8 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Róż brązujący SO SCULPT BLUSH to połączenie różu i bronzera.
Modeluje policzki i optycznie wygładza skórę twarzy. Równomiernie się aplikuje i nie robi plam, pozostawiając na skórze naturalny efekt. Zawiera nawilżający i odżywiający olej z nasion jojoba. Produkt uniwersalny, dostępny w jednym kolorze.

Produkt dodany w dniu 20.01.2020 przez Malinowa92

Bell So Sculpt Blush, Modelujący róż brązujący

Bell, So Sculpt Blush, Modelujący róż brązujący.
To czym mnie zaskoczył to zdecydowanie napigmentowanie, jest naprawdę mocny i trzeba się z nim obchodzić delikatnie. Nie robi plam, ładnie się rozciera, ale trzeba uważać żeby efekt nie był karykaturalny. Kolor jest bardzo ładny, dobrze wypada nawet na bladej cerze. Opakowanie jest zgrabne, trwałe i miłe dla oka. 😊

Zobacz post

Paczuszka kosmetyczna

Wczoraj dotarła do mnie paczka od @Malinowa92 z porcją kosmetyków do testowania.
Są tu kosmetyki kolorowe, do tej pory nie miałam jeszcze żadnego z nich, więc jestem bardzo ciekawa jak wypadną. Najbardziej ciekawa jestem pudru, mam spory problem ze znalezieniem ideału, kolejny jest rozświetlacz w galaretce. Do tej pory nie miałam okazji jeszcze pracować z tego typu konsystencją, wydaje się być ciekawa. Kitulca kojarzę, mimo że nie jestem fanem i nie oglądam to uważam że jej zdolności są na naprawdę wysokim poziomie, dlatego też chętnie sprawdzę jak jej paleta się u mnie sprawdzi. poza wymienionymi kosmetykami mam do sprawdzenia jeszcze różo-bronzer z Bell oraz tusz z Affect. Paletę Affect pokochałam, ciekawe czy tusz powtórzy jej sukces.

Zobacz post

Fg

Kosmetyki do konturowania
____________________________________
Miks kosmetyków do konturowania, których liczba raczej się nie zmienia. Mam tutaj bronzer i róż z serii Sun, Sea & Ice Cream, róż So Sculpt Blush oraz z tej samej serii bronzer do konturowania. Wszystkie mam z marki Bell i bardzo lubię, bo dobrze się z nimi pracuje, są trwałe i nie tworzą nieestetycznych plam.

Zobacz post

Bell So Sculpt Blush, Modelujący róż brązujący

BELL SO SCULPT BLUSH MODELUJĄCY RÓŻ BRĄZUJĄCY. Zazwyczaj gdy w makijażu używałam róży były to kolory bardziej wpadające w różowy kolor, ale od jakiegoś czasu przerzuciłam się na bardziej brzoskwiniowe tony właśnie takie jak ten z Bell. Ma on fajną pigmentację, nie jest bardzo intensywna więc nie można zrobić nim sobie krzywdy. Idealnie zgrywa się z każdym bronzerem którego używam. Nadaje policzkom świeżości i podkreśla makijaż. Pojemność tego różu jest dość mała więc przy codziennym użytkowaniu raczej nie wystarczy na bardzo długi czas, ale i tak jest wart uwagi ze względu na kolor i niską cenę.

Zobacz post


Bell So Sculpt Blush, Modelujący róż brązujący

Róż bell_polska SoSculptBlush dostępny w biedronka (w mojej jeszcze dostępny) jest ideałem dla takich typów urody jaki mam ja. Z wydatnymi kościami policzkowymi. Często nie mam potrzeby konturować twarzy, wystarczy że delikatnie podkreślę policzki różem i przeciagnę go w stronę skroni. A ten jest do tego stworzony, lekko satynowy (żaden mat), bez drobinek, odcień to nieco przybrudzona brzoskwinia? To kolor ciężki do określenia. Według opisu producenta jest to róż bronzujący i to chyba jego odpowiednie określenie. Nie jest za ciepły, nie jest za chłodny. Taki w punkt 👌 idealny dla każdej cery, taniutki (9,99zł). Jeśli na niego traficie w swoich biedronkach to bierzcie i nawet się nie zastanawiacie! Polecam!

