Sylveco

jesienna

W chmurce Vianek wzmacniający krem do twarzy z ekstraktem z kasztanowca . Jest to pierwsza próbka, którą zużyłam z pakietu w zamówieniu od sklepu Sylveco. Chociaż pojemność opakowania wydaje się nieduża wystarczyła na konkretne nasmarowanie twarzy. Produkt dedykowany jest na noc i ja tak właśnie go użyłam. Już jako kolejny krok wieczornej pielęgnacji tuż przed pójściem spać. Łatwo mi się go nakładało bo miał niezbyt gęstą konsystencję raczej lekką i też nie spływającą ze skóry. Ziołowo - słodki zapach kremu był nawet przyjemny chociaż dosyć delikatnie wyczuwalny. Chociaż to wariant na noc nie był tłusty i też dzięki temu nie pozostawił na twarzy tłustej warstwy. Nie czułam dyskomfortu związanego z uczuciem lepkości. Seria fioletowa pielęgnuje cerę naczynkową, zaczerwienioną oraz wrażliwą. Mi się pojawiają zaczerwienienia i muszę przyznać, że ten krem je ukoił i zmniejszył ich widoczność na twarzy. Nie widzę minusów w tym produkcie - wysoko w rankingu go ustawiłam w planach zakupu pełnego opakowania.

pati2211

Vianek Wzmacniający krem do twarzy na noc z ekstraktem z kasztanowca.

💥Moje pierwsze wrażenie💥
Próbka kosmetyku o pojemności 2 ml, bez problemu wystarczy na dwa użycia także super. Krem ma "treściwą" konsystencję która dobrze rozprowadza się na skórze. Bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy po sobie to duży plus. Przyjemny, delikatnie wyczuwalny zapach, nie drażniący delikatnie ziołowy. Po użyciu moja skóra była super nawilżona, mięciutka w dotyku, gładka. Rano delikatne podrażnienia które miałam na twarzy były mniej zaczerwienione co za tym idzie mniej widoczne. Po użyciu dwóch razy tego kremu mam ochotę kupić produkt pełnowymiarowy.

Dell

Vianek, wzmacniający krem na noc do cery naczynkowej, seria fioletowa. Do zakupu skusiło mnie wiele dobrych opinii, i niezła promocja. 😅 Krem jak na produkt na noc ma dość lekką konsystencję, jest nietłusty. Po nałożeniu skóra dość szybko wchłania produkt, więc nic nie zostaje na poduszce. ❤️ Rano cera wygląda na nawilżoną i wyciszoną. Jestem ciekawa, jak by się sprawdził przy dłuższym stosowaniu.

Kasia789

Próbka kremu która dostałam już jakiś czas temu. Bardzo przyjemny kosmetyk z serii vianek. Krem jest na noc i właśnie w taki sposób go użyłam. Jest on wzmacniający moja twarz po nim została nawilżona dzięki czemu jest miękka i przyjemna w dotyku. Posiada w swoim składzie ekstrakt z kasztanowca bardzo przyjemnie pachnie. Próbka o pojemności 2 ml wystarczyła mi na jedno użycie. Bardzo podoba mi się grafika taka kwiatowa. Krem przyjemnie rozprowadzało się na skórze. ❤️❤️

Myszowata

W paczuszce od @ForestWitch znalazlam te oto próbkę.
Jest tokrem do twarzy na noc wzmacniajacy z ekstraktem z kasztanowca.
Co prawda przeznaczony jest do cery naczynkowej, zaczerwienionej oraz wrażliwej ale i tak postanowilam go przetestować. Zawiera w sobie azeloglicynę oraz ekstrakt z nasion kasztanowca oba te skladniki mają zmniejszać rumien i zaczerwienienie przy skorze naczynkowej.
Krem jest lekki trochę tlustawy o bialej barwie i dość przyjemnym zapachu.Dobrze nawilża skórę sprawia ze jest miekka i gładka co do zmniejszania zaczerwienien nie wiem bo ich nie mam. Krem nie uczulił ani nie podrażnił co jest dla mnie najważniejsze. Mysle że jest warty uwagi ale ciekawi mnie jak dziala na skórę naczynkowa.

