4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Działanie: formuła z ultraczarnym pigmentem nadaje rzęsom niepowtarzalnego wyrazu, a keratyna i olejek rycynowy dodaje im lekkości i rozłożystości
Efekt: pełny wachlarz długich, pogrubionych rzęs.
Nasz sposób na idealne rzęsy? Po pierwsze ultraczarny, mocno skoncentrowany pigment dla mocnego podkreślenia, pogrubienia i wydłużenia. Po drugie formuła z keratyną i pielęgnującym włoski ole ...

Działanie: formuła z ultraczarnym pigmentem nadaje rzęsom niepowtarzalnego wyrazu, a keratyna i olejek rycynowy dodaje im lekkości i rozłożystości
Efekt: pełny wachlarz długich, pogrubionych rzę ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 02.03.2020 przez Malinowa92

#DENKO 4/2023 część druga

#DENKO 4/2023
Siedemdziesiąta pierwsza chmurka z denkiem. Jest to denko z kwietnia, udało nam się zużyć 24 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. NIVEA, Q10 Power, Maseczka wygładzająca przeciw zmarszczkom, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, odświeżona oraz przyjemna w dotyku.
2. Watermellow, Serum do twarzy, miało przyjemny zapach. Serum wchłaniało się szybko w skórę, nie zostawiając na niej nieprzyjemnej warstwy. Skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz jędrna.
3. Max&More, Go Flawless!, Puder do twarzy, Berry Sweet, miał przyjemny truskawkowy zapach oraz był drobno zmielony, przez co trochę się pylił. Puder ładnie utrwalał makijaż, przez co długo utrzymywał się na twarzy. Nie bielił twarzy i nie tworzył na niej efektu maski. Skóra po jego użyciu była gładka i nie wysuszona. Puder nie podkreślał suchych skórek na twarzy oraz nie zmieniał koloru podkładu.
4. Soraya, Studio Matt, Fluid matujący, 01 jasny beż, ładnie dopasowywał się do cery oraz dobrze ją nawilżał. Podkład miał przykejmny zapach i płynną konsystencje, dzięki temu łatwo się go rozprowadzało na cerze. Ładnie wygładzał cerę i zapewniał jej aksamitną gładkość.
5. Nivea, Delikatny płyn do demakijażu oczu, miał delikatny zapach. Wystarczyła niewielka ilość płynu, aby zmyć makijaż oczu oraz twarzy. Skóra po jego użyciu była odświeżona oraz oczyszczona.
6. SELFIE PROJECT #LuckySeal, Maseczka do twarzy w płachcie, nawilżająca, esencja miała specyficzny zapach. Płachta była bardzo dobrze nasączona produktem oraz po nałożeniu na twarz nie spływa tylko przylegała do niej. Skóra po maseczce była rozświetlona, wygładzona oraz nawilżona.
7. Avon, Perfumetka Little Black Dress, zapach ten był dość trwały i wyczuwalny na skórze przez dłuższy czas. Sprawdził się on idealnie na dzień jak i na wieczór oraz na każdą porę roku.
8. Eveline, Better Than Perfect, Moisturizing & Covering Foundation, Nawilżająco-kryjący podkład, dobrze matowił twarz oraz krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek. Ładnie się wtapiał w skórę oraz nie tworzył efektu maski na twarzy. Długo utrzymywał się na skórze oraz dobrze współgrał z pudrami różnych marek.
9. Eveline, Intensywnie regenerujący balsam do ust, miał zbitą konsystencję, dzięki czemu nie topił się. Dobrze rozprowadzał się ją na ustach, nie sklejał ich. Nie podkreślał suchych skórek oraz pozostawiał na ustach ochronną powłokę. Usta po jej użyciu stawały się nawilżone oraz zregenerowane.
10. Avon, True, Wydłużająco-pogrubiający tusz do rzęs Euphoric, miał intensywnie czarny kolor, który pokrywał rzęsy. Bardzo ładnie pogrubiał, wydłużał oraz rozdzielał rzęsy. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
11. Makeup Revolution, Rozświetlacz do twarzy, Prasowany, Gold, miał w sobie delikatne drobinki, które nadawały połysk i blask na twarzy. Utrzymywał się cały dzień, nie osypywał się oraz dobrze nabierało się go na pędzel. Miał on kremową konsystencję, przez co przyjemnie nakładało się go na twarz.
12. Farmona, Nivelazione, Multi-Oil Help, Bio-indukcyjny silnie regenerujący balsam do ciała, próbka, miał przyjemny zapach oraz bogatą konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, zregenerowana oraz nawilżona.
13. Bevola, Q10, Przeciwzmarszczowa maseczka pielęgnacyjna do twarzy, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, odżywiona oraz wygładzona.

