Biały Jeleń

ikaa

Denko wrzesień 2023.
We wrześniu udało mi się zużyć 13 produktów. Jak na to, że był to bardzo załatany miesiąc, myślę, że poszło mi całkiem nieźle. Dokończyłam aż 3 żele pod prysznic FruityLab. Wszystkie 3 żele bardzo mi się spodobały głównie ze względu na cudowne, owocowe zapachy. Wersja mandarynkowa pachnie bardzo świątecznie, grapefruit pachnie bardzo orzeźwiający, a wersja Melon bardzo słodko, ale podoba mi się ten zapach. Żele bardzo fajnie się pienią i są wydajne. Mają fajną gęstość i świetne opakowania - gdyby tylko jeszcze miały pompeczke, to już w ogóle byłyby idealne. Bardzo też mi się spodobała pianka do mycia twarzy Ziaja. Była zaskakująco wydajna i dobrze oczyszczała twarz. Ma śliczny zapach i myślę, że wrócę do niej ponownie, tym bardziej, że cena jest bardzo niska. Żel do higieny intymnej Biały Jeleń towarzyszy mi już od dawna i uwielbiam ten produkt. Jest wydajny, wystarcza na naprawdę długi czas. Ma świetną konsystencję, a dodatkowo pompeczka świetnie się sprawdza pod prysznicem. Bardzo fajnie mi się też sprawdził olejek do włosów Auna. Używałam go prawie bez przerwy od początku kwietnia i dopiero teraz udało mi się go zużyć, więc wydajność jest naprawdę rewelacyjna. Dobrze zabezpieczał końcówki. Na minus jest jedynie zapach.

malinowate

DENKO LUTY 2022

Zeszło miesięczne denko to mój rekord, bo zużyłam aż 51 opakowań! W większości były to maseczki do twarzy (aż 20 opakowań) oraz inne maski i próbki. Wzięłam też udział w denkowaniu na forum, gdzie zadaniem było zużywanie różowych, czerwonych i innych walentynkowych produktów. Takich opakowań udało mi się wykorzystać 28, co możecie zobaczyć na drugim zdjęciu.
Z pełnowymiarowych produktów zużyłam
✨ Płyn do kąpieli Herbal Care. Jako, że nie mam wanny używałam go jako żel pod prysznic. Fajnie się spełnił w tej roli. Miał piękny kwiatowy zapach ❤️
✨ Antyperspirant Nivea z wodą różaną. Miał bardzo ładny zapach, nie plamił ubrań, nie zostawiał białych śladów. Jak najbardziej na plus
✨ Peeling do twarzy z witaminą C. Pięknie pachniał, fajnie działał ale bez szału.
✨ Opakowanie maszynek do golenia Bic Twin Lady
✨ Płyn do płukania jamy ustnej Listerine. Niestety dla mnie trochę za ostry..
✨ Kolejne już opakowanie płynu do higieny intymnej Biały Jeleń
✨ Balsam do ciała Ziaja Baltic Home Spa Fit Mango, fajny ale bez szału. I opakowanie z pompką nie sprawdza się na koniec..
✨ Mus do mycia twarzy Vegan Hemp od Marion. Bardzo fajny, chętnie bym do niego wróciła.
✨ 2 opakowania papieru nawilżanego
✨ Opakowanie wacików BeBeauty z Biedronki
✨ 3 opakowania podpasek, w tym 2 Lula Family, które na mnie dobrego wrażenia nie zrobiły.

Opisy wszystkich maseczek i próbek znajdziecie w osobnych chmurkach 😁.

ForestWitch

Bardzo fajny żel do higieny intymnej marki Biały Jeleń. Opakowanie jest wygodne, z pompką i kwadratowe co mi pasuje bo wkomponowało się w róg ściany i bezproblemowo mogę napompować sobie na dłoń bez obaw ze mi spadnie lub się ześlizgnie 😅. Sam żel jest przezroczysty i bardzo przyjemnie pachnie. Nie podrażnia i fajnie odświeża. Konsystencja jest dość gęsta i lekko glutkowata, trochę to widać na filmiku. Jest bardzo wydajny i dobrze sie pieni. Wystarczy niewielka ilość żeby pojawiła się delikatna pianka. Stosuję na co dzień i czuję znacznie większy komfort niż do tej pory.

