Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 04.12.2019 przez KPatrycja
Ta maska do ust przeznaczona na noc to produkt że starego kalendarza adwentowego Balea (chyba 2019). Chomikowałam ją tak długo, że oczywiście już się przeterminowała, ale jeszcze sobie jej poużywam.
Dziwi mnie przeznaczenie tego produktu na noc, bo niczym się nie różni od balsamów do ust w takiej tubce z wyciskaczem. Ma rzadką konsystencję, czasem można przesadzić i wycisnąć za dużo. Irytuje mnie jej obecność na ustach, gdybym miała użyć jej przed spaniem to pewnie zaraz bym ją starła, albo zlizała. Daje delikatny błysk. Dla mnie to taki zwyklaczek, raczej nie chciałabym drugiego opakowania.
Całonocna maseczka do ust, Balea. 👄 Znalazłam ją w kalendarzu adwentowym tej marki. Moje usta czasami w kilka chwil potrafią stać się mocno przesuszone. Szczególnie teraz, gdy cały czas dotykamy skory maseczką, a jej noszenie utrudnia aplikację pomadki. Dlatego intensywna, nocna regeneracja jest jak najbardziej potrzebna. Maseczka schowana jest w małej tubce. Korzysta się z niej wygodnie, aplikujemy dokładnie tyle produktu, ile nam potrzeba. Maseczka wchłania się powoli, co w tym przypadku jest plusem. Aplikując ją wieczorem, rano budzę się z miękkimi, gładkimi wargami. Przesuszenia znikają, skóra jest zregenerowana i nawilżona, gotowa na ponowne noszenie maseczki. Ja jestem z tego produktu bardzo zadowolona, wpisuje się w moje aktualne potrzeby i spełnia to, co ma zrobić.
Zobacz post
Balea, maseczka do ust na noc. Ostatnio mam bardzo przesuszone usta, dlatego chętnie sięgnęłam po ten produkt. Jest bardzo tłusty w konsystencji i wyczuwalny na ustach. Jest przeznaczony na noc właśnie przez swoją tłusta konsystencje która lubi się rozlewać. Z pewnością rozpuścilaby makijaż. Sama maseczka nie daje rewelacyjnych efektów, ale coś tam nawilża. Jest fajna, ale bez szału.
Zobacz post
Maseczka do ust Balea z kalendarza adwentowego Taki produkt zawsze się przydaje i mimo, że jest przeznaczony na noc używam go śmiało na co dzień. Nie sądziłam, że czymś mnie zaskoczy ten produkt, ale spodobał mi się ze względu na konsystencję. Jest to taka delikatna, wazelina do ust. Konsystencja jest dosyć gęsta i tłusta jak to wazelina / oliwka. Po jej użyciu usta zdecydowanie są nawilżone i gładkie. Fajnie się sprawdza w domu, ale też po za domem na warunki atmosferyczne. Jej zapach lekko słodkawy, delikatny. Tubka śliczna, nie wielka, bo 8ml oraz w świątecznym klimacie. Myślę, że taką małą pojemność zużyję bez problemu.
Zobacz post
4 grudnia 2019
Geheimtipp für winter geplagte. Lippen- auftragen, einwirken lassen und mit erfrischten Lippen in einen neuen Tag starten.
Maseczka na usta Produkt wygląda dokładnie jak pomadka ochronna, dlatego byłam pewna, że to jest to, ale nie... Jest to maseczka, którą nakładamy na noc na usta! Dla mnie jest to całkowita nowość, dlatego mimo, że było popołudnie to od razu jej użyłam Pachnie dość słabo i można go całkowicie porównać do zwykłego przezroczystego błyszczyka/pomadki. Ma gęstą konsystencje, przyjemnie nakłada się na usta. Produkt dobrze nawilża i pielęgnuje. Nakładamy maskę na usta przed spaniem i rano możemy cieszyć się odświeżonymi ustami. Nałożę go dziś i zobaczymy jak będę prezentowała się rano
Tubka ma 8ml
Day 4
Dzień ten obfitował w produkty do ust, z czego jestem bardzo zadowolona
W kalendarzu Balea znalazłam całonocna maseczkę do pielęgnacji ust. Mała tubka zawiera coś w rodzaju wazelinki, która natłuszcza usta, zapobiega ich pierzchnięciu i podczas snu ma je zregenerować. Przyjemny słodkawy zapach i wygodna forma aplikacji. Super
W kalendarzu Zalando znalazłam szminkę Maca, którą się bardzo jaram. Jakoś nie miałam do tej pory pomadek tej firmy i byłam ich mocno ciekawa. Teraz sama mam okazję się przekonać czy warta jest swojej ceny. Kolor, który posiadam to Frost CB 96 w pięknym odcieniu zmrożonej pomarańczy. Ma perłowe wykończenie, co mi bardzo odpowiada. Cena tej pomadki to 86 zł, tak więc cena produktów po 4 dniu wynosi już 223 zł.
Oba kosmetyki z przyjemnością będę używać.
W kolejnym czwartym już okienku kalendarza adwentowego Balea znalazłam maskę do ust na noc w tubce. Oczywiście grafika na tubce nawiązuje do całego kalendarza. Mamy tutaj produkt 8 ml. Zapach tego kosmetyku jest bardzo słabo wyczuwalny i nie umiem go określić. Przetestuję go dzisiaj i może uda mi się coś więcej na jego temat napisać. Jak na razie jestem ciekawa tego produktu, bo nigdy jeszcze nie używałam maseczek do ust, a tubka wygląda obiecująco.
Zobacz post
Dzisiaj otworzyłam 4 okienko w moim kalendarzu adwentowym od firmy Balea a w środku znalazłam Maskę do ust na noc. Jestem bardzo zadowolona że w tym kalendarzu znalazło się coś do ust bo w okres jesienno-zimowy moje usta potrzebują dodatkowej ochrony. Nie mogłam doczekać się wieczoru więc już teraz stwierdziłam że sprawdzę tą maskę. Maseczka idealnie nawilża usta przez co robią się mięciutkie, dzięki dozownikowi idealnie rozprowadzimy ją na ustach. Coś mi się wydaję że tą maseczkę zużyję bardzo szybko bo jej pojemność to tylko 8ml a w tym okresie często stosuję pomadki ochronne bo moje usta często pierzchną. Ciasteczko
Zobacz postPodobne produkty