Anna33

Dzisiaj na wieczór postanowiłam sobie wmasować próbkę firmy Vianek, kremu na noc, z ekstraktem z kasztanowca.

Próbka kremiku starcza na jeden raz, konsystencja taka trochę jak dla mnie troszkę rzadka.
Rozprowadza się dobrze po twarzy.
Zapach ciężko określić mi.
Jeśli chodzi o wchłonięcie to trzeba trochę odczekać, żeby się w miarę wchłonęło.
Skóra po nałożeniu jest lekko zaróżowiona, w dotyku skóra wydaje się być tłusta.
Może się jeszcze wchłonie, zobaczę jeszcze.

Pojemność próbki : 2ml.

malinowate

Vianek, Krem do twarzy na noc, Seria fioletowa, Wzmacniający

Kolejna próbka kremu na noc, tym razem przypadła mi bardzo do gustu. Krem jest z fioletowej serii, wzmacniającej. Krem ma biały kolor. Lekką, płynną konsystencję. Szybko się wchłania, dobrzebi bezproblemowo się go rozsmarowuje. Dobrze odżywia skórę, nie zostawia tłustej warstwy. Ma przyjemny zapach, trochę słodki, trochę kwiatowy. Krem bardzo przypadł mi do gustu i akurat do tego z chęcią bym wróciła.

kpoperka

Próbka kremu na noc wzmacniającego z ekstraktem z kasztanowca. Jak na te 2ml kremu jest dosyć sporo,wieć żeby nic się nie marnowało resztkę wsmarowałam w suche dłonie. Zaskoczyło mnie jak ten krem bardzo ładnie pachnie,chyba tymi nasionami kasztanowca. Ma biały kolor,średnią konsystencje,która świetnie się wchłania w skórę. Niestety pozostawia po sobie długo tłustą warstę,czego bardzo nie lubię. Jest przeznaczony do cery wrażliwej,naczynkowej i zaczerwienionej. Ma za zadanie łagodzące,regenerujące i zmniejsza zaczerwienia.

Anuusiaczeek

Próbka kremu wzmacniającego od Sylveco - Vianek z serii fioletowej . Próbka została zamknięta w małej saszetce o pojemności 2ml . Kosmetyku starczyło mi na jedną aplikacje - cera oraz szyja . Krem jest o lekkiej konsystencji oraz subtelnym, ładnym zapachu . Rozprowadzony po twarzy oraz szyi szybko się wchłonął . Cera po nim pozostała gładka,jędrną oraz nawilżona . Zniknelo delikatne zaczerwienie na policzkach, krem również ukoił skórę twarzy po zabiegu demakijażowym. Próbka mnie nie podrażniła ani nie uczuliła . Po porannej toalecie cera była w dalszym ciągu gładka oraz delikatna .

Nuanda

Idealna opcja co do próbek to zabranie ich na wyjazd. Tym sposobem zajęłam mało miejsca w kosmetyczne, bagaż lżejszy i mam możliwość przetestowania różnych produktów. Tym razem krem na noc z firmy vianek. Kremy na noc to ogólnie moje ulubione produkty, bo są mocno treściwe i pozwalają się skórze zregenerować, oczekuje też od nich dużo, zależy mi aby rano dobrze wyglądać i dobrze się czuć. Krem ma białawy kolor i miłą konsystencję, jest nieobciążające i pozostawia skórę miła w dotyku. Co do zapachu to przypomina mi każdy jeden produkt z Vianka, delikatny, subtelny i przyjemny.

Hinami

Próbka kremu do twarzy Vianek z ekstraktem z kasztanowca. Krem ma bardzo ładny zapach, jest lekki na skórze. Pozostawia skore świetnie nawilżona i wzmocnioną. Taka mała Próbka wystarczyła mi na dwie aplikacje.