dastiina

biały jeleń - Żel do higieny intymnej - aloes
Żel który oddała mi siostra, bo u niej stał na półce i się marnował.
Miałam kiedyś żel z białego jelenia i dobrze się u mnie sprawdził.
Ten znajduje się w sporej butelce z wygodną pompką.
Taka aplikacja żeli intymnych jest dla mnie idealna.
Żel jest bezbarwny i praktycznie bezwonny.
W połączeniu z wodą delikatnie się pieni.
Dobrze myje i odświeża strefy intymne naszego ciała.
Istotne jest to, że nie podrażnia a łagodzi wszelkie powstałe podrażnienia.
Z tym żelem pielęgnacja delikatnej skóry jest świetna.
Produkt nie wysusza co także jest dla mnie ważne przy tego typu kosmetykach.
Dla mnie super i z chęcią używam. ❤️

ania173

Denko, szczerze mówiąc nie wiem z jakiego miesiąca, na pewno kilku ostatnich bo kompletnie zapomniałam.
-Isana - Pomadka ochronna do ust, Peach Love.
-Ingrid - Pomadka ochronna do ust, Beauty Balm, Owoce egzotyczne.
-Nivea - Pomadka do ust, Hydro Care.
-Eveline - Juicy Kisses, Balsam do ust, Exotic Mango. Jak widać podczas ostatnich miesięcy bardzo skupiłam uwagę na pielęgnacji ust. Najlepiej sprawdziła mi się pomadka z Nivea, bardzo dobrze nawilżała usta. Pod względem zapachu najlepsza była pomadka z ingrid, jej cena również bardzo mocno na plus.
-Papilio Naturals - Krem do twarzy, Śliwkowy, Cera normalna, tłusta i mieszana. Świetne nawilżenie, aż żałuję, że miałam tylko próbeczkę.
-Nivea - Antyperspirant w kulce, Black & White, Invisible, Silky Smooth. Mój ulubieniec od dawna, już kupiłam następne opakowanie.
-NIUQI - Krem do rąk i paznokci, Regenerujący, Bakaliowy keks.
-NIUQI - Krem do rąk i paznokci, Nawilżający, Kokosowa muffinka. Duży plus dla tych kremów, są malutkie, więc można je mieć zawsze przy sobie. Bardzo dobrze nawilżają, oraz mają ładne zapachy.
-SYS Skincare - Krem do twarzy, Moisturizing Cream, Nawilżający.
-Garnier - Skin Naturals, Maska do twarzy w płacie, Moisture + Relaxing. Nie pierwsza, i mam nadzieje że nie ostatnia, bardzo lubię maski w płachcie.
-Evoia by Lorigine - Hydro d'Azur, Micelar Water, Płyn micelarny do twarzy i oczu, Active Mineral Therapy.
-Love Beauty and Planet - It's Vegan!, Żel do mycia twarzy, Tea Tree Oil & Vetiver, Invigorating Detox.
-Lovely - Golden Glow, Puder do twarzy, Rozświetlający, nr 1.
-Neutrogena - Visibly Clear, Pore & Shine, Peeling do twarzy. Bardzo dobry produkt, jak tylko skończę moje zapasy to na pewno jeszcze kiedyś wróci do mojej pielęgnacji.
-Timotei - Szampon do włosów, Detox Fresh, Detox i Świeżość.
- Biały Jeleń - Hipoalergiczny, Żel do higieny intymnej, Aloes. Kolejny produkt, który na pewno kupię jeszcze nie raz.

malinowate

Denko styczeń 2021
Dodaję denko teraz, bo pełno wymiarowe opakowania, których się kilka znalazło zajmują mi niepotrzebnie miejsce 🙊 Wszystkie produkty na plus, na pewno do wszystkich wrócę ❤️

