Skin Treats

Przetestowałam dziś Srebrną Maskę hydrożelową z brokatem Skin treat Glitter Face - Intensywnie Nawilżający Zabieg Kolagenowy 😊.

🌟 Zaciekawiła mnie ze względu na jej grafikę - na opakowaniu jak i sama jej nazwa sugeruje że jest srebrna. Jednak po otwarciu - niespodzianka 😲. Maska jest faktycznie żelowa, ale przezroczysta i brokatowymi gwiazdeczkami 😁. W dodatku pisze, że jest musująca, co jest nieprawdą 😅.
🌟 Minus za wycięcia i dopasowanie do twarzy - ciężka z nią sprawa... W dodatku słabo mi się trzymała na twarzy, przesuwała, odklejała. Najlepiej leżeć i odpoczywać gdy ma się ją założoną 😊.
🌟 Działanie - tu już plusik ❤️. Przez cały czas gdy była nałożona to fajnie chłodziła i odświeżała skórę. Dobrze nawilżyła i wygładziła cerę 👌🏻 😊. Nie pozostawia lepkiej warstwy, za to troszkę drobinek brokatu 😁.
🌟 Podsumowując, sama nie wiem jak ją ocenić 😅. No taki średniak który mnie dziś denerwował podczas pielęgnacji 😂.

Zobacz post

Glitter Face. Srebrna maska hydrożelowa z brokatem. Intensywnie nawilżający zabieg kolagenowy. Maseczke kupiłam w Superpharm, od razu gdy ją zobaczyłam musiałam ją wziąść. Opakowanie maseczki wygląda na prawdę ładnie, przyznam że była dość ciężka bo opakowanie ma 60g. Po otwarciu zobaczyłam żelowy płat maski z brokatem i gwiazdkami. 🤩 Jak ja się nią zachwyciłam jednak czar prysł gdy chciałam ją rozłożyć. Maseczka uciekała mi z rąk a jak ją nałożyłam na twarz to mi się wyślizgiwała, musiałam się położyć żeby jej ciągle nie poprawiać. Odczekałam 15 minut i ją ściągnełam, na opakowaniu pisze żeby ją trzymać 20-25 minut jednak nie miałam już cierpliwości. Maseczka miała dziwne wycięcie na usta. Jednak efekt po maseczke jest na plus, twarz jest rozjaśniona, gładka.

Zobacz post