8 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 01.02.2020 przez Sherifka89

Cien Mydło w kostce, Białe, Frezja z olejkiem z oliwek

Cien, mydło w kostce o zapachu kwiatu frezji.
Mydełko kupiłam w Lidlu za ok 3 zł.
Produkt jest zamknięty w zielonym, kartoniku z przyjemną, kwiatową grafiką.
Mydło ma przyjemny, kwiatowy zapach, który umila stosowanie.
Kosmetyk dobrze się nakłada, pieni oraz oczyszcza skórę.
Mydło nie wysusza i nie podrażnia dłoni.

Zobacz post

L'Oréal Elseve, Szampon do włosów, Magiczna Moc Olejków, Olejek jojoba

Małe zakupy,które ostatnio poczyniłam.
Kupiłam produkty,które są mi potrzebne i wzięłam dla mamy dwa eyelinery.
W Rossmannie kupiłam szampon do włosów Elseve z olejkiem jojoby.
Bardzo lubię szampony z Elseve.
Moim ulubionym jest ten z olejkami kwiatowymi i właśnie po ten się wybrałam.
Ja chyba jestem ślepa,bo dopiero w domu zobaczyłam,że wzięłam inny.
Szampon Elseve z olejkami kwiatowymi,to jedyny szampon po,którym nie muszę używać żadnej odżywki.
Mam nadzieję,że i ta wersja będzie ok i nie obciąży mi włosów.
Dla mamy wzięłam dwa zwykłe eyelinery z Wibo.
Ostatnio nie mogę dorwać tych wodoodpornych.
W moim koszyku znalazło się też miejsce dla Pani Walewskiej.
Miałam wersję klasyczną o zgrozo.
Były koszmarne,śmierdziały tanim denaturatem.
Ta wersja,to chyba nowość,bo nigdy wcześniej ich nie widziałam
Wybrałam wersję Ruby i muszę powiedzieć,ze jestem zadowolona.
Perfumy są kobiece,seksowne i nie pachną tandetą.
Na zimnym powietrzu dostają mocy.
W Lidlu kupiłam żel oczyszczający do twarzy z aktywnym węglem.
Ma spoko skład i kosztował 9,99 zł.
Do tego dorzuciłam nowości,czyli dwa mydła w kostce o zapachu kwiatu pomarańczy i kwiatu frezji.
Była jeszcze dostępna wersja jaśminowa.
No i ostatnia nowość,czyli szampon w kostce.
Do wyboru mamy trzy wersję takie jak pokrzywa z lawendą,aloes i zielona herbata oraz masło shea i olej jojoba.
Szampon kosztował 9,99 zł,więc uważam cena jest bardzo fajna.


Zobacz post

denko czerwiec 2020 mydła

Cztery mydła, które trafiły do czerwcowego denka. Są to dwa mydła od lovena, jedno cien i jedno luksja. Lubię bardzo te mydła bo są wydajne, nie drogie. Dobrze oczyszczają skórę, fajnie się pienią i nie wysuszają skóry. Muszę jednak napisać, że cien jakoś trochę podupadł na jakości bo gdy dostał więcej wody mydło zaczęło się rozpadać. Zobaczę czy inne warianty zapachowe też będą tak reagować i wtedy zastanowię się czy będę nadal je kupować. Pozostałe spisują się super i bardzo ładnie pachną .

Zobacz post

Mydła w kostce

Moje mini zapasy mydeł z przed jakiegoś czasu. Dziś jest ich kilka więcej po odwiedzinach w Netto. Ogromnie lubię te mydła i często do nich wracam. Alterra lawendowe jest dla mnie nowością i na dniach wyląduje w łazience. Pozostałe Cien, Linda, bambino i Luksja są na prawdę fajnymi mydełkami. Dokładnie oczyszczają skórę dłoni, nie wysuszają, są wydajne i nie drogie. Mają bardzo ładne zapachy, nie pozostawiają po sobie brzydkiego osadu na umywalce. Nie pękają i nie ślimaczą się od nadmiaru wody. U mnie zazwyczaj takie mydełko znika w tydzień bo bardzo często myjemy dłonie. Uważam, że spokojnie mogę polecić Wam te mydła .

