54 na 56 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Regenerująca maska do włosów zniszczonych Papaya Hair Food od Garnier Fructis, zawierająca ekstrakt z papai z Brazylii, to produkt przeznaczony dla osób zmagających się z problemem przesuszonych i łamliwych włosów. Bogata w substancje odżywcze formuła wnika w strukturę włosa, zapewniając dogłębne nawilżenie i odbudowę mikrouszkodzeń. Maska pielęgnuje włosy, sprawia, że stają się miękkie, sprężyste ...

Regenerująca maska do włosów zniszczonych Papaya Hair Food od Garnier Fructis, zawierająca ekstrakt z papai z Brazylii, to produkt przeznaczony dla osób zmagających się z problemem przesuszonych i łam ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 13.06.2018 przez CichooBadz

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier, Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya.

Jest to regeneracyjna maska do włosów zniszczonych. Opakowanie jest bardzo duże, zawiera aż 390 ml produktu.
Kosmetyk można używać na 3 sposoby: jako odżywkę, maskę oraz pielęgnację bez spłukiwania. Ja używałam jako odżywkę do spłukiwania oraz jako maskę. W obu przypadkach sprawdziła się super. Maska na prześliczny, owocowy zapach, który niezbyt długo utrzymuje się na włosach. Jest bardzo gęsta i przez to bardzo wydajna. Po spłukaniu włosy są gładkie, łatwo się rozczesują. Lubię maski z tej serii i ta również fajnie się u mnie sprawdziła.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów zniszczonych, Papaya.
Odżywka ta mieści sie w kolorowym i dużym opakowaniu, który mieści 390 ml kosmetku. 98 % składników maski jest pochodzenia naturalnego. Po otwarciu opakowania wyłania się piekny, słodki, owocowy zapach. Utrzymuje się on przez długi czas na włosach. Maska ma konsytecję zbliżoną do budyniu. Łatwo rozprowadza się ją na włosach i bez żadnego problemu się ją spłukuje. Fajnie, że kosmetyk ten można użyć aż na 3 sposoby. Ja używam jej jako odżywkę i jako maskę. Po jej zatosowaniu włosy są gładkie, zregenerowane, nawilżone, łatwo się rozczesują. Plusem jest też to, iż nie obciąża, nie skleja i nie przetłuszcza włosów. Bardzo fajnie się u mnie sprawdza.

Zobacz post

garnier papaja maska

Kocham maski z tej serii, a wersja z papają sprawdziła się u mnie równie rewelacyjnie co pozostałe . Maska jest bardzo gęsta, więc na średniej długości włosy wystarczy naprawdę niewiele produktu. Kosmetyk pozostawia włosy śliskie i przyjemne w dotyku, pięknie gładkie i błyszczące. Ułatwia rozczesywanie i układanie fryzury, a dodatkowo cudnie pachnie . Maski są dostępne w wielu wersjach, moim ulubionym jest chyba banan, ale wszystkie są super .

Zobacz post

Garnier, odżywka hair food

Kupiłam ją w Biedronce za około 20 zł jakieś cztery pięć miesięcy temu. Ma prześliczne i solidne opakowanie. Bardzo łatwo się ją nakłada na włosy. Ma prześliczny zapach ale jest on intensywny jeśli nie lubicie intensywnych zapachów w produktach to nie polecam, ale nie zostają na długo na włosach po spłukaniu odżywki już nie czuję kompletnie zapachu. Mam bardzo gładką i tłustą konsystencję więc nie polecam nakładania na skórę głowy bo może nam ją zapchać lub będą nam się szybciej włosy przetłuszczały. Taki patent dla osób które mają na plecach trądzik. Najpierw myjemy włosy nakładamy odżywkę i wszystko spłukujemy już później nic nie nakładamy i dopiero myjemy plecy i ciało. Ja jak nakładam tą odżywkę to bo mi się trochę włosy plącze ale mogę jej to wybaczyć. Polecam wam tą odżywkę 🧡szczególnie poluje w Biedronce na promocje bo one są często na te odżywki hair food. Zobaczenia w następnym poście pa pa.❤️

