisał współpracę z kilkoma innymi sklepami i teraz w Empiku oprócz książek gazet gier planszowych i tego typu rzeczy można również kupić kosmetyki. Ja książki głównie pożyczam z biblioteki dlatego też aby wykorzystać moją kartę podarunkową kupiłam tam kosmetyki zamiast książek, chciałam po prostu to czego potrzebowałam. Trafiła mi się super okazja ponieważ na Black friday część kosmetyków była bardzo niskich cenach i kosztowała tyle co na promocji w Rossmanie minus 50%. Kończył mi się tusz do rzęs więc bez wahania wrzuciłam jakiś do koszyka i stwierdziłam że wezmę coś sprawdzonego i trafiła na markę Eveline ale wybrałam wersję inną niż do tej pory. Ja bardzo uwielbiam pomadki i z racji tego że ostatnio została mi polecona Maybelline super stay matte Ink to stwierdziłam że to super okazja żeby ją wypróbować zwłaszcza że kosztowała niecałe 15 zł. Z kosmetyków jestem bardzo zadowolona a w szczególności pomadki które stała się moim ulubieńcem już rozglądam się za kolejnymi kolorami.

patpat

EVELINE MASCARA FALSE DEFINITION 4D EXTENSION VOLUME. Tusze do rzęs z Eveline uwielbiam, jest tylko jeden, który u mnie średnio się sprawdził ale testowałam ich naprawdę wiele i praktycznie wszystkie są świetne. Ten tusz ma typ mojej ulubionej czyli sylikonowej, prostej szczoteczki. Świetnie pogrubia i wydłuża rzęsy przy tym ich nie sklejając więc efekt można śmiało budować. W ciągu dnia nie kruszy się ani nie odbija. Jednym słowem spełnia wszystkie moje oczekiwania, w dodatku można go dostać często na promocjach za około 10zł.

Olcias111

Hej. Dziś na szybko podskoczylam do sklepu Hebe, gdyż do dziś trwała promocja 1+1 na tusze rzęs. Więc wybrałam sobie tusze z Eveline. Moim zdaniem są to najlepsze tusze. Dodatkowo na promocji Dorwałam również maskę - peeling z L' biotiki. Po pierwszym zastosowaniu maski mogę stwierdzić że fajnie wygładza buzię. Również po zastosowaniu maski nie ściąga cery. Maska jest dedykowana dla cer tłustych, mieszanych. Maska peeling ma za zadanie równiez oczyścić skórę twarzy jak i zmniejszyć widoczność porów. Myślę że po dłuższym zastosowaniu, będę mogła opowiedzieć coś więcej o niej. Na pierwszy raz jestem bardzo zadowolona z zakupu. Cena na promocji to 13zł.

Rilonahair

Cześć dziewczyny. Ze względu na to, że mój stary tusz się skończył przetestowałam wczoraj tusz do rzęs Eveline Extension Volume 4D False Definition Long & Curl. Kupiłam go dość dawno, bo na promocji 55% w Rossmann za niecałe 10 zł. Producent gwarantuję nam efekt sztucznych rzęs, ich mega wydłużenie i podkręcenie. Chylę mu czoła, gdyż jest on "osobą" prawdomówną. Jak widzicie na zdjęciach pokazałam Wam efekt zastosowania tego cudeńka na moich rzęsach. Włoski są super rozdzielone, wydłużone. Najbardziej zaskoczyło mnie to jak ten tusz unosi i podkręca rzęsy, nie używałam zalotki a efekt jest taki jakbym to zrobiła. Nic przez cały dzień się nie pokruszyło, rzęsy cały dzień były tak uniesione jak na zdjęciach. Nic tylko kupować .

Zagmatwana

Eveline extension volume 4d - Wydłużająco - podkręcający tusz do rzęs. Tusz poleciła mi Pani w rosmannie, ktory sama używa. Tusz w moim ogólnym odczuciu dobry, ale bez szału. Pigmentacja okej, szczoteczka wygodna w użytkowaniu. Mam krotkie rzęsy v kolorze blond i niestety muszę mocno się nastarać żeby rzęsy były widoczne. Do tego niestety mam małe oczy i to jest problem. Tusz nie daje zbyt dużego ani wydłużenia, ani podkręcenia, efekt jest po prostu zwykły. Rzęsy nie stają się bardziej widoczne ani dłuższe. silikonowa szczoteczke która ładnie rozczesuje rzęsy . Nie widzę tu żadnego efektu sztucznych rzęs i niestety przykro mi z tego powodu. Dużą zaletą jest cena tuszu. Tusz nie jest zły, ale nie jest to to czego ja oczekiwałam.