Zobacz post

mydła cien lupilu

Cien i lupilu to mydła, które ostatnio kupiła w Lidlu. Bardzo lubię mydła od Cien bo nie sa drogie a jakościowo na prawdę fajnie wypadają. Cien to białe mydła o zapachu kwiatu pomarańczy, jaśminu i frezji. Lupilu to mydło dla dzieci i niemowląt z olejkiem jojoba i ekstraktem z rumianku. Wszystkie te mydła kosztują mniej niż 1.50zł . Bardzo dobrze oczyszczają skórę, nie wysuszają. Są bardzo wydajne, nie pękają, nie rozmiękają się. Nie zauważyłam aby podrażniały. Przyjemnie pachną, nie wytwarzają brzydkiego osadu na zlewie. Jestem z nich bardzo zadowolona i na pewno kupię jeszcze nie raz .

Zobacz post


kosmetyki mydla cien

Od kilku dni używam kolejnego mydła z moich nowości i szczerze jest z niego zadowolona. Mydło jest od firmy Cien, kupiłam je w Lidlu w cenie 1,19zł. Nie mogę napisać nic złego o tyk kosmetyku, może nie pachnie do końca jak frezja ale ma dość intensywny zapach. Mydło jest poręczne - dobrze trzyma się je w dłoni. Ma bieluśki jak śnieg kolor, nie pieni się bardzo obficie ale słabo też nie . Bardzo dobrze myje dłonie, jego zapach czuć z jakąś godzinę po użyciu. Dużym plusem jest to, że w ogóle nie wysusza skóra a wydaje mi się, że jest nawet fajnie nawilżona. Na pewno kupię je ponownie, polecam .

Zobacz post

kosmetyki mydla cien

Jestem ogromną maniaczką mydeł w kostce i kupuje je zawsze hurtowo czyli po kilka . Ostatnio znów kupiłam mydła w Lidlu od firmy Cien , kolejny raz jestem z nich zadowolona. Mydła te nie są drogie ale za to bardzo fajnie myją dłonie, maja lekkie i przyjemne zapachy. Nie pękają, nie rozmydlają się, nie wysuszają skóry i są ogromnie wydajne . Mam tu je w wersji zapachowej jaśmin, kwiat pomarańczy i frezja - każdy z zapachów podoba mi się. Cena jednego mydła to tylko 1.19zł więc na prawdę się opłaca. Ja mogę je Wam serdecznie polecić .

Zobacz post

cien lupilu

Moje wczorajsze zakupy kosmetyczne z Lidla. Kupiłam wszystko co chciałam i to co lubię i już wcześniej testowałam.
Kupiłam 3 mydła od Cien, bardzo je lubię bo są na prawdę fajnie. Kosztują 1.29zł ale są dobre jakościowo. Dobrze się pienią, nie wysuszają skóry i są bardzo wydajne. Kupiłam nowość z lidla czyli mydło dla dzieci i niemowląt lupilu. Kosztuje ono 1.39zł, jeszcze go nie używałam ale wyląduje w łazience w najbliższym czasie. Kupiłam też mój ulubiony odświeżający żel do dłoni Cien. Mam już w domu jedno opakowanie ale zaopatrzyłam się w nie bo nie bywam często w lidlu. Uwielbiam ten żel bo prześlicznie pachnie, jest wydajny, rewelacyjnie odświeża dłonie i fajnie je nawilża. Nie jest drogi bo kosztuje tylko 2.79zł . W koszyku wylądowały chusteczki do higieny intymnej Cien. Kosztują ok 3.50zł, pachną ślicznie, są dobrze nasączone, wytrzymałe. Idealnie odświeżają i dają duże poczucie komfortu. Dorwałam maseczkę i krem do rąk z nowej serii Cien Food for skin , krem nawilżający z sokiem z aloesu i maseczkę łagodzącą. Oba te kosmetyki rewelacyjnie się u mnie sprawdzają. Pachną dość mocno, ja nie wyczuwam w nich zbytnio aloesu tylko miętę i sosnę. Maseczka świetnie nawilża i wygładza a krem sprawia, że dłonie wyglądają bardzo zdrowo . Wszystkie te kosmetyki serdecznie Wam polecam .

Zobacz post
1