Eveline

patpat

EVELINE BOTANI EXPERT, ULTRAODŻYWCZY OLEJEK W BALSAMIE. Ostatnio wykończyłam mój balsam do ciała z OnlyBio więc była pora sięgnąć po coś nowego. Bardzo lubię markę Eveline więc od razu po cichu liczyłam na to, że i balsam spełni swoją rolę. Muszę zacząć od zapachu- jest przecudowny, chyba jeszcze nie miałam balsamu i w ogóle kosmetyku który tak pięknie pachnie. W dodatku utrzymuje się bardzo długo na ciele, czuję się dosłownie jakbym psiknęła się jakimiś ekskluzywnymi perfumami. Ma średnią konsystencję czyli nie jest ani zbyt gęsty ani rzadki. Super nawilża ciało, szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy. Jak dla mnie ma same zalety i żadnych minusów, z pewnością kupię jeszcze nie jedno opakowanie.

martysia

Balsam z EVELINE 😀Jest to balsam wzbogacony aż o 5 różnych olejów. Bałam się, że przed taka ilość olejów będzie zbyt tłusty i będzie się długo wchłaniał. Ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona bo balsam szybko się wchłania. Pozostawia warstwę nawilżenia i wygładzenia bez uczucia lepkości. Zużyłam już ponad polowe i szczerze mogę go polecić! 😍😇

agella

Najnowszy balsam który kupiłam w Rossmannie za 12zł cena regularna 17.49. poj.350ml
Eveline Cosmetics Botanic Expert olejek w balsamie ultraodżywczy 🧡 kupiłam ze względu na dobre opinię w aplikacji Rossmann 😊
Ma za zadanie poprawić wygląd i kondycję skóry, nawilżać, wygładzić oraz koi.
Posiada olejek: makademia, arganowy, marula, kukui oraz olejek z płatków róży damasceńskiej 🥀 a także hyaluron 4D.
Fajna lekka buteleczka z atomizerem, który się nie zacina i wydobywa odpowiednią ilość balsamu. Odpowiednia konsystencja w lekko brzoskwiniowym kolorze. Balsam bardzo szybko się wchłania moja skóra wręcz spija cały kosmetyk 😊, nie pozostawia tłustego filmu (pomimo olejków w składzie)a tego nie lubię. Przyjemnie i delikatnie pachnie, pozostawia przez chwilę słodko-kwiatowy zapach na skórze. Skóra jest gładziutka i dobrze nawilżona, przyjemna w dotyku. Dwie pompki balsamu wystarczą na pokrycie całego ciała 🥰 więc starczy mi na długo 😄 balsam stworzony do skóry suchej, pozbawionej jędrności.

martulla

EVELINE
Botanic Expert, 5 Drogocennych olejków

Ultraodżywczy olejek w balsamie to od dłuższego czasu mój towarzysz w codziennej pielęgnacji.
Opakowanie ma 350 ml. Posiada białą pompkę co jest bardzo wygodną opcją dozowania. Balsam zawiera kompleksy olejów: róży, kukui, marula, makadamia i arganowy. Kosmetyk jest gęsty, biały. Producent obiecuje 48h regeneracji i wygładzenia skóry. Z racji, że moja skóra jest bardzo sucha a przede wszystkim na przedramionach i łydkach, potrzebowałam takiego zapewnienia. Kosmetyk szybko się wchłania, nie podrażnia skóry ani nie zostawia tłustego nieprzyjemnego filtru. Skóra jest na kilka godzin nawilżona. Po jego użyciu jest jędrna i wygładzona. Jest też wydajny, także same pozytywy.

frambuesa

Zacznijmy od tego, że ja jestem fanka takich opakowań w balsamach i zdecydowanie jeśli mogę, to wybieram te z pompką. Chętniej po nie sięgam i są wygodniejsze w aplikacji. Ten balsam kupowałam w jakiejś drogerii i z tego co pamiętam, to był on wtedy na promocji, ale nie pamiętam już jego dokładnej ceny. Balsam dobrze się u mnie sprawdza i ładnie pachnie. Nie jest to niestety nic wyjątkowego i znam lepsze nawilżacze, ale na co dzień świetnie się sprawdza i ładnie i delikatnie pachnie.

byKadia

Balsam Eveline - Bardzo ładnie pachnie, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Lekko nawilża, ale nie jest to efekt długotrwały, więc nadaje się do codziennej pielęgnacji. Nie miałam dużych oczekiwań, więc się nie zawiodłam. Z chęcią użyłabym innych wariantów jeśli chodzi o balsamy z tej firmy. Jedyny minusik to jest opakowanie, ponieważ pompka nie dochodzi do końca opakowania, a po przechyleniu do góry nogami, gdy ten balsam "zleciał" mogłam go użyć jeszcze dwa razy.

