38 na 45 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Maseczka Peel-Off
- poprawia wygląd skóry
- aloes i ekstrakt z brzoskwini

Bezpieczeństwo dla skóry: potwierdzono w badaniach klinicznych i dermatologicznych (10/2018), badania przeprowadzono według testu dla pięciogwiazdkowego certyfikatu Dermatest, pH neutralne dla skóry.

Produkt dodany w dniu 30.05.2018 przez niemilka

ISANA Peel off maseczka

W okresie zimowym często na mojej buzi pojawia się więcej czarnych kropeczek (pewnie dzięki smogowi), dlatego też często sięgam po maseczki peel off, bo fajnie oczyszczają. Tym razem wybrałam maseczke peel off z ISANA, wybór padł na tą z aloesem i brzoskwinią, kosztuję grosze, więc uznałam że warto ją przetestować. Niestety jej cena jest jedynym jej plusem. Maseczka ma nieprzyjemny zapach, nie zastyga tylko spływa, a zmycie jej graniczy z cudem. Do tego wszystkiego fakt, że jest przezroczysta i nie widać dokładnie, gdzie już została nałożona. Także kompletna klapa😔.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Maseczka pell-off, którą dostałam na urodziny od @Kicia124.
Maseczka składa się z dwóch sztuk, które dają obraz jednego produktu.
Maska ma przyjemny zapach brzoskwiniowo-aleosowy.
Niestety też jest wyczuwalny przez kilka minut mocna woń alkohol, co mnie w pierwszej chwili odrzuca, bo za mocne jest stężenie.
Maska nakładałam na buzię ręką, chociaż trudno było ją nakładać, bo miałam wrażenie, że nakładam klej na buzię.
Konsystencja też dla mnie sprawiała uczucie, że to mam w ręce klej, a nie maskę.
Po nałożeniu i od czekaniu 15 minut, miałam uczucie, że buzia mi zastygła.
Podobało mi się odrywanie maski z buzi ( chociaż to).
Buzia była po masce miękka i przyjemna w dotyku.
Kilka minut była trochę buzia zaczerwieniona, ale uczulenia czy reakcji alergicznej nie miałam.
Raczej nie wrócę do tej maski ponownie.
Dziękuję @Kicia124, że mogłam przetestować produkt 🤗🤗.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Isana
Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia.
Cena: prezent/ 2x8 ml

Kolejna nowość dla mnie i tak samo znalazłam ją paczce urodzinowej od naszej Kochanej Ani @Anna33. 😍❤️
Dziękuję Aniu za upominek 😍
Osobiście nie jestem jakimś wielkim fanem masek peel-off, tej nie miałam i nawet się z nią nie spotkałam w moim Rossmannie.🤔
Mamy tu dwie saszetki po 8 ml, grafika przyjemna dla oka, widać na niej aloes i brzoskwinię 🍑. Konsystencja gęsta, żelowa i transparentna, ciężko się ją rozprowadza. Po otwarciu opakowania poczułam lekką woń alkoholu ale na szczęście nie była aż tak nachalna. Trzymałam zgodnie z zaleceniami producenta, po upływie około 20 minut, zdjęłam maseczkę. Szału w oczyszczaniu nie zauważyłam ale jest ok. Może dla skóry, która ma mniejsze problemy będzie w porządku.

Dziękuję i polecam ❤️

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Kolejna maseczka zużyta. jest na "dwie porcje". Ma przeźroczysty kolor przez co nie widac gdzie sie nakłada i oczywiście zrobiłam nierówno. ma bardzo dziwny zapach, mi kojarzy sie ze zmywaczem do paznokci. Ma bardzo lepką i gęstą konsystencje, az tak się ciągnie.

