Avon

Ampułki Anew Skin Reset Plumping Shots z Avon. Zestaw ten miał być na prezent, ale jednak został ze mną. Gdy go zobaczyłam i otwarłam pierwsze wrażenie było bardzo na plus, gdyż całość wygląda dość profesjonalne. Mamy tutaj kurację 7-dniową - 7 ampułek w twardym, plastikowym, błękitnym opakowaniu. Sama ampułka ma 1,3ml i jest to na prawdę bardzo dużo jak na użycie na raz, dlatego ja sobie je używałam rankiem i potem wieczorem. (Nie wiem czy to był mój błąd o którym zaraz). Kosmetyk ma także lekko niebieskawy kolorek. Konsystencja jest taka jakby oleista, żelowa, tłusta. Na mojej mieszanej twarzy po jej nałożeniu czułam dyskomfort, niby coś tam nawilżało, ale skóra była lepiąca, przeciążona. Nie zauważyłam żadnych plusów, a same minusy. Zużyłam dwie ampułki, które rozłożyłam na 4 razy, a które powinnam zużyć na dwa nie codziennie, lecz jakoś po 2-3dniach. Po tym czasie dostałam okropnego ropnego wysypu na czole, z którym męczę się już z tydzień, a buzia dalej wygląda bardzo źle. Jestem zła, bo kosmetyk zrobił mi tylko krzywdę. Nie lubię Avon, ale coś skusiło mnie bardziej 'profesjonalne' opakowanie i na pewno nigdy już po nic nie sięgnę tej marki. Zapach był ok. Koszt to około 50zł i w sumie jak za niby tydzień stosowania, to chyba lepiej dopłacić trochę więcej i pójść choćby do kosmetyczki na jakiś fajny zabieg. Dla mnie szajs.

Zobacz post

Moje ostatnie zamówienie z Avonu. Miałam nic nie zamawiać no, ale jak to ja potrafię to coś zamówię. Wodę perfumowaną Rare Pearls zamówiłam ze względu że była okazja za którą nie zapłaciłam niewiele. A jest moją z ulubionych zapachów. Odmładzającą kurację do twarzy w ampułkach do testów wzięłam. Szminkę z color trend wrzuciłam do koszyka ze względu że jest matowa, kolor Mauve kusił oraz wygląda jaki ma w środku 🥰. Drugą matową szminką jest matowa metaliczną w płynie. W kolorze Metallic Pink. Bardzo ładnie pachnie i wygląda ciekawie. Teraz testy na ustach ☺️. Najnowszy tusz do rzęs w kolorze blackest black Avon Euphoric. Świeca zapachowa o zapachu drzewa cedrowego i bursztynu fajna mała i pięknie zapakowana. Do tego 2 zawieszki w kształcie motyla o tym zapachu jak świeca. Koreańska maska hydrożelowa do twarzy, którą już miałam i jestem z niej bardzo zadowolona choć ma małe niedociągnięcia. Do tego wzięłam sobie kremowy korektor w kompakcie, już go miałam i długo nie było. Jak się pojawił to zamówiłam, a poprzedni jaki używałam właśnie się skończył. A do tego dla mnie totalna nowość nawilżająca maska do stóp w formie nasączonych skarpetek. Jestem bardzo ciekawa nowości jakie zamówiłam sobie 😍.

Zobacz post