Avon

Moje ostatnie zamówienie z Avonu. Miałam nic nie zamawiać no, ale jak to ja potrafię to coś zamówię. Wodę perfumowaną Rare Pearls zamówiłam ze względu że była okazja za którą nie zapłaciłam niewiele. A jest moją z ulubionych zapachów. Odmładzającą kurację do twarzy w ampułkach do testów wzięłam. Szminkę z color trend wrzuciłam do koszyka ze względu że jest matowa, kolor Mauve kusił oraz wygląda jaki ma w środku 🥰. Drugą matową szminką jest matowa metaliczną w płynie. W kolorze Metallic Pink. Bardzo ładnie pachnie i wygląda ciekawie. Teraz testy na ustach ☺️. Najnowszy tusz do rzęs w kolorze blackest black Avon Euphoric. Świeca zapachowa o zapachu drzewa cedrowego i bursztynu fajna mała i pięknie zapakowana. Do tego 2 zawieszki w kształcie motyla o tym zapachu jak świeca. Koreańska maska hydrożelowa do twarzy, którą już miałam i jestem z niej bardzo zadowolona choć ma małe niedociągnięcia. Do tego wzięłam sobie kremowy korektor w kompakcie, już go miałam i długo nie było. Jak się pojawił to zamówiłam, a poprzedni jaki używałam właśnie się skończył. A do tego dla mnie totalna nowość nawilżająca maska do stóp w formie nasączonych skarpetek. Jestem bardzo ciekawa nowości jakie zamówiłam sobie 😍.

Zobacz post

Korektor, którego używam najczęściej na wszelkiego rodzaju niedoskonałości to Full Cover Creamy Concealer Creme Correctrice Mark marki Avon, czyli kremowy, kryjący korektor w kremie (). Mój odcień to kolor Fair. Kosmetyk znajduje się w plastykowym, płaskim pudełeczku z białym wieczkiem i czarnym napisem "mark". Korektor bardzo dobrze kryje wszystko to, co chcemy ukryć przy makijażu - zaczerwienienia, krostki, blizny, strupki i co tylko można chcieć schować Ma kremową konsystencję i można go dokładać jeśli jedna warstwa niedostatecznie zakryje nam niedoskonałości (choć zazwyczaj wystarczy mi zdecydowanie jedna). Korektor ma dość mocne krycie, jednak pod oczami używam go sporadycznie, bo bywa że podkreśla mi zmarszczki. Na niedoskonałości jest za to idealny! Kosmetyk aplikuję palcami, raczej przed nałożeniem podkładu. Wykorzystuję go też do wyrównywania konturu ust, zwłaszcza przy ciemniejszych pomadkach, czy do "czyszczenia" powierzchni pod brwiami. Korektor jest gęsty, ale dobrze współgra z innymi kosmetykami i daje się bezproblemowo przypudrowywać. Ponieważ w opakowaniu grzebię palcami, bywa że przyklejają się tam np. jakieś moje wypadnięte rzęsy i trochę mnie irytuje ta konieczność "czyszczenia" kosmetyku. Jednak przy takiej formule to raczej nieuniknione. Kosmetyk jest bezwonny i nie ma problemu z jego demakijażem. Nie mogę sobie przypomnieć dokładnie od kiedy używam tego kosmetyku, wydaje mi się że od marca tego roku. To zdjęcie zostało zrobione jakoś w czerwcu. Obecnie korektor nie wygląda już tak ładnie, bo na środku przebija dno opakowania. Przynajmniej widać, że jest często i chętnie przeze mnie używany

Zobacz post