Zobacz post


#DENKO 1/2023 część druga

#DENKO 1/2023
Sześćdziesiąta ósma chmurka z denkiem. Jest to denko ze stycznia, udało nam się zużyć 32 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Bielenda, Bakuchiol BioRetinol Effect, Ujędrniająca maseczka przeciwzmarszczkowa, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, gładka, ujędrniona oraz odżywiona.
2. Farmona, Jantar, próbka, Szampon nawilżający do włosów średnioporowatych, miał przyjemny zapach. Szampon domywał włosy oraz oczyszczał skórę głowy. Włosy po jego użyciu były wypielęgnowane oraz wygładzone.
3. Soraya, Rosarium, Wygładzająca kremowa maseczka różana, miała przyjemny różany zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu byłą nawilżona, odżywiona, miękka oraz wygładzona.
4. Bielenda, Bakuchiol BioRetinol Effect, próbka Nawilżający krem przeciwzmarszczkowy, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz ujędrniona.
5. Soraya, Kombucha, Próbka, Matujący krem na dzień do cery tłustej i mieszanej, miała przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, zmatowiona oraz odżywiona.
6. Bielenda, Make-Up Academie, Fixer Mist, Mgiełka do utrwalania makijażu, miała przyjemny zapach. Fixer dobrze wydłużał trwałość makijażu na twarzy, przez co utrzymywał się on długie godziny w nienaruszonym stanie. Nie rozmazywała makijażu oraz nie spływała z twarzy.
7. manilu, Próbka, Odżywczo-peelingująca maska do twarzy Aloes, Ekstrakt z owoców malin i Pestki oliwek, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencje oraz owocowy zapach. W masce zatopione były drobinki peelingujące, które dobrze złuszczały martwy naskórek z twarzy. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.
8. AA, Bubble Peeling, Oczyszczający peeling bąbelkowy Elastycznośc i gładkość - alga różowa i krzemionka, miał przyjemny zapach oraz dość rzadką konsystencję. Peeling dość szybko zaczynał bąbelkować, więc trzeba było go szybko nakładać na skórę. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, wygładzona oraz nawilżona.
9. Skinimal, Skoncentrowane serum przeciw niedoskonałościom niacynamid 10% cynk 1%, próbka, było ono bezzapachowe. Miało lekką oraz żelową konsystencje, przez co szybko się wchłaniało w skórę. Skóra po jego użyciu była nawilżona, zregenerowana oraz wygładzona.
10. Soraya, Gold Amber, Bursztynowa maseczka regenerująca na twarz, szyję i dekolt, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz wygładzona.
11. Maybelline, Lash Sensational, Full Fan Effect, Tusz do rzęs, Very black, mini, miał ładny, intensywny czarny kolor. Bardzo dobrze pogrubiał i wydłużał rzęsy oraz je rozdzielał. Nie kruszył się ani nie osypywał się w trakcie dnia.
12. Isana, Maseczka do twarzy peel-off, miała gęstą, żelową konsystencje oraz przyjemny zapach. Skóra po jej użyciu stała się oczyszczona, gładka oraz nawilżona.
13. Dermedic, Próbka, Oilage, Skoncentrowany krem przeciwzmarszczkowy pod oczy, miał przyjemny zapach oraz lekką oraz kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona, natłuszczona oraz wygładzona. Po użyciu kremu zmniejszyły się cienie i opuchlizna pod oczami.
14. Floslek, Peellove Peony Gommage, Peeling do twarzy z kwasami AHA, miał przyjemny zapach, różowy kolor oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, oczyszczona oraz wygładzona. Nie uczulał oraz nie podrażniał.
15. Papilio Naturals, próbka Masełko do ciała i twarzy, Marchewkowe Eldorado Awokado, miał neutralny zapach oraz gęstą, tłustą konsystencję, która zostawiała na skórze tłustą warstwę. Skóra po użyciu masełka była nawilżona, miękka, odżywiona oraz zregenerowana.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Isana maseczka peel-off z aloesem i ekstraktem z brzoskwini. Maseczka ma bardzo ładny , owocowy zapach. Ma gęsta konsystencje lekko klejąca. Maseczka nie podrażniła mi skory po ściągnięciu jej. Szybko zastyga na twarzy i bezproblemowo można ją sciagnac z twarzy. Dobrze oczyściła skore twarzy, niestety ma alkohol w składzie i więcej jej nie kupię.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Po pink pearl miałam średnie wrażenie, z aloesu i brzoskwini jestem dużo bardziej zadowolona. Maska ma półtransparentny, lekko niebieski odcień i przyjemnie pachnie. Mimo, że ma sporo alkoholu w składzie nie jest jakoś bardzo wyczuwalny w zapachu. Maska w stuprocentach zastyga na skórze i łatwo, oraz bezboleśnie się zrywa. Zostawia oczyszczoną skórę, zwłaszcza widoczne jest oczyszczenie porów. Ogólnie skóra jest matowa, ale nie ściągnięta, miękka i z widocznym blaskiem. Bardzo fajna maska.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Maseczka peel off Isana z aloesem i ekstraktem z brzoskwini 🍑 do skóry normalnej i mieszanej.
Konsystencja żelowa, zapach intensywny, aloesowy, lekko męski.
Ma za zadanie poprawić wygląd skóry.
Po odpowiednim oczyszczeniu skóry (żel do mycia twarzy, peeling, parówka) nakładam równomiernie maseczke na całą twarz i pozostawiam na 15-20 min aż całkowicie wyschnie. Nie miałam problemu ze zdjęciem maseczki z pewnością łatwiej się ściąga niż te z węglem 😬 resztki zmyłam tonikiem. Skóra jest przyjemna w dotyku, delikatna, gładziutka i nawilżona. Można kupić w Rossmannie za 1.99 💰maseczka wystarcza na dwa użycia.