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Regenerująca maska do włosów zniszczonych - Papaya Hair Food od Garnier Fructis. 🧡
Dostałam ją w cudnej paczuszce urodzinowej od @kruszynka0.
🧡 Maska była od dawna na mojej liście do wypróbowania. Słoiczek jest bardzo duży, pojemność 390ml. Był bardzo wydajny, wystarczył na ponad dwa miesiące stosowania.
🧡 Maskę można stosować na 3 sposoby, jako odżywkę, która spłukujemy od razu, jako maskę która trzymamy 3 minuty oraz jako pielęgnację bez spłukiwania. Ja stosowałam jako maskę.
🧡 Produkt ma niesamowicie piękny zapach, zakochałam się w nim od pierwszego użycia. Zapach utrzymuje się na włosach jeszcze przez jakiś czas po umyciu!
🧡 Jeśli chodzi o działanie to maska nie plącze, w miarę łatwo się spłukuje, odżywia. Jednak ja nadal szukam czegoś jeszcze mocniejszego i bardziej odżywczego.
Maska jest godna polecenia, chętnie spróbowałabym również inne wersje. 🧡🧡🧡

Zobacz post

denko kosmetyczne czerwca

Denko czerwca
W czerwcu zużyłam naprawdę mnóstwo kosmetyków. Królowały tutaj żele pod prysznic, m.in Yves Rocher, Isany, czy z Avonu. Wykończyłam też sporo produktów do włosów, w tym moją ukochana maskę do włosów z papają od Garnier. Jak to ja, wykończyłam też trzy mydełka do rąk, coś do stóp i dłoni, a także krem do opalania od Kolastyny, który swoją drogą był świetny. W denku znalazło się też mnóstwo próbek i maseczek do twarzy. Nie mogło też zabraknąć produktów do twarzy jak pianka do mycia twarzy czy maseczka w tubce. Lubię, gdy udaje mi się zużyć taką ilość kosmetyków, ponieważ wtedy mogę z czystym sumieniem poszaleć na zakupach kosmetycznych.

Zobacz post

denko czerwiec 2021

Denko czerwiec 2021, mega szybko zleciał mi ten miesiąc .

1. Bardzo fajny płyn do kąpieli Avon, nie tylko tworzy mnóstwo piany, ale i pięknie pachnie oraz barwi wodę.

2. Ślicznie pachnący owocowy żel pod prysznic od Kasi @icecold , fajnie się pienił i dobrze oczyszczał.

3. Nivea antyperspirant, dobrze chronił, ale dla mnie zapach zbyt zbyt cytrusowy.

4. Płyn do demakijażu, ogólnie fajny produkt, ale męczyło mnie jego ciągłe rozwarstwianie i potrzeba ponownego mieszania.

5. Jeden z moich ulubionych antyperspirantów od Dove, wracam ciągle do niego.

6. Ślicznie pachnąca maska do włosów, przy użyciu mniejszej ilości efekt był lepszy, kiedyś do niej wrócę.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier, Fructis, Papaya Hair Food - regenerująca maska do włosów zniszczonych. Regeneruje i odżywia włosy, ma nadać im miękkość, blask i sprężystość.

3x TAK. włosy po użyciu byłe miękkie, takie lejące się... Używałam na 2 sposoby, jako odżywka i jako maska. I tak i tak jest OK. Rzadko kiedy moje włosy wyglądają ładnie rano, jak wyschną (myje wieczorem). Zazwyczaj jest to siano i muszę je prostować. Po użyciu tej maski nie musiałam w sumie robić nic. Włosy wyglądały na zadbane i zdrowe. Do tego ten zapach! Jak jakiś tropikalny drink. polecam!

390ml produktuje kosztuje ok. 25zł w drogeriach i supermarketach.

Zobacz post


Hair Food Papaya

Maski Hair Food są chyba większości osób znane. Nie jest to moja pierwsza maska z tej serji. Produkt jest dosyć gesty, dobrze rozprowadza się go po włosach. Ma bardzo słodki, ale przyjemny zapach. Włosy po masce są w bardzo dobrrj kondycji. Sprawdza mi się zarówno jako odzywka do szybkiego użycia po umyciu włosów, jako maska przytrzymana dłużej na włosach, jak i do emulowania oleju. Bardzo lubię też jej opakowanie, wygodnie się ją z niego wydobywa i ma się pewność, że nic się nie zmarnuje. Na pewno kupię ją kiedyś ponownie i mogę ją polecić

Zobacz post

Garnier Fructis Papaya Hair Food maska do włosów zniszczonych

❤️❤️Garnier Fructis Regenerująca maska PAPAYA HAIR FOOD – maska do włosów zniszczonych❤️❤️

❤️Dziś przychodzę z recenzją jednej z moich ulubionych masek do włosów- Garnier Fructis Papaya Hair Food.

