Bell

Hypoalergiczna matowa pomadka w płynie Bell, Mat Liquid Lipstick, 04 San Francisco. Jest to matowa pomadka, dość szybko zastygająca o ciemnym, bordowym odcieniu. Jest kryjąca, ale cienka warstwa daje nie równomierne krycie kolory więc albo trzeba jej dołożyć, albo nakładać więcej. Podoba mi się jej słodki przyjemny, dość delikatny zapach, cos jak guma balonowa. Pomadka nie odbija się, ale podczas jedzenia dość szybko się zjada od środka. Jest ona dość sucha, co jest czuć i widać choć tylko z bliskiej odległości. Jako, że to dość ciemny kolor to już nawet z 30 cm nie jest to zbytnio widoczne. Bardzo mi się podoba jej odcień ale na co dzień bym jej nie nosiła. Pomadka całkiem nieźle się sprawdza jako baza pod cienie.

Zobacz post

Ogromna paczucha, która dotarła do mnie od @ralpf. Wbrew pozorom pudełko było małe,choć ciężkie, a w środku znalazłam mnóstwo cudowności! Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zapomniała zapomnieć dołożyć czegoś do zdjecia, szczególnie, że paczkę dostałam przed świętami, a foty zrobiłam dopiero dzisiaj. Jak zwykle, dostałam mnóstwo świetnych rzeczy, więc z chęcią je Wam pokażę. W paczce znalazło się m.in.:
-sporo próbek z Indigo, ostatnie już zużyłam jakiś czas temu, więc akurat się przydadzą (są to kremy do rąk i balsamy do ciała)
-trzy miniaturki żeli pod prysznic z Balei oraz The Body Shop - akurat będą na siłownię
-sportową koszulkę na siłownię
-paletka cieni Too Faced - ma lekkie kolory, akurat w moim typie, więc jestem mega zadowolona!
-paletka cieni Sleek - również zupełnie moja kolorystyka, już testowałam kilkukrotnie i jestem strasznie zadowolona
I wszystko co widzicie na zdjęciach. Dziękuję jeszcze raz i już biorę się za testowanie!

Zobacz post

HYPOAllergenic matowa pomadka o numerze 04 - SAN FRANCISCO. Kupiłam ją na promocji w drogerii za ok 10zł/. W sumie nie spodziewałam się, że na ustach kolor będzie taki ciemny. Jest on w odcieniu fioletu. Ładny aczkolwiek nie czuję się w nim dobrze zwłaszcza jako szatynka.

Zobacz post