Wera2897

Dziś recenzja balsamu do ciala, który bardzo mnie zaciekawił zanim go zaczęłam używać - jest nim balsam do ciała od firmy Eveline 😃 Mamy tutaj kumulację 5 olejków, które miały działać dobrze na potrzeby naszej skóry, a jak to wyszło w praktyce?
Na pewno mogę wspomnieć, że konsystencja była dosyć gęsta i tym samym produkt był wydajny. Jak na swoją dosyć bogatą konsystencję nie miałam problemu z wchłanianiem się, był to szybki proces. W zapachu bardzo subtelny, delikatny ☺️ Efekty z jakimi się spotkałam były bardzo fajne, ale krótkotrwałe, co jest sporym rozczarowaniem. Do efektów mogłam zaliczyć: wygładzenie, średnie nawilżenie. Niestety nie dostrzegłam jakiegoś wielkiego odżywienia, regeneracji i rozświetlenia. 😔 Kolejnym minusem, który wyszedł na sam koniec jest opakowanie. Nie da się wykończyć do samego końca produktu bez rozcięcia go - fajnie, że ma pompkę, ale pod koniec to w ogóle nie działa 👎
No nie polubiłam się z tym balsamem, a nadzieję miałam co do niego wielkie. Był poprawny, robił coś tam, ale na chwilę, a jednak nie tego szukam wśród balsamów.

LucynaIw

Bardzo bardzo fajny olejko-balsam do całego ciała. Ma przyjemny, łagodny zapach. Ale to nie jest jego główna zaleta. Naprawdę poprawia wygląd i jakość skóry,a ja mam bardzo suchą skórę i uważam go za naprawdę dobry. Dobrze nawilża i bardzo ładnie się wchłania. Mam problem z bardzo sucha skóra na nogach, miejscami wyglada nawet na popękana. A po tym balsamie, który stosuje regularnie wieczorami widzę poprawę. Dlatego smarujcie sie i wygladajcie pieknie Cała robotę robia tu te olejki, bo jest makadamia i olejek organowy i jeszcze inne mi mniej znane 😅 Ale co najważniejsze nie jest tłusty, ma bardzo przyjemna konsystencję.

megianto

Ultraodżywczy olejek w balsamie Botanic Expert, który w swoim składzie zawiera 5 drogocenntch olejków.
Bardzo lubię wszystkie "balsamy" z tej serii. Bardzo komfortowe jest ich opakowanie, które zawiera pompkę dozującą. W buteleczce znajduje się 350 ml produktu. Balsam ma lekką i dość luźną konsystencję. Bardzo łatwo rozprowadza się po ciele i szybko wchłania. Już po pierwszych kilku użyciach można zauważyć, że skóra jest wygladzona i nawilżona. Balsam fajnie pachnie - słodko i orzeźwiająco zarazem. W swoim składzie zawiera olejki: z płatków róży, makadamia, arganowy, marula, kukui.

Dollka

Balsam z Eveline Cosmetics "Intensywna kuracja odżywczo-rozświetlająca ". W balsamie znajdziemy aż 5 odżywczych olejków, co zachęciło mnie do jego kupna. Opakowanie jest bardzo ładne. Ma pompkę, co ułatwia korzystanie z niego. Balsam ładnie nawilża i lekko naciąga skórę. Skóra po nim jest bardzo miła w dotyku i miękka. Nie podrażnia i nie uczula. Sam balsam ma przyjemny zapach i konsystencję. Bardzo go polubiłam, chętnie kiedyś do niego wrócę.