Zobacz post


Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Isana, Maseczka do twarzy peel-off, którą dostałam gratis do zamówienia na Vinted. Można ją kupić w Rossmannie i kosztuje tam 1,79zł. Przeznaczona jest do skóry normalnej oraz mieszanej. Maseczka ma gęstą, żelową konsystencje oraz przyjemny zapach. Trzeba nakładać niezbyt grubą warstwę, ponieważ może zbyt długo wysychać. Maseczka jest peel off czyli nie trzeba zmywać, a po wyschnięciu bez problemu odchodzi z twarzy. Skóra po jej użyciu stała się oczyszczona, gładka oraz nawilżona. Nie podrażniła ani nie uczuliła mnie. Maseczka składa się z 2 saszetek, każda z nich ma pojemność 8 ml. Jedna saszetka starcza na 3-4 użycia.

Zobacz post

Maseczka aloes i brzoskwinia

Maseczka do twarzy Peel-Off od Isany - Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia, którą mam nie pamiętam skąd. Maseczka podzielona jest na dwie saszetki, w której znajduje się gęsta formuła maseczki. Ciężko się ją nakłada, ale po nałożeniu szybko zastyga na twarzy, tworząc na niej skorupę. Pachnie lekko aloesem, wyczuwalny jest w niej także alkohol zawarty w składzie maseczki. Skorupkę z twarzy łatwo się odrywa, po zerwaniu buzia jest gładka i delikatnie pozbawiona zaskórników.

Zobacz post

kalendarz isana

Podsumowanie wszystkich okienek kalendarza Isana. Zawartość mi się podobała ale trafiło się kilka ''bubli'' i kosmetyków, które już mam . Do bubli zaliczam zapychacze jakimi były naklejki na paznokcie nie używam takich ozdób więc całkowicie będą mi zbędne. Prędzej ozdobię nimi komuś paczkę . Kolejny zapychacz to mini pilniczki owszem są ładne ale ja robię hybrydy u kosmetyczki i nie używam pilników. Używam ich tylko w lato jak robię sama hybrydę u stóp. Jednak możliwe, że polecą w świat. Kolejny bubel to świąteczna bransoletka, która jest na mnie za duża. Z kosmetyków, które już mam lub miałam trafiła mi się ampułka z witaminą C, odżywka z lotosem i magnolią oraz tonik. Cieszę się natomiast, że były w środku umilacze do kąpieli oraz uroczy czepek jednorożec, którego zapomniałam dać do zdjęcia . Kalendarz kosztował około 70-80 zł i myślę, że jego cena była trochę zbyt wysoka jak na zawartość.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

I ostatni kalendarz adwentowy Isana a w nim w okienku nr 21 znalazłam maseczkę peel- off głęboko oczyszczającą pory aloes i ekstrakt z brzoskwini. Nie lubię masek peel-off więc średnio ucieszył mnie jej widok. Podzielona jest ona na dwie saszetki. Opakowanie ma ładną różową grafikę. Przeanalizowałam skład i byłby on całkiem w porządku gdyby nie ten alkohol denat tak wysoko w składzie. Może to oznaczać u mnie wysyp krostek albo podrażnienie. Jej opinie na internecie też nie brzmią zachęcająco.

