SKIN 79

eveliina96

Przeciwzmarszczkowa maska w płacie, Skin79.

Produkt podzielony jest na dwie części: serum, które wklepujemy przed nałożeniem maski i maskę na tkaninie. Serum ma żelową konsystencję, ale bardzo szybko się wchłania. Maseczka jest bardzo cienka i dobrze wycięta. Dopasowuje się do kształtu twarzy. Jest obficie nasączona esencją, która spływa z twarzy, ale szybko się wchłania. Po zdjęciu skóra była nawilżona, gładka oraz bardziej napięta.

mysia302

Skin79. Przeciwzmarszczkowa maseczka.

To moja pierwsza maseczka z tej serii, którą mam możliwość testować dzięki @ralpf i na pewno skusze się na inne wersje. ❤️
Przeciwzmarszczkowa maseczka podzielona jest na dwa etapy, pierwszy etap to nałożenie ampułki witaminowej, w opakowaniu jest jej wystarczająca ilość. Następny krok to nałożenie maseczki, płat maski jest cieniutki a zapach, który wydobywa się z opakowania jest przyjemny. Płat maski był dobrze nasączony esencją, nawet po ściągnięciu maseczki płat był dalej mokry. Po wklepaniu esencji w skórę odczekałam aż się wchłonie jednak pozostał efekt lepkości dlatego też przemyłam twarz wodą. Skóra była nawilżona i rozświetlona.

domkapodomka

Tak dawno nie używałam maseczki w płacie, że zapomniałam jakie to cudowne uczucie!
Maseczki z ampułką od Skin 79 są jednymi z moich ulubionych. Opakowanie podzielone jest na dwie saszetki - w pierwszej znajduje się wodnista esencja, którą nakładamy na oczyszczoną buzię. Zaraz potem otwieramy drugą saszetkę z mocno nasączonym płatkiem materiału. Płatek doskonale dostosowuje się do skóry i przylega w każdym miejscu. Esencji jest na tyle dużo, że aż nią ocieka, ale nie puszcza płynu tak, że wszystko cieknie nam po włosach, uszach i szyji. Dodatkowo dokładnie wyciskając oba opakowania esencji starcza na pokrycie dekoltu i dłoni.
Maseczkę trzymam dwadzieścia minut na buzi, odczuwając przyjemne chłodzenie, choxiaż maseczka cały czas leżała w szafce w łazience, a nie w lodówce. Na opakowaniu nie ma się co doszukiwać obszernego opisu, oprócz sposobu użycia i informacji, że w esencji znajdują się enzymy, a sama maseczka jest przeciwzmarszczkowa i ma nawilżyć i rozjaśnić naszą buzię.
I faktycznie, po dwudziestu minutach i wchłonięciu przez skórę resztek produktu buzia jest rozśsietlona i ultra nawilżona, wygląda bardzo zdrowo.

Anuusiaczeek

Maseczka od Skin79 intensywnie ujędrniająca

Maseczka jest na cienkiej plachcie, mega mocno nasączona esencją. Zanim ją nałożyłam trochę zdążyło nakapac na toaletkę.
Kosmetyk nakładany jest w dwóch krokach
1. "ampułka", która jest dołączona w saszetce o pojemności 1,5ml. Najpierw nakładamy ampułkę oraz rozcieramy ją po całej twarzy. Kosmetyk jest przezroczysty, bezwonny, lekko oleisty. Równomiernie i błyskawicznie rozprowadza się po twarzy
2. Nakładamy maseczkę z saszetki w plachcie na całą twarz. Maseczka jest na cienkim materiale, bardzo delikatnie pachnie, podczas stosowania zapach wręcz nie wyczuwalny.
Po zakończonym zabiegu moja twarz była gładką, lekko nawilżona oraz jak po pierwszym użyciu to widocznie jedrniejsza.
Pozostała esencja po maseczce szybko się wchlonela i nie pozostawiła uczucia lepkości.

sjemaziomq

SKIN 79 Maska do twarzy w płacie, Selfie Mask Firming.
Jest to maseczka przeciwzmarszczkowa w płacie. Maseczka podzielona jest na 2 etapy:
1: ampułka witaminowa , którą należy wklepać w skórę twarzy .
2: maska w płacie.
Jedno i drugie pachnie tylko alkoholem. Poza grafiką nie zauważyłam w niej nic fajnego. Maska jest bardzo nasączona płynem o nieprzyjemnym mocnym zapachu alkoholu. Nie odkleja się od twarzy . Strasznie wysusza skórę i u mnie znowu akurat ją podrażniło. O ile maseczka ze ślimakiem od @marcel066 była genialna, tak dwie kolejne tej firmy mnie rozczarowały. Byłam tak wkurzona na moją twarz .. No cóż. To były ostatnie maseczki z tej firmy, które przetestowałam. Widocznie nie ma sensu.. Dziękuję za możliwość testów , ale dla mnie buble .

claoos

SKIN 79 Maska do twarzy w płacie, Selfie Mask Firming.
Jest to maseczka przeciwzmarszczkowa w płacie. Maseczka ma 2 etapy:
1 jest to ampułka witaminowa, którą wklepujemy w skórę twarzy przed maseczką no i 2 maseczka.
Maseczka jak i ampułka ma piękny zapach. Sam materiał jest bardzo delikatny w dotyku, ale idealnie się wpasowuje w twarz. Użyłam też mojego rollera aby efekt był lepszy. Trzymałam ją jakoś 25 minut. Tak jak maseczka była bardzo mocno nasączona, z opakowania aż się wylewało, to po tych 25 minutach, materiał był gdzieniegdzie suchy. Maseczka fajnie nawilżyła moją skórę która nie jest w najlepszym stanie ostatnio. Zaczerwienienia zniknęły. Zmarszczki może nie ale twarz była fajnie napięta. Uwielbiam maseczki od SKIN79, a teraz znów promocje na sklepie.