👍 Biotaniqe, Pure detox, węglowy żel myjący. Jest to produkt, którego używam z polecenia mojej mamy i zużyłam już kilka butelek i na pewno jeszcze dużo zużyje, bo świetnie domywa makijaż. Jest bardzo wydajny - jedna pompka wystarcza na umycie całej twarzy i szyi.
👍 Biały Jeleń, Żel do higieny intymnej. Tani, wydajny i dobrze łagodził wszystkie podrażnienia, wywoływane poprzednimi płynami.
👍 Alouette Kids, Nawilżany papier toaletowy. Jest już obecny w naszej łazience kilka lat. Delikatny, ma przyjemny zapach i super cenę - najczęściej kupujemy w 4paku na promocji.
👍 Biocura, Patyczki kosmetyczne. Zakupione w Aldi papierowe patyczki w papierowym opakowaniu. Są twarde, nie zginają się. Na pewno kupię kolejne opakowanie.
👍 BELLA PANTY Wkładki Higieniczne Air New. Zakupione na wyprzedaży w Kauflandzie. Są chłonne, nie odczuwa się w nich ciągle mokrej wkładki, bo wszystko zostaje w jej środku.
👍 Próbka Bella Control Discreet, Płyn do higieny intymnej. Była już o nim chmurka. Próbka wystarczyla na 3 użycia, miała świetny zapach i na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tego płynu.
👍 Isana, żel pod prysznic, Kokos&Wanilia.
Odsylam do już dodanej chmurki o tym żelu - https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/852837-isana-zel-pod-prysznic-kokos-i-wanilia/
👍 SENI CARE, Balsam regenerujący do skóry suchej. Malutkie opakowanie, które dostałam od mamy-pielęgniarki. Nie jest wydajny, ale działa cuda np. na przesuszone ręce.

bialewydmy

wciąż poszukuję idealnego żelu do higieny intymnej. ten jest lekki. zdecydowanie bardziej mi odpowiada, niż emulsje. bardzo ładnie, świeżo pachnie, czystością. wydaje się być wydajny. pieni się okej, na tyle ile trzeba. na moje to produkt dosyć uniwersalny, który mogę spokojnie polecić.

ania173

Moje ostatnie zakupy w Rossmannie. Skorzystałam z promocji 2+2, oraz z promocji -20% więc zamiast ok 80 zł, zapłaciłam 38,41 zł. Kusiło mnie zaszaleć i przetestować jakieś nowości z pielęgnacji jeszcze, ale się powstrzymałam. Uzupełniłyśmy z mamą zapas płynu do higieny intymnej, wydawało mi się troszkę przesada kupować aż 4 sztuki, jednak za 4 sztuki wyszło 15,43 zł, a i tak je używamy, i mają długą datę więc będą czekały w szafce na swoją kolej. Lubimy je ponieważ mają fajną konsystencję, i dobrze oczyszczają, sprawdzają się w swojej roli. Nie podrażniają. Kolejny kupon 2+2 wybrałam sobie na rzeczy do paznokci - kończy mi się cleaner, i w sumie tylko jego potrzebowałam, aceton oraz zmywacz z delia, i polerka tak troszkę przypadkiem wybrałam - ale na pewno się nie zmarnują. Miałam już kiedyś cleaner z semilaca i bardzo dobrze się sprawdzał, i z tego co pamiętam ma nawet ładny zapach. Wzięłyśmy również najpotrzebniejsze rzeczy takie jak papier toaletowy, ręczniki kuchenne oraz dwa opakowania patyczków.

ania173

Biały Jeleń - Hipoalergiczny, Żel do higieny intymnej, Aloes.
Odkąd pamiętam używałam płynów do higieny intymnej z firmy Ziaja, jednak ostatnio w Rossmannie skusiłam się na ten, i nie żałuję. Żel ma przyjemny, aloesowy zapach. Konsystencja nie jest zbyt gęsta, troszkę wodnista, jednak bardzo dobrze sprawdza się w swojej roli. Nie powoduje podrażnień. Plus za pompkę, bo wygodnie się używa. W butelce znajduje się 500 ml produktu i kosztował ok 10 zł.

aneta6bk

Praktycznie nigdy nie zmieniam żelu do higieny intymnej, a jeszcze Wam o nim nie opowiedziałam. Nadrabiam zaległości! A więc moim stałym ulubieńcem w tej kategorii są żele z Białego Jelenia. Najczęściej biorę aloes, ale szczerze nie widzę większej różnicy pomiędzy innymi wersjami. Lubię ten kosmetyk za brak zapachu, co eliminuje potencjalne alergeny, delikatność i działanie.

Olaj

Moje małe denko. Z obu kosmetyków jestem bardzo zadowolona . I wiem , ze będę do nich wracać jak skończą się moje zapasy. 😉

Micelarny płyn do demakijażu z eveline swietnie zmywa makijaż i dobrze oczyszcza buzie . Jest delikatny , ale skuteczny . Ma wielkie opakowanie , które starcza na bardzo długi czas .