Cveto4ek

Denko za maj 2021 🥳. Każdemu z produktów poświęciłam osobną chmurkę. Skupiłam się na maseczkach jednorazowych i próbkach. Zużyłam 5 maseczek Sally's Box i 1 z kotem 🐱, i każda jest super. Mam tu sporo próbek od Sylveco, Klairs i Missha. I każdy produkt dobrze ciebie pokazał, oprócz Time Revolution The first treatment essence. Naturalny dezodorant w kremie od HempKing i Belif Moisturising eye bomb to są mega produkty 👍. Zastanawia nad zakupem pełnowymiarowych opakowań. Skończyłam Peeling do ciała z pestek moreli i maseczkę z białą glinką od Yves Rocher, i na pewno jeszcze nie raz wrócę do nich. Z kolorówki skończyłam tusz, i drugy raz go nie kupię.

dastiina

Vianek - Krem do twarzy wzmacniający na noc z ekstraktem z kasztanowca
Krem na noc - próbka, który całkiem fajnie się u mnie sprawdził.
Ma on lekką, przyjemną konsystencje, więc krem dobrze rozprowadza się na skórze.
Ma białawy kolor oraz przyjemny, delikatnie słodki zapach, lekko ziołowy.
Wchłania się w skórę dość szybko, nie zostawia lepkiej warstwy.
Przede wszystkim odczułam, że nawilża skórę, ale też działa na nią kojąco i regenerująco.

dastiina

Vianek - Kremu wzmacniające do twarzy - na dzień i na noc
Dwie próbki kremów z serii fioletowej Vianka.
Kremy o działaniu wzmacniającym z ekstraktem z kasztanowca (noc) i ekstraktem z borówki (dzień).
Opakowania charakterystyczne dla marki - świetna, ładna grafika.
Oba kremy idealnie że sobą współgrają.
Są lekkie i świetnie się je rozprowadza że względu na ich lekką konsystencje.
Saszetki starczają na kilka użyć także można je porządnie wypróbować.
Działają na skórę nawilżająco, regenerująco i wygładzająco.
Oba kosmetyki mają przyjemnie zapachy.
Każdy produkt opiszę jednak w osobnej chmurce. ❤️

Cveto4ek

Krem do twarzy na noc wzmacniający Vianek od Sylveco. To jest seria fioletowa i przeznaczona do cery naczynkowej z zaczerwienieniem. Krem ma w sobie komponenty,które wzmacniają naczynki i łagodzą podrażnienia. Krem jest dość lekki, szybko wchłania się i dobrze nawilża twarz. Nie przetłuszcza skóry i nie powoduje wyprysków. Krem naprawdę warty uwagi.

pinkowaangel

Vianek - wzmacniający krem do twarzy do stosowania na noc pachnie po prostu przepięknie, aż chce się po niego sięgać by buzia nim wciąż pachniała 🙆😍😍.
Jest to krem o lepkiej, białej konsystencji która szybko się wchłania w skórę. W dodatku nie pozostawia lepkiej warstwy, co mnie pozytywnie zaskoczyło bo zwykle kremy do stosowania na noc są takie cięższe 🥺. 👌
Kremik ten zawiera ekstrakt z kasztanowca, panthenol, alantoinę.
Fajnie nawilża skórę, pozostawia ją odżywioną i milusia w dotyku 😍.

Nurbanu19

Vianek - Wzmacniający krem do twarzy na noc z ekstraktem z kasztanowca.
Vianek - Wzmacniający krem do twarzy na dzień z ekstraktem z owoców borówki.