Zobacz post

Kosmetyki do makijażu codziennego l

Mój klasyczny set makijażowy ostatniego tygodnia.
Totalnie wierna jestem swojemu ulubionemu podkładowi z Eveline, płynnemy korektorowi z Catrice oraz korektorowi z Sensique, który służy mi jako baza pod cienie. Do tego ulubieniec tuszowy z L'oreal - to moja stała baza, którą rzadko kiedy zmieniam. Cała reszta zależy od nastroju, czy chociażby odcienia pomadki, która wymarzę sobie na dany dzień.
Jeśli chodzi o cienie, postawiłam na mojego uniwersalnego pewniaka z Revolution, który znajduje się w moim mini projekcie z denkowania palety okazjonalnie dodając do makijażu oka złoty brokatowy cień z mini paletki Kobo, która pojawi się na dniach w chmurce.
Róż to super perełka z Bell dorwana w Biedronce, który polecam totalnie każdemu z czystym sumieniem a rozświetlacz - mój najnowszy łup z Glamshopu ze współpracy z MsDoncelitą ❤️❤️❤️ który męczę od dnia dostarczenia przesyłki do domu.
Puder, który ostatnio męczę to produkt z jakiejś zeszłorocznej limitki z Biedronki, który staram się wykończyć i satysfakcjonować się powiększającym się denkiem 😍
Brwi to też moja klasyka - pomada z Wibo w najciemniejszym odcieniu oraz żel z Rimmela, który jest okej ale raczej nie zostanie ze mną na dłużej i po jego wykończeniu pogodzę się z produktem z Essence.

Zobacz post

Bell So Sculpt Blush, Modelujący róż brązujący

Bell, So Sculpt Blush, Modelujący róż brązujący.

Ten produkt bardzo mnie zainteresował, ponieważ wcześniej chyba nie spotkałam się z modelującym różem brązującym. W sklepie odcień wydał mi się bardzo ładny, więc trafił do koszyka.
Róż ma dobrą pigmentację i bardzo ładnie rozprowadza się po twarzy. Nie robi plam. Jego kolor określiłabym jako taki trochę ceglasty? Używając go, nie nakładam już bronzera i muszę przyznać, że wygląda to całkiem okej. Podoba mi się jego odcień, dobrze wygląda na mojej twarzy. Używam go tylko do policzków, na resztę twarzy na pewno się ten odcień nie nadaje.
Róż kupiłam oczywiście w Biedronce, ponieważ tylko tam, w szafie Bell można go dostać. Podobno miała to być seria limitowana. W moich Biedronkach już ich nie ma, ale podobno mają być jednak w stałej dostawie. Cena to ok 10 zł.

Zobacz post

Gc

Bell, So Sculpt Blush
_______________________

Razem z bronzerem z nowej kolekcji marki Bell postanowiłam zakupić brązujący róż, który niesamowicie urzekł mnie swoim satynowym wykończeniem podczas swatchowania w Biedronce.
Kolor tego różu to nieco łososiowy róż w połączeniu z delikatnym brązem. Po otworzeniu opakowania czuć delikatny i dość przyjemny zapach, a zobaczyć możemy wytłoczenie w postaci fałdek.
Jest on naprawdę świetnie napigmentowany, dzięki czemu będzie bardzo wydajnym kosmetykiem. Jego niewielka ilość pozwala na delikatne wykonturowanie lub podkreślenie urody. Dzięki satynowemu wykończeniu pięknie się blenduje i stapia ze skórą, tworząc delikatny i świeży efekt.
Kosztowałam pewnie coś około 10 zł i uważam, że jest naprawdę świetny i sprawdzi się przy wielu typach karnacji.

Zobacz post


Bell

Nowości Bell, które dorwałam dzisiaj w Biedronce. ❤️ Są to trzy kosmetyki do twarzy:
✔️Puder utrwalający makijaż,
✔️Modelujący róż brązujący,
✔️Rozświetlacz do twarzy i ciała.

Wszystkie kosmetyki dostępne są w szafie w Biedronkach, a ich ceny to 9.99-12.99 zł. Po zmacaniu testerów stwierdziłam, że to coś fajnego i wrzuciłam wszystkie trzy do koszyka. 🙈 Kosmetyki maja bardzo przyjemny zapach, dosyć słodki, ale nie mdlący. Puder jest bardzo jedwabisty i z tego co już zdążyłam orzeczytsc daje świetne efekty, więc zobaczymy, czy da radę z moją buźką. Już nie mogę się doczekać pierwszych testów. 😍❤️

Zobacz post
1