Zobacz post


21 dzień kalendarzy adwentowych

21 grudnia i dzisiejsze odkrycia z kalendarzy adwentowych.
🎄 Balea: pomadka do ust. Zamknięta jest w wygodnym opakowaniu w formie tubki. Ma słodki zapach maślanymi ciasteczek.
🎄 Isana: maseczka do twarzy peel-off. Zawiera w składzie aloes i ekstrakt z brzoskwini. Jest to produkt, który jest dostępny w sprzedaży, jedynie teraz zyskał świąteczne opakowanie.
🎄 Douglas: żel do twarzy Biotulin. Schowany jest w malutkim czarnym pudełeczku. Pierwszy raz słyszę o tej marce, więc jestem ciekawa jak się sprawdzi.
🎄 Kalendarz od Kasi: scrub do mycia twarzy. Ma za zadanie oczyszczać i odświeżać twarz. Ta marka też jest dla mnie zupełną nowością, więc mam nadzieję że testy będą przyjemne.

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Nigdy jeszcze nie miałam maseczek z isana, ale zdecydowałam się na nią bo kosztowała jedyne 1,29 zł. Maseczki peel of są już mi dobrze znane. Mają one 2 minusy zapach ( spowodowany składnikiem dzięki, któremu zasychają) i to, że wysuszają moją skórę. W tej ten zapach był trochę mniej wyczuwalny niż zwykle. Było też czuć nutkę aloesu i brzoskwini. Maseczka ta jest przezroczysta. Trochę trudno się ją nakłada. Zasycha ona dość wolno. W saszetce jest trochę za mało produktu i ledwo mi starczyło żeby nałożyć ją na całą twarz (nałożyłam cienką warstwę). Po kilkunastu minutach maseczka zaschneła. Ściąga się ją bardzo trudno. Musiałam ją zmyć wodą i wręcz zeskrobywać z twarzy. Działania ona nie ma wcale. Może trochę wygładza i nic więcej. Nie jestem z niej zadowolona, ale cóż chcieć za taką cenę😢

Zobacz post

Isana Maseczka do twarzy peel-off, Głębokie oczyszczenie porów, Aloes i brzoskwinia

Maseczka peel off od Isana. Postanowilam wypróbować to cudeńko z Rossmann. Bardzo podoba mi się kiedy kupowana maseczka jest w saszetkach ,które są wystarczające do jednorazowego użycia.
Uwazam ,że ta maseczka z aloesem jest świetną alternatywą dla jakże popularnych czarnych masek peel off.
Kodmetyk jest pozbawiony zapachu,wysycha całkiem szybko i świetnie oczyszcza skórę. Nie powoduje podrażnienia skóry ponieważ nie przykleja się do niej aż tak mocno jak czarne maski. Oczyszczanie jest spoko ,ale nie kosztem czerwonej, spuchniętej twarzy . Dodatkowym plusem jest niska cena.

Zobacz post

Paczuszka Buniaa wrzesień 2020.

#12 paczuszką urodzinową obdarowała mnie kochana @Buniaa. W środku znalazłam same cudeńka z piękną kartką z życzeniami.
Co znajdowało się w środku paczuszki?:
* Isana, Żel pod prysznic, Kwiat maku, Mohn-Blume, jestem zdecydowanie fanką żeli Isana,czyli marki dostępnej jedynie w drogeriach Rossmann, ślicznie pachną, jedyny minus jest taki, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo, nie wysuszają skóry, a cena zawsze jest atrakcyjna, tego wariantu nie miałam okazji próbować,
* Isana, Żel pod prysznic, Don't worry beach happy, śliczna oprawa graficzna opakowania i to chyba nowość w Rossmannie, bo jeszcze nie widziałam na półce tego wariantu,
* Farmona, Tutti Frutti, Peeling do ciała, Banan i agrest, seria Tutti Frutti kojarzy mi się z mega owocowymi, soczystymi zapachami, tak jest również w przypadku tego peelingu do ciała, zapach jest cudny,
* Eveline, I Love Vegan Food, Krem do rąk, Odżywczy, Renegeruje i nawilża, Mango i Szałwia, po dobrych wspomnieniach z truskawkowym kremem do rąk tej marki bardzo lubię sięgać po inne warianty produktów do pielęgnacji dłoni tej marki,
* Perfecta, Softlips Cube, Pomadka ochronna do ust, Wow Lips, Z witaminami A i E, zupełna dla mnie nowość, ale podoba mi się opakowanie, na zimę mam cały zapas pomadek ochronnych od Was, więc nie boję się o suche usteczka,
* Wibo, Royal Shimmer, Rozświetlacz do twarzy, piękne złotko, błysku nigdy dosyć!,
* Isana, Perełki do kąpieli, Berry Heart, już miałam okazje je testować i sprawdziły się w pełni, więc chętnie ponownie po nie sięgnę,
* wibo, 1 coat manicure lakier w pięknym bordowym odcieniu,
* Selfie Project, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Kwas migdałowy i papaya, oj będzie testowanie, bo peelingów tej marki przybyło mi mnóstwo do kolekcji,
* maseczki do twarzy w dużej ilości, maseczki marki cien po 2 szt: Odmładzająca, Z ceramidami, Detoksykująca, Z aktywnym węglem, Oczyszczająco - nawilżająca, Zielona glinka, Nawilżająca, Z witaminami E, C i F, isana 1 szt: Maseczka do twarzy, Oczyszczająca, Morze Martwe,
* świeca o pięknym zapachu waniliowej babeczki, pachnie po prostu obłędnie,
* zestaw na chłodniejsze dni: herbaty owocowe marki Teekanne oraz napoje o smaku czekoladowym (coś w typie gorącej czekolady).