Zobacz post

Avon True, Tusz do rzęs, Euphoric, Blackest Black

Avon, True, Wydłużająco-pogrubiający tusz do rzęs Euphoric, który zakupiłam na Vinted. Zapłaciłam za niego 10 zł. Tusz ma intensywnie czarny kolor o nazwie Blackest Black, który pokrywa rzęsy. Bardzo ładnie pogrubia, wydłuża oraz rozdziela rzęsy. Tusz nie kruszy się w trakcie dnia oraz wytrzymuje w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie skleja rzęs oraz nie osypuje się. Bez żadnych problemów zmywa się go płynem micelarnym lub mleczkiem do demakijażu.

Zobacz post

Tusz do rzęs Avon Euphoric

Tusz do rzęs Euphoric Avon
_________________________________
Tusz kupiłam, ponieważ mój poprzedni się kończył. Z tuszu Euphoric jestem bardzo zadowolona. Opakowanie jest ładne, schludne i raczej wpada w oczy, przez motyw holograficzny.
Szczoteczka jest gęsta i dzięki temu nakłada też sporo tuszu na rzęsy, dzięki czemu je wydłuża i pogrubia. Jestem z niego bardzo zadowolona i jeśli będę miała możliwość, kupię go ponownie.

Zobacz post

Avon True, Tusz do rzęs, Euphoric, Blackest Black

Tusz do rzęs Avon True Euphoric 😊 jest to nowość w ofercie Avon. Tusze z tej firmy zazwyczaj się u mnie sprawdzały, więc postanowiłam i tę nowość przetestować. Tusz ten ma za zadanie wydłużać, pogrubiać i nadawać efekt uniesienia rzęsom. I faktycznie, w tej kwestii nie mam zastrzeżeń, ponieważ tusz u mnie sprawdził się świetnie pod tym względem, do tego nie obciąża rzęs i zawiera w sobie olejek arganowy. Posiada tradycyjną, spiralną szczoteczkę z włosia, która jest łatwa w obsłudze i można nią pomalować z łatwością rzęsy w kąciku oka. Jedynym minusem tego tuszu jest to że bardzo się odbija na powiece i o ile przy mocnym makijażu nie jest to aż tak uciążliwe, tak przy delikatnym, gdy wykonuję wyłącznie makijaż rzęs nie jest to efekt porządany i nie wygląda dobrze, szczególnie na dolnej powiece. Szybko wysycha dlatego też ciężko jest go później zmyć ze skóry nie niszcząc przy tym wcześniejszego makijażu. Tusz kupiłam za niecałe 20 zł i myślę że to właściwa cena za taki produkt. Mimo małych wad, z pewnością wykorzystam go w swoich makijażach 😊

Zobacz post

Avon True, Tusz do rzęs, Euphoric, Blackest Black

Avon, True, Tusz do rzęs, Euphoric, Blackest Black.

Euphoric jest najnowszym tuszem Avon. I choć miałam ich już nie kupować, to po ostatnim, genialnym z reszta i obecnie moim ulubionym 5 In One Lash Genius, postanowiłam przetestować również ten. Może nie pobił poprzednika, ale uważam, że to dobry tusz.

Bardzo podoba mi się jego opakowanie i muszę przyznać, że to ono głownie przykuło moja uwagę. Tusz ma spora i tradycyjna szczoteczkę, która, moim zdaniem, bardzo wygodnie się maluje rzęsy. Są one ładnie rozdzielone oraz wydłużone. Tusz nie kruszy się w ciągu dnia i nie osypuje na twarzy. Tusz nie uczula, nie powoduje łzawienia oczu

Zobacz post
1