byKadia

Po mojej dłuższej nieobecności z przyczyn zdrowotnych powracam ze zdwojoną siłą Dziś czas na denko z Lutego A co się w nim znalazło:
- Mydło Luksja Marshmallow - Zapach jest niesamowity. Jedyny minus to mała pojemność i cena do tego nieadekwatna.
- Balsam do ust Sun Delia - Średniawy. Nawilżał lekko usta, lecz gdy były w złej kondycji to ich nie regenerował.
- Płyn micelarny Selfie Project - Fajny płyn, dobrze oczyszczał z makijażu i zabrudzeń. Gdy dostał się do oka to lekko szczypał. Zapach delikatny i przyjemny. Czasami szczypał w buzie.
- Peeling do ust Hania Beauty - Zapach pomarańczy był cudowny, jednak sam peeling już nie tak doskonały. Konsystencja była zbyt bardzo zbita, przez co peeling się sypał i nie trzymał warg. Ścieranie okej, jednak zdecydowanie jak na razie moim numerem jeden jest peeling malinowy od Mokosh.
- Próbka zapachu Fun - Próbkę miałam kiedyś w ShinyBoxie. Zapach mocny, dość specyficzny.
- Pianka do golenia Isana - Świetny malinowy zapach. Pianka jak pianka
- Balsam do ciała 5 olejków Eveline - Dobrze się wchłania, świetnie nawilża, pachnie delikatnie olejkiem arganowym. Zmieniłabym opakowanie, ponieważ na sam koniec pompka nie daje rady wydobyć produktu. Na szczęście nie ma problemu by po odkręceniu balsam "wyleciał" A na dnie było go dość sporo, ponieważ starczyło mi jeszcze na trzy użycia.
- Pianka do mycia ciała Organiqe - Markę uwielbiam, lecz zapach tej pianki mi nie przypadł do gustu. Miało być mlecznie, a dla mnie pachniało takim mydłem w kostce.
- Maseczka Efektima - Fajne działanie - nawilża, ujędrnia lecz niestety sposób aplikacji jest tragiczny. Maska zsuwa się z twarzy, nie przylega do niej. Trzeba cały czas leżeć by nie spadła. Gdy chciałam ją poprawić to potrafiła się rozdzierać.
- Maseczka ogórkowa Holika Holika - Ta maseczka jest świetna! Czuć świeżego ogórka, działanie także świetne!
- Żel do mycia twarzy Eco - Ten produkt nie do końca przypadł mi do gustu. Myje buzie, ale jest bez szału.
- Maska, peeling, żel 4w1 Tołpa - Jest to naprawdę świetny produkt! Można go stosować jako żel do mycia twarzy, maskę ściągającą lub peeling. Ja używam tego produktu jako maski ściągającej i na prawdę efekty są niesamowite. Mały minusik za to, że ciężko się ją zmywa
- Maska do twarzy Babci Agaffi - Jest ok, aczkolwiek wielkich efektów nie zauważyłam. Dobrze tonizuje, a to jest jej zadanie, lecz była taka zwykła.

I to na tyle jeśli chodzi o denko z Lutego

Anja174

Takie cuda znalazłam w tym roku pod choinką Moi bliscy znają mnie dobrze, więc wiedzą że takie rzeczy zawsze mnie cieszą. Mamy tutaj czarne mydło i balsam do ciała. Z czarnym mydłem miałam już do czynienia. Od wakacji używam do twarzy tego z Nacomi. Z firmą, która wyprodukowała to czarne mydło spotkałam się chyba tylko tutaj na dresscloud -Beaute Marrakech. Dlatego tym bardziej zdziwiłam się kiedy otworzyłam prezent. Do mydła mamy dołączoną rękawicę do masażu. Używałam już tego zestawu i jest super! Drugim kosmetykiem jest balsam 5 drogocennych olejków z Eveline. Pachnie pięknie, ale jeszcze go nie używałam bo kończę poprzednie.

megianto

Kolejny produkt zakupiony przeze mnie na promocji 2+2 w Rossmann. Ultraodżywczy olejek w balsamie z 5 drogocennymi olejkami z róży, kukui, maruli, makadamii oraz arganu. Produkt został przeznaczony do skóry suchej i pozbawionej jędrności. Bardzo szybko nawilża skórę i równie szybko się wchłania pozostawiając delikatny zapach, który jest wyczuwalny przez długi czas. Olejek znajduje się w praktycznym dozowniku z pompką o prostej szacie graficznej.

ewela22

Odżywczy balsam do ciała firmy Eveline Cosmetics. Zawiera drogocenne olejki z róży, kukui, maruli, makadamii i arganowy. Świetnie pielęgnuje skórę, szczególnie teraz w letnim okresie gdy nasza skóra jest przesuszona. Ma dość gęstą konsystencję, ale dobrze rozprowadza się na ciele. Największy plus za przepiękny zapach, zupełnie inny od zapachu większości balsamów, który utrzymuje się na skórze. kupiłam go w Rossmannie za około 15zł. Polecam!