Bardzo Ci kochana dziękuję i jak tylko zacznę testować produkty, bo póki co nie wiem od czego zacząć to z pewnością dam znać jak się sprawują.

Zobacz post


paczuszka urodzinowa numer jeden martulla

PACZUSZKA URODZINOWA #1
W prawdzie moje urodziny - są z końcem grudnia, ale już dziś przyleciały do mnie dwie paczuszki.
Pierwsza z nich jest od Kochanej @martulla i muszę napisać, że sprawiła mi ona ogrom radości - serio.
Serducho skradła mi ręcznie wykonana kartka urodzinowa- kolorowa, błyszcząca, pełna cudnych malunków - "szampejn" - to sztos, rozweselił mnie na maxa.
Mam nadzieję, że życzenia się spełnią!
Wszystko było otoczone uroczymi naklejkami - ręcznie robionymi i nie tylko, kolorowym konfetti.
Poza tym od Marty dostałam słodkości - żelki i tic-tac'i - niestety, mam detox od słodyczowy- także słodkości oddam rodzicom.

Marta podarowała mi też:
Wyciskacz do produktów w tubkach w formie ust- już dawno miałam zamiar kupić sobie taki gadżet, także super!
Cudowny szklany kubek z flamingami, do tego ma słomkę i zatyczkę - idealny na tego "szampejna".
Trzy barwinki do kąpieli od marki Marba - super, jestem ich mega ciekawa, a uwielbiam kąpiele z dodatkami, także extra!
Ziaja - Krem do rąk z ceramidami i koncentratem lipidowym. Super, kolejne cudo do dłoni- ostatnio zużywam kilogramami, litrami - także na pewno wykorzystam- w domu lub w pracy. Ten kremik już kiedyś miałam i super działał na moje rączki.
Koza Dereza - Odmładzający peeling do ciała. Marka, którą chciałam wypróbować. Także extra, że trafił mi się peeling. Ten jest na bazie mleka koziego z pestkami z malin, granatem i olejkiem brzoskwiniowym. Będą testy!
L'Oreal - LIP PAINT Metallic - Metaliczna pomadka do ust w odcieniu - 305 Cute But Psycho. Nazwa koloru idealnie pasuje do mnie!
Isana - Maseczka peel-off z aloesem i brzoskwinią. Znam i lubię od czasu do czasu.
Bielenda - Botanical Clays - dwie próbki kremu z glinką zieloną. Gwarantować mają detoks i normalizację skóry - zobaczymy! Na dniach na pewno je wypróbuję.
Cafe Mimi - #COOL - Maska w płacie chłodząca. Ostatnio widziałam ją w jednej drogerii, ostatecznie nie kupiłam i chyba dobrze- mogę wypróbować dzięki Martusi. Zapowiada się ciekawie - mięta brzmi cudnie.
Cafe Mimi - #AHA - Maska w płacie regenerująca. Kolejna- którą chciałam kupić i nie kupiłam. także Marta czyta w moich myślach. Tu będzie owocowo - dla odmiany.
Cafe Mimi - Blue fantasy. Urocze pudełeczko- a w środku- pielęgnacyjne cuda. otwarłam i w środeczku są glicerynowe mydełko i kula do kąpieli. Extra - będą cudne dodatki do kąpieli!

Jeszcze raz z całego serducha dziękuję Marcie - za włożone serduszko i sporo pracy w całość!
Doceniam! Na pewno będę pamiętać w przyszłym roku! D Z I Ę K U J Ę !
Dzięki Tobie moje urodziny świętuję od dziś!



Zobacz post
1 2 3 4