Płyn do higieny intymnej z Biały Jelen , bardzo wydajny żel , który jest delikatny , nie podrażnia . W składzie zawiera aloes , który działa kojąco .

Hinami

Biały jeleń hipoalergiczny żel do higieny intymnej do skory wrażliwej skłonnej do alergii. Żel jest w opakowaniu z pompka czyli najwygodniejszym jaki może być dla mnie. Żel ma gęsta konsystencje i delikatnie pachnie. Dobrze się u mnie sprawdzał i myśle, ze kupię go ponownie.

wenkka

Denko 4/2020

To moje drugie podejście do tej chmurki, bo pierwsza mi się skasowała, więc mam nadzieje, że podołam!

Oto, co zużyłam w kwietniu:

Yope, mydło w płynie, wanilia i cynamon. Produkty Yope bardzo lubię i tak samo było z tym mydłem – fajny zapach, skuteczne działanie i świetna etykieta.

/ Polny Warkocz, rumiankowa esencja micelarna, naturalny płyn do demakijażu. To produkt, który znalazłam w kremowym kalendarzu. Niestety, nie polubiliśmy się jakoś szczególnie. Zmywał delikatny makijaż, ale nie czułam, żeby twarz była dobrze oczyszczona. Była też mało wydajna.

Patyczki do uszu z Zuzii. Fajne patyczki do uszu, nie rozwarstwiały się i nie były zbyt gięte. Koszt to ok. 7 zł za 100 sztuk, więc dość wysoki.

/ Marba Cosmetics, Arbuziak, Pudrowy pianorób do kąpieli. To przeciętny umilacz do kąpieli. Pięknie pachnie w opakowaniu, ale w wannie zapach zanika. Jednak i tak wolę go od strzelaków z tej serii.

/ Yves Rocher, Krem do rąk, czerwone jabłuszko. Nawilżenie jest krótkotrwałe, krem jest bardzo lekki. Dość szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Nie zadawala mnie jednak i nie sprawdza się przy bardzo suchych dłoniach.

/ Manufaktura Natura, krem do twarzy, malina i aloes. To kolejny produkt z kremowego kalendarza. Jest bardzo lekki i wydajny. Nie sprawdził się jednak przy mojej suchej skórze. Nie czułam odpowiedniego nawilżenia. Plus za szklane opakowanie.

/ Lovely, Korektor pod oczy, Jumbo, nr 01 Soft. Przede wszystkim – kompletnie niewydajny. Używałam go tylko pod oczy, a wystarczył na bardzo krótki czas. Trwałość jest okej, trochę wchodził w zmarszczki. Na plus też niska cena, aczkolwiek biorąc pod uwagę wydajność, to się wyrównuje. Jak dla mnie zbyt duży aplikator.

Be the sky girl, super star, rozświetlający peeling kwasowy do twarzy. Za pierwszym razem nalało mi się za dużo wody, ale za drugim podejściem wszystko było cudownie – wymieszałam proszek z hydrolatem winogronowym. Twarz była gładka i rozświetlona. Myślę, że jeszcze kiedyś po nią sięgnę.

/ Cien, krem do rąk, papaja. Krem otrzymałam w zeszłym roku od @kkosarska i w końcu go zdenkowałam. Kremów do rąk mam mnóstwo, a używanie ich idzie mi średnio, ale teraz nadszedł taki czas, że jakiś cały czas jest w obrocie. Dobrze nawilżał dłonie, ale efekt był krótkotrwały. Nie nadaje się do bardzo suchych dłoni.

AA Vegan, #Mask, Maseczka - Zabieg w 2 etapach, Maska peelingująca-oczyszczająca, Maska nawilżająca-regenerująca. W paczuszce od @basiek86 znalazłam to cudo! Działanie było super. Na drugi dzień mój okropny pryszcz był znacząco mniejszy i mniej zaczerwieniony. Twarz gładziutka!

/ Marion Tropical Island, Maseczka do twarzy, Jelly Mask, Nawilżająca, Watermelon. Znalazłam ją w urodzinowej paczce od @kkosarska. Niestety, po nałożeniu twarz zaczęła mnie na chwilę piec. To uczucie minęło, później było już okej. Nie zauważyłam jednak większego działania tej maski.