❤️Bardzo ją lubię i po bananowej jest moim numerem dwa. Piękny zapach, cudowny wręcz zniewalający urzeka mnie za każdym razem gdy tylko nakładam maskę na swoje włosy! Uwielbiam go! Jest intensywny ale w bardzo pozytywny sposób. Maska składa się w 98% ze składników naturalnego pochodzenia. Jest wegańska, zawiera olejki roślinne i posiada formułę w 96% biodegradowalną. Nie zawiera parabenów, silikonów ani sztucznych barwników. Czy może być lepiej?

❤️Maskę można używać na 3 sposoby:

- jako odżywkę – nanosimy i spłukujemy

- jako maskę – nanosimy, pozostawiamy kilka minut na włosach i spłukujemy

- jako pielęgnacje bez spłukiwania – nanosimy na włosy i pozostawimy do wyschnięcia

❤️Ja osobiście maskę używam przy metodzie OMO (Odżywka- Myjadło -Odżywka). Czasem jako pierwsze O czasem jako ostatnie. Dla mnie ta maska jest fantastyczna. Włosy są po niej odżywione, zregenerowane, miękkie i pięknie mi się kręcą. Przy ostatnim O zdarza mi się trzymać ją na włosach nawet i 40 minut i za każdym razem efekty są spektakularne. Jest to maska emolientowo-humekantowa. Zamykam pielęgnację zawsze jeszcze dodatkowym emolientem!

❤️Opakowanie jest duże – 390 ml. Maska jest wydajna. Jest gęsta i dobrze aplikuje się ją na włosy. Mi wystarcza na kilkanaście myć. Kupuję ją zawsze w promocji. Cena regularna to około 25 pln ale ostatnio można trafić ją w Biedronce za około 15-16 pln. Dla mnie bomba!

U mnie zdobywa pięć zasłużonych serduszek ❤️❤️❤️❤️❤️

❤️Skład:
Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Isopropyl Myristate, Stearamidopropyl Dimethylamine, Carica Papaya Fruit Extract/Papaya Fruit Extract, Phyllanthus Emblica Fruit Extract, Glycine Soja Oil/Soybean Oil, Sodium Hydroxide, Helianthus Annuus Seed Oil/Sunflower Seed Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Cocos Nucifera Oil/Coconut Oil, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Caprylic/Capric Triglyceride, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Tartaric Acid, Cetyl Esters, Potassium Sorbate, Salicylic Acid, Caramel, Linalool, Geraniol, Limonene, Parfum/Fragrance.



Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya
_______
Maska o działaniu regenerującym, dla włosów zniszczonych. Moim ulubieńcem i tak jest aloesowa ale kusi mnie aby wszystkie przetestować z tej serii. Można ją stosować na 3 sposoby, jako odżywkę, maskę i nakładać bez spłukiwania. Ja stosowałam jako odżywkę i maskę. Włosy po niej są miękkie, i dobrze się rozczesują. Trochę mi ten zapach przeszkadza, nie dla mojego mona. Konsystencja bardzo gęsta, fajnie się ją nakłada. Włosy na nią różnie reagują, główną rolę odgrywa dobry szampon.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier Hairfood używałam po raz pierwszy na wakacjach, jednak nie był on mój. Powróciłam do niego w tym roku i była to świetna decyzja! Jest podstawą mojego chelatowania. Ma cudowny, owocowy zapach, wiec używam jej z przyjemnością. Stanowi bazę dla domowych masek.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier Fructis, regenerująca maska do włosów Papaya Food Maskę kupiłam w Biedronce za 15zł. Od pewnego czasu szukałam czegoś, co mogę nakładać na suche, już umyte włosy, by lekko je dociążyć. Ten produkt skusił mnie nie tylko opakowaniem, które zwraca uwagę i zachęca do zakupu, ale przede wszystkim dlatego, że można używać jej na trzy sposoby: jako odżywkę, maskę lub pielęgnację bez spłukiwania. Używałam jej na wszystkie trzy sposoby, najczęściej jednak właśnie na suche włosy, i w ten sposób sprawiła się cudownie Jest gęsta, ma przepiękny, słodki zapach, który wręcz wżera się we włosy i zostaje na nich przez bardzo długi czas. Fantastycznie dociążała włosy, bez nadmiernego obciążania, nadawała im blasku i lekkości

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Garnier Fructis Hair Food - Regenerująca maska do włosów, Papaya.