Syllkaaa

Kurcze,zawsze myślałam,że dobry tusz musi być wart swojej ceny. Otóż,dobry tusz a nawet TUSZ DOSKONAŁY może kosztować grosze. Pojemność 9ml. 😍 Kupiłam go za jedynie 12zł. 😂 Używym go od kilku lat. Czasem próbowałam innych o wiele droższych,ale żaden nie równał się z tym. Cena to jakaś pomyłka co do tej jakości. Zdecydowanie zapłaciłabym za niego o wiele,wiele więcej. 👌 Nie dość,że doskonale rozdziela rzęsy to jeszcze mega wydłuża i pogrubia. Utrzymuje się od rana do wieczora. Efekt naprawdę wow. 😍 Godny polecenia,naprawdę. 😏

doolary12

Świetne tusze jakich używam ostatnio częściej. Używam ich od dawna i nadal jestem nimi zachwycona. Przede wszystkim przepięknie rozdziela rzęsy jednocześnie je wydłużając. Ma wspaniałą szczotęczkę dzięki czemu z łatwością się nią operuje. Nawet przy nałożeniu drugiej nie skleja rzęs. Mascara daje świetny delikatny efekt jak do codziennego makijażu dla mnie bomba. Tusz kosztuje około 9zł, więc mało a jest jak dla mnie wart o wiele więcej.

wenkka

Wszyscy pokazują swoje zdobycze z Rossmanna, to i ja zaprezentuję swoje, choć są raczej skromne. Nie udało mi się kupić wypatrzonego podkładu oraz pomadki z Wibo. W sklepie o dziwo było nawet spokojnie

W moje ręce wpadł:
- tusz do rzęs z Eveline mega size lashes, który sprawuje się u mnie bez zarzutów. Pisałam o nim już tutaj - https://dresscloud.pl/p/511013/u03.0417.wenkka.58f5fc28eed69.jpg

- tusz do rzęs z Eveline extension volume professional make up, ktory jest u mnie całkowitą nowością, ale na pewno jak tylko go wypróbuję, to pojawi się na jego temat parę słów

- zestaw do makijażu brwi z miss sporty kolor 001 medium brown - to moje kolejne opakowanie, bo w sumie to się polubiliśmy, a poprzednie już powoli sięga denka. Na pewno w bliższej przyszłości opowiem o nim więcej.

- puder Rimmel Stay Matte, kolor 001 transparent - chwalony i lubiony w blogosferze, a także tutaj, więc postanowiłam go wypróbować, skoro i tak mój poprzedni zaczyna się kończyć.

Pewnie jeszcze i tak wpadnę do Rossmanna, licząc, że a nuż coś dołożą i wydam kolejne pieniądze

beataa1995

Moje pierwsza chmurka z denkiem. Jest to denko z dwóch miesięcy: listopada i grudnia. Są to kosmetyki, które udało się zużyć mi i mojej siostrze.
1. Garnier Fructis Goodbye Damage Szampon wzmacniający do włosów. Jest to zdecydowanie nasz ulubiony szampon. Ładnie domywa włosy i przepięknie pachnie.
2. Patyczki higieniczne BeBeauty idealnie sprawdzały się do poprawek makijażu.
3. Isana, Dezodoranty w sprayu Fresh. Mimo niskiej ceny dobrze chroniły przed potem. Mają przyjemny zapach.
4. Isana przeciwłupieżowy szampon do włosów. Doskonale radzi sobie z łupieżem. Ładnie domywa włosy i neutralnie pachnie.
5. Eveline, Wydłużająco-podkreślający tusz do rzęs 4D. Najlepszy tusz do rzęs jaki miałyśmy do tej pory. Świetnie rozdzielał, wydłużał i podkreślał rzęsy. Nie kruszy się ani nie osypuje się.
6. Garnier, krem do rąk, Idealnie nawilża ręce, szybko się wchłania i pięknie pachnie.
7. Nawilżający płyn micelarny BeBeauty 2w1 skóra normalna. Ulubiony płyn do demakijażu mojej siostry. Ładnie zmywa makijaż. Ma ładny odświeżający zapach.
8. Perfumy Elode Enigmatic. Mają piękny zapach, który jest dość trwały na skórze.
9. Perfumy Dolce&Gabbana Light Blue. Najlepsze perfumy jakie miałyśmy. Mają piękny zapach. Długo utrzymują się na skórze.

Podsumowując wszystkie z produktów zdenkowanych lubimy, i myślę że większość z nich kupimy ponownie. Więcej naszych opinii znajduje się w osobnych chmurkach.

beataa1995

Eveline, Wydłużająco-podkreślający tusz do rzęs 4D zakupiłam w Rossmannie na promocji -49% za ok.6,70 zł. Cały dzień utrzymuję się na rzęsach i w ogóle nie kruszy się. Świetnie rozdziela, wydłuża i podkreśla rzęsy. Bardzo ładnie pokrywa rzęsy od nasady aż po końce. Nie zostawia grudek. Tusz ma wygodną silikonową szczotkę. Łatwo się go zmywa mleczkiem do demakijażu lub płynem micelarnym. Jest bardzo wydajny i nie zasycha w opakowaniu. Na pewno jeszcze go kupię, bo jest moim ulubieńcem