/ Mascot Europe Maska do twarzy w płacie, After Sun Facial Mask, Refreshes and Hydrates. Zauważalne było nawilżenie, skóra była miękka. Maska jednak mnie zapchała, bo na drugi dzień przywitał mnie wielki pryszcz…

Bielenda, krem do ciała, japoński, próbka. Próbkę dostałam i w paczce od @kkosarska i od @ralpf. Fajny balsam, bardzo przyjemnie pachnie!

Fa, żel pod prysznic, Amazonia Spirit. Super zapach! Polecam.

Biały Jeleń, żel do higieny intymnej, aloes. Wydajny żel do higieny intymnej, który mnie nie podrażnił.

Floslek, Balance T-zone, Peeling gommage do twarzy z kwasami AHA. To mój hit! Uwielbiam ten peeling, to moje trzecie opakowanie. Świetnie złuszcza naskórek, twarz jest rozświetlona i oczyszczona. Więcej: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/708399-peeling/

Sylveco, żel do mycia twarzy, Tymiankowy. Zapach jest dość mocny, ale można przywyknąć. Dobrze oczyszcza i skóra jest odświeżona.

/ Yves Rocher, Hydra Vegetal, Żel-krem intensywnie nawilżający. Nie dał mi takiego nawilżenia, jakiego oczekiwałam. Na pewno nie jest warty regularnej ceny – ok. 50 zł.

NATURAL SECRETS Esencja Aloesowa. Produkt z kremowego kalendarza. Szybko się wchłaniała, ja używałam jej głównie z kremem, żeby wzmocnić nawilżające działanie. Fajnie działał.

/ eco denta, pasta do zębów z węglem drzewnym. Nie pasowało mi w niej to, że po umyciu zębów nie miałam w ustach uczucia świeżości. Dobrze oczyszczała, efekt wybielenia był delikatny.

Zużyłam również, ale nie załapały się na zdjęcia:

Biały jeleń, mydło w kostce, z otrębami pszennymi. Było spoko, ale minus za pakowanie go w folię.

Alterra Mydło w kostce, Granat. Super są te mydła!

Yope, mydło kuchenne, miód i bergamotka. Jak to Yope – dobre działanie i super wygląd, a do tego wydajne.

Większość produktów opisałam również w indywidualnych chmurkach, ale nie mam miejsca w opisie, żeby wrzucić linki.

Olaj

Żel do higieny intymniej , hipoalergiczny z firmy Biały Jeleń .
Zawiera w składzie ekstrakt z aloesu.

Żel jest bardzo delikatny, nie podrażnia , nie uczula. Wyposażony w wygodna użyciu pompkę , która pomaga w aplikacji żelu . Jest bardzo wydajny, Używam go już długo , a jeszcze trochę mi posłuży .
Nie czuje zapachu , ale mi to nie przeszkadza . Spełnia dobrze swoją funkcje.

Lusia0422

🎀Żel do higieny intymnej 🎀

Żel kupiłam jakiś czas temu,jakoś dobrze kojarzy mi się ta firma.
Jest dość delikatny, dobrze się pieni oraz oczyszcza. Zapach jest średnio wyczuwalny.
Opakowanie wraz z pompką dzięki której łatwiejsze jest korzystanie.
Co do podrażnień to jest ok ale raz po użyciu odczułam delikatne pieczenie.

sjemaziomq

#4 DENKO
1. Biały Jeleń płyn do higieny intymnej z aloesem o bardzo fajnych lekkim zapachu . Fajnie że widać ile go zostało . Posiadał pompke ,która ułatwiała dozowanie produktu pod prysznicem . Bardzo wydajny , miałam go grubo ponad miesiąc. Cena to ok 9 zł
2. Olejek Arganowy z Bioelixire z filtrem uv , nie wiem jakim cudem zapomniałam opisać ich w osobnych chmurkach . Na szczęście jest jeszcze denko Olejek super wygładza włosy , jest dość tłusty ale nie obciąża włosów . Jakoś tam pachnie ale dla mnie bez szału . cena to ok 4 - 6 zł w zależności od promocji w sklepie . Bardzo mała buteleczka ale wystarcza na ok 5 użyć
3. Płyn do kąpania z Avon zamknięty w bombce . Bardzo intensywny zapach , i bardzo słodki . Myślę że to jednorazowa przygoda
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/731913-plyn-do-kapieli-merry-little-plum/

wenkka

Biały Jeleń, żel do higieny intymnej, aloes.