Kremy mieszczą się w małych saszetkach z minimalistyczną, ale bardzo ładną szatą graficzną o pojemności 2 ml.
Mi taka ilość starczyła na cztery solidne użycia.
Konsystencja była lekka, dobrze się rozprowadzała i szybko wchłaniała.
Oba kremiki miały ładne, delikatne zapachy.
Zarówno jeden jak i drugi był w porządku, ale dla mnie zdecydowanie za lekkie.
Ja wolę coś mocniejszego zwłaszcza na noc, ale mimo to uważam, że jest to jedna z lepszych serii tej firmy, którą miałam okazje przetestować do tej pory i bardzo możliwe, że kiedyś podczas lata kiedy takie lekkie kremy uwielbiam kupię wersję pełnowymiarową. ❤️

NowWhat

Sylveco, Vianek, Krem do twarzy na noc, Seria fioletowa, Wzmacniający .

Kolejna próbka kremu do przetestowania z jednej z paczuszek otrzymanych od Clouder. Próbka zawiera krem na noc przeznaczony do cery wrażliwej, zaczerwienionej i naczynkowej, czyli dokładnie takiej jak moja. W opakowaniu zawiera się ilość kosmetyku, którą można wykorzystać na dwa użycia. Krem ma lekką konsystencję, po nałożeniu na twarz jest odrobinę tłusty ale dosyć szybko się wchłania. Rano po przebudzeniu zobaczyłam, że naczynka są wyraźnie mniej widoczne a skóra mniej zaczerwieniona, o bardziej jednolitej barwie. Jest to dla mnie bardzo pożądany efekt i zastanowię się, czy nie wdrożyć tego kremu do codziennej pielęgnacji .

monikove

Vianek, krem wzmacniający na noc z serii fioletowej.
Próbkę znalazłam w dużej paczce próbek od Sylveco.
Krem był zamknięty w saszetce z kwiatową grafiką.
Ilość kremu w saszetce wystarczyła mi na kilka użyć.
Krem miał przyjemny zapach oraz lekką, kremową konsystencję, dzięki czemu łatwo się go nakładało.
Kosmetyk szybko się wchłaniał i nie zostawiał nieprzyjemnej warstwy.
Krem świetnie nawilżał skórę i sprawiał, że była ona gładka jak pupcia niemowlaka.
Kosmetyk nie zapchał mi porów.
Polubiłam ten kosmetyk i chętnie sięgnę po pełnowymiarowe opakowanie.
❤️

Ametystova

❄Kolejny kosmetyk z serii fioletowej Vianka❄
Seria wzmacniająca Vianka jest dotychczas jedyną, którą miałam okazje przetestować niemalże w całości. W paczce miałam także krem na dzień, jednakże ze względu na zielony pigment, zdecydowałam się go oddać koleżance .
❄ A jaki był kremik? W konsystencji bardzo kremowy i nad wyraz bogaty. Zapach jest bardzo delikatny, dla mnie niemal niewyczuwalny. Zawiera azeloglicynę, która łączy właściwości kwasu azelainowego i glicyny, i ma wykazywać działanie łagodzące, zmniejszając rumień przy tym jednocześnie przywracając barierę ochronną skóry. W moim przypadku było różnie. Czasem po nałożeniu kremu zdarzało się zaczerwienienie, Moja skóra z biegiem czasu straciła na gładkości, nie jest szorstka itd. niemniej nieco zmieniła się jej struktura, niestety na niekorzyść. Z plusów - szybkie wyciszanie ew. wyprysków i gojenie bez pozostawiania śladów po nich (!). Ekstrakt z nasion kasztanowca ma wzmacniać skórę, zapewniając elastyczność naczynkom i zmniejszając ich widoczność. Mam 1 pęknięte naczynko, a do tego płytko unaczynioną skórę, przez którą prześwitują drobne żyłki, widoczne z BARDZO bliska. Niestety nie zauważyłam znacznej poprawy z obu tych przypadkach, tutaj najwidoczniej musi wjechać pielęgnacja gabinetowa. Alantoina i panthenol zdecydowanie robią robotę, gdyż skóra jest pięknie nawilżona i miękka w dotyku.
❄ W związku z tym, że jest to krem na noc, pozostawiał u mnie lekką warstwę. Jak to mam w zwyczaju, robiłam wszystko po swojemu, więc stosowałam go także na dzień 🤪. Był bardzo wydajny.
❄ Jak widzicie krem miał swoje plusy i minusy, ciekawa jestem czy go znacie i jakie były Wasze wrażenia? Jakiego teraz używasz kremu?