Maska mieści się w plastikowym opakowaniu o pojemności 390ml z minimalistyczną szatą graficzną w odcieniach pomarańczy.
Konsystencja maski jest średnia. Dla mnie nie za gęsta, ale też nie spływała mi z włosów więc jak najbardziej polubiłam się z nią.
Miała delikatny pomarańczowy odcień i piękny owocowy zapach, który utrzymywał się u mnie na włosach sporo czasu po myciu.
Maska fajnie działa na moje włosy.
Dociążała je, fajnie się rozczesywały, były mięciutkie i błyszczące.
Nie był to co prawda jakiś super spektakularny efekt, ale zadowalający na tyle, że jeszcze u mnie się pojawi. ❤️

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

𝑮𝒂𝒓𝒏𝒊𝒆𝒓 𝑭𝒓𝒖𝒄𝒕𝒊𝒔 𝑷𝒂𝒑𝒂𝒚𝒂 𝑯𝒂𝒊𝒓 𝑭𝒐𝒐𝒅 🧡

W końcu udało mi się znaleźć mojego ulubionego hair food’a. Testowałam wersję bananową, która mi się kompletnie nie sprawdziła, wersję goji i sprawdziła się przyzwoicie. Jednak Papaya całkowicie skradła moje serce i będę chętnie po nią sięgać 🥰

✅Maska wygładza włosy oraz je dociąża, a tego bardzo potrzebuję. Nie puszy włosów i wyglądają na zdrowsze,
✅Włosy są lśniące i sypkie,
✅Przyjemny zapach, jak dla mnie najlepszych z tych wszystkich, które używałam,
✅Gęsta konsystencja, która nie spływa z włosów,
✅Ułatwia rozczesywanie,
✅Stosuję ją do mycia włosów metodą OMO przy końcowym etapie i świetnie się sprawdza by zamknąć nawilżenie we włosie.

𝑼ż𝒚𝒘𝒂𝒍𝒊ś𝒄𝒊𝒆 𝒘𝒆𝒓𝒔𝒋𝒊 𝑷𝒂𝒑𝒂𝒚𝒂?
𝑱𝒂𝒌 𝑾𝒂𝒎 𝒔𝒊ę 𝒔𝒑𝒓𝒂𝒘𝒅𝒛𝒊ł𝒂? 🧡💚

Zobacz post

fluff garnier nivea

Owocowy zestaw kosmetyków, wszystkie te kosmetyki mam akutalnie w użyciu .
Uwielbiam używać owocowych kosmetyków, a już szczególnie latem najczęściej po takie sięgam.

W skład zestawu wchodzą:

-Fluff truskawkowy balsam pod prysznic, szczerze mówiąc lepiej wygląda, niż działa. Zapach średni, dość mocno sztuczny.
Działanie to lekkie nawilżenie, które dość szybko znika.

-Garnier papaja maska do włosów o cudnym zapachu, mega naturalnym, który dość długo utrzymuje się na włosach.
Spodziewałam się lepszych efektów. Przy użyciu standardowej ilości dość mocno obciąża moje włosy, zaś przy zmniejszeniu ilości nie widzę efektów. Moje włosy niestety średnio się z nią lubią, a żałuję, bo zapach ma cudny.

-Świetny żel pod prysznic od Nivea. Ma świetny owocowy zapach, głównie czuć w nim malinki. Dobrze oczyszcza, mocno się pieni i nie przesusza skóry. Lubię go i z chęcią będę do niego wracać.

-Kolejne już opakowanie mgiełki do ciała od Avon. Świetny bardzo owocowy i słodki zapach. U mnie utrzymuje się dość długo, około 4-5 godzin, wiadomo z coraz mniejszą intensywnością, ale ciągle zapach jest wyczuwalny.

Zobacz post


garnier zestaw kosmetykow

Zestaw kosmetyków Garnier, również uzbierała mi się spora kolekcja, ale przyznam szczerze, że całkiem dobrze się u mnie sprawdza.
Z tej czwórki nie testowałam tylko jednego kosmetyku, resztę już przetestowałam i mogę podzielić się z Wami moją opinią na ich temat.