Bardzo lubię produkty z Białego Jelenia, a jeszcze bardziej produkty z pompką. Żel jest delikatny, nie powoduje żadnych podrażnień ani uczulenia. Konsystencja jest dość płynna, ale to nie przeszkadza w używaniu. Zapach jest neutralny. Pompka się nie zacina i daje odpowiednią ilość produktu.

lubietox3

Żel do higieny intymnej Biały Jeleń wersja z aloesem. W sklepie były chyba jeszcze 2-3 inne warianty jednak ja uwielbiam aloes, więc jakoś nie wahałam się zbyt długo. Butla jest dosyć spora, ma 500ml. Co do właściwości jestem zadowolona, gdyż żel dobrze się pieni, myje i nie podrażnia miejsc intymnych. Jest bezbarwny z koloru, pachnie delikatnie, ładnie. Troszkę przyczepię się do opakowania i pompki. Żelu tego używam około miesiąca i początkowo działał bez zarzutu, jednak od nie dawna pompka po wciśnięciu "zapada" się i muszę pociągnąć ja do góry by można było znowu jej użyć. Taki mały szczegół, ale jednak nie lubię gdy mi się coś takiego szybko psuje. Żel jest w porządku, chociaż myślałam,że będzie wydajniejszy, jednak oczywiście polecam wypróbować.

dastiina

BIAŁY JELEŃ - żel do higieny intymnej z aloesem
Markę Biały jeleń znam i lubię - mają fantastyczne kosmetyki do ciała i twarzy.
Lubie też ich żele do higieny intymnej i bardzo lubię do nich wracać.
W moje ręce trafił ostatnio żel intymny w wersji z aloesem.
Podoba mi się to, że jego opakowanie jest duże i transparentne- widać dzięki temu ile produktu zostało w opakowaniu, a poza tym starcza nam na dłużej.
Forma aplikowania kosmetyku pompką także jest wygodna i praktyczna.
Płyn ma zapach- aloesowy, ale delikatny.
Żel jest gęsty i tworzy delikatną pianę w połączeniu z wodą.
Doskonale odświeża nasze sfery intymne, a także doskonale je oczyszcza.
Dla bardzo delikatnej skóry jest łagodny i nie podrażnia jej.
Sprawia, że poczujemy się komfortowo i czysto.
Żel nie wysusza skóry co także jest dla mnie bardzo istotne.
Poza tym wiecie, że tego płynu używać można też do mycia całego ciała, ale też naszych gąbeczek i pędzelków do makijażu?
Jest bardzo łagodny i ma świetne właściwości myjące i antybakteryjne.
Dość uniwersalny produkt - jednak ja głównie używam go do higieny intymnej i od czasu do czasu do czyszczenia pędzli.

NowWhat

Płyn do higieny intymnej Biały Jeleń z aloesem.
Jestem wielką fanką kosmetyków tej firmy, używałam już wielu i wszystkie się sprawdzały. Nie mogło więc być inaczej w przypadku tego żelu . Dobrze myje, ma delikatny zapach. Jest bardzo wydajny, ponieważ bardzo niewielka ilość wystarczy do codziennego stosowania. Opakowanie z pompką jest kolejnym dużym plusem, bo zwiększa wygodę stosowania .

Laraine

Hipoalergiczny żel do higieny intymnej. Jest hipoalergiczny, więc nie podrażnia oraz ma wyciąg z aloesu. Sprawdza się super, jest odpowiedni dla mnie, nie pachnie też sztucznymi zapachami. Jestem zadowolona z tego produktu i na pewno kupię go jeszcze nie raz. Kosztował coś koło 7 złotych w drogerii internetowej, stacjonarnie chyba jest parę złotych droższy.

aneta6bk

Rzadko pokazuję tego typu kosmetyki, ale to bardzo fajny produkt. Bezzapachowy, delikatny i wydajny. Duże opakowanie spokojnie starcza na kilka miesięcy codziennego używania. Dzięki temu że nie ma zapachu jest mniejsza możliwość podrażnienia i uczulenia .