Dzień 14
Peeling pod prysznic, lubię peelingi od Balea więc to pewnie będzie mój faworyt z całego kalendarza. Ma bardzo przyjemny zapach, szkoda tylko że ma tak mało drobinek. No chyba że źle jest wymieszany. Przekonam się podczas używania go.
Dziś w kalendarzu adwentowym od Balea znalazł się peeling pod prysznic, It's A Magical Time o pojemności 50ml. Produkt zamknięty jest w tubce z piękna świąteczna grafiką. Zapach peelingu jest słodki i przyjemny. Drobinki zatopione są w przeźroczystym żelu który po dodaniu wody lekko się pieni. Efekt peelingujacy jest dość deliatny. Myślę ze peeling będzie odpowiedzi również dla skóry wrażliwej.
Zobacz post
Dzisiaj w moim cudownym kalendarzu od firmy Balea znalazłam Peeling do ciała pod prysznic. Peeling bardzo ładnie pachnie ma słodkawy zapach z początku myślałam że to maliny ale jak doczytałam to hibiskus, pojemność peelingu wynosi 50ml więc na jakieś parę razy wystarczy. już nie mogę się doczekać aż go użyję bo samym zapachem jestem zachwycona.
Zobacz post
Nadeszła pora na 14 okienko, a znalazłam w nim peeling do ciała, pod prysznic o pojemności 50ml, więc mamy tutaj całkiem sporo produktu. Pachnie hibiskusem i imbirem. Bardzo się cieszę na ten kosmetyk, bo aktualnie skończyły mi się peelingi, więc na pewno zacznę go niebawem testować, a pachnie obiecująco. Tubka idealnie też sprawdzi się w podróży, a jej grafika jest oczywiście w klimacie świątecznym.
Zobacz post
❄️ 14.12.2019 ❄️
Chciałam, żeby w kalendarzu był również peeling do ciała i oto on. Pierwsze, co spodobało mi się w nim, to jego zapach. Powiedziałabym, że ten zapach póki co najbardziej podoba mi się. Jest to peeling o zapachu hibiskusu. Myślałam, że peeling jest cukrowy, ale raczej nie, chociaż ma bardzo małe drobinki. Nie ściera bardzo naskórka, ale jest nawet fajny. Jest to połączenie peelingu z żelem według mnie. Zapach utrzymuje się na skórze po jego użyciu.
W 14 okienku znajduje się peeling pod prysznic. Jest go 50 ml, więc może starczy na kilka razy. Jest o zapachu imbiru i hibiskusa, zapach jet przyjemny. Jeszcze nigdy nie miałam okazji testować kosmetykow o takich zapachach. Mam nadzieję, że się sprawdzi, bo zapowiada się obiecujaco.
Zobacz post
Kolejne okienka Kalendarzy Adwentowych - nr 14.
W Kalendarzu Adwentowym marki Balea znalazłam peeling do ciała pod prysznic o zapachu imbiru i hibiskusa.
Kolejne,ladne opakowanie, tym razem w wersji fioletowej.
O ile imbiru nie znoszę tak w połączeniu z hibiskusem - zakochałam się.
Zapach jest mocny! Mam nadzieję, że też długo wyczuwalny na skórze.
Peeling wysłałam na dłoń i jest dość wodnisty, delikatny i praktycznie ledwo co wyczuwa się jego drobinki.
Jesli chodzi o Kalendarz Adwentowy od @Cormi to znalazłam w nim smakołyk od Milki dokładnie truskawkowy batonik.
Będzie więc smacznie i pachnąco!
Podobne produkty