. Garnier płyn micelarny, to właśnie kosmetyk, którego jeszcze nie testowałam, czeka na swoją kolej w zapasach.

Garnier mleczko do ciała, jak na swoją pojemność i wydajność, to jego cena była stosunkowo niska.
Mleczko mimo tego, że ma sporej wielkości opakowanie, to jest wygodne w stosowaniu. Butelka ma po bokach specjalne zwążenia, dzięki czemu wygodniej trzyma się ją w dłoni. Mleczko ma średniej gęstości konsystencję i trochę trzeba je wmasowywać, aby całkowicie się wchłonęło.
Jego zapach jest przyjemny, dość neutralny. Daje nawilżenie na całkiem wysokim poziomie, więc jestem z niego zadowolona.

Maska do włosów o zapachu papai, do zakupu skusiły mnie pozytywne opinie oraz oczywiście myśl o pięknym owocowym zapachu.
Zgadzam się z zapewnieniem o pięknym zapachu, jest naprawdę cudowny i bardzo naturalny, pachnie jak świeżo rozkrojony owoc papai.
Niestety pod względem działanie sprawdza się u mnie średnio. Na początku myślałam, że to kwestia zbyt dużej ilości nałożonej maski, bo wtedy moje włosy wyglądały na bardzo przeciążone. Na drugi raz nałożyłam jej mniej, ale niestety wtedy nie widziałam praktycznie żadnego efektu poza ładnym zapachem. Trzymałam ją na włosach zarówno pół godziny, 20 minut, 10 minut i to też nie kwestia czasu, zawsze efekt ten sam, czyli jego brak .

Garnier dwufazowy płyn z olejkiem arganowym. Sprawdza się u mnie naprawdę dobrze, nie podrażnia nawet delikatnych okolic oczu.
Na początku używałam go do zmywania demakijażu całej twarzy, teraz stosuję go tylko do demakijażu oczu. Radzi sobie nawet z dużą ilością tuszu lub tuszem wodoodpornym. Minusem jest fakt, że trzeba mieszać warstwy kilkukrotnie w ciągu jednego demakijażu, bo łatwo się rozwarstwia.

Zobacz post

garnier loreal pantene

Tak jakiś czas temu prezentowały się moje zapasy do włosów.
Aktualnie używam wszystkich tych kosmetyków, więc mogę nieco na ich temat napisać .

Loreal szampon do włosów ma przepiękny zapach, który dość długo utrzymuje się na włosach. Fajnie oczyszcza włosy i skórę głowy, nie powoduje przesuszenia. Włosy są po nim mięciutkie, lśniące i ładnie się układają. Jestem z niego bardzo zadowolona, choć używam go od niedawna i później podzielę się dokładniejszą opinią na jego temat.

Garnier maska do włosów-to jest dopiero mega zapach, pachnie mega owocowo i naturalnie .
Niestety maska średnio się u mnie sprawdza, przy użyciu większej ilości obciąża moje włosy.
Przy użyciu nieco mniejeszej ilości nie zauważam żadnych efektów jej działania.

Pantene odżywka do włosów, bardzo gęsta o przyjemnym delikatnym zapachu, typowym dla kosmetyków tej marki.
Fajnie wygładza włosy, sprawia, że łatwiej się rozczesują.
Opakowanie jest twarde i mam zawsze problem z wydobyciem kosmetyku z opakowania.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Papaya

Jedna z number one dla mnie masek do włosów💕 uwielbiam tę serię😊 można stosować na 3 sposoby. 98% składników pochodzenia naturalnego🌿 jasny, przejrzysty skład. Cudowny zapach!! Utrzymuje się na włosach. Ta seria ma jeszcze inne zapachy. Sprawdziłam już bananową a teraz używam tej☺
Idealnie mi nawilża, rozczesuje i pielęgnuje włosy. Mam długie blond więc cały czas potrzeba im odżywienia i ta maska to zapewnia. Istne cudo💕 polecam!
Wegańska formuła. Ma olejki roślinne. Jak dla mnie za cenę około 20 zł jest świetna. Stosowałam już droższe maski ale nie było takich efektów jak po tej serii. Świetna💕🌿

Zobacz post
1 2 3 4 5