Marynata

Próbka kremu do twarzy Vianek.
Jest to krem przeznaczony na noc, wzmacniający.
Próbka wystarczyła mi na fwukrotne użycie i przyznam szczerze, że jest całkiem fajny. Skóra po nim jest nawilżona, ukojona i znika uczucie ściągnięcia, które zwłaszcza w sezonie grzewczym towarzyszy mi rano.
Krem jest przeznaczony dla cery naczynkowej, zaczerwienionej i wrażliwej.
W sumie nie miałam jeszcze do czynienia z tą firmą w pełnowymiarowych opakowaniach, póki co zużywam próbki i z kilku z nich jestem zadowolona.
Mają zaskakujące zapachy i wyjątkowe, od megasłodkich, przez ziołowe po "zepsute" i ciesze się, że jest możliwość przetestowania przed zakupem.

Ametystova

🍁Wzajemne uzupełnianie się pielęgnacji 🍁
Słońce coraz szybciej już nas opuszcza, jak sobie z tym radzicie? Ja dość średnio 😓.
Przychodzę do Was dziś z tematem, który być może nie jedną i nie jednego z Was zastanawiał. Czy warto stosować kosmetyki w ramach jednej serii?
🍂Sceptycy mówią, że jest to tylko chwyt marketingowy, by sprzedać na raz więcej produktów.
🍂Uważają również, że nie ma sensu używać wszystkich kosmetyków z tą samą substancją czynną.
🍂Inni znowu zwracają uwagę na to, że efekty takiej "zmasowanej" terapii mają szansę być dużo lepsze.
🍂Ponadto kosmetyki w ramach jednej serii tworzone są tak, by nie występowały reakcje krzyżowe, które mogą doprowadzić do podrażnień lub innych niepożądanych reakcji skóry.
Osobiście nie stosowałam jeszcze nigdy kosmetyków w serii, aż do teraz!
Na początku mojej instagramowej drogi wygrałam konkurs organizowany przez Sklep Triny.pl i dostałam zestaw kosmetyków Vianek z serii wzmacniającej. Ucieszyłam się z nich, ponieważ na dermokonsultacji Sylveco dowiedziałam się, że moje fiolety pod oczami to nie klasyczne cienie, a wynik tego, że moja skóra jest delikatna, cienka i płytko unaczyniona. Polecono mi wówczas serię wzmacniającą Vianka. Aktualnie używam kremu na noc (ale również na dzień 😁), a także serum. Żel myjący niedawno wykończyłam. A do ciała używam masło, a także peeling. Olejek jeszcze czeka na swoją kolej 😊. Póki co moje wrażenia są bardzo pozytywne i chętnie podzielę się opinią po zakończeniu zastosowania tych kosmetyków.
🍁 A Wy stosujecie kosmetyki w serii czy każdy z nich jest "z innej bajki"? 😁 Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Ametystova

Kremy do twarzy Vianek z serii wzmacniającej, czyli fioletowej, mają za zadanie wzmacniać naczynka i wspomagać delikatną skórę oraz ją wzmacniać. Krem do twarzy na dzień z tej serii ma w sobie nieco zielonego pigmentu, by zamaskować potencjalne zaczerwienienia. Przyznam szczerze, że mi to nie było potrzebne, ale zużyłam i byłam zadowolona. Za to bardzo polubiłam się z kremem na noc, którego mam teraz nawet pełnowymiarową wersję. Krem ma delikatny zapach, fajną, treściwą konsystencję i dobrze się wchłania. Jeszcze chyba trochę za wcześnie by powiedzieć coś o jego właściwościach. Ja co prawda nie posiadam cery typowo naczyniowej, ale skórę mam dość cienką i płytko unaczynioną. Zobaczymy jakie będą efekty.